FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Napęd => Wątek zaczęty przez: Elwood#1887 w Luty 11, 2005, 00:55:54 am
-
Mam taki problem: Zamierzam zamontować w swoim Caro silnik Dohc fiata. Aby zostawić orginaln? skrzynie trzeba zamienić przedni? cze?ć wału na ta od fiata która jest jeszcze krótsza. Niestety problem polega na tym ze w caro wał ma o połowe mniejsza srednice niz ten z fiata, wiec ich poł?czenie odpada bo będzie to walic. Nie bardzo wiem jak mam się za to zabrac tzn: Powiedzmy ze wiem juz ze wał nalezy skrócic np 5 cm. Czy mam przepołowic rure po srodku(uprzednio robi?c ryse aby potem zespawac je tak samo) odci?c wymagany kawałek i zespawać czy przecionc przy samym przegubie albo koncówce przesównej, wyszlifować miejsce odcięcia, wywalic niepotrzebny kawałek i ponownie przyspawać do wyszlifonej częsci(przegubu lub koncówki przesównej) ? W tym drugim przypadku nie bardzo wiem jak zachować wpółosiowosć elementów. Czy kto? juz to robił i ma jakie? doswiadczenia na ten temat ? Czym najlepiej taki wał pospawać :migo, elektrycznie czy gazowo ?
-
Wał ł?czysz na krzyżakach-nic nie spawasz. Jak pospawasz, to na bank nigdy tego nie wyważysz. No chyba że masz dostep do hiper precyzyjnych maszyn...
Gdy zakładasz skrzynie fiatowsk?, wtedy łaczysz przedni wał fiata z reszt? polda...ale niech sie wypowiedz?, Ci którzy to robili.
-
Ja tak je?deziłem 30kkm, tz. miałem przedni? czę?ć od fiata a tyln? od polda. Niema szans zęby? ukręcił tę czę?ć Ma ona mniejsz? ?rednicę ale zato grubo?ć ?cianki jest większa niż w fiacie. Poza tym jest więcej słabych ogniw w układzie przeniesienia napędu. Jak wiadomo łańcuch jest tak mocny jak najsłabsze ogniwo a wtym przypadku dużo słabsze s? np. półosie które przenosz? jeszcze dodatkowo większy moment obrotowy. Poza tym jak założysz czę?ć polonezosk? to nie bedzie ci wał obcierał o cięgno ręcznego przy załadowanym samochodzie ;)
-
Z tym spawaniem wału to się wstrzymaj do momentu jak będziesz miał wszystko na samochodze, może to róznie wyj?c.
Ale chyba czego? nie rozumiem, piszesz "żeby zostawić oryginaln? skrzynię:" itp... Z tego co ja słyszałem od różnych m?drych lludzi, i bior?c to na logikę, to jak zostawiasz skrzynię od poldka to i wał zostaje taki sam (skrzynia od Argenty jest dłuższa od poldkowej w strone w?łu, dlatego wał jest krótszy). Zastanawiam się tylko czy już mamsz jaki? patent na poł?czenie skrzyni poldka z silnikiem fiata, bo nie wiem czy zdajesz sobie sprawę że to niebo a ziemia!
-
jemu pewnie chodziło o to ze oryginalna z silnika DOHC
-
Oczywiscie chodziło mi o orginalna skrzynie fiatowska do dohc. Odnosnie wału to chodzi mi głównie o to czy po poł?czeniu przedniej grubej częsci fiata z drug? cienk? cze?cia wału poloneza nie będzie bicia i innych złych wyników takiej zamiany, w przeciwnym wypadku albo zostaje mi skrócenie orginalnego wału Caro albo szukanie drugiej czesci wału od starej wersji poldka która jest tak samo gruba jak ta we fiacie.
-
U mnie jest wal laczony z fiata i poloneza. Po zlozeniu bilo od 50km/h i nie przestawalo do 130 (wiecej niejechalem). Dzisiaj pojechalem wywazyc wal i bicia juz niema. Jak narazie sprawdzilem tylko do 110 km/h ( w miescie ).
Pozdrawiam
-
a jak to jest w Duzym fiacie z 74 roku?
mam skrzynie 4 most jugo i co teraz?
mam pierwsz? czę?ć wału od argenty -> czy da sie to jakos poł?czyć rozs?dnie -> czy skrzynie sie smieci do tunelu? -> bo jeszcze wszystko jest w aucie
no napewno skrzynia jest dłuższa a jeszcze dodtakowo jest sama gała jeszcze dalej niz sie konczy skrzynia bo jest taki mechanizm skracaj?cy skok lewarka itp
mhmm
sie to da poł?czyc jako??
-
Elwood - ł?czyłem kilkatrotnie przednie grube pniaki wału npędowego od 132/argenty z cienk? glizd? z poloneza i nigdy nikomu nic nie biło. Ale poł?czyć to należy rozs?dnie - tzn. trzeba wiedzieć jak zł?czyć te połówki żeby nie było bicia. Należy się przyjrzeć umieszczeniu cieżarków na poszczególnych częsciach wału i dopiero wtedy wykonać mix. Nie umiem tego przełożyć inaczej na słowa - ale na mój rozum to się udaje zrobić.
Wacky - ze zmieszczeniem skrzyni możesz mieć pewien problem. Mi się udało, ale skrzynie miałem od starszego 131 (była ciut mniejsza od tej z argenty/132) i krótsza o kilka cm. Możesz być zmuszony obniżyć mocowanie skrzyni i konstruować, odpowiedni? do tego, tyln? łapę mocuj?c? skrzynię do podłużnicy.
Wał natomiast ł?czysz standardowo.
-
Mrozek dzieki za info, to własnie chciałem wiedziec. Z tymi ciezarkami to wiem o co chodzi, maj? byc w jednej lini . Tunel we fiacie to mozna chyba troche lewarkiem rozszerzyc i skrzynia chyba wejdzie, nie wiem jak z reduktorem predkosciomierza i czujnikiem cofania, moze byc z tym cięzko to podł?czyc.
-
Mrozek dzieki za info, to własnie chciałem wiedziec. Z tymi ciezarkami to wiem o co chodzi, maj? byc w jednej lini .
No własnie chyba ?le mnie zrozumiałe?. Maj? być tak ułożone jak s? względem siebie obecnie.
-
U mnie w polku mam blaszki zgrzane prawie w jednej lini na wałach, we fiacie juz nie, wiec ustawie wały blaszkami tak jak to było we fiacie, jak bedzie biło ustawie w jednej lini tak jak mam obecnie w poldku. Nie wiem tylko czy dobrze rozumuje, no ale kombinacji nie jest zbyt duzo na szczescie ;)
-
Dobrze rozumujesz. Więc my?lę, że juz wszystko jest wyja?nione :mrgreen: