FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Układ paliwowy i chłodzenia/nagrzewania => Wątek zaczęty przez: robert45 w Luty 14, 2005, 12:53:30 pm
-
Mam takie pytanie ile płynu wchodzi do układu chłodzenia poloneza-rover z 1995 r.W ksi?żce pisz? 7.5 l.Ja wlałem i weszło ok.3.5 litra.
-
w ksiazce jest napisane 4.5 litra, a ten litr ktorego nie udalo ci sie wlac to powietrze ktore moze siedziec w ukladzie i to czego nie udalo ci sie zlac z ukladu.
-
W mojej ksiazce jest napisane 4,4 L.
-
Przepraszam a w jakiej ksi?żce.Jak zalewałem układ to próbowałem go odpowietrzać,bo powoli schodził ze zbiorniczka.Pokusiłem się nawet na popuszczenie przewodów dochodz?cych do silnika krokowego.W jakim? poscie napisane było o odpowietrzniku poniżej aparatu zapłonowego.U mnie nie znalazłem.Jeszcze jedno po rozgrzaniu silnika gdy termostat pu?cił wszystkie przewody były ciepłe,nagrzewnica od pocz?tku działała poprawnie.Czy to jest normalne,żetermostat otwiera się w temperaturze (wska?nika) powyżej 90 C, a wentylator ok.98 C.
-
W oryginalnej ksiazce dolaczonej do kazdego nowo kupowanego samochodu. Ksiazeczce ktora sie nazywala instrukcja obslugi. I juz tobie to sprostuje wchodzi tam (przepraszam) 5,5 L jesli wierzyc temu co tam napisali. Mi elektrowentylator wlacza sie gdy wskazowka przekroczy lekko 90 C a termostat powinien sie otworzyc chyba przy 87 C. Jesli wchodzi tobie wiecej plynu to albo masz nieoryginalna chlodnice albo woda gdzies ucieka. Sprawdz poziom oleju bo moze sie znajdowac w misce. Co oznaczalo by uszkodzenie uszczelki pod glowica.
-
Ten piękny samochód zakupiłem od starszego Pana.Przebieg 28.000 km.Silnik cz?ciutki bez ?ladów oleju.Wymieniłem też olej na Total 9000 5W-40, więc chyba nie uszczelka.Acha od zimy czasem (ostatnio często)na wolnych obrotach silnik pulsuje między 900 - 1500 obr. Dopiero jak osi?gnie temp.90 C przestaje.W lecie takie zjawisko nie występowało - jaka może być przyczyna? :oops:
-
95 rok i 28 K to chyba niemozliwe. :shock: Pulsujace obroty czesto objawiaja uszkodzenie sondy lambda ale jesli to sie dzieje tylko w zime to moze cos z ssaniem. Az tak dobrze sie nie znam. 3,5 L. Jak zalewales ten plyn? Bo najpierw wlewasz ok 4 L plynu potem odp[alasz bryke i czekasz az sie rozgrzeje i wlaczy sie eletrowentylator oraz otworzy termostat. Potem wylaczas samochod i dolewasz reszte do kreski. Plyn mosi sie rozejsc po calym ukladzie. Nagrzewnica itp. Jak masz zapowietrzony uklad to termostat oraz elektrowentylator moga sie wlaczac pozniej bo zamiast z woda ma kontakt ich powierzchnia z powietrzem. Sproboj odpowietrzyc uklad dobrze tak by zmiescic tyle plynu ile zaleca producent.
[ Dodano: 2005-02-14, 14:12 ]
Na twoim miejscu wymienil bym takze termostat (oczywiscie na oryginalny) kosztuje grosze. Stary moze byc padniety z tego co piszesz moze tak tez byc.
