FSO-Polonez Tuning Klub

GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Elektryka => Wątek zaczęty przez: pluton_14 w Wrzesień 16, 2005, 07:40:44 am

Tytuł: Jak uratowac akumulator
Wiadomość wysłana przez: pluton_14 w Wrzesień 16, 2005, 07:40:44 am
Witam , ostatnio moj akumulator zaczol sie regularnie rozladowywac, musialem co 2 dni go ladowac zeby odpalil, wkoncu chcialem mu pomiezyc gestosc elektolitu i okazalo sie ze w 1 elektorlit jest ciemny(nie przezroczysty) 2 na granicy zielonego i bialego ,  3,4 cela   grubo na czerwony, 5 na zielonym i 6 czerwony. Pomoze wymiana elektrolitu czy to juz szmelc??



PZDR Pluton
Tytuł: Jak uratowac akumulator
Wiadomość wysłana przez: OZi1845 w Wrzesień 16, 2005, 10:28:32 am
Wywal tego akusia w cholere. Mam na mysli zakup nowy akumulator a stary oddaj do sklepu coby nie zanieczyszczac srodowiska. Je?li ma już powyżej 5-ciu lat to do niczego się on już nie nadaje. Słyszałem, że jak akumulator w telefonie komurkowym mozna uratowac wkładaj?c go do zamrażalki na trzy dni. Po tym zabiegu jest jak nowy. Może spróbuj zrobić tak z samochodowym akumulatorem, moze się okazać ze ten sposób działa też na akumulator samochodowy. ;)

[ Dodano: 2005-09-16, 10:55 ]
przeczytaj jeszcze to:
http://www.fso.inds.pl/viewtopic.php?t=4518&highlight=akumulator
Tytuł: Jak uratowac akumulator
Wiadomość wysłana przez: Sterciu w Wrzesień 16, 2005, 11:24:12 am
JEZELI juz w celach masz elektrolit czarnego koloru to aku? nadaje sie jedynie na smietnik , nie bedzie trzymał juz naładowania z tego w zgledu ze płytki w akumulatorze sie rozpuszczaj? , najlepiej wymienic juz na nowy bo nawet po co nocneym ładowaniu jak pojezdzisz troche na swiatła i zostawisz auto na troche mozesz go nie zapalić pózniej , jak co? to polecam akusie DELPHI - Miałem taki wytrzymał 7 lat i wsumie nadal był sprawny tylko ze potrzbowalem aku? do telewizora zeby ogladac to do auta kupiłem sobie nowy tej samej firmy a tamtego zarznełem wkońcu na tym telewizorze
Tytuł: Jak uratowac akumulator
Wiadomość wysłana przez: Łyku w Wrzesień 17, 2005, 23:17:31 pm
Pluton wlasnie przerabiam ten sam problem, kumpel mi powiedzial jak odsiarczyc akumulator i przedluzyc mu zycie o jakis roczek, troche jest z tym zabawy, ale koszty smieszne (2,70 - 5L wody destylowanej 3,60 - 2L elektrolitu)
Nie chce sie teraz rozpisywac, bo nie wiem czy to zadziala, ale jesli bedzie OK to zapodam dokladny opis operacji
Tytuł: Jak uratowac akumulator
Wiadomość wysłana przez: roverek 1.4 mpi w Wrzesień 28, 2005, 10:02:34 am
Panowie szkoda zachodu z tym akumulatorem przecież idzie zima takie zabawy z regeneracj? s? dobre na lato.

Kol.Pluton przerobiłem w swoim życiu kilka aku. i jedno wiem jak trzeba go doładowywać tak często to już szmelc-chyba,że altek szwankuje.Pozdrowienia.
Tytuł: Jak uratowac akumulator
Wiadomość wysłana przez: pluton_14 w Wrzesień 28, 2005, 12:50:04 pm
Sprawa skonczona, kupilem na zlomie za 40 PLN 45 Ah jak narazie nie mam z nim zadnych problemow , wczesniej jezdzil w żuku wiec z poldem chyba da sobie rade.


