FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Napęd => Wątek zaczęty przez: Waldekk111#1864 w Marzec 04, 2004, 22:32:58 pm
-
Witam mam w Poldasie pękniety przegób mam nowy ale-> niewiem czy jak wymienie pzegób z takim trójkatem ze srubami to czy nie bedzie mi wózek w wibraje wpadał:
-
i jeszcze jedno stare maja takie odrosty a nowe które kupilem niema czegos takiego czy niezerwie mi sruby???? bo te odrosty z tego co widze służą do tego wlasnie aby uzytkownik niezerwał srób mosujacych owy przegób.
-
Kolego Waldku a nie mozna napisac tego w jednym temacie tylko zakldac bodajze 3 zakrecilem sie juz z tym :(
-
czy jak pzestawie w wyzlobieniach na tym trojojakiem ze stubami wał to czy niespowoduje to wpadanie w wibracje???? wału. :cry:
sorka wielkie jusz sie poprawie wiesz to z tego ze szybko pisalem i w polowie to mi sie sie pzypomialo a puzniej to wiec sorka juz niebede. obiecuje :oops:
-
hehe Waldek Ty niezly hardcore odwalasz :P
co z Twoją pisownią?? pracujesz nad nia?? bo mi się wydaje, że nie, a uwierz mi, że ciężko się czyta Twoje zdania :( (bynajmniej mi)
-
sorka mialem teraz to popzeprawiać
:mrgreen:
-
hehe Waldek Ty niezly hardcore odwalasz :P
co z Twoją pisownią?? pracujesz nad nia?? bo mi się wydaje, że nie, a uwierz mi, że ciężko się czyta Twoje zdania :( (bynajmniej mi)
:lol: :lol: :lol: spoko wiesz hodzi o to ze pisze na kompie zawsze w Wordzie i tam sobie puzniej sprawdzam a na necie czy forum pisze bez tego programu wiec to z przyzwyczajenia ale bede to czytał i poprawiał wiec juz bedziecie czytać bez najmniejszych problemów. :mrgreen:
-
będę baaardzo wdzięczny, mam nadzieję, że inni tez się bedą cieszyć i że będzie sie łatwiej czytało :)
-
hi hi ale wrucmy do mojego pytania. :mrgreen:
-
Te kly sluza do tego zeby bylo latwiej zalozyc przegub na koncowke walu, bez nich tez sie da.
Ten rodzaj przegubu nie spowoduje ci dodatkowych wibracji.
-
ok ale pzy gwaltownym ruszaniu nie zerwe srub mocujacych????
-
jak najlatwiej zbija sie kzyzaki??? a dokladniej wbija sie piersciani z igielkami???? :mrgreen:
-
Srub nie zerwie.. te kly mialy w zamysle tylko ulatwic montaz, one nie przenosza zadnych sil.
A co do krzyzakow... sa wewnatrz pierscienie ograniczajace, (tzw. pierscienie osadcze) wyjmuje sie je i demontuje krzyzak metoda - walnac wybijakiem i sam wyjdzie. Uwazaj tylko na waleczki lozyska, sa bardzo drobne i latwo je pogubic.
-
ok teraz ja dopiero jaja wymienilem pzegub i teraz tak wali ze szok a stara byla peknieta na poł i popekana w wielu czesciacz ale po wymianie wibruje wiecej moze zgiety wał????? :cry:
-
ja niemoge co to moze byc wal wibruje no spoko ale dlaczego nowy wał rowniesz wlada w wibracje???????????? i to duze :cry:
-
Waldek, jak jest zakończony wał zdawczy skrzyni? Powinien mieć taki bolec, który będzie wchodził do tego trójkąta(widocznego na Twoich zdjęciach zamontowanego na przegubie). Jeżeli go nie ma, albo trójkąt jest nie taki, to już przy około 90 zaczynają sie problemy. Przerabiałem to u siebie przy skrzyni EVO II. Obudowa sprzęgła nie wytrzymała...
-
Waldek, jak jest zakończony wał zdawczy skrzyni? Powinien mieć taki bolec, który będzie wchodził do tego trójkąta(widocznego na Twoich zdjęciach zamontowanego na przegubie). Jeżeli go nie ma, albo trójkąt jest nie taki, to już przy około 90 zaczynają sie problemy. Przerabiałem to u siebie przy skrzyni EVO II. Obudowa sprzęgła nie wytrzymała...
jak to go niema i jak to nietaki niekapuje pzeciesz to jest podstawowa czesc jesli tego niemam to wal by wisiał i pytanko jak mi telepie samochodem to rozwale skzynie no nie? a powiedz czy moge na wieloklinie pzesunac np o zabek czy 5 czy to jest jusz ruznica bo u mnie pzesunolem.
-
zeby wał nie walił to tzreba przed rzebraniem zaznaczyc jak mją być złożone wszystkie cześci.bo poto jest wyważany żyby niwpadał w drgania.jak pzresunoleś na wielowypuscie to bedą wibracje.mareks
-
dzieki za odpowiec ale tyle to wiem na wielo wypuscie jest zlozone taksamo wiec to nie to ale zastanawia mnie czy zle ustawienie na koncowce tej co na zdieciu tez ma byc ustawiana taksamo bo ta pzesunołem. i teraz niewiem czy to jest to. :cry:
Wał byl rozebrany i zalozone lozysko(podpora) i zlozone kzyzaki nowe i tak i tak wali jak glupi ciezarki sprawdzalem sa wszystkie pzegób nowy tylko ze starego wału zostały rury a reszta nowe :evil: wydalem na to gowno tyle kasy ze powinno cudnie chodzić.120zł kzyzaki jakies wzmacniane ale pies z nimi do tego pzegób 40 zl i podpora 38zł no i teraz tylko sie powiesic idzie bo co innego tu zrobić.
Prosze pomuszcie samochod mi potzebny a kasy niemam zeby mechaniorowi dać a zreszta mechanior nic nie poradzi ale powie wymiana wału. :evil:
-
Czy mam rozumieć, że kupiłeś nowy wał?
-
tzn wał obecnie zalozony niejest nowy lecz stary na nim jezdze ale no niechce rozwalić samochodu a co do tych 2 wałów to poszły na złom teoretycznie a praktycznie jak zrobie to ida na zlom. :mrgreen: