FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => LPG => Wątek zaczęty przez: fxer w Styczeń 22, 2015, 13:30:24 pm
-
Witam
Mam 1.5 gli z lpg(IIgen) i zastanawiam się nad zamianą silnika na 1.6 gle, oczywiście gazownia musi zostać, ile mogą kosztować zmiany w instalacji lpg i co musiał bym wymienić?
Pozdrawiam
-
Wystarczy przełożyć mikser.
-
ale to GLE to bedzie na abimexie z 1.5 siedziec?
-
jak znajdę to cały silnik che przełożyć
-
a po co chcesz zmieniac wtrysk na gaznik ?
myslisz,ze gaznik ustawisz tak,zeby mniej palil ? gdyby tak mialo byc,to bys nie pytal o to, co pytasz tutaj,
wtrysk jest prostszy w diagnozie w dzisiejszych czasach
-
po za tym abimex nalezy do najoszczedniejszych wtryskow montowanych w Polonezie
-
W życiu nie zamieniłbym GLI na GLE. W przypadku GLI odpadają problemy z gaźnikiem, z zapłonem. Nie myślisz o ssaniu, nie masz rozdzielacza, modułu itp.
-
po za tym abimex nalezy do najoszczedniejszych wtryskow montowanych w Polonezie
poza tym,ze jest nim bosch to masz racje - prawie
-
KGB trafił Ci się w miare udany Bosch. 1 na 10000 sztuk. Jeżdziłem nie jednym Boschem i wiem, że zbyt oszczedne to one nie są i nie kuszą swoimi osiagami. Więc weź go nie wychwalaj bo i tak 90% posiadaczy Poloneza z wtryskiem Boscha wie, że to jest jeden z najgorszych układów wtryskowych montowanych w Polonezach.
-
KGB trafił Ci się w miare udany Bosch. 1 na 10000 sztuk. Jeżdziłem nie jednym Boschem i wiem, że zbyt oszczedne to one nie są i nie kuszą swoimi osiagami. Więc weź go nie wychwalaj bo i tak 90% posiadaczy Poloneza z wtryskiem Boscha wie, że to jest jeden z najgorszych układów wtryskowych montowanych w Polonezach.
Jeśli chodzi o osiągi zgadzam się odnośnie Boscha. Natomiast kwestia spalania jest sporna, tez miałem egzemplarz co mało palił PB , ale miał takie stukowe że hohoho , no i ile ja go musiałem deptać do 140km/h.
Mimo to zgadzam się ze Śledzikiem że wtrysk boscha w PN na PB to syf. Po przesiadce z abimexa na boscha wolałem z miejsca abimexa i bezstykowca w CB.
-
bosch jest najslabszy ,bo nigdy nie przechodzi w OL ,ale ma za to grzana sonde i juz po kilkudziesieciu sekundach po odpaleniu na zimno pracuje w petli ,
brak OL i grzana sonda czyni go najbardziej ekonomicznym (tylko gaznik moze byc lepszy,jezeli bedzie odpowiednio ustawiony) ,bo abimex i GSI maja OL na WOT ,a z OL przy nagrzewaniu przechodza na CL dopiero przy temp. silnika 68C
-
głównie chodzi mi o osiągi :) 1.5gli ma 75 kucy a 1.6gle ma 87. Mój silnik ma jakieś 170tys przebiegu i po mału domaga się remontu więc pomyślałem że może taniej będzie go po prostu wymienić na jakąś sprawdzoną jednostkę 1.6gli albo 1.6 gle. Możliwe że będe miał dostęp do 1.6 z plusa ale nie wiem czy gli czy gsi z przebiegiem 50tys.
-
mozesz zalozyc wlasciwie dowolne 1.6 ,ale po co do tego zmieniac wtrysk ?
1.6 na abimexie z 1.5 tez pojedzie ,a jak i tak na gazie jezdzisz,to benzyna na odpalke tylko potrzebna
-
sam wtrysk chyba też mam już lekko do wymiany ale może faktycznie kupić sam słupek w dobrym stanie, tylko weź taki znajdź :)
-
Widział kto 87KM w 1.6GLE... Chyba przy spalaniu 15. Przymierz sobie GSI do GLE, bo GSI książkowo ma chyba 82 i oczywistym jest że GSI jest szybsze.
-
katalogowo 1.6 GLE ma 87KM a 1.6 GSi 84KM, z tą różnicą, że jeżdżąc 1.6 GSi czuć te 84KM a w przypadku GLE te 87KM jest tylko i wyłącznie na papierze...
-
Jak ktoś umie wyregulować, to gle ma trochę mocy. zaletą jest to, że można coś poregulować i dostać kopa albo małe spalanie. w gsi jest jak jest, nie mówie, że źle, ale gle może je objechać. Gsi to przerost formy-abimex chodzi tak samo, a jest prosty i łatwiejszy w serwisie.
Temat jest o lpg. to najlepsze zasilanie, a do niego dobrym wspomagaczem jest wtrysk, ze względu na łatwość eksploatacji.
-
GLE objedzie GSI - gaznikowiec jest lzejszy,nie ma wspomagania i ma wiecej mocy i nie ma odcinki ,wiec prosta sprawa,ze musi lepiej isc,
problem polega na tym,ze wtryskowiec lepiej trzyma parametry fabryczne ,bo gaznikowiec to malo ktory wyjechal z hali silnikowej o takich parametrach jak w papierach,
zalezalo to najpewniej od osoby,ktora wstepnie docierala silnik i sprawdzala sklad spalin - jezeli sie znal i potrafil odpowiednie srubki w gazniku podkrecic to mialo szanse wyjsc dobrze,
a nawet wiecej,bo gaznik jest oszczedniejszy od wtryskowca, co wynika z charakteru pracy gaznika dwugardzielowego,
szkoda, ze w praktyce to jednak wtryskowce wychodzily ze starcia zwycieskie, bo mniej czlowieka a wiecej komputera to wyzsza jakosc sterowania,
do codziennego uzytku tez wtrysk lepszy, bo wygodniejszy przy przelaczaniu na gaz :)
dodatkowo na gazie gaznik sie degraduje, niszczy - duzo mozna z niego wycisnac jak sie potrafi, ale to juz zasilanie do klasykow ujezdzanych od swieta i na benzynie (swieta panstwowego ,bo na koscielnych to mozna zajezdzic zelazo - w tym kraju to jak codzienna eksploatacja ;] )
-
Jasne że GLE lepsze i wali ogniem z rury ]:->
-
katalogowo 1.6 GLE ma 87KM a 1.6 GSi 84KM, z tą różnicą, że jeżdżąc 1.6 GSi czuć te 84KM a w przypadku GLE te 87KM jest tylko i wyłącznie na papierze...
Przejechał byś się zdrowym GLE, zmieniłbyś zdanie.
Co do gazu, to jakikolwiek wtrysk będzie lepszy ze względu na choćby odpalanie.Bez dopalania, gaźnik się nie "czerpie", ustawienie mieszanki bez kombinowania itd.