PZDR Pluton
Tytuł: Jak uratowac akumulator
Wiadomość wysłana przez: Płaski#1866 w Wrzesień 28, 2005, 13:33:58 pm
Cytat: "Pluton_14#1889"
Sprawa skonczona, kupilem na zlomie za 40 PLN 45 Ah jak narazie nie mam z nim zadnych problemow , wczesniej jezdzil w żuku wiec z poldem chyba da sobie rade.


PZDR Pluton


zobaczymy jak dlugo. moim zdaniem szkoda marnowac kasy na kupowanie aku ze zlomu. w sklepie dalbys 100 i mialbys na 5 lat, a na zlomie kupisz za 40 i po zimie znowu 40 i przez 5 lat to sie troche nazbiera... no chyba ze masz szczesnie... tego Ci zycze :roll:
Tytuł: Jak uratowac akumulator
Wiadomość wysłana przez: pluton_14 w Wrzesień 28, 2005, 14:49:51 pm
Ta :D ,  100 chyba 160 , pytalem sie a ten akumulator ma chyba 1 roczek dopiero wiec mysle ze mi troche podziala, a i tak nie mialem nawet tych 100 teraz wiec wolalem kupic nawet ze zlomu :D .



PZDR Pluton
Tytuł: Jak uratowac akumulator
Wiadomość wysłana przez: Łyku w Wrzesień 29, 2005, 00:25:43 am
hihihi ja tez mam 45 z Zuka (za free - stal sobie u znajomka w garazu )
z tym regenerowaniem  (odsiarczaniem) nie wyszlo mi, chyba podczas plukania rozwalilem jedna cele, albo go przeladowalem prostownikiem i nie wytrzymal, ale ponoc da sie to zrobic. koszt niewielki, a w przypadku niepowodzenia i tak sie nic nie traci, wiec napisze co i jak, moze komus sie uda

1) wylewamy kwas z akusia
2) pluczemy (wlewamy wode i wylewamy, az bedzie jak najmniej tego czarnego syfu wyplywac) tu trzeba uwazac zeby nie uszkodzic cel,

3) zalewamy woda destylowana i ladujemy
4) rozladowujemy
5) zalewamy elektrolitem i ladujemy

Powinno sie (tak mi kumpel mowil) ladowac i rozladowywac kilka razu w fazie plukania, tylko wtedy trzba od ch*** wody destylowanej i trwa to wszystko chyba z miesiac (kilkanascie razy zalewac woda, ladowac cala noc, rozladowac, zalac, ladowac, rozladowac.....)
Moj blad mogl polegac na tym ze chcialem to przyspieszyc i plukalem kranowka i tylko 1 raz zalalem destylowana i nie rozladowalem do konca i pozniej za dlugo ladowalem duzym pradem - moze tego nie przezyl

jak sie komus uda to niech da znaka  :roll:

Powodzenia  :mrgreen:

[ Dodano: 2005-09-29, 00:28 ]
Cytuj (zaznaczone)
w sklepie dalbys 100 i mialbys na 5 lat


wskaz mi sklep gdzie sa dobre akusie za ta cene, od razu biore z 5  :roll:
Tytuł: Jak uratowac akumulator
Wiadomość wysłana przez: roverek 1.4mpi w Wrzesień 29, 2005, 09:01:19 am
Kol.Płaski#1866 miał chyba na my?li akumulator do telefonu komórkowego :lol:
Może jaki? o pojemno?ci 34Ah kupi w tej cenie,ale to do malucha a nie do poloneza.
Czy akumulator 40Ah nie jest za słaby do poloneza-powinien być chyba 60Ah.
Tytuł: Jak uratowac akumulator
Wiadomość wysłana przez: kan w Wrzesień 29, 2005, 11:48:59 am
Za 120 zł kupiłem aku pod mark? Budget ( produkcji ZAP) 60Ah za 120 zł w Makro.
Tytuł: Jak uratowac akumulator
Wiadomość wysłana przez: Łyku w Wrzesień 29, 2005, 20:35:58 pm
Cytat: "kan"
Za 120 zł kupiłem aku pod mark? Budget ( produkcji ZAP) 60Ah za 120 zł w Makro.


