FSO-Polonez Tuning Klub

GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => CAŁA POLSKA => Wątek zaczęty przez: bibencjuszek w Grudzień 12, 2013, 16:14:24 pm

Tytuł: Pytanie o wartość
Wiadomość wysłana przez: bibencjuszek w Grudzień 12, 2013, 16:14:24 pm
Witam serdecznie!
Jestem nowy na forum więc jeżeli piszę nie w tym dziale to proszę o przekierowanie.
Chciałem zapytać o wartość samochodu Polonez Atu Plus lub Caro Plus z '97 roku. Samochód ma przejechane tylko 17 tys. km, garażowane przez 16 lat, nigdy nie widziało zimy i soli, wszystkie części w oryginale, od nowości w rękach pierwszego właściciela. Niestety nie wiem jaki to jest silnik. Proszę o podpowiedź ile rzeczywiście wart jest taki samochód. Proszę o uczciwą wycenę. Będę wdzięczny.
Tytuł: Odp: Pytanie o wartość
Wiadomość wysłana przez: banned w Grudzień 12, 2013, 16:18:39 pm
Trudno to jednoznacznie stwierdzić, samochód jest w pieniądzach warty tyle ile ktoś jest skłonny za niego zapłacić. Walory takiego nowego, dobrze zachowanego auta na pewno są duże, natomiast jeżeli chodzi o wartość rynkową to bym go potrzymał jeszcze z 5-10 lat w tym stanie i jego wartość na pewno wzrośnie.
Tytuł: Odp: Pytanie o wartość
Wiadomość wysłana przez: bibencjuszek w Grudzień 12, 2013, 16:21:17 pm
Na pewno wzrośnie tylko ciekawy jestem ile na tą chwile może być wart.
Tytuł: Odp: Pytanie o wartość
Wiadomość wysłana przez: banned w Grudzień 12, 2013, 16:29:53 pm
Kilka tys.  :] Cena jaką uda Ci się uzyskać to sprawa bardzo indywidualna. Grunt to znaleźć kupca, jest teraz moda na polską motoryzację i jest trochę kolekcjonerów którzy czasami są gotowi dość dobrze zapłacić, ale nie jest ich znowu tak dużo. Mój kolega np. kupił swego czasu zwyczajnego Plusa GLI za 1500zł, przeciętna używka ale dobrze zachowana. Miał fart bo jak podjechał pod blok to sąsiad już chciał odkupić za 2 tys. Kolega się nie zgodził bo chciał nim jeździć. Za rok pękł i skusił się na 3 tysiące. Teraz żałuje decyzji bo wprawdzie zarobił 1500zł, ale od tego czasu ma same przykre przejścia z używanymi autami zagranicznymi.
Tytuł: Odp: Pytanie o wartość
Wiadomość wysłana przez: KGB w Grudzień 12, 2013, 16:30:31 pm
zaleznie od stanu faktycznego cena od 2 do 5 kpln ,wiecej raczej nikt za nieslawnego Boscha nie da,chyba ze znajdziesz jakiegos schizola,
ale Ja jako schizol boschowy nie mam kasy i moge dac 2kpln :p
Tytuł: Odp: Pytanie o wartość
Wiadomość wysłana przez: banned w Grudzień 12, 2013, 16:59:29 pm
Tylko że póki co nie wiadomo co to za silnik. Multec GSI jest bardzo dobry, więc będzie wart więcej od Boscha, a GTI tym bardziej. Niezależnie od tego co mówią niektórzy, Plus z fabrycznie zamontowanym Roverem to model w jakimś sensie unikatowy, bo produkowany tylko przez rok. Ja bym nawet za zwykłe GLI z Boschem przy stanie nowy z salonu chętnie dał i 7 tys... gdybym miał taką sumę wolną ;p
Tytuł: Odp: Pytanie o wartość
Wiadomość wysłana przez: piciek w Grudzień 12, 2013, 18:32:09 pm
Wystaw na allegro, to sie dowiesz. Tutaj raczej nikt Ci go nie wyceni, bo niestety to forum osob, ktore w wiekszosci sa w stanie dac za auto max 2K PLN i serwisuja je na szrocie. Jesli nie jest zastany, zardzewialy i ma wszystkie czesci oryginalne to mozesz probowac wolac kwote 5 cyfrowa.
Tytuł: Odp: Pytanie o wartość
Wiadomość wysłana przez: Zoltan#1930 w Grudzień 13, 2013, 08:34:18 am
Jeśli ma być dużo wart, to prócz tego, że musi posiadać części oryginalne, to nie może być tak jakiś patentów, typu zaczepy na kubki, itp.
silnik to sprawa drugorzędna, chociaż jak by miał rovera, to będzie podnosić wartość o jakieś 20-30%
