FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => CAŁA POLSKA => Wątek zaczęty przez: Speed024 w Kwiecień 09, 2013, 16:53:24 pm
-
Po ilu dniach można zwrócić towar do sprzedającego?
Zakupiłem pompę wtryskową 24 marca na allegro, otrzymałem 26 marca, po drodze były święta i oddałem ja do sprawdzenia i okazała się totalnym złomem :
http://allegro.pl/show_item.php?item=3056035101
Do ilu dni mogę zwrócić towar ze względu na to że jest niezgodny z treścią napisaną w aukcji lub na podstawie tych 10 dni (liczy się to od dnia otrzymania czy od dnia wysłania) .
Prosiłbym o jakieś pilne porady.
P.S. Proszę o usunięcie tematu po 2 dniach. Zależy mi na b.szybkiej odpowiedzi dlatego piszę tutaj.
-
W ciągu 10 dni od momętu odbioru przesyłki, możesz poinformować spredawcę o checi zwrotu towaru...
-
Pisemnie czy telefonicznie i to są dni robocze? Liczą się święta, niedziele i soboty?
-
http://allegro.pl/help_item.php?item=2110 Jest mowa o 10 dniach, nie piszą o dniach roboczych i wolnych od pracy.
Na Twoim miejscu zwróciłbym się do rzecznika praw konsumentów - w przypadku sprzedaży rzeczy używanej sprzedawca odpowiada za zgodność z umową minimum 1 rok, chyba że podpisał z Tobą oddzielną umowę o skróceniu tego terminu. Druga sprawa - czy dostałes paragon? Jeśli nie, to możesz mu oświadczyć, że nie dostałes paragonu a towar jest wadliwy i co on na to. Zwykle działa, bo nit nie chce się tłumaczyć w skarbówce.
-
Dostałem paragon. A jak pompa została rozebrana przez serwis który się specjalizuje w tym i mam paragon z tego z tytułem ,,weryfikacja pompy wtryskowej'' i została negatywna wydana ocena.
Bo dzwoniłem do niego i on na to że do 10 dni można, i gwarancja rozruchowa i ten tzw. opis aukcji to do 10 dni.
-
2 Godziny temu robione zdjęcia:
(http://i1218.photobucket.com/albums/dd407/Speed024/DSC_2011_zps1f9ff540.jpg)
(http://i1218.photobucket.com/albums/dd407/Speed024/DSC_2014_zpsff404e00.jpg)
-
Odpaliłeś na niej auto?
-
Nie próbowałem, od razu dałem do sprawdzenia bo nie wyrobiłbym z tym odpaleniem.
-
Mnie tylko ciekawi czy owe prawo zwrotu działa również jak towar został rozebrany.
Jak kupisz zepsuty odkurzacz czy cos w sklepie, dostajesz gwarancje, ale jak go na wlasna reke rozbierzesz to gwarancje tracisz.
Ja bym nie przyjął zwrotu takiego towaru. Co innego gdybyś założył na silnik, odpalił i wtedy by coś było, lub byś nie odpalił. Wtedy oddajesz towar w stanie nie naruszonym, a nie, że ktoś coś rozkręcał, niewiadomo czy coś jest kompletne, czy coś po drodze nie zostało dodatkowo zepsute...
-
Tylko nie było to rozkręcane przeze mnie tylko przez serwis który specjalizuje się w tym, i mam paragon od serwisu o treści ,,Weryfikacji pompy wtryskowej''.
-
Ale sprzedawcy nie będzie interesowało kto to rozbierał, tylko to ze zostało rozebrane. Skąd wiadomo, że ten serwis nie chce zarobić na naprawie?
Sprzedawca oddał Ci pompę rzekomo sprawną, ale nie nową i być może o nie 100% sprawności. Przecież używanych części nikt tak nie sprawdza. Powinieneś zamontować część w aucie i sprawdzić działanie. Gdyby było coś nie tak, wtedy zwracasz towar sprzedawcy.
