FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => AUTA SYMPATYKÓW KLUBU => Wątek zaczęty przez: Kleofas w Sierpień 31, 2013, 08:28:59 am
-
Witam,
od zakupu zgnilucha minęło już ponad miesiąc a jakoś nie miałem kiedy się nim pochwalić. Zatem informuję: Poldoford od egregora został w rodzinie :]
To już drugi w naszym mieście więc powoli opanowujemy rynek.
(http://img405.imageshack.us/img405/3128/2xem.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/405/2xem.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
Chociaż wizualnie przyciąga uwagę do roboty jest sporo. Blacharsko jest słabo ale do ogarnięcia mam nadzieję. Spawacz już wstępnie zaklepany na przyszły tydzien.
Mechanika hmm... niby ok ale OHC już 7 lat nie widział benzyny i chodzi tak sobie. Dobry Gsi pewnie go łyknie nie mówiąc o wypluwaczu uszczelek.
Oczywiście zostaje u mnie na dożywocie <lol> Wóz ma coś w sobie i nie chce się z niego wysiadać. No i to poczucie ministerialnej ważności...
-
Kleofas Bardzo dobrze , że kupiłeś a nie poszedł w ręce jakiegoś katownika bądź zwykłego użytkownika :) Auto jest spokojnie do ogarnięcia ;) Zawsze jak widziałem tą Carówkę wzroku nie dało się oderwać :] Dokładnie od takich motorów powinno zacząć FSO na początku lat 90tych , bardzo fajne brzmienie silnika Forda plus Polonezowski wydeszek ;) Przyjedź jeszcze kiedyś nim do Wrocławia i wpadnij na spot jeśli kiedyś się w ogóle odbędzie :) A jak nie to sam podbiję go obejrzeć :] Co jak co ,ale na Wrocławiu już bardzo mało maniaków FSO a tym bardziej samochodów . Poloneza na Orciari już można szukać jak igły w stogu siana :(
-
Gratuluje zakupu i trzymam kciuki za dalsze prace :)
-
Byłem, widziałem, prowadziłem <spoko> Autko bardzo klimatyczne i rzeczywiście z zewnątrz jest super <spoko> trzymam kciuki za pospawanie tego co trzeba i doprowadzenie go do ideału :)
-
Piekny jest i te felgi!!!!
-
Jak będziesz kiedyś wymieniał wydech, to od razu rób od podstaw na rurach o średnicy wew. minimum 50 mm, bo fabryczny wydech z ohv w tym silniku nie pomaga.
W kwestii gaźnika, mogę od razu polecić WEBERa 32/36 DGAV. Gaźnik bardzo udany, w przeciwieństwie do tego gówna z elektroniką które masz fabrycznie, prosty w naprawach, dostępne zestawy naprawcze, można go trochę poprawić.
Jeśli nie , to zawsze możesz posadzić gaźnik od OHV. Jest gotowy opis na capri.pl z dyszami jakie trzeba wrzucić do 2.0, zawsze możesz też wrzucić EFI ;)
-
Śliczny jest . A już myślałem ,że poszedł gdzieś na poniewierkę <blee> . Na szczęście się nim zaopiekowałeś <spoko> :]
-
Witam,
Pold poszedł do pana doktora na łatanie podwozia. Zakupione nowe progi i podciągi. Trochę rzeźby go czeka. Podłużnica prezentuje się tak:
(http://img843.imageshack.us/img843/3871/9up2.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/843/9up2.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
Reszta niewiele lepiej:
(http://img59.imageshack.us/img59/2531/yf2h.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/59/yf2h.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
(http://img571.imageshack.us/img571/5736/is6i.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/571/is6i.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
Jeszcze dorzucam fotkę ze starszym o kilka miesięcy bratem (Tomaszów pany :-) ):
(http://img827.imageshack.us/img827/5694/qata.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/827/qata.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
1. Czy Tectyl Bodysafe to dobry patent na konserwację podwozia? Poleci ktoś?
2. Czy wypada zrobić w nim taką rzeźbę jak zmiana chłodnicy na szeroką? Mam wrażenie że ta średnio ogarnia, went chodzi co chwila.
Ogólnie jak myślicie, na ile mogę modzić mojego fordoneza? Ze zmiany przodu na przejsciowkowy już się wstępnie wyleczyłem, oryginalnosc wazniejsza. Ale dajmy na to heble->lucas truck to chyba nie będzie jeszcze powod do rozpaczy? Czekam na wasze opinie.
-
Bardzo miło, że samochód zostaje na forum, szkoda tylko, że jest mocno pognity od spodu :(
Ale dajmy na to heble->lucas truck to chyba nie będzie jeszcze powod do rozpaczy? Czekam na wasze opinie.
Chyba nie powinienem się wypowiadać, bo lubię rozwiązania seryjne :) ale układ na tarczach też potrafi być skuteczny, o ile jest utrzymany w dobrym stanie. Do OHVki w każdym razie wystarcza. Chyba, że auto z motorem Forda jest tak szybkie, że konieczne są Lucasy, w takim razie montuj ;)
-
wrzuć lukasy tylko na przód i bedziesz miała poprawe bezpieczeństwa z minimalną ingerencją w oryginał ;)
-
Miałem przyjemność prowadzić to auto i byłem bardzo pozytywnie zaskoczony. Bardzo dobra baza. Pozostaw w oryginale, jest ich juz bardzo mało zwłaszcza w budzie Caro.
-
Nacinana Mikoda i klocek TRW powinny wystarczyć przy ogarnięciu forda, sam miałem coś takiego przy 2.0 Dohc ;) obecnie mam hebel Trucka Lucas i jest lepiej, ale w tym przypadku zostawił bym oryginalne rozwiązanie. Szukaj O.Z 13" i doprowadzi do Fabrycznego koloru a będzie malinka. Jeśli chodzi o układ wydechowy wystarcza w zupełności modyfikacja na dwóch tłumikach, środkowy Caro ostatni Borek i masz najlepszy stosunek efektu mocy do wydanych złotówek, późniejsza naprawa też jest łatwiejsza. Powodzenia
-
Gratuluje zakupu, sam zastanawiałem się czy go nie łyknąć tym bardziej, że nie miałem daleko... aczkolwiek spodziewałem się takiego stanu, tego ze PB nie widział zapewne nawet na odległość kilku metrów oraz ze mocno pognity. Bardzo zraziło mnie tez ze poprzedni właściciel nie zachował go w oryginalnym kolorze, więc kupiłem jednoślad. Powodzenia w pracach ;)
-
Podaj 8 literkę numeru nadwozia i zaspokój moją ciekawość jakie fabrycznie ma to przełożenie na moście.
Hamulce zależy czy chcesz to butować czy wyznajesz zasadę "im wolniej jadę tym dłużej mnie widzą" jeśli to drugie to zrób porządny przegląd układu jeśli pierwsze Lucas albo zestaw 240mm z Fiata Sieny. A co do felg to albo OZ albo któreś z tych kanciastych starych wzorów 5-6 ramiennych.
-
Fabrycznie ma normalne przełożenie 3.9 tylko literka w nr VIN jest K zamiast H .
-
Co do hebli to one akurat zostały uczciwie ogarniete przez gregora i sprawują sie dobrze wiec na razie tam rzeźby nie będzie. Felgi zmieniać? To akurat jedna z ladniejszych rzeczy na tym aucie. To ze ma być klasykiem to chyba nie znaczy ze musi turlac 13 stki?
Plan na razie jest taki: teraz podłoga potem przywrócenie oddechu pinto i ogarniecie detali których jest sporo. Rewolucji nie przewiduje :) najważniejsze ze ma garaż a ja mam drugiego fso wiec fordzik może spokojnie stać i nabierać wartości.
