FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Mechanika => Wątek zaczęty przez: WilkQ w Marzec 25, 2021, 18:46:16 pm
-
Witam wszystkich ;)
Pacjentem jest Polonez 1500 rok '88 , silnik 1500AB, gaźnik 34S2C12 .
Auto stoi i jest powoli remontowane, do czasu remontu (około rok temu) odpalało bez problemów ale te czasy się skończyły. Rozebrany został cały osprzęt od silnika,(blok nie ruszany), nowe świece, nowe przewody zapłonowe wszystkie uszczelki i podciśnienia nowe. Ale do sedna, po rozebraniu gaźnika wyczyszczeniu, wymianie membrany zaworu ZHS i złożeniu w odwrotnej kolejności (wszystkie śruby regulacyjne skręcone jak wcześniej) auto nie odpala.
A konkretniej odpala tylko w sytuacji gdy delikatnie i rytmicznie dodaję gazu, wtedy odpala i chodzi "dość" równo, gdy przestanę gaśnie. Dodam że usunąłem mechaniczną pompę paliwa i zastąpiłem ją elektryczną (silnik odpalał już wcześniej na takiej modyfikacji). Zapłon ustawiony na środkowy znak lampą stroboskopową. Zakładam że coś źle złożyłem ale brakuje mi już pomysłu co.
Z góry dziękuję za udzieloną pomoc.
-
Wyreguluj ZHs i sprawdź elektro-dyszę.
-
Dokładnie.
Posłuchaj czy jak odlączasz i podłączasz elektrodyszę to słyszysz cykanie.
-
Elektrodysza sprawdzona na krótko, cyka. Dochodzi do niej także napięcie. Zawór ZHS regulowałem wkręcając go do oporu i odkręcając 540 stopni
-
Elektrodysza sprawdzona na krótko, cyka. Dochodzi do niej także napięcie. Zawór ZHS regulowałem wkręcając go do oporu i odkręcając 540 stopni
Kup sobie taką pozycje:
https://archiwum.allegro.pl/oferta/usprawnienia-poloneza-pachon-sklorz-i7266115890.html
jest w niej super zawarta instrukcja jak łopatologicznie regulowac ZHS.
Ewentualnie podmiana gaźnika sprzed wersji zubożających czyli max do 1985roku ( pomijam występujące te gaźniki na podciśnienie w silniku 115c czyli łańcuszkowym)
-
A poziom paliwa dobrze jest ustawiony? Czy skład mieszanki został wstępnie wyregulowany?
-
Objaw jak by miał za ubogo , po prostu trzeba jeszcze raz przeregulować gaźnik ( pomijam pomylenie dysz) , pobawić się składem mieszanki i zapłonem. Wykręć świeczki- zerknij na ich izolator jaki mają kolorek. Pomijam zielony kabelek i moduł , ewentualnie sprężynki w aparacie.
Chyba że problem z pompka elektryczną ale nie wydaje mi się aby w niej tkwił problem.
-
Jak już uda Ci się odpalić to pracuje stabilnie np na 2000 rpm?
Jak tak to wykręć elektrodyszę i spraw czy jest drożna - iglica może się w niej poruszać ale może nie być przepływu bo wpadł jakiś syf po czyszczeniu.
No i niby oczywista oczywistość ale czasami w afekcie człowiek może się zapomnieć - odpalasz na załączonym ssaniu?
-
Nie,nie jest stabilny, obroty są uzależnione od częstotliwości dodawania gazu. Tak na ssaniu (pełne, nie pełne, trochę pełne trochę nie pełne sprawdzone wiele pozycji). Skład mieszanki zostawiłem tak jak był (nie działało) teraz jest ustawiony tak, wkręcony do końca i wykrecony 3x360stopni. Poziom paliwa, jeśli chodzi o pływak ustawiłem na 7mm od obudowy do bębenka pływaka.
-
Z tego co pamiętam poziom paliwa pownien być ustawiony na 8 -14 mm. Reszta wg załącznika.
-
Nie,nie jest stabilny
No cóż, w takim razie to jakiś poważniejszy problem z dawkowaniem paliwa - wygląda jakby za mało paliwa (albo wcale) dostawał do wszystkich dysz i pracował jedynie na tym co wypluje pompka przyspieszająca. Skład mieszanki śrubą regulujesz tylko dla wolnych obrotów, dla większych obrotów i obciążeń nie ma to znaczenia.
-
Może trzeba zerknąć na ustawienie przepustnicy, może jest za szczelnie i dopiero otwarcie przepustnicy powoduje, że w miarę normalnie pracuje, no i do przejrzenia dysze w gardzielach, może któraś jest czymś przytkana, jakiś paproch .
-
Gaźnik zdjęty, rozebrany do zera i chyba udało się zlokalizować usterkę. Nie wiem jak to fachowo nazwać ale dźwigienka od ssania ma po wewnętrznej stronie "cypelek" który rusza "tłoczkiem" , musiałem ten cypelek uszkodzić podczas montażu bowiem leżał sobie urwany w środku :P Tak więc problem faktycznie faktycznie może leżeć po stronie dawki paliwa. Część zamówiona zobaczymy czy to to ;)
-
Czyli odpalałeś bez ssania.
-
Element wymieniony, odpala od strzała pracuje równo problem rozwiązany :)
-
Element wymieniony, odpala od strzała pracuje równo problem rozwiązany :)
No widzę że kolego jest też na forum 125, czyżby w posiadaniu były dwie bryki z epoki? czy tylko wspierasz się wiedzą i informacjami z drugiego forum?