FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Układ paliwowy i chłodzenia/nagrzewania => Wątek zaczęty przez: Joker w Maj 05, 2024, 11:43:20 am
-
Witam,
zaczęła cieknąć mi nagrzewnica, oryginalna z zaworkiem pod maska (wiem da się naprawić i w ostateczności tak zrobię) ale czy może dopasował ktoś jakąś nagrzewnice ale aluminiowa z innego auta ? chodzi mi o samą nagrzewnice, bez całego zestawu ogrzewania.
Pozdrawiam
-
Kiedyś, kiedyś ktoś coś próbował ożenić z astrą 1, ewentualnie ruska od 2107 ale tam chyba zawór był obok jak w starej.
-
Ja wsadzałem niedawno od cinquecento, ale to do poloneza gruza. Ogolnie rzeźba straszna i nikomu tego nie polecam
-
Kiedyś, kiedyś ktoś coś próbował ożenić z astrą 1, ewentualnie ruska od 2107 ale tam chyba zawór był obok jak w starej.
Niekoniecznie. Tam są odkręcane rurki, można zamontować dwie takie same, i mamy wyprowadzenie za gródź jak w caro. Nagrzewnica jest znacznie wydajniejsza, pytanie tylko, czy wymiary są w miarę podobne.
(https://luzar.ru/upload/resize_cache/iblock/2db/1000_725_13bd367a92aff465acafe919f4b80bb4d/2dbf8f5941ede726f01ce338217d3c6d.jpg)
Tutaj temat był poruszany, są wymiary: http://forum.fsoptk.pl/index.php?topic=17000.20
OLO pisał, że ta nagrzewnica pasuje do poloneza. Ciekawe, czy na zasadzie wyjmij-wsadź nową, czy po kilku godzinach rzeźby.
-
Właściwie nigdy nie robiłem takiej rzeźby. Musiałem opierać się na czyichś informacjach pisząc to w 2008 kiedy ludzie pragnęli ciepłą w zimie.
Chłodnica owszem z 2105 do 125p wchodzi po delikatnej przeróbce górnych łap.
-
Tutaj są wymiary tej nagrzewnicy z 2107. 254x67x184 [mm]
(https://www.autoopt.ru/product_pictures/big/a37/104243_2.jpg)
Wedle postów w wątku powyżej, "max co da się wepchnąć to 255 mm". Ciekawe, jak pod względem wysokości i szerokości, i rozmieszczenia rurek względem fabrycznych otworów.
Moja fabryczna grzeje nieźle, ale ta jest miedziana, i miałem okazję zobaczyć, jaki piekarnik robi w aucie. Może kiedyś bym się pobawił, i zdał relację.
BTW spytam, używał ktoś czegoś takiego? Z myślą o innym aucie piszę, opinie dość kiepskie zniechęcają, ale może jest jakiś podobny, lepiej wykonany?
https://allegro.pl/oferta/elektrozawor-zawor-do-wody-uniwersalny-12v-mosiadz-12609473174?fromVariant=12614467824
-
A coś takiego nie podejdzie? https://allegro.pl/oferta/nagrzewnica-opel-omega-a-86-senator-b-87-12427356339?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_content=supercena&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_mtrzcj_vehicle-parts_moto-acc_pla_pmax_sc&ev_campaign_id=20986706350&gad_source=1&gclid=Cj0KCQjw6PGxBhCVARIsAIumnWao2n9jBCMGvdX024WEyABWTHWZDNmUiab9IpQ8oa5LNQN9WArH9yoaAogJEALw_wcB
-
Bez prucia obudowy, żeby rurki jakoś w miare wyprowadzić sensownie to nie.
-
Jak już szukacie innych nagrzewnic to szukajcie nagrzewnicy firmy MAHLE. Drogie, ale warte swojej ceny.
-
https://allegro.pl/oferta/kraft-automotive-9911540-wymiennik-ciepla-ogrzewanie-wnetrza-15188799241. A taka by nie była łatwiejsza do zamontowania. Bo wymiarami by chyba podeszła do plusa, tylko trzeba by wymyśleć jak starą wytargać bez demontażu całej deski i nowe otwory wyjściowe na rurki zrobić , i na pewno by lepiej grzała, i oczywiście cena jest niesamowicie akceptowalna.
-
Dobre grzanie jest spoko. Ale jak wyobrażacie sobie chłodzenie latem, skoro całość przelotu zajmie nagrzewnica?
Ona i tak bedzie minimalnie łapać temperaturę pomimo odcięcia zaworem.
