FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Karoseria / Blacharka / Wnętrze => Wątek zaczęty przez: kuba92 w Kwiecień 16, 2013, 14:50:11 pm
-
Póki co w swoim poldzie wymieniłem tylny nosek (trafiłem z odcieniem) oraz jedne drzwi - niestety odcień różni się trochę i to widać.
Po robieniu blacharki i tak kilka elementów będzie do podmalowania więc wpadł mi do głowy pomysł położenia jednej cienkiej warstwy lakieru - czy to przyniesie efekt odpowiedni tzn znikną różnice w lakierze?
Malowane będzie i tak tylko od listwy do szyby...
A i jeszcze jedno - drzwi różnią się data produkcji od mojego auta może miesiąc, polerka ich może coś przynieść?
-
Metalik czy zwykły akryl? Myślę, że spolerowanie może pomóc, jeśli to ten sam kolor lakieru.
-
Metalik, 146 oliwkowy.
-
Niestety, metalik za każdym razem wychodzi troszkę inaczej , nawet te z fabryki. Bardzo się różni? Polerka na pewno nie zaszkodzi.
-
Bardzo się różni?
Nie ale widać to niestety, z daleka bardziej nawet niż z bliska.
Cóż, jak się wkurzę to po prostu położę jeszcze jedną warstwę lakieru i tyle. ;)
-
Po robieniu blacharki i tak kilka elementów będzie do podmalowania więc wpadł mi do głowy pomysł położenia jednej cienkiej warstwy lakieru - czy to przyniesie efekt odpowiedni tzn znikną różnice w lakierze?
Malowane będzie i tak tylko od listwy do szyby...
Tylne drzwi mają inny odcień, tak? To lepszy efekt będzie jakbyś wycieniował to z tyłem i urwał chmurę w połowie przednich drzwi. Jak kolega Sławek wyżej napisał metalik nigdy nie wyjdzie w 100% ten sam odcień- wiem, że przed lakierowaniem spryskuje się kawałek blachy i przykłada w różnych miejscach budy i porównuje odcienie- jak do mieszalni jest niedaleko to zawsze można skoczyć i domieszać kapkę lakieru żeby rozjaśnić, przyciemnić albo przybarwić - U mnie w mieście jest taka mieszalnia lakierów, jeśli lakiery były od nich kupowane to wyrównują odcień za darmo na miejscu, niekiedy za 3 domieszką jest już ok.
-
Zacznij od spolerowania, bo to najmniej inwazyjny zabieg. A potem ewentualnie cieniuj. Z metalikiem faktycznie zawsze wychodzi inaczej, ale można dobrać w miare zbliżony odcień. Gdzieś na forum lakierniczym czytałem wypowiedź cytującą jakiegoś gościa ze Standoxa, że lakiery ZAWSZE będą się różnić. Można odcienie ściemniać/rozjaśniać, ale ciężko wyczuć i symulować działanie m.in. słońca (=płowienie) czy warunków atmosferycznych (opady, osady itd.). Generalnie jak dawno temu na zaprawki dobierałem "setkę" (100 ml), to według wzornika zamiast 114 pasował jedynie 104 - niby też grafit metalik, ale jednak inny - wzornik pokazywał niemal tak ciemny kolor jak 122.