FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => CAŁA POLSKA => Wątek zaczęty przez: mateo#1939 w Listopad 04, 2014, 13:21:20 pm
-
Szukam następcy aktualnego dupowozidła. Może ktoś coś za proponuje, albo ma jakieś doświadczenie z poniższymi modelami. Interesują mnie tylko sedany ewentualnie kombi, nie starsze niż 8 lat. Przedział mocy od 140PS do 170PS. Skrzynia automatyczna. Xenony.
Peugeot 407 2.0 HDI
Lancer X 2.0TDI
Laguna 1.9 DCI
Passat 2.0 TDI
E46 330xd trochę mocniejsza i stara ale też biorę pod uwagę.
Proszę o usuniecie tematu za 60dni.
-
Jaka$$??
Nissan Primera 2.0 Benzyna
-
Dlaczego uparłeś się na diesla ?
-
Od miesiąca posiadam dupowoza - Laguna II 1.9 DCI w hatchbacku, 2004r, manual 5 biegów, z ponad podstawowych bajerów to jedynie ma tempomat.
Bardzo fajnie się tym jeździ, spalanie w mieście przy obecnych temperaturach 7,5~8l ON, a w trasie ostatnio na tempomacie ustawionym na 100km/h 4,6l/100 z 4 osobami na pokładzie :) Silnik na Common Railu więc, w zimę podobno nie ma problemów z rozruchem, okaże się niebawem :d
-
Budżet w granicach 8 - 9 tys euro.
Rafał ropniak z tego powodu ze w Austrii jest kłopot z LPG do najbliższej stacji mam 130km w jedna stone. Bezyna jest ciekawa opcja robie 20tys rocznie, ale musiał bym wiec wtedy pod maska ze 180 koni. Ale przy takiej mocy ubezpieczenie powala na łopatki
-
Accord - też 2.0 benzyna.
Mój kumpel ma lexusa gs300. W trasie nie pali to jakoś dużo, a naprawdę fajne wozidło. Niestety zjeździliśmy pół Polski, żeby dostać ładną sztukę.
Jak z Diesla, to coś z 1,9 Fiata. Croma na przykład. Autko specyficzne, ale bardzo przyjemne. Co prawda nadwozie to nie typowe kombi, tylko skrzyżowanie kombi i Vana :-P
www.allegro.pl/piekna-croma-1-9-150km-exclusive-navi-solar-fv-23-i4741506147.html
-
Peugeot 407 2.0 HDILancer X 2.0TDILaguna 1.9 DCIPassat 2.0 TDIE46 330xd trochę mocniejsza i stara ale też biorę pod uwagę.
z tego co napisales to tylko E46. reszte to ty mozesz na zlom zaprowadzic. o jakim kolwiek nissanie to ty mozesz zapomniec na starcie. a juz napewno o Primerze. Promien skretu jest taki ze na drodze dwupasmowej nawrotke trzeba robic nawet na 4 razy. Szczerze polecam Accord'a. Tylko i wylacznie 2.4 W 2.0 szybko wyciaga sie lancuch rozrzadu co powoduje wysokie stalanie i zla prace silnika. W dieslu Hondy nie polecam zadnej. Jesli ropniak to tylko i wylacznie Audi. B6 albo B7. Polecam szukac 3.0 TDI, najlepiej w quatrro.
-
Japonskich Diesli w ogole nie polecam. Chyba ze Toyota 2.2 d4d ale to ostatecznosc
-
Passat 2.0TDI - jeśli chcesz, to uważaj na napęd pompy oleju (kosztowna usterka jak zawiedzie). Sprawdź też po nr VIN czy egzemplarz miał wymienione pompowtryskiwacze w ramach naprawy usterki fabrycznej (każde dobre ASO Cię o tym poinformuje wchodząc w system komputerowy). Poza tym sprawdzasz typowe usterki dla większości diesli (sprzęgło, dwumasa, DPF). Jak jest OK, to można brać.
-
Passat 2.0TDI - jeśli chcesz, to uważaj na napęd pompy oleju (kosztowna usterka jak zawiedzie).
To było tylko w pewnej serii.
-
Croma jest trochę pokraczna, ale ciekawa opcja.