-
28 K kto wie,ale jak napiszę że siedzenia (oprócz ) kierowcy oraz podłoga były fabrycznie ofoliowane to co wy na to.Ale niestety most wyje(chociaż suchy i olej też wymieniłem) i skrzynia też szumi co mnie wkurza.Zalewałem jak trzeba z rozgrzewaniem silnika .Acha ilo?ć płynu zlanego była podobna do zalanego.Czyli co płyn zostaje w układzie i nie schodzi ? Ponadto nowy płyn ma inny kolor i nie zauważyłem aby się przebarwiał.Więc co z tym 5.5l.
-
Tyle ma wejsc. 5,5. Jak go juz zalejesz nowym plynkiem to sprawdz czy masz grzanie wsrodku. Jesli nie grzeje nawet na cieplym silniku to znaczy ze nagrzewnica jest zamulona lub cos zapowietrzona. Z tego co slyszalem to by odpowietrzyc rovera trzeba miec cierpliwosc.
[ Dodano: 2005-02-14, 14:27 ]
Apropo tej foli na siedzeniach to faktycznie kretyn nim jezdzil ale dobrze zrobil tylko tobie nie sobie. Tyle lat sie bujal z ta folia tylko po to by komus opchnac autko w cacy stanie. :lol:
-
u nas w pulawach jest taki magik ze ta folie to zalkada do samochodow szczegolnie do poldkow i tak odpicowuje samochod ze nie widac, pod spod nie zagladalem, znajomy mi potem powiedzal
to ze slychac most przy takim przebiegu i skrzynie moze wlasnie swiadaczyc ze ten samochod jednak ma troche wiecej przebiegu,
a kolega otowrzyl na max nagrzewnice przy spuszczaniu ?? ja jak u siebie zdialem waz gruby na dole to jak dmuchnolem w zbiorniczek to sie jeszcze sporo wylewalo
-
Go?ć był na oko po 70-tce więc może dziwak,miał ogromne trudno?ci z wjeżdżaniem do garażu i nie tylko.Można więc założyć że przebieg jest prawdziwy,tylko niepokoi mnie most i skrzynia (może wnuczek ciężka noga).Wracaj?c do ćhłodzenia to nagrzewnica grzała wraz ze wzrostem temperatury,przy odpowietrzaniu wykazałem wiele cierpliwo?ci i determinacji(patrz wyżej).Zalewałem 12.02. niewiele je?d?iłem poziom płynu jest bez zmian.Koledzy kto osobi?cie zalewał rovera i ile płynu weszło ?Bo z tymi opisami w ksi?żkach jest nie tak,np.Morawski -wymiana oleju w silniku ma wej?ć 4.5 l ,a mnie wchodzi 4.1 l( to już druga wymiana).
-
jesli chodzi o olej to Instrukcja obslugi mowi o 4,4 L. Jak nie wymieniales filtra oleju to moze wejsc faktycznie 4,1 L.
A dziadki tez kombinuja. :lol:
-
Przecież ma się rozumieć , żę filtr oleju zmieniłem a silnik był rozgrzany.Ludzie co wy piszecie.To nie jest mój pierwszy samochód. Roverowcy co z tym płynem?
-
Mi wlazlo 5 litrow spokojnie. Wiec smiem twierdzic ze 5,5 w suchy uklad wejdzie.
-
w morawskim jest napisane ze poczatek otwierania termostatu nastepuje w temp 76-80 stopni, a pelne otwarcie w 82 stopniach przy pelnym otwarciu trzpien termostatu wysuwa sie o 9mm, to ze wchodzi mniej plynu niz pisza w ksiazce to w/g mnie normalne, dlatego ze praktycznie nieda sie do konca spuscic plynu z wszystkich zakamarkow, jak wymienialismy uszczelke pod glowica to pelno go zostalo dookola tuleii cylindrow, chyba zeby rozpinac wszystkie zlaczki i weze i dmuchac sprzeonym powietrzem
to samo tyczy sie pewnie oleju z tym ze u mnie za kazdym razem wlewam 4,5 wtedy jest w polowie miedzy max a min (po odpaleniu silnika i odczekaniu), jak wleje 4 litry to jest minimum albo troche wiecej, ale przed odpaleniem, po odpaleniu spadlo by pewnie ponizej minimum,
moze troche krzywo poldek ci stoi i nie dokonca splywa, mozesz go podlewarowac z jednej strony :)
-
AndrewS#100, No to dobrze tobie wchodzi ten olej. Jest wyraznie napisane ze poziom oleju ma sie znajdowac miedzy max a min i ma wejsc 4,5 L. A miedzy Max i min jest odznaczony 1 L.