-
Jeśli mogę wyrazić w tym temacie swoje zdanie to bym te koła teraz zostawił. Auto z nimi dobrze wygląda a założenie epokowych (jak się je ma) zajmuje pół godzinki. Jak Kleofas pisze, są pilniejsze sprawy do ogarnięcia.
A za kolor to wszystkich przepraszam. Na swoją obronę dodam, że auto kupiłem w 2006 roku. Wtedy na Caro zupełnie inaczej się patrzyło. Dla wszystkich, spoza kręgu miłośników fso, jeżdżenie wąskim Caro to była bieda, dziadowanie na lepsze auto i obciach. Chciałem, żeby mój polonez przyciągał wzrok na prawdę ładnym zachodnim lakierem. I tak prawie wszyscy znajomi, zwłaszcza z pracy, patrzyli na mnie i to auto z politowaniem. No ale na szczęście czasy się zmieniają.
Całe szczęście że nie przerobiłem go na przejściówkę. Bo to niestety miałem w planie ale kiedy auto stało u blacharza ja byłem ciągle na zagranicznych delegacjach i nie miałem jak ogarnąć tematu koniecznych przeróbek i zebrania części więc poldoford pozostał Carówką
-
Szczerze to trudno mi sobie wyobrazić ładniejsze felgi do niego niż te białe na których jest . <cwaniak2> Nie zmieniać bo wyjdzie gorzej .
-
Zakupiłem gaźnik Weber 32/36 DGAV. Wychodzi jednak na to że muszę jeszcze ogarnąć inny kolektor bo rozstaw szpilek różni się o 0,5 cm! WTF? Na oko było to samo :] Jednak ford nie powącha benzyny tak szybko jak myślałem. Do tego trzeba jeszcze nowe przewody z baku i pompkę. Myślałem o elektrycznej.
Walki z hamulcami końca nie widać. Heble to zło. Ukręciłem już 2 gwint od odpowietrznika. Po drodze jeszcze wymiana przewodu centralnego i przedmuchiwanie układu po tym jak starszy zalał borygo zamiast DOT :] Na tą chwile jestem w czarnej dupie i szukam zacisku lewy tył.
Widzę że plan żeby z forda zrobić dupowóz do czasu aż nie ogarnę swapa w atu, czyli do zimy był trochę za bardzo ambitny. <mysli>
-
A to nie da się rozwiercić otworów o te 0.5 cm rozpiłować - to 2.5 mm na stronę więc nie powinno byc tragedi o ile jest na tyle mięsa ;)
Patrząc na stan przodu to wygląda że ktoś baaardzo zaniedbał konserwację i takie sę tego niestety skutki ...
-
Otwory można rozwiercać, ale zawsze można kupić kolektor, akurat mam takowy na zbyciu.
Gaźnik 32/36 jest fajny i prosty, bardzo popularny w różnych przeróbkach różnych silników.
-
Kolego, a nie chcesz zestawu do poloneza, komputer po remapie, wiązka przerobiona, kolektor dolotowy (standardowy lub po szkiełkowaniu), kolektor wydechowy po portingu i portki z wyjściem na 55mm? Do tego różne inne graty poldofordowskie/fordowskie. W razie czego na PW.
-
Witam po długiej przerwie.
Przez ostatni rok z kawałkiem poldoford odpoczywał a ja gryzłem się z różnymi pomysłami na jego przyszłość. Zapadła decyzja - ohc przesiada się do innej budy. Oryginalna na tę chwilę trzyma się w jednym kawałku poza podłużnicą, którą po fachowej naprawie trzeba... pospawać na nowo. Fachman, u którego ford leczył się zaraz po zakupie więcej zaszkodził niż pomógł. Generalnie zrobić z niej auto względnie jeżdżące to temat do ogarnięcia, ale zrobić auto moich marzeń, w stanie pasującym do mniejszego czy większego ale jednak rarytasa to gruby projekt. Widziałbym wypiaskowanie i rekonstrukcję blacharską od podstaw. Bo mimo że podłoga czy progi w miarę twarde, to rdza wyłażąca na spawach, pękająca szpachel i milion większych i mniejszych ognisk korozji to niestety norma praktyczne wszędzie. Popękany kit i malowanie wałkiem jest nawet koło tabliczki znamionowej a więc jedynego miejsca, które nadaje tej skorupie jako taką wartość.
