FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => LPG => Wątek zaczęty przez: mareks#1181 w Czerwiec 17, 2005, 22:03:31 pm
-
czy jak założyć do rowerka mikser przed przepustnica powietrza.zrobić odcięcie wtryskiwaczy.odcięcie pompki paliwa.no i oczywi?cie parownik zalożyć i resztę gratów od gazu czy to wszystko bedzie działać. i jak zrobić odcięcie zasilania wtryskiwaczy .może ktos sam to już przechodził.prosze o porady.bo wła?nie stałem sie własciecielem poldrowera ale bez gazu.a gaz mam w obecnym ktory idzie na złom.dzięki za podpowiedzi.
-
mareks#1181, to nie jest takie proste jak sie wydaje...A jak w takim razie masz zamiar uregulowac aspekt czysto prawny???
-
jeszcze nie wiem ale na ten gaz mam papiery jeszcze ważne.moze można takie cos zrobic i wbić w dowód.ale jak nie bedzie można to tzra zbierac kase na nowy gaz.ale moze juz kto? przekałdal.mnie interesje techniczne rozwi?zanie tego.mareks
-
ale nie wiem czy wiesz, do wbicia gazu w dowod teraz musisz miec homologacje z zakladu z wpisanymi danymi auta (numer nadwozia) + faktura za zalozenie gazowni
-
moglbym ci opisac jak to zrobic tanim kosztem ale nie zrobie tego dla Twojego bezpieczenstwa...Po 2 papiery juz sa nei wazne mozesz zrobic przekładke gazu ale tylko wtegy gdzy instalacja nie straciła gwarancji...Inaczej jest to nielegalne(oprócz zbiornika na który masz 10lat gwar...)
-
no to dusza zimna trzeba nowy zakladac.ale szkoda tego co mam wobecnym polonezie.a pozatym brak obecnie kazy na nowy gaz.mareks
-
I tu jest lipa - bo zalozmy zakladasz sobie gaz do auta z platkikowym kolektorem.
Bulisz 5k pln, zdazysz jechac wbic gaz do dowodu, dzien pozniej ktos ci kasuje caly bok auta, tak ze auto leci na zlom. I kuzwa nie mozesz legalnie tego jednodniowego gazu do innej fury przerzucic. Paranoja..
-
pzeciez mastah wlasnie powiedzial ze jak jest jeszcze na gwarancji to nie ma problema... whassup?
-
nie mówie ze nie masz racji.Byc moze cos sie pozmieniało...Ale ja sie tego dowiem :roll:
-
SZKODA :twisted: :evil: :roll: :wink: ;) :cool: :smile:
-
Viper1985,
SZKODA
nie koniecznie...podedz popytaj...w polsce nie taklkie rzezczy da sie załatwic... :twisted:
[ Dodano: 2005-07-09, 16:28 ]
Panowie dowiadywałem sie...Czysto legalnie jest to niewykonalne.wiec kowal#1356, miał całkowita racje...Ale sa sposoby na ominiecie przepisów i wiekszoc gazowników je dobrze zna...tak ze wiekszosc z nuich podejmie sie "kombinacji" zeby zarobic ;)
-
Ale mozesz przeciez ten stary gaz sprzedac na czesci. Reduktor, mikser, zbiornik, takie rzeczy mozna sprzedac, no co prawda nie zarobisz na nowy gaz, ale zawsze cos, szkoda oddac na zlom...... A poza tym ja mam instalke przelozona ze starego skasowanego poldka, jezdzila w tamtym jakies pol roku (wiec byla na gwarancji) i ten gazownik, ktory ja zakladal, przelozyl do nowego.... biorac jeszcze raz za zalozenie.... wiec sie da ;)
-
Jesli ci wystawił fakture to nic wiecej cie nie interesuje. Jesli masz ja wbita w dowod no to spoko. Na czesci co prawda mozesz sprzedac ale to nie jest przekladka o ktorej tu mowa...