FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Układ paliwowy i chłodzenia/nagrzewania => Wątek zaczęty przez: Fobik w Sierpień 28, 2021, 04:43:05 am
-
Witam! Od dłuższego czasu borykam się z problemem zapowietrzania się co jakiś czas, układu chłodzenia w moim poldku 1,8 16V.
Dzieje się to przeważnie na zimnym silniku a gdy już złapie temperatury właściwej ,widzę wtedy prawie pełny zbiorniczek płynu, a górna część chłodnicy jest chłodna - mimo 90st. Odkręcam wtedy korek (śrubę na górze chłodnicy - chłodnica z diesla) i luzuję korek zbiorniczka aż do momentu wypłynięcia płynu na chłodnicy- stan na zbiorniczku robi się wtedy odpowiedni, góra chłodnicy gorąca i mogę mu cisnąć ile wejdzie na maxa i już się wtedy nie zapowietrzy . Postoi noc i od nowa to samo.<mysli> HGF-a na bank nie ma, korek zbiorniczka nowy, termostat nowy, wycieków płynu żadnych, węże nie są twarde<uoee> Ktoś ma jakiś pomysł co może mu dolegać ?
-
A może trzeba wywiercić otworek, 2mm, w termostacie jak jest np w GSI, wtedy powietrze będzie mogło spokojnie wychodzić z układu do zbiorniczka, a i płyn nie będzie robił dużego ciśnienia podczas rozgrzewania .
-
A może trzeba wywiercić otworek, 2mm, w termostacie jak jest np w GSI, wtedy powietrze będzie mogło spokojnie wychodzić z układu do zbiorniczka, a i płyn nie będzie robił dużego ciśnienia podczas rozgrzewania .
W poprzednim termostacie miałem zrobioną dziurkę i było to samo...
-
Wyrzuć ta chłodnice z diesla a będziesz miał spokój lub umieść wyżej zbiorniczek wyrownawczy
-
A może trzeba wywiercić otworek, 2mm, w termostacie jak jest np w GSI, wtedy powietrze będzie mogło spokojnie wychodzić z układu do zbiorniczka, a i płyn nie będzie robił dużego ciśnienia podczas rozgrzewania .
cis. nie rosnie przed termostatem, bo uklad ma dwa konce (ten odcinek nie jest ukladem zamknietym),
ten silnik ma spieprzony uklad chlodzenia i gdy jest duzo rozgalezien to sa tez rozne problemy np. gdy nagrzewnica ma zawor regulacyjny, to obieg nagrzewnicy musi miec dodatkowa odnoge ( trojnik przez ktory woda plynie jak chce),
a termostat na wejsciu chlodnicy ma okazje wykazac slabosc takiego umieszczenia,
musze przy tym porzezbic, bo bez otwartej nagrzewnicy temp. na silniku rosnie, ale to w moim przypadku,
tutaj uklad zapowietrza sie, gdy stygnie, wiec plyn nie jest pobierany od dolu, za to najpewniej powietrze jest wciaganie przez krociec przelewowy zbiorniczka,
a jakos odpowietrzac samo sie nie chce przez ten krociec,
mozna zalozyc zaworek zwrotny na wezu przelewowym i to powinno zalatwic problem
-
Wyrzuć ta chłodnice z diesla a będziesz miał spokój lub umieść wyżej zbiorniczek wyrownawczy
Zbiorniczek podniesiony na maxa właśnie i poziom płynu jest wyżej niż chlodnica, a odnośnie zaworka zwrotnego można spróbować choć wątpię by to pomoglo
-
Ja bym jednak założył niższa chlodnice
-
A czy jest tutaj ktoś ,kto ma chłodnicę z diesla w roverku? Ma podobne objawy jakieś?
-
Tak, miałem u siebie. W lato się zapowietrzal i były problemy z utrzymaniem właściwej temperatury. Problem rozwiązałem montujac zbiornik wyrownawczy z PN Plusa i utrzymując płyn pod samym korkiem. W zimę z kolei przy sprawnym termostacie nie dogrzewal się. Chłodnica z diesla ma zbyt duża pojemność do K serii Rovera. Pewno gdyby pompa wody była wydajniejsza być może wszystko działało by inaczej
-
Problem rozwiązałem montujac zbiornik wyrownawczy z PN Plusa
Założyłem zbiornik z plusa - podniosłem go dużo wyżej niż fabrycznie, i po mocniejszym wciśnięciu gazu na zimnym silniku, dalej zbiornik się zapełnia na maxa. W miarę spokojną jazdę jest niby ok.
-
Mam chłodnice gld w Roverze i nie stwierdziłem żadnych problemów o których jest mowa w wątku
-
Może to zaworek w kolektorze ssącym ? Przeczytaj sobie początek tego wątku http://forum.fsoptk.pl/index.php?topic=49640.0
-
Wyjąłem ten zaworek już dawno, problem mam dalej ten sam. W urlop zmienię chłodnicę na niższą miedziuche. Może to wina tej chłodnicy bo gdzieś tam była lekko lutowana bo był wyciek. Ale wycieku nie ma żadnego- <uoee> <mysli> <mysli>
-
Wybijanie tego zaworka to głupota, ale cóż, mitów na temat tego silnika jest wiele.
-
Wybijanie tego zaworka to głupota, ale cóż, mitów na temat tego silnika jest wiele.
poczyniłem to zaraz po przestudiowaniu forum i pierwszym swapie na 1,4 - czyli kolektor jest ze mną od początku przeróbki na rovera