FSO-Polonez Tuning Klub

GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => SILNIKI => TECHNIKA => Silnik Rover'a => Wątek zaczęty przez: Elwood#1887 w Maj 12, 2016, 05:42:00 am

Tytuł: Rover a skrzynia automatyczna
Wiadomość wysłana przez: Elwood#1887 w Maj 12, 2016, 05:42:00 am
Czy silniki serii K16 i KV6(pojemność obojętna) wychodziły  w wersji ze skrzynia automatyczna  ? Jak tak to w jakich modelach i rocznikach ?
Tytuł: Odp: Rover a skrzynia automatyczna
Wiadomość wysłana przez: zacekpl w Maj 12, 2016, 10:39:13 am
W Roverach 200/25 wychodziła przekładnia CVT, ale chyba tylko z silnikiem 1.8. W R 75 były Getragi na pewno z 1.8, ale z KV6 pewnie ta sama skrzynia.  Wszytko oczywiście do zabudowy poprzecznej. A co planujesz jeśli mozna wiedziec ?
Tytuł: Odp: Rover a skrzynia automatyczna
Wiadomość wysłana przez: Zoltan#1930 w Maj 12, 2016, 19:55:55 pm
416 też było z klasycznym automatem
Tytuł: Odp: Rover a skrzynia automatyczna
Wiadomość wysłana przez: Elwood#1887 w Maj 18, 2016, 11:28:49 am
A co planujesz jeśli mozna wiedziec ?

Przy okazji modowania silnika M60/M62  w e36 znalazłem ciekawy patent. Można by go wykorzystać akurat w KV6 z połączeniu ze skrzynia np fiat dohc. Koło zamachowe z automatu pod rozrusznik plus CPWK do tego dystans z kołem zamachowym  np 215mm plus normalne sprzęgło czyli w realu np 2.5 KV6 z zamachem z automatu spasowany pd skrzynie fiat dohc i koło zamachowe od 2.0 dohc fiat czy ford. Mamy mocny motor z seryjnie montowana skrzynia plus fabryczne graty, co pozwala w tym momencie rozwiązać wiele problemów.... Np wal napędowy plus predkościomierz na dzień dobry zostaja seria
Jak to wygląda ?

Jeżeli ktoś udostępni ori czujnik temp z rovera do badan to podpowiem ze pracuje obecnie nad urządzeniem na bazie mikrokontrolera z rodziny AVR np atmega 8 które pozwoli z jednej strony wykorzystanie przy swapie np ori czujników temp rover/dohc ford czy ohc/ bmw/saab czy opel które to będą pokazywać na seryjnym zegarze FSO odpowiednia temp a dodatkowo będzie opcja z możliwością sterowania np 2 wyjść przekaźnikowych ustawianych od temp. Np po przekroczeniu temp 80 stopni i czasie 30s odpala sie  1 wentylator, jeżeli temp dalej idzie w gore to przy 98 zapina 2 wentylator albo  gong czy cokolwiek innego . Atmega 8 posiada 5 wejść typu ADC które pozwolą po zaprogramowaniu 1 wsadem niezalezna  konfiguracje 5 różnych czujników (obojętnie jakich) w zależności od temp sterowanie kilkoma wyjściami typu 1 stopień chłodzenia, 2 stopień, alarm oraz wyświetlenie na LCD temp w wersji cyfrowej z precyzją do 1 stopnia. Obecnie dysponuje zdjętymi charaktestykami czujników  typu  805/9/1 VDO z BMW i 91AB-10884-AA z forda.
Całość chce wykonać w opcji płytki uniwersalne plus gotowy wyświetlacz np LED czy LCD czyli np z takiego dekodera który wala się po domach czy można go kupić za 15 zł plus garść drobnicy
http://www.cyfrowypolsat.pl/oferta/telewizja-cyfrowa/echostar_dsb_616_parametry_techniczne.cp
aby każdy przy minimalnej umiejętnościach i nakładach mógł to złożyć we własnym zakresie przy niewielkich kosztach. Możliwe tez będzie w przyszłości za pomocą wejścia ICP1(przechwytywanie impusów Timer 1)modyfikowanie seryjnego sygnału obrotomierza z silnika 6 cylindrowego pod obrotomierz 4 cylindrowy czyli swego rodzaju swap box. Wtedy  zegary PN/DF zostają seryjne a mikrokontroler programowo  przerabia sygnały z obrotomierza czy czujnika temp aby pokazywały odpowiednie wartości. Moze uda sie tez zaimplementowac np sterowanie seryjnym predkosciomierzem za pomoca PWM  i silnika DC i sygnałów prekosci  z czujnika ABS czy innej skrzyni po drodze elektrycznej ale to powiew przyszłości jak naucze się lepiej programować. Narazie buduje zegar NIXIE :D na urodziny siostry :P
Oczywiście wszelkie uwagi na temat sensownosci tych i innych opcji  mile widziane...
Tytuł: Odp: Rover a skrzynia automatyczna
Wiadomość wysłana przez: zacekpl w Maj 18, 2016, 13:58:19 pm
Przy okazji modowania silnika M60/M62  w e36 znalazłem ciekawy patent. Można by go wykorzystać akurat w KV6 z połączeniu ze skrzynia np fiat dohc. Koło zamachowe z automatu pod rozrusznik plus CPWK do tego dystans z kołem zamachowym  np 215mm plus normalne sprzęgło czyli w realu np 2.5 KV6 z zamachem z automatu spasowany pd skrzynie fiat dohc i koło zamachowe od 2.0 dohc fiat czy ford. Mamy mocny motor z seryjnie montowana skrzynia plus fabryczne graty, co pozwala w tym momencie rozwiązać wiele problemów.... Np wal napędowy plus predkościomierz na dzień dobry zostaja seria
Jak to wygląda ?

Myśle ze prościej i bezpieczniej jest wyrzeźbić dzwon/flansze i przerobić wał. Jednak jak zamachach będzie znacznie niewyważony to może narobić bigosu, a wał można przerobić i wyważyć bez problemu.
Za to podoba mi sie ta opcja z pośrednim kontrolerem temperatury, obrotów czy prędkości. Jak coś to mam czujnik temp na zegary z Rovera. W nowszych roverach czujnik ciśnienia oleju ma zintegrowany czujnik temp oleju, wiec można mieć pod kontrolą dodatkowy parametr bez zbędnej rzeźby.
Tytuł: Odp: Rover a skrzynia automatyczna
Wiadomość wysłana przez: chudy8604#1971 w Maj 22, 2016, 01:11:13 am
Przy okazji modowania silnika M60/M62  w e36 znalazłem ciekawy patent. Można by go wykorzystać akurat w KV6 z połączeniu ze skrzynia np fiat dohc. Koło zamachowe z automatu pod rozrusznik plus CPWK do tego dystans z kołem zamachowym  np 215mm plus normalne sprzęgło czyli w realu np 2.5 KV6 z zamachem z automatu spasowany pd skrzynie fiat dohc i koło zamachowe od 2.0 dohc fiat czy ford. Mamy mocny motor z seryjnie montowana skrzynia plus fabryczne graty, co pozwala w tym momencie rozwiązać wiele problemów.... Np wal napędowy plus predkościomierz na dzień dobry zostaja seria
Jak to wygląda ?


Nie wiem czy dobrze rozumiem pomysł ale chcesz spasować Silnik ze sprzeglem z Automatu do skrzyni Ręcznej??? Pamiętaj o tym że silnik typu K16 ma inną skrzynie jak seria KV6. Tak dla ciekawostki skrzynia powinna pasować do serii T czyli można zamontować 2.0 Turbo ale nadal pozostaje problem, bo skrzynia napędza kola przednie😀  a wracając do tematu to można zamontować silnik 2.5 V6 ale te silniki występują z nowszym komputerem a co za tym idzie musisz robić koło zamachowe na zamówienie bo nie będziesz miał czujnika położenia walu. Bo silnik spasujesz że skrzynią za pomocą blachy.... ale obejście czujnika i spasowanie silnika do budy poloneza pochłonie dużo pieniedzy
Tytuł: Odp: Rover a skrzynia automatyczna
Wiadomość wysłana przez: Elwood#1887 w Maj 24, 2016, 00:18:09 am
Nie wiem czy dobrze rozumiem pomysł ale chcesz spasować Silnik ze sprzeglem z Automatu do skrzyni Ręcznej??? Pamiętaj o tym że silnik typu K16 ma inną skrzynie jak seria KV6. Tak dla ciekawostki skrzynia powinna pasować do serii T czyli można zamontować 2.0 Turbo ale nadal pozostaje problem, bo skrzynia napędza kola przednie😀  a wracając do tematu to można zamontować silnik 2.5 V6 ale te silniki występują z nowszym komputerem a co za tym idzie musisz robić koło zamachowe na zamówienie bo nie będziesz miał czujnika położenia walu. Bo silnik spasujesz że skrzynią za pomocą blachy.... ale obejście czujnika i spasowanie silnika do budy poloneza pochłonie dużo pieniedzy
Nie
http://www.fotosik.pl/zdjecie/7e07dd8d53519770
taki patent - kolo z automatu rover, dystans, dowolne kolo zamachowe 215mm z dociskiem plus tarcza sprzęgła fiat 215mm. Skrzynia fiat to kolo od 1.8/2.0 dohc, skrzynia ford to kolo zamachowe pinto ohc/ dohc 2.0/2.3 lub mniejsze V6  i tarcze wtedy są 233mm nawet. Do fiata 230mm tarcza to cieżki temat z tego co się dowiadywałem
Ori zamach od automatu ma być pod czujnik, dystans rekompensuje przekładkę(grubość). Rozrusznik pasi. Trzeba tylko pomyśleć z czujnikiem we flanszy. Uprzedzę malkontentów i napisze ze stosuje się to w silnikach bmw V8 do kjs i upalania wiec w V6 tez da rade przy normalnej eksploatacji
Jaka srednicę ma tarcza sprzęgla w KV6 ? 215mm mysle ze się sprawdzi przy 240Nm
Tytuł: Odp: Rover a skrzynia automatyczna
Wiadomość wysłana przez: chudy8604#1971 w Maj 24, 2016, 23:46:34 pm
Koło z automatu wygląda jak kawałek okrągłej blachy z "wiencem na rozrusznik" nie ma tam wieńca do czujnika... wieniec do czujnika znajduje się na sprzęgle kinetycznym http://allegro.pl/freelander-2-5-v6-sprzeglo-kinetyczne-automat-i6141359080.html#imglayer taka fotka poglądowa... czujnik patrzy na koło "z boku" . Z silnikach BMW czujnik znajduje się na kole pasowym. Tutaj trzeba by było zastosować taki sam patent, zrobić tarcze z zębami i zamontować na kole pasowym. Wtedy można przekładać koła zamachowe jak się chce. Dopasować rozrusznik i powinno zagadać.... Mam koło zamachowe z automatu razem ze sprzeglem tylko że od 1.8 konstrukcyjnie są takie same, tylko w silniku KV6 są chyba większe jak chcesz mogę Ci zmierzyć albo zrobić kilka fotek
Tytuł: Odp: Rover a skrzynia automatyczna
Wiadomość wysłana przez: Elwood#1887 w Maj 25, 2016, 23:30:03 pm
Jeżeli dobrze widzę to jest to dodatkowa przekładka pomiędzy blachę z wycięciami na rozrusznik a sprzęgło hydrodokinetyczne.
Można tez prościej z tego co widzę
http://allegro.pl/rover-75-mg-zt-2-0-2-5-v6-sprzeglo-kolo-dwumasowe-i5141564347.html?reco_id=0e029e88-22bb-11e6-81ef-56847afe9799&ars_rule_id=201