Jeśli chodzi o VW to tylko na CR po 2007, warsztat ASO mam dobrzy na miejscu. śledzik na ponad 170KM mnie nie stać, ubezpieczenie zabija. Nie ukrywam lubię dużą pojemność najlepiej się tym jedzie. Dla japońców nie, jak już Lancer.
Zapomniałem o najważniejszym odporność antykorozyjna to podstawa, mieszkam nad jeziorem i to daje po du...e.
Zastanawiam się tez nad S40 i 93 lub 95, w nich tez Francuskie i Włoskie motory.
-
Chyba ze Toyota 2.2 d4d ale to ostatecznosc
O tym się ostatnio nasłuchałem od mechaników, że dość awaryjny silnik i wszelkie naprawy są dość kosztowne.
-
AR159 ,masz szeroki wybor silnikow JTD ,a mozesz tez porownac ceny z benzynowymi JTS - chociaz przy rocznych przebiegach 20kkm to raczej diesel szybko sie zwroci (no chyba ze cos padnie i trzeba wybulic sporo siana)
-
159 jest zarąbista ale jest jedno kłupot nawet na opuszczonym fotelu na max nie moge zajac pozycji, a jak sie ustawie odpowiednio zaczepiam głową o sufit, ciekawsza jest 156 z końca produkcji z napędem 4x4
-
Może podrzucę pomysł:
Chevrolet Epica - duży wygodny - jest diesel do wyboru. Byłem kiedyś na jeździe próbnej i podobał mi się, duży dynamiczny. Nie wiem jak w Österreich ale w polsce ma atrakcyjne ceny więc starczy na coś ze świeżego rocznika :)
No i ta epicka nazwa <ok>
Coś w tę deseń
http://olx.pl/oferta/chevrolet-epica-wrzesien-2009-rok-diesel-CID5-ID4V375.html#f7230ec727
-
156 jest przytulnie ciasna w srodku , miescisz sie do 156 ,a do 159 nie ?
-
KGB 156 jest w sam raz. Co do 9 to zle sie wyrazilem w poprzednim poscie. żeby zająć odpowiednią pozycję muszę opuścić fotel na Maxa a jak się juz ustawie to widok do przodu jest bojowy.
-
To było tylko w pewnej serii.
Zapewniam Cię, że nie jest to przypadek pewnej serii. Problem występuje zarówno przy napędzie łańcuchem (wersje od 2005 do 2007) jak i przy napędzie kołami zębatymi (od 2007). Fabryka stosując koła zębate wyeliminowała ścierające się kółko napędu na wale korbowym i rozciągający się łańcuch, ale zapomniała o wałku imbusowym, który przenosi napęd bezpośrednio do pompy. Wałek w efekcie przy każdym rozruchu silnika dostaje po zadzie i zaczyna się obrabiać. Potem zwiększyli jego długość (do 100 mm), żeby inaczej rozłożyć siły, jednak problem dalej występuje w ograniczonym zakresie. Jest on bardziej widoczny w samochodach uruchamianych często (np. taxi), właściwie nie ma go w samochodach pokonujących duże odległości na raz. Sporo właścicieli 2.0 TDI przerabia go na napęd stosowany w silniku 1.9 wywalając jednocześnie moduł wałków wyrównoważających. Wg mnie fabryka pokazała jak można spieprzyć dobre rozwiązanie z wersji 1.9 i wybranych 2.0 TDI stosowanych w Golfie i Touranie.
-
Dla japońców nie, jak już Lancer.
Accord zdecydowanie duzo lepszy iniz Lancer, tym bardziej ze Diesel w Lancerze to VW 2.0. Skoro nie japonia to wedlug mnie tylko Audi. Włoch i Francuz tylko wedlug uznania. Zadnego dobrego slowa o nich powiedziec nie moge. Kupa plastiku pozlepiana na gilmosiadz, gdzie po 3 latach uzytkowania wszystko skrzypi i zgrzyta
-
Wziąłem sobie wolne popołudnie i podjechałem do Turasa, obejrzałem i przejechałem się Laguna i Lancerem, nie jest tak fajnie, odpadają z listy. Turek mila tez A6 B5 z końca produkcji z 2.5 ropniakiem muszę się nad nią zastanowić, tym autem od zawsze miło mi się jeździło tak jak moją babcią 325tds. A w sobotę skocze obejrzeć Crome, Volvo i Saaba, wpadł mi tez w oko Opel Signum.