-
Panowie poprzednio olej zmieniałem w serwisie i też weszło im 4.1 litra ,stan był 3/4 max.Do następnej wymiany oleju stan oleju bez zmian.wię olejem się nie przejmuje.Chyba ,że poprzedni olej Castroll Magnatec 5W-40 osiadł na ?ciankach.
-
Pobiegłem do garażu i sprawdziłem stan oleju ,jest 0.5 cm poniżej max,więc ok.
-
Pobiegłem do garażu i sprawdziłem stan oleju ,jest 0.5 cm poniżej max,więc ok.
-
Pobiegłem do garażu i sprawdziłem stan oleju ,jest 0.5 cm poniżej max,więc ok.
-
Pobiegłem do garażu i sprawdziłem stan oleju ,jest 0.5 cm poniżej max,więc ok.
-
no i po co bylo tyle razy biegac :lol:
-
sprzęt się zaci?ł
-
Z t? cierpliwo?ci? do odpowietrzania to nie do końca prawda. Wystarczy mieć sposób.
Ja na ogół robię tak że otwieram nagrzewnicę na maxa i odkręcam jeden przewód z przepustnicy. Jak zacznie siępłyn wylewać to znaczy że jest OK. Potem na nagrzanym silniku ze dwa razy przepompuję płyn na wężach (jak taka konieczno?ć wyst?pi) i już mam problem z głowy.
Co do ilo?ci płynu czy oleju nie ma się co tak bardzo kłócić. Fakt że rozbierzno?ć 2l to sporo niemniej jednak je?li ilo?ć płynu się nie zmienia i silnik zachowuje się normalnie to zasadniczo nie widzę problemów z tym. U mnie jak dobrze pamiętam to weszło niecałe 5l zatem na to chyba nie ma reguły. Fakt faktem że mam now? chłodnicę aluminiow? na dwa wentyle więc może dlatego wchodzi mniej.
Jako ciekawostkę podam że w Trzeciaku podaj? 4,5l :P .
-
Mamy prawie te same metody odpowietrzania układu.Z tym ,że przewód z przepustnicy odkręciłem po zalaniu płynu.Natomiast je?li idzie o kwestie przepompowania płynu w wężach to wielokrotnie je naciskałem i zwalniałem(je?li to kolega miał na my?li).Nie wiem czy mogę poruszy ten temat w tym poscie ale mam pytanie: czy te dwa przewody (gumowe) dochodz?ce do przepustnicy maj? wpływ na pulsowanie wolnych obrotów po rozgrzaniu silnika tzn.chodzi mi konkretnie o to ,że s? chłodniejsze od pozostałych przewodów. :?:
-
eee to znaczy ze sa najprawdopodobniej zapowietrzone powinny byc gorace, przepustnica jest podgrzewana w/g mnie po to zeby wlasnie nie zamarzac w zimie
jesli faluja obroty to sprobuj reka cofnac przepustnice do konca, jesli nie bedzie odbijala do konca to obroty beda falowac przynajmniej u mnie tak bylo
-
AndrewS chłodniejsze przewody to nie oznacza ,że zimne i zamarzaj? .Tak sobie wymy?liłem ,że wina leży w niedopracowaniu przepływu płynu, przecież oba przewody dochodz? do tej samej rury ,więc słaby obieg.
