FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => SILNIKI => TECHNIKA => Silnik Rover'a => Wątek zaczęty przez: romoo w Luty 23, 2015, 20:44:43 pm
-
Co myślicie o takim sposobie, wszystko na wierchu, wystarczy lekko podnieść silnik i odkręcamy koło pasowe pneumatem na przedłużce.
-
Odwaliłeś kawał dobrej , nikomu nie potrzebnej roboty :)
To tak jak zburzyć chałupę do wysokości fundamentów żeby wymienić żarówkę w piwnicy :)
-
Odciąłeś kawałek przodu, po to żeby zmienić rozrząd??
-
kolega pewnie wstawia wzmocnienie od borka i chcial sobie troche pochejtowac. a zeby odkrecic kolo pasowe wystarczy troche sprytu, zeby nie rozbierac calego przodu. To nie Audi czy Passat. To tylko poczciwy Polonez... Prostota wykonania :)
-
Jak nie ma chłodnicy to silnik w górę i między żeberkami zderzaka da się przepchnąc przedłużkę.
-
A widzę że kolega przerobił przód na wzór Wartburga. Brawo!!!
-
Nie zdziwiłbym się gdyby to był dawca ;)...
Jak nie ma chłodnicy to silnik w górę i między żeberkami zderzaka da się przepchnąc przedłużkę.
Ja ostatnio zmieniałem koło pasowe z założoną chłodnicą... Na początek podnosisz chłodnicę potem silnik i masz ładny dostęp. Fakt że miałem zdjęty zderzak ale zastanawiam się czy nie dało by rady przez te dolne doloty powietrza jakoś się dostać ;)...
PS. nie miałem na tyle dobrego klucza oczkowego żeby go założyć a nasadowy ni chuchu nie podchodził...
-
E tam silnik już na olx stoi, a buda czeka na nowy napęd.
Czasami lubię pochejtować ale niektórzy zbyt dosłownie to biorą, np. wątek o negatywie na moście, proszę nie pisać obraźliwych PW.
-
Romoo
Myślę, że jesteś totalnym kretynem - ale nie bierz tego zbyt dosłownie jak niektórzy, bo ja czasami lubię sobie pochejtować :)