-
signum to to samo co croma - oba watpliwej urody ,ale croma zadziej wystepuje i pewnie tansza jest ,wiec lepiej brac crome,
volvo i saaba mozesz oblukac ,ale te marki to raczej z benzyniakami mi sie kojarza,bo tam mialy zawsze ciekawe propozycje
-
Signum ciekawy, zwłaszcza jak dorwiesz z lodówką pomiędzy tylnymi siedzeniami :P Jeździłem kiedyś z ziomeczkiem co ma 208 wzrostu i mówił że to jego pierwszy samochód gdzie nie czuje się duży :d
W Saabach silniki 1.9 są Fiatowskie także też myślę że można sie zastanowić :)
Ewentualnie Avensis 2.2 d4d 150km.
-
Saab 9-5 jest u mnie w domu to mogę Ci powiedzieć, że fajne autko, ale nie bez wad. Pozycja za kierownicą jest dziwna. Wspomaganie kierownicy bardzo mocne. Hamulce żylety. Prowadzi się dobrze. Nie uderzony, nie gnije. Co do dieseli w nich to poczytaj bo kojarzy mi się, że ten 3.0 to kicha.
-
http://allegro.pl/lexus-gs-300-1993r-jak-nowy-stan-kolekcjonerski-i4730944199.html
przy takim przebiegu to jeszcze pół miliona spokoju ;-)
-
A6 B5 to ja jeszcze nie widzialem... Chyba ze o czyms nie wiem. 2.5 TDI V6 to lipne silniki, chyba ze motor bedzie zaczynal sie na litere B to to juz ten poprawiony. Jezeli bedzie tam silnik na A to lipa bo tam zacieraja sie walki rozrzadu a komplet naprawczy jak dobrze pamietam cos ponad 2500zl jak nie powyzej 3000. Po za tym lubia tam padac turbo i sterowniki. W signum to klientowi urwalo sie kolo pasowe :D dzis przyprowadzili do mnie na warsztat na lince bo cos łupneło i stracil ladowanie itp :D Koszt 370zl za samo kolo pasowe. Jesli Volvo to 2.4 turbo. Bdb silniki, na LPG dobrze pracuja. Nie wspominajac o komforcie jazdy. Chociac moim zdaniem lepszego komfortu niz Audi to zadne inne auto nie posiada. A myslales nad Subaru Impreza?
-
A może takie coś
http://allegro.pl/mazda-6-full-opcja-jak-nowa-mocca-2010r-i4733388448.html
-
Śledzik miało być C5, Impreza to marzenie ale tylko z turbo. Ale ubezpieczenie tego auta 3,200 na rok, a korozja jej tez nie oszczędza. Brysiek Mazdę 6 oglądałem ale poprzedniej generacji pod względem korozji to porażka. A ta droga za droga jak na razie. Do ceny z Polski trzeba doliczyć 30%, i mamy cenę w Austrii.
-
a to nie ten slawetny diesel w mazdzie co tloki chowaja sie w misce?
-
W pierwszej generacji 6 to rdza faktycznie lubi się panoszyć.
A o tłokach w misce to jeszcze nie słyszałem. Problemem pierwszych silników diesla z cr Mazdy były podkładki wtryskiwaczy marnej jakości, które po pewnym czasie przepuszczały i spaliny dostawały się do oleju. W nim osadzała się sadza i zapychała smok, w rezultacie przycierając panewkę.
Nowe podkładki wtryskiwaczy kosztują 8zł a ich wymiana trwa pół godziny eliminując ten problem.
Z silnikiem 2,2 nie miałem jeszcze do czynienia ale pewien osławiony mechanik (Jaksa) wychwala go niesamowicie.