Przepustnica się cofa,silnik krokowy też działa.To falowanie występuje np.Odpalam -jadę- dojeżdżam do skrzyżowania (temp.90 st.) ,a ten szaleje 1000 - 1500 obr.-czasem przegazówka pomaga i obroty schodz? powoli w dół.Zastanawiam się czy zabrudzony silnik krokowy,może czujnik temp.podaj?cy sygnał do komp.(gdzie on jest).Pozdrawiam 8)
-
moje byly calkiem zimne jak odkrecilem tam przy przepustnicy i je odpowietrzylem, polecialo troche plynu to potem juz byly tak samo gorace jak przewod z ktorego wylatuja
o zamarzanie to chodzilo mi o przepustnice i jej elementy
wystarczy ze linka bedzie troche ciezej chodzic od gazu i przepustnica nie bedzie do konca odbijac, wystarczy nawet 1mm a moze nawet mniej, jak tak szaleje to podnies butem od spodu pedal gazu jesli falowanie nie ustanie to zanczy ze to faktycznie co innego, po co rozbierac przepustnice jak powod moze byc banalny
-
Kurde, ostanio zwrocilem uwage, ze u mnie tez te dwa przewody od podgrzewania przepustnicy sa zimne. Nie jest nic zapchane, sprawdzalem, i sprawdzilem tez czwornik plastikowy od tych przewodow na dole i tez jest przeplyw.
-
Ja tam przez te dwa przewody zawsze odpowietrzam układ chłodzenia w roverku :mrgreen: .
-
Ostatnio wymienialem caly (teoretycznie) plyn wraz z wymiana chlodnicy. Spuscilem dolnym wezem przy jednoczesnie zdjetym gornym. Troszke podmuchalem w uklad. Po zalozeniu nowej chlodnicy, ale cienkiej od GSI weszlo mi dokladnie 3.5 litra. Jezdze juz od czerwca i plyn w caly czas w normie, grzanie chodzi wiec uklad jest nie zapowietrzony. Problem z odpowietrzeniem mialem ale w R214. Meczylem sie z dwie godziny. W poldku opcje wymiany chlodnicy przerabialem dwa razy i zalanie nowego plynu w obu przypadkach nie sprawilo zadnego problemu.
-
cienkiej od GSI weszlo mi dokladnie 3.5 litra
Ha, a ja sie zastanawiałem co mi tak mało płynu wchodzi. Teraz już wiem.
-
Mam pytanie:Jak? temperaturę otwarcia ma mieć termostat w polonezie 1,4 ????
-
Jest w Morawskim:
- temperatura pocz?tku otwarcia: 76-80 st.
- temperatura pełnego otwarcia: 82 st.
-
Witam!
cienkiej od GSI weszlo mi dokladnie 3.5 litra
Ha, a ja sie zastanawiałem co mi tak mało płynu wchodzi. Teraz już wiem.
Czyli stanęło na moim.Mija już wiele miesięcy i płyn jest na poziomie OK.
Tylko ,że mój ma oryginaln? chłodnicę model 95 i to jest ciekawe , nie widziałem jeszcze chłodnicy z GSI ,jaka jest jej grubo?ć(mogli już tak? zamontować?).
-
latwo poznac ta z gsi bo jest srebrna (aluminium), w 95 montowali miedziana(?), jest o okolo 1/3 grubsza niz ta z gsi. To do Robert45, jezeli o to pyta.
-
Moja z zewn?trz jest czarna ,czyli jednak miedziana a płynu weszło 3,5litra,ciekawe no nie.
-
Czyli stanęło na moim.Mija już wiele miesięcy i płyn jest na poziomie OK.
Tylko ,że mój ma oryginaln? chłodnicę model 95 i to jest ciekawe , nie widziałem jeszcze chłodnicy z GSI ,jaka jest jej grubo?ć(mogli już tak? zamontować?).
To jest chlodnica z GSI
(http://img347.imageshack.us/img347/7895/obraz0147jj.jpg)
-
Wielkie dzięki Senn nareszcie wiem jak wygl?da.Pozdrawiam forumowiczów w 2006r.