FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Układ paliwowy i chłodzenia/nagrzewania => Wątek zaczęty przez: Lodówa#1826 w Luty 18, 2004, 14:23:04 pm
-
*
Polonez mojego tatusia ma 66 tys przebiegu jest z 97r. Stojąc na postoju jest fajnie i ciepło, natomiast w drodze piżżżżżżdzi jak niewiem. Na termometrze poniżej 90 stopni. Czy to termostat?? Polonezy słyną z tego że mają dobry nawiem i grzanie w zimke :]
-
To pewnie termostat. Koszt 15zł i 15 minut wymiany. Jeżeli chodzi o sam termostat to polecam zakup wersji 87 stopniowej, która chyba i tak jest zalecana do Poldków Plusów. A nagrzewnica jeżeli jest sprawna to powinna się bardzo dobrze spisywać :)
-
Termostat 15 zł. Nawet niewiedziałem :] a nagrzewnica wymieniana była ze 2 lata temu bo na wykładzinie na podłodze pływał sobie płyn. Dotego doszła chłodnica.
-
Termostat to po pierwsze. I często nowy jest już zepsuty. Druga sprawa-sławne klapki na nagrzewnicy regulujące przepływ powietrza. Ja mam upał, kto ze mna jeŹdŹił ten wie:)
-
Partyk. Przybliż może coś na temat Twojego ogrzewania. Ja zastosowałem manewr usunięcia tłoczka, który reguluje dostęp cieczy chłodzącej do nagrzewnicy i jest cieplej o około 35%. Daj znać jak to zrobiłeś?!!!!
-
Główna przyczyna zimna w poldku i nierównego grzania z nawiewów(od pasażera zimniejsze niż od kierowcy) to nie wyregulowane klapki, które przysłaniają nagrzewnicę od zewnątrz. sterujesz nimi poprzez drugą linke przymocowaną do czerwonego cięgna(pierwsza jest od zaworka) . Gdy się nie otwierają do końca zimne powietrze z ewnątrz przelatuje za nagrzewnicą nie ogrzane a to które sie ogrzało ma zamałą wydajność. W momencie włączenia ogrzewania(suwak w dół) one otwierają sie i całe powietrze z wlotu pod szyba przenią powinno przelatywac przez nagrzewnice. ( otwierają się do góry-gdy są zamknięte zakrywają nagrzewnce-ta od strony wnętrza otwiera się w jego kierunku, ta druga w kieruku silnika, mam nadzieje ze kumasz). Dostać się do nich możesz od komory silnika, ale to nie ma sensu bo tylko je zobaczysz, regulacje wykonasz po zdemontowaniu schowka, zobaczysz 3(albo 2 w starszych poldkach)wyloty powietrza z nagrzewnicy-papierowe rury-zdejmiesz je i odsuniesz i juz widzisz mocowanie linki do nóżek klapek i musisz tam metodą prób i błędów wyregulować tak by maksymalnie się otwierały po włączeniu ogrzewania. Dodam że maksymalne otwarcie uzyskasz po maksymalnym rozsunięciu tych nóżek wychodzących z obudowy nagrzewnicy do której przymocowany jest rozpierak a do niego linka od cięgna. Wiem że brzmi to skomplikowanie , ale w rzeczywistości jest to bardzo proste. Jak zdejmiesz schowek(roznituj go i odkręć sruby, spowrotem tylko śruby przykręć-wystarczy w zupełności-nity są zbędne) i będzies zjuz wszystko widział.
Oprócz klapek musi byc sprawny termostat i zaworek, masz pod maską czy jeszcze przy nagrzewnicy?
Mam nadzieje że jakoś Ci pomogłem, było to juz maglowane. Ja też kiedys marzłem a teraz w trasie jak było -12 miałem wewnątrz(termometr na podszybiu z przodu przy lewym słupku-tam jest chłodniej niz wkabinie) 22 stopnie. w sweterku byłem i było mi ciepło. No i nie zastary płyn chłodniczy i autko bedzie sie szybko rozgrzewalo.
Miałem nawet gdzies rysunek w paincie obrazujący te klapki ale gdzies mi wsiakł.
-
Oczywiście u mnie układ chłodzenia jest w porządku, auto od nowości jeŹdŹi na Dynagelu, układ w miare czysty chodŹ nigdy nie płukany bo nie było takiej potrzeby.
-
Miałem podobny problem, powodem było złe zamocowanie nagrzewnicy (opadła) i powietrze zamiast przez nią to opłtwało obok. Im szybciej jechałem to było coraz zimniej.
-
tez to mialem termostat byl winny, koszt 13 zeta 87 stopniowy wymiana to 5 minut roboty teraz jest lux
-
termostat to jedno a regulacja klapek to drugie. Jezeli termostat to widac na wskazniku temperatury, silnik jest ciagle niedogrzany, natomiast jezeli tamperatura powietrza z nadmuchów spada wraz ze wzrostem predkosci to klasyczny przyklad przelotu powietrza obok nagrzewnicy. Ja po regulacji klapek wogole nie wlaczam wentylatora chyba ze na krotko rano zeby sie szybciej zagrzac, czego wczesniej nie moglem powiedziec. Warto to zrobic bo efekt jest super i moza sie potem smiac z tych co mowia ze ogrzewanie w Poldku jest slabe.
-
a wogole temat byl walkowany setki razy na forum i radze poszukac, bo nikomu juz sie niedlugo nie bedzie chcialo pisac po raz kolejny tego samego. Poszukaj tez w archeo - do pobrania w dziale Download.
-
wyjalem schowek,poogladalem dzwigienki,chodza prawidlowo i dalej nie wiem czemu mam zimno.na szczescie idzie wiosna
-
U mnie silnik ciągle był nie dogrzany w zimie, więc i w kabinie nie było zbyt ciepło. Wymieniłem termostat i jak ręką odjął.
-
No mi też nie podoba się efektywność nagrzewnicy w moim poldku odkąd porównałem ją z Octavią ojca. Ja chcem żeby parzyło :( .
Nie jestem pewien czy niejest to spowodowane brakiem obiegu wewnętrznego , jedyne powietrze jakie może opływać nagrzewnice to to mroŹne z zewnątrz , niemożna zamknąć tego dopływu i puszczać przez nagrzewnicę powietrza ogrzanego już troche z wewnątrz.
Myślę ,że to by poprawiło wydajność ,
trzeba tylko wyciąć dziure w obudowie nagrzewnicy od góry i zamocować rure z zwykłym wlotem takim jak w desce rozdzelczej gdzieś pod schowkiem , będziemy wtedy mogli zamykać dopływ z zewnątrz i otwierać z wewnątrz.
-
Tylko ze powietrze brane z wewnątrz. jest często wilgotniejsze niżzewnętrzne. Moze być problem z parowaniem szyb. Trzeba jeszcze by było rozwiązać prbl aby odcinać powietrze zewnętrzne...
-
No z wilgocią trzeba by było sprawdzić czy będą szyby parować bardziej
A zimne powietrze ( w starych poldkach ) odcinasz standardowo lewym pionowym suwakiem przecież
-
Oczywiście to odcinanie zimnego ( przynajmniej umnie gdyż gabka uszczelniająca odpadła ) nie jest dokładne i troche przelatuje , ale takie ilości nie zaszkodzą
Jedyny minus to to ze nawiew powietrza z wewnątrz działa jedynie przy włączonym wentylatorze bo niema pędu powietrza