nigdy nie kupilbym akusia w markecie, po 2 latach nadaje sie do zlomowania, lepiej dac 50zl wiecej w porzadnym sklepie z akumulatorami

45Ah powinno styknac, u mnie jak narazie dziala bez zarzutu (jak dzialalo w ZUKu to i w Poldzie powinno) chociaz poprzednio mialem 50Ah, jak bedzie za duzy to chyba sie nie zdazy ladowac
Tytuł: Jak uratowac akumulator
Wiadomość wysłana przez: Płaski#1866 w Wrzesień 29, 2005, 22:20:27 pm
Cytat: "roverek 1.4mpi"
Kol.Płaski#1866 miał chyba na my?li akumulator do telefonu komórkowego :lol:
Może jaki? o pojemno?ci 34Ah kupi w tej cenie,ale to do malucha a nie do poloneza.
Czy akumulator 40Ah nie jest za słaby do poloneza-powinien być chyba 60Ah.


za sznajdera 45 Ah 2 lata temu dalem 120 zl w sklepie motoryzacyjnym. fakt ze jest jednym z tanszych sklepow w okolicy, a dla porownania aku do telefonu np nokia 3110 kosztuje ok 40 zl max.

p.s. nie mam z tym aku zadnych problemow!!!!
Tytuł: Jak uratowac akumulator
Wiadomość wysłana przez: vox+241 w Wrzesień 29, 2005, 23:09:08 pm
ktos mówił mi ze na złomie 30zł za akumulator ale ?ciema chyba nie
Tytuł: Jak uratowac akumulator
Wiadomość wysłana przez: kan w Wrzesień 30, 2005, 12:56:03 pm
Cytat: "Łyku#1872"

nigdy nie kupilbym akusia w markecie, po 2 latach nadaje sie do zlomowania, lepiej dac 50zl wiecej w porzadnym sklepie z akumulatorami


Własnie poprzedni miałem z "porz?dnego" sklepu z akumulatorami i nie wytrzymał nawet roku. Na gwarancję się wypieli przedatawiaj?c ekspertyzę o niewłasciwym użytkowaniu. Postanowiłem kupić jak najtańszy. Ten z Makro zaczyna wła?nie 4 rok i chodzi jak burza.
To na tyle na ten temat.
Tytuł: Jak uratowac akumulator
Wiadomość wysłana przez: G.T. w Wrzesień 30, 2005, 14:02:40 pm
Kan a gdzie kupowales??
Tytuł: Jak uratowac akumulator
Wiadomość wysłana przez: roverek 1.4mpi w Wrzesień 30, 2005, 17:08:46 pm
Z aku jest tak jak o niego dbasz to on odwdzięczy ci się  niezawodno?ci? przez długie lata.Co do ZAP Piastów potwierdzam aku nie do zajechania.U mnie w poldroverze od 1997r (to nie żart ale szczera prawda) jest zamontowany aku 60Ah prod.ZAP i działa do tej pory, jest to mój rekord  długowieczno?ci -ale o niego dbam.
Tytuł: Jak uratowac akumulator
Wiadomość wysłana przez: kan w Październik 03, 2005, 10:43:21 am
Ja kupowałem w Makro. Akurat była promocja i brałem z otwartej palety która przyszła prosto z fabryki. Nie twierdzę specjalistyczne sklepy s? do d.. , tylko że nie nalezy od razu odstrzeliwać supermarketów. Po przebojach postanowiłem kupić najtańszy z założeniem że i tka wytrzyma więcej jak połowę tego co drogi aku (co się wła?nie sprawdza) i wymienię znowu na jak najtańszy i będę znowu miał nowy a ten drogi będzie już lekko przechodzony. Jak bym takiego znalazł w specjalistycznym sklepie to bym tam go kupił ale wtedy była duża  róznica w cenie. Po za tym te tańsze aku dla mnie maj? t? zaletę że chociaż maj? słabsze parametry to s? bardziej wytrzymałe mechanicznie. W starych aku nigdy nie miałem problemów(może miałem szczę?cie) z urwanymi celami a przy tych nowych technologiach co chwilę się spotykam z tym problemem.