wtedy jeżeli koło wejdzie w obudowę skrzyni powinno dać rade to spiąć bez problemu - trzeba jedynie roztoczyć kolo w środku aby nabić łożysko dla wałka sprzęgłowego i ewentualnie trochę zbliżyć do docisku łożysko oporowe - albo tulejka albo przedłużenie kołka od łapy. Plus umocowanie czujnika. Z tego co patrzyłem to dla przykładu 2.3 DOHC forda da radę tak spiąć z skrzynia 132, brak tylko tarczy 230/240mm pasujący na wieloklin.... choć podobno pasuje od alfy 164 ale pewności nie mam

Z silnikach BMW czujnik znajduje się na kole pasowym.
Nie zupełnie, w części tylko np - w M60 tak ale w M62 czujnik jest już w skrzyni na kole zamachowym, M43B16/M43B18 na kole pasowym z przodu silnika, ale M43B19TU już ma wieniec na wale korbowym w środku silnika. Tyle ze mając 2 silniki zawsze idzie coś ulepić a tutaj kombinatorka stosowana. Ciecie, spawanie i gięcie

Foty oczywiście zrób i wrzuć jak nie jest to problem. Najlepiej z jakąś miarka i wymiarami. Będzie dla potomnych  :-)
Tytuł: Odp: Rover a skrzynia automatyczna
Wiadomość wysłana przez: Zoltan#1930 w Maj 26, 2016, 23:36:30 pm
Rozumiem tok myślenia, ale nie rozumiem powodu. Przy takich kombinacjach stawiać to na np. easy ecu i problem z głowy. Po co brać nowoczesną elektronikę z duża iloscią niepotrzebnych czujników oraz mapami, które zamiast dodawać, ujmują w imię eko.
dobieranie zamachu pod czujnik bardzo komplikuje sprawę.
Tytuł: Odp: Rover a skrzynia automatyczna
Wiadomość wysłana przez: chudy8604#1971 w Maj 27, 2016, 20:38:49 pm
http://www.fotosik.pl/zdjecie/83df52fe861e3ab3    http://www.fotosik.pl/zdjecie/6ed5e801f98b98a0 http://www.fotosik.pl/zdjecie/ee2ad092d317341a    http://www.fotosik.pl/zdjecie/eb19ec834e95fa1d  wymiar koło zamachowego "całego" fi 29.3 wymiar sprzęgła kinetycznego fi 28.8 jeżeli potrzebne jakieś wymiary to pisac
Tytuł: Odp: Rover a skrzynia automatyczna
Wiadomość wysłana przez: Elwood#1887 w Czerwiec 22, 2016, 02:36:48 am
Rozumiem tok myślenia, ale nie rozumiem powodu. Przy takich kombinacjach stawiać to na np. easy ecu i problem z głowy. Po co brać nowoczesną elektronikę z duża iloscią niepotrzebnych czujników oraz mapami, które zamiast dodawać, ujmują w imię eko.
dobieranie zamachu pod czujnik bardzo komplikuje sprawę.

Otoczak ogarnia takie rzeczy bez problemu w BMW wiec myślę ze i tu da radę. 300-700zł za wykonanie koła jakiego chcesz  na gotowo-  to nie wielka cena za kombinacje z easy ecu czy innym stand alone. Sam wole postawić to na seryjnym ecu niż bawić się w ecumastery  itd. mimo ze pewnie dałbym rade to odpalić. Niestety ludzie bez wykształcenia elektrycznego lub elektronicznego raczej polegną na starcie. W nowych motorach to nie mechanika jest problemem bo to ogarnie każdy ale elektronika. Nowe auta są coraz szybsze a wiec i do polda trzeba szukać alternatywy... Za chwile K16 stanie się towarem deficytowym jak dohc fiata. A jak nie silnik to skrzynia biegów albo rury od wody. Do rovera juz jest problem z częściami typu nowe śruby do głowicy czy wariatory do VVC,( co za 5 lat ?) a zrobione  1.8 z mocą rzędu 130Km tez już szału nie robi jak 10 lat temu wiec trzeba iść w większą pojemność i V6 moim zdaniem. Do tego mocna skrzynia z fiata DOHC, niestety nie jest to popularna skrzynia wiec brak gotowych rozwiązań jak np w N9 ale ta tez idzie na szczęście  spasować. 2.5 z rovera i 2.5 z alfy maja ta zaletę ze są bardzo lekkie, choć alfa lepiej wypada cenowo ale rover tez jest ok.