Miesiąc temu po długich poszukiwaniach temat ruszył i zakupiłem taką czterooką laleczkę:
(http://images67.fotosik.pl/835/f8d38d5bfdca5960m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=f8d38d5bfdca5960)
Rok 1991, 56.000, stan mechaniki i wnętrza potwierdza przebieg.
(http://images68.fotosik.pl/834/d441b505fe291f18m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=d441b505fe291f18)
Bardzo klimatyczne, nie zużyte ale mało wygodne brązowe tapczany:
(http://images68.fotosik.pl/834/ce76e592e02af64bm.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=ce76e592e02af64b)
A tu najbardziej zgnite miejsce na całym aucie.
(http://images66.fotosik.pl/834/60d095a841cef45am.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=60d095a841cef45a)
Blacharsko jest to, czego szukałem. Zrzucałem boczek w celu wymiany trzaśniętej kalmki. Na drzwiach zero konserwacji i żadnego ogniska rdzy nawet wielkości zapałki. Podłoga - igła, zdarzają sie odparzenia biteksu średnicy max 1gr. Lewarek fabryczny mozna używać bez stresu :)
Generalnie lala do dopieszczenia, ale potencjał ma. I te cztery ślepia :]
-
Gratuluje. Będziesz przerabiał czy trzymasz w ori?
Ogromny plus za brązowy diagonal, ( mega lalytas).
Widać że poprzednik dbał i szanował.
-
Ciekawe wnętrze, na zdjęciu tylna półka wygląda na brązową. Mógłbyś zrobić zdjęcia wykończenia bagażnika? Ogólnie bardzo ładny Polonez. <ok>
-
Foty dorzucę w wolnej chwili, półka, wykładzina i plastikowe obudowy w gabażniku - wszystko brąz. Brakuje mu moim zdaniem tylko brązowych okien.
-
Brązowy Diagonal <ok> <ok>
Propsy to rzadki towar a jeszcze w dobrym stanie to hoho :)
-
Diagonal? Gdzie? ;p To określił bym raczej jako paski. Brązowe "diagonale" widziałem kiedyś w tapicerce foteli od DF'a...
Ale ogólnie sam wzór ciekawy, choć osobiście bardziej podobał by mi się standardowy brązowy "welur".
Kleofasie, a deskę brązową też masz? ;>
-
Dopiero w poniedziałek bedę miał przejściówkę pod ręką, przyjdzie czas odkurzyć ogarnąć i porobić fotki. Deska czarna, wykładziny boczki bagaznik półka brąz. Nie wygląda to wcale najgorzej, dobrze że deska czarna bo brązu nie lubię chociaż lalytas. Czy to diagonal czy radial czy co tam jeszcze :] to nie mam pojęcia. Z lalytasów jeszcze oryginalne cromodory.
-
Hehehehe czyli dewizówa i export wewnątrz PRL.
-
Jako że wróciłem ze złombla, przyszedł czas na przejściówkowóz. Rozmontowałem ryj, błotniki i nosek pojechały do malarza. Pod spodem zero rdzawych niespodzianek. Na dniach szorowanie podwozia, potem akcja konserwejszyn.
(http://images69.fotosik.pl/1133/aa9dd4e957b555e7med.jpg) (http://www.fotosik.pl/zdjecie/aa9dd4e957b555e7)
-
Czyli akcja poldoford z przejściówką rozpoczęta <spoko> Bardzo dobrze, że pomyślałeś o konserwacji, co robisz ? całe auto czy tylko spód / tylko profile ? i czym :) ?
-
No jak konserwować to chyba wszystko co się da :) W myśl zasady: U siebie rób jak u siebie, a u obcego...