-
Jeśli kupiłeś to od firmy, z paragonem itp, jako osoba fizyczna, to masz dwa lata na ewentualne reklamacje z tytułu niezgodności towaru z umową, przy czym przez pierwsze pół roku domniemywa się, że towar był niezgodny z umową w chwili wydania. Rafał - zrozumiałe, że sprzedawca może miec słuszne pretensje w niektórych przypadkach, ale prawo stoi raczej po stronie kupującego. Co do normalnego zwrotu towaru kupionego na odległość, masz na to 10 dni, przy czym liczy się to od daty wysyłki.
-
Byłem na policji i złożyłem wniosek, po 2 , 3 tyg. otrzymałem odpowiedź:
,,Przedmiotowa sprawa powinna być rozstrzygana na gruncie prawa cywilnego. Podstawowym bowiem kryterium rozgraniczenia oszustwa od niewywiązania się z zobowiązania o charakterze cywilno - prawnym, jest istnienie w chwili zawierania umowy zamiaru bezpośredniego. Postępowanie karne nie możę być wykorzystywane zamiennie z postępowaniem cywilnym jako szybszy i bezpłatny sposób dochodzenia roszczeń zapadłych na drodze cywilnej.Biorąc pod uwagę powyższe zasadnym jest odmówić wszczęcia dochodzenia, wobec stwierdzenia braku znamion czynu zabronionego określonego w art. 286 & 1kk, na zasadzie art. 17 & 1 pkt 2 kpk. ''
Allegro stoi po mojej stronie, co teraz robić?
-
Prosiłbym o doradzenie w tej sprawię, gdyby to była niska kwota to bym odpuścił ale 349 zł drogą nie chodzi.
Allegro również stoi po mojej stronie, ale co mam teraz robić?
Byłbym bardzo wdzięczny za pomoc.
-
Ale czego oczekujesz? Kupiłeś część, nie sprawdziłeś jej, rozebrałeś.
-
Kupiłem pompę, zamontowałem, nie odpalał silnik. Dałem do SERWISU (Specjalizującego się w tym) nie do dziadka na wieś by sprawdził, dałem do sprawdzenia bo nie wiedziałem czy to wina silnika czy pompy, więc sprawdził ją PROFESJONALISTA http://www.dieseltracz.pl/ (http://www.dieseltracz.pl/) i okazała się niesprawna. Więc ją skręcił tak jak była, i chciałem odesłać do sprzedającego ale nie odebrał. I dalsza część jest znana.
-
No i na tym koniec, bo powinieneś odesłać do sprzedającego, gdy tylko okazało się że nie działa.
Gdybyś był sprzedawcą, przyjąłbyś rzecz przy którejś ktoś grzebał?
-
Kupiłem pompę, zamontowałem, nie odpalał silnik. Dałem do SERWISU (Specjalizującego się w tym) nie do dziadka na wieś by sprawdził, dałem do sprawdzenia bo nie wiedziałem czy to wina silnika czy pompy, więc sprawdził ją PROFESJONALISTA http://www.dieseltracz.pl/ i okazała się niesprawna. Więc ją skręcił tak jak była, i chciałem odesłać do sprzedającego ale nie odebrał. I dalsza część jest znana.
Na pewno najpierw na niej próbowałeś odpalić auto? Bo z wcześniejszych wypowiedzi wynika co innego.
Odpaliłeś na niej auto?
I Twoja odpowiedź:
Nie próbowałem, od razu dałem do sprawdzenia bo nie wyrobiłbym z tym odpaleniem.
-
Próbowałem na niej odpalać.
-
Próbowałem na niej odpalać.
Jesteś w dupie i sam się do niej wpakowałeś. Było nie rozbierać zakupionego przedmiotu.
Teraz już po ptokach. Będziesz miał nauczkę na przyszłość.