2,5 V6 z alu  i skrzynia fiatowska z mostem 4,1 i mamy całkiem ciekawy zestaw nawet jak na dzisiejsze czasy :D Choć ja akurat wolałem iść  w zeliwo z owalem :] co nie zmienia faktu ze KV6 to ciekawa opcja moim zdaniem
Tytuł: Odp: Rover a skrzynia automatyczna
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Czerwiec 22, 2016, 11:38:52 am
Poważnie taki problem jest z częściami do rovera? A ja myślałem, że tego było narobione w milionach i części jeszcze dłuuugo będą w obiegu.To ja się martwię o części do gsi, a Wy tu o roverze  ;p W takim razie, chyba najwyższy czas przerzucić się na coś, co jest naprawdę natłuczone w milionach (chyba) i jest tego w brud, nawet w naszym kraju, czyli tzw. szmelcwagen  :d  bo to i skoda i seat, wiec silników od groma.Przynajmniej tych bardziej typowych, czyli 1.9 TDI i jakieś tam benzynki 1.6 Poważnie mówiąc, to rzeczywiście, jak by się tak zastanowić, to w dobie obecnego rozwoju techniki, my wszyscy z polonezami (nie licząc kilku wyjątków z nietypowymi silnikami) zostajemy w tyle.Jedno dobre, że teraz jest w cholerę silników idealnych do poloneza o pojemnościach od 1.0 do 1.4 o mocach po 150KM.A że długo nie pochodzą, to już sprawa drugorzędna, bo jest w czym wybierać  :P Tylko właśnie tak, jak Elwood pisze, bardziej potrzebny dobry elektryk, niż mechanik, bo sama mechaniczna budowa podzespołów nie zmieniła się na tyle drastycznie, żeby średnio ogarnięty mechanik-amator miał problemy ze swapem.Tylko ta nieszczęsna elektryka, gdzie nawalone jest czujników od wszystkiego.Gdyby dzisiaj polonez był produkowany (obojętnie przez kogo) to zapewne miał by już silnik zachodni i całą masę elektroniki, filtry "PDF" (jak to niektórzy piszą) dwumasy, pierdoły, Ad Blue i inne czarodziejskie wynalazki.No i pewnie tak samo by wszyscy to wycinali, jak w zachodnich.A słyszeliście o pomyśle na filtr cząstek stałych do benzyny? Żeby czasem nie był wieczny (ze względu na inny skład spalin i mniej sadzy) będą go robić z najdroższych materiałów, jakie dadzą radę znaleźć, żeby koszt produkcji nie był mniejszy, niż przy dieslu.Ponoć to w mercach ma być.
Tytuł: Odp: Rover a skrzynia automatyczna
Wiadomość wysłana przez: Multec w Czerwiec 22, 2016, 11:47:02 am
Rozumiem tok myślenia, ale nie rozumiem powodu. Przy takich kombinacjach stawiać to na np. easy ecu i problem z głowy. Po co brać nowoczesną elektronikę z duża iloscią niepotrzebnych czujników oraz mapami, które zamiast dodawać, ujmują w imię eko.
dobieranie zamachu pod czujnik bardzo komplikuje sprawę.