niestety często takie samochody z garażu są poobijane i powgniatane-jeśli ten nie jest, to faktycznie można próbować wołać 10k. Jednak uważam, że to jest górna granica.
Tytuł: Odp: Pytanie o wartość
Wiadomość wysłana przez: bibencjuszek w Grudzień 13, 2013, 15:18:47 pm
Oglądałem dzisiaj ten samochód. Ogólnie jest piękny, stan blacharski idealny. Silnik z tzw. Boschem. Stan Licznika 17,480 km. W środku są pozostałości po fabrycznej folii. Zero korozji, stan blacharki - idealny. Przechowywany w garażu pod plandeką. Są jedynie dwa mankamenty:
1. Zderzaki do lakierowania. Przedni jest lekko otarty z prawej strony, a tylny miał małą przygodę ze słupkim prawdopodobnie i trzeba polakierować.
2. Akumulator miał mały wyciek i trzeba doczyścić to pod maską i prysnąć pistoletem.
Poza tym wszystko idealne. Próbowałem stargować cenę do 2500-3000 zł, babcia uparła się, że 3500, ale w wielkich bólach. Myślałem o zakupie i sprzedaży za yższą cenę, ale nie wiem czy to się będzie opłacać przez wzgląd na te zderzaki. Co Wy na to?
Tytuł: Odp: Pytanie o wartość
Wiadomość wysłana przez: Ciastek w Grudzień 13, 2013, 15:30:59 pm
Czegoś tutaj nie rozumiem. Chcesz wytargać od staruszki auto za grosze i pytasz na forum miłośników tej marki jak najdrożej sprzedać? Najlepiej ukradnij jej ten samochód wtedy najwięcej zarobisz nierobie.
Tytuł: Odp: Pytanie o wartość
Wiadomość wysłana przez: bibencjuszek w Grudzień 13, 2013, 15:41:53 pm
Pytam bo ja zupełnie nie mam orientacji w temacie. Nie szukałem takiej okazji i nie bawię się zawodowo w "lichwiarstwo". W pracy podeszła do mnie kobieta i po prostu zapytała czy nie szukam samochodu. Tak sie złożyło, że akurat szukam. Poszedłem zobaczyć, podałem swoją cenę i tyle. Nie rozumiem co w tym złego?
Tytuł: Odp: Pytanie o wartość
Wiadomość wysłana przez: KGB w Grudzień 13, 2013, 15:57:41 pm
z porysowanymi zderzakami to nie ukrecisz z tego kasy ,bo 3500kpln niezla cena zeby kupic i taka sobie ,zeby sprzedac,
mi osobiscie obdarte zderzaki nie przeszkadzaja i gdy szukalem auta z 3kpln w reku to jakos takie okazje sie nie trafialy ,a do tak ladnego egzemplarza bylbym sklonny dolozyc te 500pln,
jak pomalujesz zdarzaki to juz malowany ,
nawet jak ma caly czas stac w garazu ,to za boscha nikt duzej kasy nie wylozy,
jak nie jestes handlarzem Mirasem to nie zarobisz ,a sprzedawac sie moze dlugo
Tytuł: Odp: Pytanie o wartość
Wiadomość wysłana przez: Trojan w Grudzień 13, 2013, 15:58:06 pm
Nie masz orientacji za ile kupić auto dla siebie czy nie orientujesz sie na ile wycisnąć babcię w dół i na ile potem wywindować w górę bo to dwie różne sprawy :P
Tytuł: Odp: Pytanie o wartość
Wiadomość wysłana przez: bibencjuszek w Grudzień 13, 2013, 16:05:06 pm
Narazie chciałem kupić dla siebie, ale mój budżet nie przekracza 3000 tys+lakierowanie zderzaków to dla mnie za dużo. Jeżeli nie uda mi się kupić samochodu od tej Pani dla zainteresowanych podam do Niej kontakt.
Tytuł: Odp: Pytanie o wartość
Wiadomość wysłana przez: Tomsonz w Grudzień 13, 2013, 16:57:27 pm
bosz 97 to raczej tak jak mówią koledzy koło 2 tys. musiałby mieć jakis rarytasowy kolor i coś fajnego żeby był wart te 3-4tys.
Tytuł: Odp: Pytanie o wartość
Wiadomość wysłana przez: bibencjuszek w Grudzień 13, 2013, 22:12:37 pm
Dziekuje wszystkim. Temat uwazam za zamkniety :)
Tytuł: Odp: Pytanie o wartość
Wiadomość wysłana przez: banned w Grudzień 17, 2013, 20:13:04 pm
Czegoś tutaj nie rozumiem. Chcesz wytargać od staruszki auto za grosze i pytasz na forum miłośników tej marki jak najdrożej sprzedać? Najlepiej ukradnij jej ten samochód wtedy najwięcej zarobisz nierobie.

