FSO-Polonez Tuning Klub
		GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Opony Felgi Śruby => Wątek zaczęty przez: Łukasz - I-Love-Fso- w Czerwiec 14, 2013, 20:47:13 pm
		
			
			- 
				Dla tych co lataja z negatywem- Jak ze zużyciem opon? Jaki negatyw ile stopni? Jaki kat zwrotnicy? Czy wystarczą podkladki czy trzeba robić fasolke tak jak to opisywane jest
Odczucia? 
			 
			
			- 
				EE tam nikt nie ma negatywa??? Panyyy
			 
			
			- 
				U mnie jest -3.5* i KWSZ 8* (tyle że ja używam do driftu) i prowadzi się w .uj dobrze,jak nie polonez. Niema prawa żeby w zakrecie przód nurkował czy cos podobnego. Kiera ładnie odbija podczas normalnej jazdy,w poślizgu i przy przekładce wystarczy ze puszcze kierownice i sama leci z drugie skrajne połozenie. Ostatnio złapałem 160km/h po lekkich koleinach i szedł jak po szynach ;) Ale do zwykłego cywilnego samochodu nie radze dawac wiecej niż -2*,w porównaniu do serii to i tak bedzie duuża poprawa w zakrętach ;) 
Jeżeli masz dobrze zbieżnosć ustawioną to nie powinno byc zbytnio problemu z cieciem opon,ale zwaz na to że napewno opona bedzie Ci sie bardziej zużywać na wewnętrznych krawędziach
			 
			
			- 
				Opony oponkami, chce by auto tak lekko rasowo stalo :) 
wlaśnie powinno mi wystarczyc -2 i kwsz może 4 :) 
			 
			
			- 
				Mozesz próbować,ja wykorzystałem to ustawienie co wiele innych osób ;) 
			
 
			
			- 
				no to będziemy doświadczać tego modernizowania zawiechy :) 
			
 
			
			- 
				
Czy wystarczą podkladki
Wywalałem podkładki spod górnego wahacza, ale mało to dało i jeszcze musiały z jednej strony zostać, bo buda fabrycznie krzywa i różne kąty wychodziły.
czy trzeba robić fasolke tak jak to opisywane jest
Gdzie opisywane?
			 
			
			- 
				mam negatyw z lewej strony - sam sie zrobil :p 
nie wiem ile wynosi ,ale nie mniej niz 1.5*,
przejechalem tak ponad 15kkm z czego na letnich oponach bedzie pewnie 10kkm,
opona od srodka zuzywa sie bardziej ,ale nie ma szalu, w tym roku zamienilem kola stronami,
opony 195/55
			 
			
			- 
				Banned http://forum.fsoptk.pl/index.php?topic=29951.msg523868#msg523868
Więc nie zostaje mi nic więcej jak zrobić 2 stopnie  i tyle :)
			 
			
			- 
				
wlaśnie powinno mi wystarczyc -2 i kwsz może 4 :)
W serii masz ok 5*30', więc 4 to bedzie słabo ;p jak mam po 7* w cywilnym aucie i negatyw po 40'(ledwo widoczny). Opon nie drze, auto prowadzi się dużo lepiej. Chciałem negatyw ok 1*, ale seryjne łódki wahaczy nie pozwalają na więcej.
			 
			
			- 
				Ale wlasnie belke trzeba rozpilować i zrobić fasolke. Dziwne bo kamzo ma 4* i kolo lezy jak nalezy
			
 
			
			- 
				Gdzie chcesz fasolke zrobić, skoro pochylenie koła reguluje się podkładkami pod łódkę górnego wahacza ? Jak wyjmiesz wszystkie podkładki to praktycznie straciłeś możliwość dalszej regulacji na - bez kombinacji z łódką. Chyba, że mowisz o fasolce otworze belki na dolny wahacz, ale dla mnie to już drut. Nie wiem jak mam Kamzo, ale 4* to bardzo mało jak na KWSZ, zobacz do Morawskiego i tak jest z tego co pamiętam 5*30' +- 30".
			
 
			
			- 
				u mnie jest problem ze zbieznościa gdyz pokazuje ze ok a nadal ciągnie w lewo 
Kamzo napisal tak "U mnie negatyw jest ustawiony na 4 stopnie, kąt wyprzedzenia sworznia na 8. Auto do driftu"
I nie poleca do jazdy w cywilu
Więc myśle że jak polowe tych wartości zastosuje będzie oke
			 
			
			- 
				Jak Cie sciąga to może to byc też kwestia opon albo hamulców. Możliwe też, że masz nierówno ustawione KWSZ.
No to negatyw 4* a KWSZ 4* to troche jest różnica.
Połowa tych wartości, czyli KWSZ poniżej seryjnego- kierownica nie bedzie odbijać i bedzie sie ciulowato prowadził. Ustaw na 7* i będzie dobrze. A negatyw 2* to powinno być git akurat, tylko tak jak pisałem, może nie dać sie aż tyle bez modyfikacji łódki, ale to zależy ile masz tam podkładek.
			 