Otoczak ogarnia takie rzeczy bez problemu w BMW wiec myślę ze i tu da radę. 300-700zł za wykonanie koła jakiego chcesz  na gotowo-  to nie wielka cena za kombinacje z easy ecu czy innym stand alone. Sam wole postawić to na seryjnym ecu niż bawić się w ecumastery  itd. mimo ze pewnie dałbym rade to odpalić. Niestety ludzie bez wykształcenia elektrycznego lub elektronicznego raczej polegną na starcie. W nowych motorach to nie mechanika jest problemem bo to ogarnie każdy ale elektronika. Nowe auta są coraz szybsze a wiec i do polda trzeba szukać alternatywy... Za chwile K16 stanie się towarem deficytowym jak dohc fiata. A jak nie silnik to skrzynia biegów albo rury od wody. Do rovera juz jest problem z częściami typu nowe śruby do głowicy czy wariatory do VVC,( co za 5 lat ?) a zrobione  1.8 z mocą rzędu 130Km tez już szału nie robi jak 10 lat temu wiec trzeba iść w większą pojemność i V6 moim zdaniem. Do tego mocna skrzynia z fiata DOHC, niestety nie jest to popularna skrzynia wiec brak gotowych rozwiązań jak np w N9 ale ta tez idzie na szczęście  spasować. 2.5 z rovera i 2.5 z alfy maja ta zaletę ze są bardzo lekkie, choć alfa lepiej wypada cenowo ale rover tez jest ok.

2,5 V6 z alu  i skrzynia fiatowska z mostem 4,1 i mamy całkiem ciekawy zestaw nawet jak na dzisiejsze czasy :D Choć ja akurat wolałem iść  w zeliwo z owalem :] co nie zmienia faktu ze KV6 to ciekawa opcja moim zdaniem


Mi się wydaje że ilość częsci do Rovera jest wystarczająca, bo wariatory do VVC po za tym, że klepią to się nie psują i nie powodują awarii, która unieruchamia pojazd. Po za tym... graty w środku można dorobić na CNC z lepszego materiału i klepanie z bani. A śruby są dostepne wszędzie bez najmniejszego problemu w każdych ilościach. Do Rovera nie ma tylko tych gratów, które dorabiała nasza fabryka by zaadaptować go do Poloneza, reszta jest. Jeśli nie u nas to w UK od ręki.  Co do mocy silnika, gdybym nie planował zmiany auta to w tym roku pękłoby 100koni z litra, ale nie za bardzo mam już chęci w niego inwestować jakiekolwiek pieniądze...
Martwiłbym się raczej ilością części do Poloneza, bo tych już nie ma, a jeśli są to drogie i z roku na rok będą drożeć, także nie silnik jest problemem, a auto i wg. mnie pakowanie się V6 itd w Polonezie to się zaczyna mijać z celem, chyba, że mowa o driftowozie czy aucie do latania po torze, bo do jazdy to już będzie się średnio nadawało
Tytuł: Odp: Rover a skrzynia automatyczna
Wiadomość wysłana przez: Zoltan#1930 w Czerwiec 22, 2016, 21:20:13 pm
Mam obecnie styczność z kompami typu stand alone w rajdówkach i powiem Ci, że na bank bym nie pakował seryjnej elektroniki. Chyba że jakaś prosta prehistoria typu abimex :)
Po co komp bez możliwości rozwoju? za cenę kombinacji z kołem do rovera mam kompa programowalnego z wiązką. i parę koni więcej
Tytuł: Odp: Rover a skrzynia automatyczna
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Czerwiec 22, 2016, 23:21:53 pm
Multec, schodzisz z FSO? I Ty, Brutusie?  :( Świat się kończy. Do jazdy po bułki kup se byle co, a poldka trzymaj.Sprzedasz, potem przemyślisz sprawę i zaczniesz żałować.Bywało już tak.
Tytuł: Odp: Rover a skrzynia automatyczna
Wiadomość wysłana przez: Elwood#1887 w Czerwiec 23, 2016, 00:33:44 am
Mam obecnie styczność z kompami typu stand alone w rajdówkach i powiem Ci, że na bank bym nie pakował seryjnej elektroniki.
Ciężko się to programuje ? Może jakiś małe wprowadzenie ? :)