-
signum to to samo co croma - oba watpliwej urody ,ale croma zadziej wystepuje i pewnie tansza jest ,wiec lepiej brac crome,
volvo i saaba mozesz oblukac ,ale te marki to raczej z benzyniakami mi sie kojarza,bo tam mialy zawsze ciekawe propozycje
Oba są ciekawe, skoro to samo fiat będzie tańszy i tylko stylistycznie inny. Ciekawe jak blacharsko bo tu akurat nowsze ople są dosyć udane. Z tego co kojarzę nie można tego powiedzieć o ich mechanice ale to już tak się w signum/vectra vel croma nie zagłębiałem.
-
Osobiście korozji na Vectrze C / Signum nie widziałem, ale na Astrze III nie raz.
-
na wszystkim mozna znalezc korozje,zalezy jak bite bylo,
widzialem VC w ktorej bierze progi ,mimo,ze ma nakladki,
za to moj brat dostal slozbowa astre III 2004 swiezo sprowadzona z Niemiec i nigdzie rdzy nie znalazlem - ale to kwestia czasu, bo jezdzi po budowach
-
Impreza to marzenie ale tylko z turbo.
nie sa takie drogie jak sie wydaje. za 25000-30000zl mozna trafic 2.5 burbo nawet nieco podkrecone. za 17000 smialo kupisz 2.0 z lat 2003-2005.
-
Impreza to marzenie ale tylko z turbo.
nie sa takie drogie jak sie wydaje. za 25000-30000zl mozna trafic 2.5 burbo nawet nieco podkrecone. za 17000 smialo kupisz 2.0 z lat 2003-2005.
Imprezę już bym dawno sobie kupił, z zakupem nie ma najmniejszego problemy nawet z kierownica po prawej. Ale ubezpieczenie sportowego auta powyżej 200KM z niewielkimi zniżkami to wydatek w przeliczenie około 13tys złoty, a są ważniejsze sprawy dla których ta kasa się przyda.
-
BMW E39 325D lub 330D Touring w wersji automatycznej. (ewentualnie wersja 528i)
Wypas polecam, nie są najtańsze, ale wyposażeniem i komfortem jazdy to biją wszystkie szmelcwageny na głowę.
-
Raczej zbyt stare, nie łapią się w widełkach.
A czy drogie? Jak na tą klasę raczej tanie, ale chyba rdza je lubi.
-
e39 jest dobrze zabezpieczone antykorozyjnie - to nie mercedes
-
e39 jest tania jak barszcz za 14 tyś można kupić niezły egzemplarz i faktycznie rdza nie przepada za nią
-
Fakt, E39 dobry wybór wydaje sie być. Mój szef kupił taką 530d za 10tys pln rok temu i nic a nic do auta nie dołożył jeszcze. Tylko leje paliwo i jeździ. Na blacie ma prawie 300tys, ale znajomy mu kiedyś sprawdził jakoś ile naprawdę to ma przebiegu i się okazuje że ponad 700tys, a wogóle nie wygląda jakby tyle miała. Komfort na dość wysokim poziomie.
-
Fakt, E39 dobry wybór wydaje sie być. Mój szef kupił taką 530d za 10tys pln rok temu i nic a nic do auta nie dołożył jeszcze. Tylko leje paliwo i jeździ. Na blacie ma prawie 300tys, ale znajomy mu kiedyś sprawdził jakoś ile naprawdę to ma przebiegu i się okazuje że ponad 700tys, a wogóle nie wygląda jakby tyle miała. Komfort na dość wysokim poziomie.
ju dżast kiding mi,
530d za 10kpln i nic nie dolozyl i 700kkm - te rzeczy w parach sie wykluczaja <lol2> (oprocz 1 i 3)
-
Fakt, E39 dobry wybór wydaje sie być. Mój szef kupił taką 530d za 10tys pln rok temu i nic a nic do auta nie dołożył jeszcze. Tylko leje paliwo i jeździ. Na blacie ma prawie 300tys, ale znajomy mu kiedyś sprawdził jakoś ile naprawdę to ma przebiegu i się okazuje że ponad 700tys, a wogóle nie wygląda jakby tyle miała. Komfort na dość wysokim poziomie.
ju dżast kiding mi,
530d za 10kpln i nic nie dolozyl i 700kkm - te rzeczy w parach sie wykluczaja <lol2> (oprocz 1 i 3)
Taka jest PRAKTYKA. TEORETYKU...