Będzie moja sprawdzona technologia. Na plusie po 5 latach i ponad 60kkm (na blacie 170) sprawdziła się. Nie ma nic do poprawy, podłoga i profile dalej się lepią i nic nie odłazi.
Zrobię to pochwale się co i jak. Najpierw dobre mycie zakamarków bo konserwować piach to słaby temat.
Zwaliłem zbiornik Pb w celu wypiaskowania i zrobienia na bogato. Ale jest problem. W sumie nie ma go po co piaskować :]
Umyć zmatowić zabarankować jeździć kolejne 30 lat.
-
Witam :]
(http://images77.fotosik.pl/674/608b8e2561be089amed.jpg) (http://images77.fotosik.pl/674/608b8e2561be089a.jpg)
Obecnie autko prezentuje się tak. Niestety ciągle napedza a właściwie umożliwia przetaczanie silnik wzmocniony AB :) Szczegóły wkrótce, czasu na robotę przy wozie i pisaniu po internetach powieści na temat prac na razie mało.
-
Witam,
Wczoraj nadszedł przełomowy moment - Poldoford powąchał benzynę po raz pierwszy od ok 10 lat :]
Na początek została obrobiona czapka. Planowanie 0,8mm, obróbka gniazd i zaworów w warsztacie. Ze swojej strony poprawiłem kanały ssące i wydechowe na tyle, na ile starczyło mi cierpliwości. Poszły 2 paczki kamieni do dremla :) Zachciało się żeliwnego pieca.
Silnik poskładany na razie jeszcze w "starej" budzie celem testów.
Gaźnik tak jak radzili koledzy usiadł Weber 32/36 DGAV. Wyczyszczony i poskładany z wymianą uszczelnień i membran.
Niestety okazało się, że zestawy naprawcze obecnie dostępne nie mają membrany "power valve". Stara jest spękana więc mieszanka jest dodatkowo wzbogacana non stop. Zamówiłem już nową za jedyne 25 EUR - najtańsze co znalazłem po naszej stronie oceanu. W USA 8$ :)
Zaraz lecę do garażu pozbywać się spod maski rozrzutnika panewek - cdn.
(http://images83.fotosik.pl/20/f9a185a82f0ec8cbmed.jpg) (http://images83.fotosik.pl/20/f9a185a82f0ec8cb.jpg)
(http://images83.fotosik.pl/20/88f7d37a9d2ada4bmed.jpg) (http://images83.fotosik.pl/20/88f7d37a9d2ada4b.jpg)
(http://images84.fotosik.pl/20/9bd2ac61b5912462med.jpg) (http://images84.fotosik.pl/20/9bd2ac61b5912462.jpg)
(http://images83.fotosik.pl/20/d943e0dbf2c5f8a6med.jpg) (http://images83.fotosik.pl/20/d943e0dbf2c5f8a6.jpg)
-
obróbka gniazd i zaworów w warsztacie.
ryzykant z Ciebie,
ostatnio glowice z OHV robi juz drugi zaklad i dalej sie rozpada ;]
-
Zadowolony z pracy silnika na benzynie :) ? Kiedy planowany termin przeszczepu ?
-
Akurat co do warsztatu to polecam zdecydowanie, Piotrków Tryb ul. Miedziana. Trafiłem przypadkiem a ludzie bardzo ogarniający temat, siedzą w sporcie i tuningu więc jest kogo się poradzić. Na miejscu hamownia MAHA jakby ktoś potrzebował za bodaj 120 pln.
Wyrzuciłem właśnie spod maski tą paskudną sieczkarnię.
(http://images83.fotosik.pl/22/633e0c5a3ec012dbmed.jpg) (http://www.fotosik.pl/zdjecie/633e0c5a3ec012db)
Do niedzieli powinien wylecieć ford i zacznie się temat który średnio lubię czyli kosmetyka malowanie detali itd.
Co do jazdy na Pb. Gaźnik nie ma jednej ważnej membranki i jest średnio wyregulowany ale jestem pod wrażeniem. 157Nm czuć.