FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => LPG => Wątek zaczęty przez: WKLIW w Grudzień 21, 2004, 21:43:31 pm
-
witam :)
w kumpla poldku co? sie pokszaniło z instalacj? LPG. Jak stoi na wolnych obrotach jest wszystko ok w czasie jazdy przyspieszania itp też ok ale jak sie go wżuci na wolne obroty i ostro skręci ( auto się mocno przechyli ) to silnik ga?nie przy je?dzie na wprost jest ok (czyli nie jest to wina chwytu powietrza) dzieje sie to tylko przy je?dzie na gazie instalka jest BRC. Jeżeli kto? wie co to może być to z góry dzięki za pomoc
-
Proponuję spu?cić szlam z parownika (ew. jeżeli będzie taka konieczno?ć przeczy?cić wnętrze).
-
dokładnie -spuszczenie oleiny powinno pomóc.
-
A według mnie to ,?le wyregulowany gaz. Miałem tak i pomógł analizator. Miałem też problem z szlamem i objawy były inne - przy rozgrzanym silniku po mocnym skręcie silnik zalewało gazem i nawet po wyj?ciu z zakrętu gasł ( olej przelewał się na membrany i nie mogły pracować )
-
napewno reduktor bo jak skręcasz to siła od?rodkowa działa na membrame i to powoduje ga?nięcie, a sprawd? czy w drug? strone nie wchodzi na obroty u mnie tak było w prawo się wkrecał a w lewo gasł (reduktor Lovato)
-
Proponuje wymienic membrame ja mialem taki sam objaw. Po wymianie jest wszystko ok.
-
a może reduktor nie jest zamontowany wzdłuż osi samochodu?? niektóre reduktory ( np mój - Lovato) maj? dodatkow? regulację żeby tego typu problemy wyeliminować
-
Proponuje wymienic membrame ja mialem taki sam objaw. Po wymianie jest wszystko ok.
Nie s?dze żeby było to konieczne , umnie działo się tak niedługo po zalożeniu gazu ( czyli membrana była w bdb stanie ) po regulacji przestał gasn?ć ale obroty dalej spadały skecaj?c w lewo ( w prawo rosły ) teraz po prawie 20kkm troche zesztywniały i zaoleiły i już niemam takiego problemu
niektóre reduktory ( np mój - Lovato) maj? dodatkow? regulację żeby tego typu problemy wyeliminować
A jak wygl?da taka regulacja ? bo pierwsze słysze i ciekawi mnie to .
-
u mnie wlasnie na poczatku nie wiedzialem ze trzeba oleine spuszczac(lovato) i w jdna strone jak sie przechylał to gasł w drug? rosły obroty-po spuszczeniu do dzisiaj tego nie ma(spuszczam to regularnie)
-
kurcze spu?cili?my t? oleine z reduktora i nie pomogło dalej ga?nie i to nie ważne czy w prawym czy w lewym zakręcie. chyba zpstaje tylko regeneracja/wymiana reduktora
-
miałem też taki problem i po spuszczeniu tego "szlamu" z parownika wszystko wróciło do normy , może membrany s? do wymiany jak spuszczenie tej oleistej mazi nie pomogło ?
-
regulacja ta to dodatkowa ?rubka, która podaje gaz zawsze, niezależnie od membran
na reduktorze: to taka mosiężna ?rubka od góry reduktora
-
z tego co pamietam to to jest jaki? przepust między 1 a 2 stopniem reduktora - stosowane w reduktorach lovato ze sterowaniem elektrycznym 1 stopnia. (stare miały podci?nieniowe). Nie wiem dokładnie do zego to sluży, ale na pewno nie do tego co napisałe?. Reduktory można zakładać tylko i wył?cznie pionowo i wzdłuż osi samochodu.
-
problem rozwi?zany pomogło czyszczenie reduktora i ponowna dokładna regulacja w zakrętach dalej paaj? obroty ale nieznacznie i silnik już nie ga?nie. DZIĘKI ZA POMOC
-
Czy uszczelki w parowniku sa jednorazowe czy tez moze jakies wielokrotnego uzytku?, bo chcialbym sobie wyczyscic parownik, ale do mojego reduktora - Stefanelli to ciezko bedzie dostac cokolwiek.
-
Robin #148, uderz do Mastacha22 będzie wiedział jak z dostępno?cia częsci dla ciebie , koles ci poradzi ;)
-
Tak tez zrobilem, dzieki za namiary.
-
Mój Polonez też się ostatnio jako? dziwnie zachowuje. Na zakrętach oborty mu w dół lec?, czasami zdarzy mu się zgasn?ć. Może zwiększyć dopływ gazu t? ?rubk?? Caro - ga?nik
-
bedizesz mial membrany w parowniku chyba na wykonczeniu...
i po prostu jak skrecasz to one "plywaja" i obroty sie zmieniaja...