-
Akurat wróciłem z garażu i temat zaczyna się rozkręcać :d to lubię! <ok>
Ja bym i tak kupił Epicę :P
-
Fakt, E39 dobry wybór wydaje sie być. Mój szef kupił taką 530d za 10tys pln rok temu i nic a nic do auta nie dołożył jeszcze. Tylko leje paliwo i jeździ. Na blacie ma prawie 300tys, ale znajomy mu kiedyś sprawdził jakoś ile naprawdę to ma przebiegu i się okazuje że ponad 700tys, a wogóle nie wygląda jakby tyle miała. Komfort na dość wysokim poziomie.
ju dżast kiding mi,
530d za 10kpln i nic nie dolozyl i 700kkm - te rzeczy w parach sie wykluczaja <lol2> (oprocz 1 i 3)
Taka jest PRAKTYKA. TEORETYKU...
praktyka kumpla,wujka,szefa i jego kochanki,
praktykuja wciskanie kitu naiwniakowi z pozytywnym skutkiem
-
Fakt, E39 dobry wybór wydaje sie być. Mój szef kupił taką 530d za 10tys pln rok temu i nic a nic do auta nie dołożył jeszcze. Tylko leje paliwo i jeździ. Na blacie ma prawie 300tys, ale znajomy mu kiedyś sprawdził jakoś ile naprawdę to ma przebiegu i się okazuje że ponad 700tys, a wogóle nie wygląda jakby tyle miała. Komfort na dość wysokim poziomie.
ju dżast kiding mi,
530d za 10kpln i nic nie dolozyl i 700kkm - te rzeczy w parach sie wykluczaja <lol2> (oprocz 1 i 3)
Taka jest PRAKTYKA. TEORETYKU...
praktyka kumpla,wujka,szefa i jego kochanki,
praktykuja wciskanie kitu naiwniakowi z pozytywnym skutkiem
Człowieku, przebywam z gościem całymi dniami. Widzę jakie części kupuje i wiem co mu się psuje w samochodach.
-
podobno nie kupuje zadnych,
swoja droga od roku obserwuje e39 z zamiarem kupna, wiec przydalby mi sie namiar na takiego,co sprzedaje auto ponizej ceny rynkowej po wymianie turbiny,dwumasy i ukladu wtryskowego ,bo takie naprawy sa potrzebne,zeby dobic 700kkm,
ale w sumie szukam benzynowej,wiec chialbym cos po naprawie VANOSow - cos takiego,gdzie ktos wydal 4kpln na vanosy i sprzedaje igle za powiedzmy 8kpln
w sumie to jeszcze wymiana cewek zaplonowych by sie przydala,bo byla jakas wadliwa partia ,
najlepiej jak to bedzie 528i lub 530i
-
Kup BMW, tylko ze w przypadku tych aut patrz najpierw na stan techniczny a nie rocznik. Lepiej kupić za te same pieniądze starszego o 10 lat golasa który jest zadbany i doinwestowany niż zapuszczonego 2/3 latka w full opcji. I mysle ze raczej lepiej szukać benzyny plus samemu dolozyć gaz niż szukać klepoka
-
podobno nie kupuje zadnych,
Napisałem przecież studenciku, że
wiem co mu się psuje w samochodach.
Gdyż chłop jest jeszcze w posiadaniu Pandy i Berlingo. Ciężko zrozumieć, że coś zapisano w liczbie mnogiej - mając maturę i będąc na studiach? Widać jednak matura to bzdura i nie czyni człowieka inteligentniejszym.
swoja droga od roku obserwuje e39 z zamiarem kupna, wiec przydalby mi sie namiar na takiego,co sprzedaje auto ponizej ceny rynkowej po wymianie turbiny,dwumasy i ukladu wtryskowego ,bo takie naprawy sa potrzebne,zeby dobic 700kkm,
Nie wiem co w tym aucie było robione przed zakupem, ale on jedynie wymienił w tym olej i filtry. Dodam, że ma to w automacie. Ostatnio musiał tylko doładować akumulator bo któregoś poranka nie odpaliło mu to BMW. Co lepsze, kupił tą sztukę w komisie gdzieś w wielkopolsce, po tym jak pojechał obejrzeć do Grudziądza inną sztukę za 10tys, która okazała się padaką. Wcześniej miał Grand Cherokee WJ to psuło się to na potęgę, co chwilę coś dokładał do tego wynalazka.