			
			- 
				żle poprostu napisalem, 
U mnie ta zbieżność i geometria to o dupe potluc,,, 
Jedno kolo stoi tak | a drogie górą lekko wysunięte /   
Ponoć na maszynie wskazalo że oke. Ale nie jest oke.
Musze wlaśnie to ogarnąć.
Kiera mi praktycznie nie odbija, gdzie u kobiety w CC odbija super :) czy w ojca oplu 
Czyli mniej więcej sieknąć negatyw 2* a KWSZ na 7* 
Ten medyk co robil mówil ze z jednej strony są dwie podkladni a z drógiej nie ma żadnej i że powinno być oke :) :D Cuuda co nie :) 
			 
			
			- 
				Niech ten fachmen ustawi zbieżność tak, zeby gdy koła są wyprostowane znaki na przekładni sie pokrywały(przekadnia wtedy jest na środku). Inaczej bedziesz miał w jedną stronę więcej skrętu niż w drugą. Trzeba o tym przypominać, bo mi już 2 razy ustawili tak, że w jedną stronę miałem 1,25 obrotu kierownicą, a w drugą prawie 2.
			
 
			
			- 
				
może nie dać sie aż tyle bez modyfikacji łódki, ale to zależy ile masz tam podkładek.
Aha,robienie fasolek w belce to drut a przerobienie łódki to już nie?  Ja mam u siebie właśnie regulacje na dolnym wahaczu i jest git.
			 
			
			- 
				zacekpl prawdę mówisz ja własnie w prawo mam mega skręt gdzie w lewo tylko troszkę 
Widać ludzie nie maja pojęcia o zbieżności w polonezie :D 
Drut nie drut nie o to będzie chodziło.
Luki a jak masz fasolke to spawałeś podkładkę czy porostu skręcone śrubami? 
			 
			
			- 
				
Cytat: zacekpl w Dzisiaj o 19:17:05
    może nie dać sie aż tyle bez modyfikacji łódki, ale to zależy ile masz tam podkładek.
Aha,robienie fasolek w belce to drut a przerobienie łódki to już nie?  Ja mam u siebie właśnie regulacje na dolnym wahaczu i jest git.
Jak dla mnie drut, fasolkę to można zrobić tam gdzie śruba nie jest poddawana zmiennym obciążeniom dynamicznym, a akurat ta od dolnego wahacza jest. Nie mówie, że to nie bedzie działać, ale ja bym tego tak nie zrobił. Żeby sie nie okazało, że wjedziesz w wieksza dziure, albo zahaczysz o cos wahaczem i cała geometria w pizdu. Jak już to zrobiłbym drugi otwór obok, żeby śruba nie miała jak sie przesuwać. Przerobić łódkę też trzeba z głową, ja bym do tego celu wziął taką z wąskiego zawiasu i dospawał kawał płaskownika, tak żeby powstało coś powiędzy łódką "szeroką" a "wąską".
Widać ludzie nie maja pojęcia o zbieżności w polonezie :D 
 To jest racja, nastepnym razem ustaw kierownice tak, żeby było tyle samo skrętu w jedną i w drugą( nie patrz na to czy koła sa prosto) i powiedz zeby zablokował kierownice i dopiero ustawił. A potem tylko kierownice na wieloklinie przestaw.
			 
			
			- 
				Zacekpl wyjaśnie kwestie fasolki. robi się fasolke ogarnia temat a później podkladke obspawuje i nie ma prawa się przesuwać :D
Dzięki chlopy za porady :) Już myślalem że nikt tu nie kombinowal :) A macie jakieś foty?
			 
			
			- 
				(https://lh6.googleusercontent.com/-gfbUwvvqb_w/Ub4GgK2sp6I/AAAAAAAAA1U/VpcYzUBABe8/w410-h546-no/DSC_0172.jpg)
Tak jest u mnie przy negatywie dokładnie 40'
			 
			
			- 
				to w sumie może 2* będzie zbyt malo :) ale do cywilnej jazdy i żeby bylo widoczne powinno być git
jeszcze raz dzieki, jak dojdzie do realizacji to sobie zdecyduje :)
			 
			
			- 
				No u Ciebie koło będzie leżało prawie 4x bardziej niż u mnie więc powinno to jakoś wyglądać ;)
			
 
			
			- 
				
będzie leżało prawie 4x bardziej niż u mnie 
kurde ale ja chce by mniej lezalo niż u Ciebie :) 
			 
			
			- 
				U mnie prawie nie leży, moze na zdjęciach tak widać. W rzeczywistosci trzeba popratrzeć na koła od przodu z wysokości maski zeby zobaczyć czy są pochylone. Mam ustawione na 40', czyli 2/3*, jak chcesz mniej to nie wiem czy wogole jest sens to robić, bo u mnie było po jednej podkładce pod łódkami. Jak by sie dało to bym ustawił sobie na 1*, tak jest w miarę optymalnie, a opon na pewno nie bedzie darło.
			
 
			
			- 
				Nie ma co gdybać :) zrobię to wtedy bede wiedzial
Dzieki i pozdro dla tych co podpowiedzieli