FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Napęd => Wątek zaczęty przez: xdanielx4 w Lipiec 04, 2016, 12:00:21 pm
-
Witam mam pytanie czy skrzynie od 1.9 oraz 1.6 mają takie same przelozenia ? moja obecnie klekocze sobie na luzie jak wiemy większość z tych skrzyń łatwego życia nie miała i wpadłem na pomysł przelozenia walka sprzeglowego i obudowy diesla do skrzyni od 1.6 tam tak ciężkiego życia nie miały na trochę powinna wystarczyć czy ktoś bawił się w to..? wałek sprzęgłowy będzie pasował od 1.9 do 1.6? A może te skrzynie tak mają przy większości dieslow tak pracują choć przy benzynie z reguły cichutko z tąd ten pomysł. ..
-
powiedzmy,ze skrzynie wyprodukwane w tym samym czasie powiny miec takie same przelozenia
-
A ja musze wymienić skrzynie w swoim borkotrucka. Co trzeba zrobić aby spiąć ją z oryginalnym mostem i licznik nie przekłamywał?
-
zalezy jaki silnik
-
zalezy jaki silnik
1600OHV
-
to musisz przelozyc naped linki ze skrzyni od rovera ,albo ze swojej starej skrzyni, jezeli jest odpowiednia
-
czyli wałek sprzęgłowy podejdzie do skrzyni np z plusa
-
Może nie pasować. Bez rozebrania, a przynajmniej zrzucenia dekla się nie obejdzie.
-
Bez rozebrania i wyjęcia walka pośredniego to wałek sprzęgłowy nie wyjdzie <lol2> ... a jeśli chodzi o skrzynie to która lepiej zaadaptować do diesla ? plusową po tych modyfikacjach typu ze lżej biegi wchodzą itd czy minusową
-
gdy przelozenia beda takie same to walek podejdzie ,bo kola zebate beda takie same
-
odświeżam.. założyłem skrzynie od 1.6 plusa ktora nie grzechotala na biegu jalowym.. zmieniłem wałek sprzęgłowy obudowę, założyłem do diesla i po rozgrzaniu grzechota ..co robić? diesel tak ma czy co? może olej za rzadki?
-
zakladajac,ze wszystko zlozyles dobrze (luzy pozostaly takie jak byly) ,to inny walek czynny nie wspolpracuje tak dobrze z walkiem posrednim jak orginal,
czesci sa uzywane,wiec to w sumie nic dziwnego,bo zeby kol sie dotarly wczesniej, a teraz zamontowales kolo zebate z innej skrzyni,a wic inaczej zuzyte
-
Standard... ja do używanej skrzyni w bdb stanie z OHV wsadziłem nowy wałek sprzęgłowy z Rovera i też klekotała. Wszystko było złożone książkowo, ale widać wałek pośredni dotarł się już do starego wałka sprzęgłowego i po założeniu nowego pojawia się klekot.
-
kurcze pocieszacie mnie wszystko było w idealnym stanie synchronizatory, tryby.. wszystkie momenty książkowo. . a tu na biegu jałowym da da da da da tak samo jak w starej identycznie.. ktoś próbował z jakimiś gęstymi olejami coś? tak to skrzynia pracuje książkowo tylko ten dźwięk na luzie..
I w dodatku zaczyna Klekotac od 60 stopni
-
od 60*C temp. silnika ?
-
no dokładnie gdy jest zimny prawie nie słychać za to im się bardziej rozgrzeje to głośniej daje skrzynia
-
gdy wciskasz sprzeglo to ten dzwiek cichnie calkowicie ?
-
Dźwięk ginie całkowicie, a wtedy dopiero słyszę normalną prace diesla..Tak myślę nad olejem typu 85w140 pomogło by coś może? wszystko chodzi pięknie tylko jak się rozgrzeje to sobie klekocze to zazębienie wałka głównego.. Ostatnio też zaczął mi most grzechotać gdy jadę bez gazu na biegu raczej niskim 1 bądź 2 od czasu do czasu jakby takimi falami dochodzą dźwięki z mostu, gdy daje gazu i podczas normalnej jazdy tych dźwięków nie ma.. luzy trybowe dają się weznaki ?
-
nie lej gestego oleju,bo biegi beda ciezko wchodzic,
skrzynie potrafia tak stukac trybami,ale zazwyczaj po solidnym rozgrzaniu, a tutaj jednak wczesniej,
obserwuj zjawisko i gdy zacznie sie nasilac to bedzie trzeba pomyslec o zrzuceniu skrzyni i sprawdzeniu co sie dzieje w srodku
co do mostu to moze bardziej krzyzaki graja,a nie most