-
podobno nie kupuje zadnych,
Napisałem przecież studenciku, że
syndrom pasterza - gdy piszesz tyle farmazonow,to nikt juz nie zwraca uwagi na detale pajacyku
wiem co mu się psuje w samochodach.
Gdyż chłop jest jeszcze w posiadaniu Pandy i Berlingo. Ciężko zrozumieć, że coś zapisano w liczbie mnogiej - mając maturę i będąc na studiach? Widać jednak matura to bzdura i nie czyni człowieka inteligentniejszym.
to oczywiste,ze zdawanie egzaminow nie czyni czlowieka bardziej inteligentnym, bo inteligencja to wlasciwosc wrodzona,
zdaj mature i sam sie o tym przekonasz,
no i zmien dilera,ktory ci wciska ten kit ,bo studia skonczylem ponad rok temu
swoja droga od roku obserwuje e39 z zamiarem kupna, wiec przydalby mi sie namiar na takiego,co sprzedaje auto ponizej ceny rynkowej po wymianie turbiny,dwumasy i ukladu wtryskowego ,bo takie naprawy sa potrzebne,zeby dobic 700kkm,
Nie wiem co w tym aucie było robione przed zakupem, ale on jedynie wymienił w tym olej i filtry. Dodam, że ma to w automacie. Ostatnio musiał tylko doładować akumulator bo któregoś poranka nie odpaliło mu to BMW. Co lepsze, kupił tą sztukę w komisie gdzieś w wielkopolsce, po tym jak pojechał obejrzeć do Grudziądza inną sztukę za 10tys, która okazała się padaką. Wcześniej miał Grand Cherokee WJ to psuło się to na potęgę, co chwilę coś dokładał do tego wynalazka.
nawet jezeli sie gosciowi trafilo, to z pewnoscia niewielu ludzi ma takie szczescie,by powtorzyc ten wyczyn w innym egzemplarzu, wiec propozycje powinny byc dostosowane do rzeczywistosci (a nie rzeczywistosci alternatywnej)
-
Nosiłem sie z zamiarem kupna samochodu (dla ojca - na taryfę) po wielu latach eksploatacji róznych wynalazków wybór właśnie padł na E39 w wesji z 2.5 litrowym dieslem i nadwoziem typu kombi plu sautomatyczna skrzynia biegów.
Za samochód zapłacono 11400zł.
Rdza faktycznie słabo się czepia tego modelu - chyba że była bita . Natomiast wrażliwa na korozję jest tylna klapa - to zmora tych samochodów - a konkretnie problem z odpływem wody - na forach szeroko opisany i "naprawiony"
Dlaczego taki samochód ? Duże rodzinne kombi - na postój jak znalazł i na długie wojaże także - ojciec poza tym miał już dość wajhowania biegami.
Po pół roku! szukania znalazłem mu idealny egzemplarz:
wyposażenie to w standardzie klima, pełna elektryka, multi kierownica, ogrzewanie postojowe, BRAK SKÓRY ! , kamera cofania, automat, telefon w aucie, i tyle z grubsza.
Do zrobienia po kupnie były takie rzeczy jak : przeprogramowanie webasto żeby działało niezależnie (fabrycznie służy tylko jako dogrzewacz silnika)
A tak ustawiasz godzinę, czas pracy i rano w największe mrozy wsiadasz do ciepłego odmrożonego samochodu.
Telewizja nie działa - bo jest DVBT-teraz - ale to nie kłopot :) do zrobienia kosztem 200zł.
Filtr odmy (separator oleju)
termostat
wąż górny chłodnicy
poduszka silnika i skrzyni biegów.
nie wiem jak spisują się nowsze modele (E60 i E61) ale wiem że E39 mialem ja sam , także kombi także automat tylko 525tds - i szczerze polecam.
Samochód jest bardzo wygodny - jesli kupisz automat i kombi to małe szanse że katował go jakiś gówniarz....
naprawdę jako "wozidło" jest super.
Spalanie tego ustrojstwa w wersji 525D z automatem po mieście (Przemysl) i jeździe taksówkarskiej mojego ojca to między 9 a -10 litrów - i nie chce suka przerzucić wiecej.
W trasie (Przemyśl - Radom) można spokojnie zejść poniżej 7L !
samochód polecam.
-
A jeszcze w kwesti 528i lub 530i...
Faktycznie lepiej kupić benzyniaka (są tańsze) i samemu wrzucić pełną sekwencję - ten silnik lubi gaz , ale musi być wsadzany przez kogoś kto to umie zrobić.
Inaczej moga być cyrki.
-
Nie było człowieka 2 dni a tu taki chaos, obejrzałem i protestowałem Crome Saaba i Volviaka. Dziś przyjrzałem się Oplowi najbardziej przypadł mi do gusty z aut oglądanych ostatnio. Co E39 to niestety za stary klamot.
Do rozważenia zostają 407, Signum, 156 4x4, i może E46. Jak ma ktoś jeszcze jakieś propozycje pisać.
-
a Insigni nie kupisz za tyle ? bo Signum to slabo wyglada,
156 dlaczego 4x4 ? takie podwyzszone udajace jakby moglo pojechac w teren wcale nie prezentuje sie ciekawie,a do tego ewentualne problemy z napedem moga byc drogie,
407 podobno jest calkiem niezly,ale 508 raczej lepszy ;>
-
Insygni nie dostanie w tym przedziale cenowym, 156 4x4 po prostu mi się podoba. A 407 mam wiec wiem jak to auto się sprawia, ale z obecnym silnikiem nawet po chipie jest po prostu za słaby.
-
156 4x4 p
Ten model akurat podobno nie jest tak awaryjny jak na pierwszy rzut oka mogłoby się wydawać :)
-
Sam ostatnio szukałem sobie wozidła aby po prostu jeździło i w końcu trafił mi się kozacki samochód totalnie przez przypadek :d
(https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xpf1/v/t34.0-12/10751583_736120756458433_2100428674_n.jpg?oh=eb5442f26575457fe57c711c9523fc2b&oe=5465F46A&__gda__=1416043898_2f913df3c3981ffb9af5a17be956c0b6)
Z pukniętym delikatnie przodem is200 z gazem wyszedł mnie naprawde śmieszne pieniądze.
A powiem szczerze że furka już bardzo konkretna i może sam popatrz coś takiego ;)
-
Jezeli wyszedl Cie ponizej 8000zl to mozna powiedziec ze malo. Jezeli wiecej niz 10000 to sporo bo za 11000 mozna kupic w bdb stanie
-
po blachach widze, ze on nadal stoi na OLX. z tymi Valtekami to ja bym sie rozprawil zaraz po kupnie. po za tym na tym zdjeciu nadal widac ze jest uszkodzony
-
Bo jeszcze nie jest zrobiony finalnie. Części już leżą czekają ale jeszcze nie poskladany. Nie bedziemy tu robic zbędnego off topa ale mylisz się mówiąc ze za 11 znajdziesz takiego w stanie bdb :P
Jak znajdziesz za 13-14k takiego w stanie do jazdy to pogratuluje <spoko>
W każdym razie na ten moment śmiało moge polecić ten samochód bo jest naprawde fajny :] I na tył pchany ]:->
-
Bo jeszcze nie jest zrobiony finalnie. Części już leżą czekają ale jeszcze nie poskladany. Nie bedziemy tu robic zbędnego off topa ale mylisz się mówiąc ze za 11 znajdziesz takiego w stanie bdb :P
Jak znajdziesz za 13-14k takiego w stanie do jazdy to pogratuluje <spoko>
W każdym razie na ten moment śmiało moge polecić ten samochód bo jest naprawde fajny :] I na tył pchany ]:->
wiem co mowie. za 11tys kupisz w bdb stanie. za 14 to na full wypasie mozna zlozyc. zyje z takich operacji i wiem co jest oplacalne i za ile