FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Układ paliwowy i chłodzenia/nagrzewania => Wątek zaczęty przez: Młody95 w Grudzień 24, 2013, 23:00:43 pm
-
Panowie sprawa wygląda tak : W niedziele nagle auto zaczęło mi się grzać tzn temperatura przed czerwonym polem , stanalem odkreciłem korek od zbiorniczka , Cisnienie jak nigdy wywalało płyn , powoli odkrecałem az przestało , zgasiłem auto wszystko ok . znow spuściłem ciśnienie ze zbiorniczka. Odpaliłem odkreciłem znow zaczęło wywalać płyn. Poczekałem auto ostygło do 0 . NA zimnym wszystko jest ok mianowcicie nie ma ciśnienia . Wracałem do domu auto bardzo szybko się nagrzało i temperatura znow pod czerwone . w końcu zapialem na linke wróciłem do domu . dolałem płynu stanalem pod górke żeby odpowietrzyć i nic. MIanowicie po zagrzaniu plyn wywala zbiorniczkiem górny wąż od chłodnicy ciepły chłodnica ciepła wąż chłodnicy dolny który idzie do termostatu zimny. Więc dziś wymieniłem termostat. I ciągle to samo temperatura podchodzi pod czerwone chłodnica i górny waż ciepły dolny waż i woda w zbiorniczku zimna. w zbiorniczku woda co chwila się podnosi i wraca z powrotem . auto chodziło dobre 30 minut i ni uja nie da się go odpowietrzyć . Ogrzewania również brak . Jakie pomysły ? Wywalona uszczelka czy co innego ?
-
Wyjmij termostat i sprawdź czy działa. Uwalony termostat daje właśnie takie objawy, a to że jest nowy nie oznacza, że sprawny. Ja w VVC miałem dokładnie to samo z nowiutkim termostatem... Wyciąłem w starym element termiczny i od razu zaczęło działać.
-
A ja stawiam na uwaloną uszczelkę pod głowicą, bo właśnie takie objawy miałem jak mi padła uszczelka w roverku 1.4. Bo jak termostat uwalony to nie wali tak cisnieniem przez zbiorniczek, a jak uszczelka to właśnie wali ciśnieniem.
-
U mnie w 1.6 było tak samo. Niestety, uszczelka pod głowicą musiała zostać zmieniona.
-
A u mnie tak było z nowiutkim termostatem. Na zimno git, na ciepło zbiorniczek pełny i rzygał płynem.