 <ok> Pewnie nawet nie pomyślał że to zwyczajnie nieetyczne.

bosz 97 to raczej tak jak mówią koledzy koło 2 tys. musiałby mieć jakis rarytasowy kolor i coś fajnego żeby był wart te 3-4tys.

Tak, nowy samochód z salonu za 21 tys. zł którego już nie można kupić, przejechał 17 tys. km. i jego wartość spadła do dwóch tysięcy. Znajdź mi takie auto za takie pieniądze to biorę kredyt i kupuję za te 2 tys.
Tytuł: Odp: Pytanie o wartość
Wiadomość wysłana przez: mily24 w Grudzień 17, 2013, 20:28:31 pm
Cytat: Tomsonz w Grudzień 13, 2013, 16:57:27 pm

    bosz 97 to raczej tak jak mówią koledzy koło 2 tys. musiałby mieć jakis rarytasowy kolor i coś fajnego żeby był wart te 3-4tys.


Tak, nowy samochód z salonu za 21 tys. zł którego już nie można kupić, przejechał 17 tys. km. i jego wartość spadła do dwóch tysięcy. Znajdź mi takie auto za takie pieniądze to biorę kredyt i kupuję za te 2 tys.
już raz znalazł, tyle ze specjalna dopłata była bo gsi a nie bosz, teraz ten wóz stoi u mnie pod blokiem pod kocykiem
Tytuł: Odp: Pytanie o wartość
Wiadomość wysłana przez: Tomsonz w Grudzień 17, 2013, 20:35:46 pm
polonez już po 2 latach tracił 50% swojej wartości, zresztą tych boszów 97 jest na pęczki a czy ma 60 czy 17tys to prawie różnicy nier robi jak auto jest dbane. czasem taki zastany 17tys km jest gorszy od takiego 60 dmuchanego i chuchanego w garażu.
a no i znalazłem Miłoszowi piękne srebrne GSI z pakietem nowych zimówek i zapachu nowości :)
Tytuł: Odp: Pytanie o wartość
Wiadomość wysłana przez: ZMD w Grudzień 17, 2013, 21:07:27 pm
A co to ma do rzeczy czy GSI czy Bosch? Jak auto będzie zapewne stało w garaż non stop,a jarał będzie nim się tylko własciciel,bo jeśli chodzi o codzienna eksploatację to ma wtedy to sens jaki silnik.
Tytuł: Odp: Pytanie o wartość
Wiadomość wysłana przez: Tomekk w Grudzień 17, 2013, 22:45:45 pm
bosz 97 to raczej tak jak mówią koledzy koło 2 tys. musiałby mieć jakis rarytasowy kolor i coś fajnego żeby był wart te 3-4tys.
Chyba jednak nie da się....