FSO-Polonez Tuning Klub

GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Mechanika => Wątek zaczęty przez: misiuto nz w Czerwiec 19, 2005, 14:27:37 pm

Tytuł: Gażnik oryginalny czy od 1,6 do DOHC?
Wiadomość wysłana przez: misiuto nz w Czerwiec 19, 2005, 14:27:37 pm
Jakie sa plusy i minusy tych i tych?
Dzieki.
Pozdrawiam.
Tytuł: Gażnik oryginalny czy od 1,6 do DOHC?
Wiadomość wysłana przez: vox+241 w Czerwiec 19, 2005, 21:55:58 pm
Z tego co czytam to zdania s? podzielone jedni uwazaj? ze na tym od 1.6 nie bedzie miał takich osi?gów jak na oryginalnym, w oryginalnym jest problem z automatycznym ssaniem, je?li masz gaz to raczej ten od 1.6.
Poczekaj na wypowiedzi speców DOHCowych ,Seru Mrozka Elwooda.......
Tytuł: Gażnik oryginalny czy od 1,6 do DOHC?
Wiadomość wysłana przez: odiss w Czerwiec 19, 2005, 22:45:48 pm
i Pitera
Tytuł: Gażnik oryginalny czy od 1,6 do DOHC?
Wiadomość wysłana przez: vox+241 w Czerwiec 19, 2005, 23:18:55 pm
no wła?nie te "...."oznaczały tych niewymienionych  8)
Tytuł: Gażnik oryginalny czy od 1,6 do DOHC?
Wiadomość wysłana przez: SerU#408 w Czerwiec 19, 2005, 23:39:03 pm
I zdania nadal będ? podzielone. Je?li masz zamiar je?dzić na gazie, to praktycznie jeden kij jaki to będzie ga?nik (we? jednak pod uwagę, że trudno dorwać mikser do  ga?nika z DOHC)

Przy benzynie można zacz?ć się rozpisywać. Mnie w oryginalnych DOHC-owych ga?nikach drażni automatyczne ssanie, które często lubi szwankować i wpływać na ogromne spalanie. Poza tym dostępno?ć czę?ci zamiennych do tych ga?ników też pozostawia dużo do życzenia.

Poldkowy ga?nik można tak podszykować, że spokojnie będzie sobie radził z silnikiem 2.0 (obróbka przelotów, dysze, rurki emulsyjne, regulacja etc.)

Generalnie sprawa otwarta i uzależniona od stanu oryginalnego ga?nika i dostępu do miksera w przypadku LPG. Ja jeżdżę na ga?niku poldka, Piter też i nie narzekamy :mrgreen:
Tytuł: Gażnik oryginalny czy od 1,6 do DOHC?
Wiadomość wysłana przez: Piotrek_ w Czerwiec 19, 2005, 23:44:55 pm
ano nie narzekamy :mrgreen:
Tytuł: Gażnik oryginalny czy od 1,6 do DOHC?
Wiadomość wysłana przez: misiuto nz w Czerwiec 20, 2005, 20:06:08 pm
Ssania jush nie ma. Przepustnica lezy w schowku=) Więc je?li polonezowski to co należy w nim zrobić? Wymienić, co na co, rozwiercić i takie tam?
Dzieki i pozdrawiam.
Tytuł: Gażnik oryginalny czy od 1,6 do DOHC?
Wiadomość wysłana przez: Elwood#1887 w Czerwiec 20, 2005, 22:04:49 pm
Cytat: "vox#241"
Z tego co czytam to zdania s? podzielone jedni uwazaj? ze na tym od 1.6 nie bedzie miał takich osi?gów jak na oryginalnym, w oryginalnym jest problem z automatycznym ssaniem, je?li masz gaz to raczej ten od 1.6.
Poczekaj na wypowiedzi speców DOHCowych ,Seru Mrozka Elwooda.......


Daleko mi do liderów ;)  ale sie staram.

Jak nie masz ssania w tym gazniku to sobie daruj : tez to przechodziłem : krecisz ,krecisz a on ma cie w dupie. Wiec lepiej zamontuj gaznik od poldka. Czesci do adf 250 sa jeszcze dostępne, ale nie wszystkie i dosyc drogie ;komplet uszczelek to prawie 50 zł a w zestawie nie ma membrany pompki :mad:. Jak do innych typów nie wiem ale raczej na bank nie za dobrze.
Tytuł: Gażnik oryginalny czy od 1,6 do DOHC?
Wiadomość wysłana przez: Mrozek#83 w Czerwiec 20, 2005, 22:41:41 pm
Jestem leń i nie chce mi się tego pisać po raz n-ty. Poszukaj, jak nie tu, to na ak.
Tytuł: Gażnik oryginalny czy od 1,6 do DOHC?
Wiadomość wysłana przez: misiuto nz w Czerwiec 20, 2005, 22:48:22 pm
Cytat: "Elwood"
Cytat: "vox#241"
Z tego co czytam to zdania s? podzielone jedni uwazaj? ze na tym od 1.6 nie bedzie miał takich osi?gów jak na oryginalnym, w oryginalnym jest problem z automatycznym ssaniem, je?li masz gaz to raczej ten od 1.6.
Poczekaj na wypowiedzi speców DOHCowych ,Seru Mrozka Elwooda.......


Daleko mi do liderów ;)  ale sie staram.

Jak nie masz ssania w tym gazniku to sobie daruj : tez to przechodziłem : krecisz ,krecisz a on ma cie w dupie. Wiec lepiej zamontuj gaznik od poldka. Czesci do adf 250 sa jeszcze dostępne, ale nie wszystkie i dosyc drogie ;komplet uszczelek to prawie 50 zł a w zestawie nie ma membrany pompki :mad:. Jak do innych typów nie wiem ale raczej na bank nie za dobrze.



Mylisz się. Bo ssania nie mam kilka miesiecy i pali od kopa :roll:  I to na gazie. Chyba, ze kilka dni postoi to wtedy chwilke kreci ale lapie i tak szybko.
Pozdrawiam.