Ja na upały na wszelki wypadek odłączałem nagrzewnicę. Szczególnie w plusie. Po co mi w kabinie element który ma 90 st podczas gdy samo powietrze z zewnątrz ma 30st?
-
Dobre grzanie jest spoko. Ale jak wyobrażacie sobie chłodzenie latem, skoro całość przelotu zajmie nagrzewnica?
Ona i tak bedzie minimalnie łapać temperaturę pomimo odcięcia zaworem.
Ja na upały na wszelki wypadek odłączałem nagrzewnicę. Szczególnie w plusie. Po co mi w kabinie element który ma 90 st podczas gdy samo powietrze z zewnątrz ma 30st?
Przy zaworku z Lublina nagrzewnica nic mi nie łapie temperatury. W dużym fiacie lecie jeżdżę z otwartym przelotem przez nagrzewnicę (na stałe), i nic mi nie grzeje...
-
ja mam elektrozawor z bmw i tez mi się nie nagrzewa :)
aczkolwiek mimo wszystko na pewno bym jej nie wyrzucił bo w kryzysowych sytuacji pomaga wychłodzić silnik ;)
-
ja mam elektrozawor z bmw i tez mi się nie nagrzewa :)
aczkolwiek mimo wszystko na pewno bym jej nie wyrzucił bo w kryzysowych sytuacji pomaga wychłodzić silnik ;)
A mógłbyś podać jakieś numer katalogowy albo link do tego elektrozaworu? Już jakiś czasem temu rozmyślałem o jakimś elektrozaworze żeby bez potrzeby nie nagrzewać kokpitu i poprawić wydajność klimatyzacji, ale w sumie tylko na rozmyśleniach się skończyło :]
-
Pewnie coś takiego.
https://allegro.pl/oferta/bmw-e39-e46-e83-elektrozawor-wody-8369805-8526069125
W plusie, to wcale niegłupim pomysłem jest zamknięcie obiegu płynu na nagrzewnicę, bo sterowanie temperaturą, odbywa się samymi klapami, a nie jak w minusach, również regulacją uchylenia zaworu, wiec aż się prosi o całkowite odcinanie zaworu na zasadzie 0-1 i wystarczy do tego zwykły przycisk z poloneza, wsadzony w wolne gniazdo. Można tez oczywiście zastosować jakikolwiek zawór sterowany manualnie, byleby tylko lekko chodził i podłączyć do niego siłowniczek od zamka centralnego, jak ja miałem dawniej zrobione. Wtedy dajemy przełącznik typu 1-0-1, czyli jak do szyb elektrycznych i sobie zamykamy lub otwieramy przepływ. U mnie to działało bezproblemowo. Może trochę drut to był, ale było praktyczne.
-
Niegłupie. Musiałbym tylko sprawdzić zużycie prądu. Mimo alternatora 120A muszę się liczyć z obciążeniem paska jednorowkowego, szczególnie w zimie. Elektrozawory LPG pobierają około 10W, pewnie ten też w tych okolicach.
-
Dlatego napisałem o siłowniku od centralnego, w połączeniu z manualnym zaworem. Wtedy dajesz mu tylko napięcie na chwilę i on otwiera, lub zamyka przepływ i tyle tylko tam prądu zużywa. Te zawory elektromagnetyczne, to właśnie pewnie jak napisałeś, są zawsze pod napięciem (w zależności, czy działają na otwarcie, czy na zamkniecie przepływu, po podaniu napięcia), a moje rozwiązanie, choć bardziej skomplikowane, jest lepsze.
-
ja mam elektrozawor z bmw i tez mi się nie nagrzewa :)
aczkolwiek mimo wszystko na pewno bym jej nie wyrzucił bo w kryzysowych sytuacji pomaga wychłodzić silnik ;)
A mógłbyś podać jakieś numer katalogowy albo link do tego elektrozaworu? Już jakiś czasem temu rozmyślałem o jakimś elektrozaworze żeby bez potrzeby nie nagrzewać kokpitu i poprawić wydajność klimatyzacji, ale w sumie tylko na rozmyśleniach się skończyło :]
kurcze nie podam Ci, bo nie mam, montowałem to z jakieś 10 lat temu, zawór dostałem od kolegi, nawet nie wiem dokładnie z jakiego BMW to było ale w tamtych czasach rozbierał głównie e36/e46/e39
-
W BMW z tego co pamiętam po podaniu napięcia elektrozawór się domyka. W zależności od zapotrzebowania na temperaturę co jakiś czas sterownik wysyła impuls. Generalnie elektrozawór (-ry) cyka sobie co kilka sekund.