-
Ta instalacja ma dopiero 6 tys. km zrobione... Spuszcze dzisiaj ten syfik z parownika, może to cos da
-
ustosunkuje sie do ponizszej wypowiedzi OLO sprzed ponad roku...
z tego co pamietam to to jest jaki? przepust między 1 a 2 stopniem reduktora - stosowane w reduktorach lovato ze sterowaniem elektrycznym 1 stopnia. (stare miały podci?nieniowe). Nie wiem dokładnie do zego to sluży, ale na pewno nie do tego co napisałe?. Reduktory można zakładać tylko i wył?cznie pionowo i wzdłuż osi samochodu.
wiciu mial i ma jednak racje... w reduktorach lovato mosiezna sruba regulujaca przeplyw gazu miedzy 1, a 2 stopniem parownika bez udzialu membrany sluzy do pozbycia sie efektu gasniecia samochodu na zakretach... w kazdej innej sytuacji samochod powinien pracowac na regulowanej membrana (i/lub silnikiem krokowym) mieszance, a nie przy stalym wyplywie...
Mynx jesli masz parownik lovato to spusc plyn i odkrec minimalnie wspomniana srubke, jesli takiej srubki nie masz, a po spuszczeniu plynu nadal masz klopoty w zakretach to parownik do regeneracji...
-
jezeli uda sie Tobie rozebrac reduktor tak aby nie porwać membram to po odtluszczeniu mozna je spokojnie zalozyc ponownie na silikon, ja tak robilem, 9 lat jezdze na tych samych ijest oki. Instalacja Landi
-
a ja mam inny objaw w zielonym caro do prędko?ci 100km/h jak wrzuce na luz to jest ok trzyma obroty ładnie a powyżej 100-120km/h jak wrzuce na luz to gasnie ma ktos jakis pomysł ja podejrzewam 2 rzeczy albo reduktor bo jest umieszczony tak ze wieje na niego powietrze zza atrapy albo rura od filtra powietrza
-
a co ma do tego powietrze wiej?ce na reduktor , rura owszem ale owiew reduktora ?KHADAFI#1877, zastanów się troszkę ;)
-
thomas#1840, ma ma kolga Pluton tak miał i jak zasłonił reduktor to sie ustabilizowało :mrgreen:
-
KHADAFI#1877, to jest praktycznie nie mozliwe:P chyba ze jakies cuda :D refuktor ma caly czas temperature silnika bo przepływa przez niego płyn chlodniczy, a jak jedziesz 150 nawet to watpie zeby Ci sie wychłodzil silnik bardzo i reduktor zaczal przez to nawalac (pomijam skopany termostat)...
-
W jaki sposób spu?cić szlam z parownika??
Trzeba zakręcac gaz przed spuszczeniem?
Instalka BRC I generacji
Z dziedziny lpg jestem kompletnym laikiem i nie wiem jak to zrobić :|
-
jak reduktor nie ma kompensacji to ma otwor
tylko ze ten otwor jest za maly ,a parownik umiejscowiony tak ,ze wiejace powietrze nie wywrze znaczacego cis na membrane
gasniecie jest spowodowane najpewniej tym ,ze przy duzej predkosci gaz jest zdmuchiwany z miksera przez wpadajace powietrze - mozna to wyeliminowac przez wykrecenie rury w druga strone
jezeli problem nie ustapi tzn. gaz jest odcinany przez membrane sterujaca - spadek podcisnienia w mikserze i jednoczesnie bezwladnosc membrany I stopnia powoduje ,ze w drugiej komorze cis szybko rosnie i zamyka zaworek - gazu wychodzi za malo
to z kolei kwestia ustawien i wielkosci miksera
zeby spuscic szlam nie musisz zakreac gazu - tylko odkrec odpowiednia srubke
bedzie gdzies na dole parownika
-
zeby spuscic szlam nie musisz zakreac gazu - tylko odkrec odpowiednia srubke
bedzie gdzies na dole parownika
Własnie wróciłem z garażu, odkręciłem tak? sróbe z dołu . Myslałem ze bedzie sie wylewac syf a tu tylko pare kropli skapnęło
-
bo pewnie parownik zimny
zreszta najlepiej rozkrecic parownik i wyczyscic benzyna
-
Racja, zimny, jak wróce z roboty to wykręce jeszcze raz
-
Witam.Mam nieco inny problem z gaśnięciem na LPG (z pół roku temu też miałem problem z gaśnięciem "w zakrętach" ,ale wyczyściłem i pomogło ) -instalacja LOVATO ,reduktor "pneumatyk" ,od niedawna mam problem z gaśnięciem po odpuszczeniu pedału gazu -najbardziej denerwujące jak jadę po mieście "do świateł" zazwyczaj zakres obrotów 1000-2000 ,jak jest potrzeba zatrzymania się (sprzęgło ,odpuszczam pedał gazu) obroty nagle spadają do ok 500 i auto gaśnie , pół biedy jak wyhamuje silnikiem (obroty 900-1000) to nie zgaśnie.Nie mam pomysłu co to może być...
P.S Zamieściłem ten post w tym temacie (nieco podobny problem) aby nie zakładać nowego ,poczytałem trochę innych tematów i nie znalazłem ewentualnych odpowiedzi :|
-
mieszanka zbyt bogata lub zbyt uboga
musisz wyregulowac na parowniku
jezeli nie da sie wyregulowac to prawdopodobnie juz membrany sa za twarde i trzeba zrobic regeneracje parownika