FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => SILNIKI => TECHNIKA => Silniki OHV 1.3 1.5 1.6 => Wątek zaczęty przez: kulako w Wrzesień 11, 2014, 18:01:18 pm
-
Mam problem z Caro minusem 1.6GLI na abimexie. Otóż na gazie chodzi wyśmienicie, a na benzynie jest mocno średnio. Da się jechać, ale przerywa i nie wkręca się do oporu, 5 tysięcy z kawałkiem i koniec mimo pedału w podłodze, przy tym też nie równo chodzi. Co może być przyczyną? Myślę, żeby filtr paliwa zobaczyć i zastanawiam się nad wtryskiwaczem, w gaźnikowym mogłem przeczyścić dysze, a tutaj da rade coś zdziałać?
-
może pompa paliwa?
-
Mam podobny problem. Wymieniłem "wtryskiwacz", filtr, pompe paliwa, ogólnie cały układ paliwowy i nic to nie dało. Zastanawiam się nad CPWK, ale nie mam już pomysłów. Wymieniłem tez TPSa, przewody zapłonowe, świece, uszczelkę kolektora ssącego, wyregulowałem zawory. Brak pomysłów :P
-
Co Wam akurat teraz te abimexy szwankować zaczęły? ;p
-
Mam podobny problem. Wymieniłem "wtryskiwacz", filtr, pompe paliwa, ogólnie cały układ paliwowy i nic to nie dało. Zastanawiam się nad CPWK, ale nie mam już pomysłów. Wymieniłem tez TPSa, przewody zapłonowe, świece, uszczelkę kolektora ssącego, wyregulowałem zawory. Brak pomysłów :P
Może podmień moduł zapłonowy jak masz dostęp do drugiego, ewentualnie popraw masę na nim.
-
Zostaje jeszcze regulator ciśnienia.
Przewody na jakie wymieniłeś?
-
Po kiego ma podmieniać moduł, skoro na LPG chodzi dobrze???
-
Po kiego ma podmieniać moduł, skoro na LPG chodzi dobrze???
LPG ma chyba tylko auto autora tematu.
pulposlaw - masz LPG??
-
Tak, mam LPG i na LPG chodzi baaardzo dobrze, aczkolwiek spalanie rzędu 18/100 W mieście nie jest normalne. Na benzynie po wciśnieciu pedału opór w podłoge przy wolnych, zamiast się wkręcać - dusi się i gaśnie. Zalewa go, bo śmierdzi benzyną strasznie. Dziś podmieniłem moduł zapłonowy, bo akurat miałem, ale nadal to nic nie dało. Przewody podmieniłem na (chyba) oryginalne FSO, które jeździły w innym moim polonezie, którego buda zakończyła swoje życie prawdopodobnie jako żyletki. Nic, bez zmian. Przewody na 2 różne zmieniałem, wrzucałem tez jakieś zamienniki, ale nic to nie dawało. Teraz jeżdże na oryginalnych polonezowskich. Chce jeszcze CPWK podmienić, ale nie mam za bardzo pomysłu jak go wyjąć, bo wykręciłem śrubke mocującą cpwk do bloku w moim drugim silniku, ale coś nie wychodzi, a za bardzo nie chce wyciągać go na siłę. Co prawda w tamtym miałem odcine przy 3.5/4 tyś, ale jeżeli się okaże, że będzie pracował jak tamten to zainwestuje w nowy CPWK i będze po problemie :P.
-
Ściśnij przelew jakimś ściskiem i zobacz czy się poprawi.
-
moze być regulator ciśnienia , albo przewody paliwowe sie zatkały i jest kapa