-
Pany trzeba coś kombinować z tymi nagrzewnicami, bo za niby fabryczne to już 550 zł chcą, a używka za 150 zł. A od innych aut pasujące i aluminiowe, chyba lepiej grzejące nawet, to trzeba dać około 50-70 zł, i to nówki. Osobiście mam parę pomysłów na polepszenie ogrzewania w plusie. I tak odkręcić obudowę wentylatora jakoś się dostać taką wycinarką na odpowiedni brzeszczot odciąć rurki i pewnie wtedy by wyszła w kierunku kabiny, po odkręceniu konsoli oczywiście, następnie wywiercić w odpowiednim miejscu dziury dla wyjść z nowej nagrzewnicy do komory silnika, które są proste, i powinno być ok. Następny pomysł to wpakować tę nową w odpowiednim miejscu w obudowie wentylatora , i też trzeba zrobić przejście do komory silnika, podłączyć równolegle z istniejącą, dołożyć zawór , żeby na lato można zamykać przepływ przez tę nową. Następny pomysł to w obudowę wiatraka nagrzewnicy wpasować nagrzewnicę elektryczną, ma chyba 1000 wat czyli by pobierała około 83 A, oczywiście zmiana alternatora na minimum 100 A, i wtedy wstępnie podgrzane powietrze przez elektryczną by było lepiej dogrzewane przez wodną fabryczną. Następny patent to dodatkowa nagrzewnica wodna w kabinie pod siedzeniem np kierowcy lub pasażera, oczywiście doprowadzenie połączeń wodnych i elektrycznych. Trza se radzić panowie bo cwaniaki coś za dużo przesadzają. Olej 10W40 Qualitum na alledrogo 75 zł a u kumpla w motoryzacyjnym 125zł, do golfa taki leję bo już zaczyna brać.
-
Jak często jeździcie Polonezami w zimie, ponizej -10? Mam wrażenie jakbym się przeniósł w czasie o 20 lat
-
W BMW z tego co pamiętam po podaniu napięcia elektrozawór się domyka.
Tak.
W zależności od zapotrzebowania na temperaturę co jakiś czas sterownik wysyła impuls. Generalnie elektrozawór (-ry) cyka sobie co kilka sekund.
Gdyby tak było, co chwilę musiałbyś wymieniać go. A dostęp jest kiepski. On jest zamknięty, kiedy ogrzewanie masz całkowicie wyłączone. Kiedy przekręcisz minimalnie na grzanie, cały czas jest otwarty. Idealne rozwiązanie.
-
Jak często jeździcie Polonezami w zimie, ponizej -10? Mam wrażenie jakbym się przeniósł w czasie o 20 lat
No czasem się zdarza codziennie, a czasem stoi nieruszany tydzień. A niektórzy znajomi jeżdżą i codziennie, rano do roboty. Więc mimo mitów, tacy ludzie jeszcze istnieją, i używają wajchy z czerwoną strzałką w polonezie :) Wszystko zależy od tego, w jakim towarzystwie się obracasz.
-
No czasem się zdarza codziennie, a czasem stoi nieruszany tydzień. A niektórzy znajomi jeżdżą i codziennie, rano do roboty. Więc mimo mitów, tacy ludzie jeszcze istnieją, i używają wajchy z czerwoną strzałką w polonezie Wszystko zależy od tego, w jakim towarzystwie się obracasz.
To chyba zależy od rejonu. W centralnej Polsce Polonezów już się nie widuje, nawet Trucków. Nie liczę swojego bo tego widzę codziennie w garażu. A jak wyjadę to słyszę na ulicy: "Oooo.... Polonez" :-)
-
Ja codziennie jezdze caro do roboty, łacznie 70km dziennie. I zima dobre ogrzewanie to podstawa, szczegolnie ze auto pod chmurka parkowane. Dlatego podgrzewanie lusterek, dysz spryskiwaczy czy dodatkowa grzałka w dolocie na szybe to przydatne funkcje. Oczywiscie cale ogrzewanie zaadoptowane z plusa;)
-
Mój garażuje i ma fabryczny układ, nie narzekam, ale np. moskwicz ma piekarnik w porównaniu do fiatowskiej nagrzewnicy.
Bardzo dużo zależy jednak od klapek i czystości samej nagrzewnicy, bo np. borewicz kumpla z nową nagrzewnicą grzeje jak mój świeżo po kupnie. Tylko, jak go kupowałem miał 70 tysięcy przebiegu, a teraz ma 170, wypadałoby już spojrzeć, czy wszystko tam gra.