FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Mechanika => Wątek zaczęty przez: krzychu w Październik 08, 2005, 16:03:56 pm
-
Panowie co to może być: mój poldek abimex przerywa, ale tylko podczas jazdy przez dłuższy czas utrzymuj?c tak? sam? prędko?ć obrotow? silnika, oraz przy hamowaniu silnikiem. Podczas przy?pieszania i w sytuacji, kiedy stale zmienia się prędko?ć obrotowa silnik nie przerywa. Dodatkowo szalej? obroty biegu jałowego tzn. czasem jest ok 2000 lub więcej a czasem ok 600 a nawet mniej (tak jakby silnik za chwilę miał zgasn?ć). Kontrolka "check engine" stale się za?wieca i ga?nie (za?wieci się na jaki? czas po czym zga?nie i po chwili znowu to samo). Co to może być, sprawdzałem przewody WN, cewki zapłonowe, wymieniłem ?wiece, resetowałem kompa, sprawdzałem poł?czenia przy kompie, cewkach i nic. Moduł zapłonowy jest prawie nowy (niecały rok temu wysiadł mi moduł, więc wymieniłem na nowy). Dzisiaj spróbuję odczytać kody błędów, macie jakie? pomysły. dodam jeszcze, że od jakiego? czasu poldek słabnie przy obrotach powyżej 4000 (tak jakby nie dostawał paliwa), ale nie zawsze się ten problem pojawia, czasem też naci?nięcie gazu przy ruszaniu powoduje przymulenie silnika przez kilka sekund, ale to też nie zawsze.
Pozdr.
Sprawdziłem kody błędów i wyszło mi:
13 (brak sygnału czujnika EOS - sonda lambda)
22 (brak sygnału czujnika położenia przepustnicy)
44 (zbyt niski poziom czujnika EOS - sonda lambda)
Sprawdzałem sondę lambda i widzę, że jest jaka? rozwalona, czyli do wymiany. A co z tym czujnikiem położenia przepustnicy: gdzie on jest, mozna go jako? wyczy?cić, zregenerować, czy raczej wymiana. Ile taki czujnik położenia przepustnicy kosztuje?
-
Z tego co sie orientuje, jesli jezdzisz na LPG to kod bledu 44 bedzie pokazywal sie zawsze, nawet jak sonda jest sprawna, tak przeczytalem tutaj na forum. Zeby sprawdzic kody bledow proponuje podlaczyc sie pod kompa zaraz po podlaczeniu akumulatora (odlacz go na chwile, podlacz ponownie i nie odpalaj samocohdu tylko sprawdz bledy). A co do problemu to w tej chwili nie mam pomyslu co moze byc przyczyna.
-
Proponuje odpiac czujnik połozenia przepustnicy i zobaczyc jak bedzie sie wtedy zachowywał. Rozkrecenie całego korpusu przepustnicy, wyczyszczenie i skrecenie od nowa na nowych uszczelkach tez powinno poprawic sytuacje. Przy jezdzie na benzynie jezeli przerywa to proponuje wyjac bak i pompe z niego i oczyscic smok - ze swojego wyjołem tyle smieci i metalowych opiłków ze dziwie sie ze cokolwiek jeszcze płyneło
-
Z tego co sie orientuje, jesli jezdzisz na LPG to kod bledu 44 bedzie pokazywal sie zawsze, nawet jak sonda jest sprawna, tak przeczytalem tutaj na forum. Zeby sprawdzic kody bledow proponuje podlaczyc sie pod kompa zaraz po podlaczeniu akumulatora (odlacz go na chwile, podlacz ponownie i nie odpalaj samocohdu tylko sprawdz bledy). A co do problemu to w tej chwili nie mam pomyslu co moze byc przyczyna.
tu sie grubo mylisz.. bo po podlaczeniu kompa do akumulatora to nic innego jak reset i zadnych kodow nie pokaze, wiec sie niczego nie dowiesz...
przerywanie to objaw sondy... ja tak mialem, Kowal mial tak samo.. i po wymianie problem ustal.
A czujnik przepustnicy jak pisze Elwood, wycziscic.. posprawdzac styki i powinno pomoc. Szkoda odrazu kupowac nowy bo drogi jest
-
xdx, pewnie masz racje, jak nie odpalisz to rzeczywiscie wszystko sie zresetuje, ja odpialem aku i po podpieciu odpalilem w trybie benzyny, kod 44 znikl.
-
ja mam takowy problem ze w moim 1.5 gli (abimex) silnik na biegu jałowym się dławi. Obrotek chodzi jak sekundnik. trzyma sobie ok 900 obrotów i co 2 -5 sekund spada na 600 i znowu wraca na ok 900. dzieje sie tak błyskawicznie. jakby zapłon tracił. i jest tak tylko do 1500 obrotów. podczas ruszania z jedynki szarpie przez to jak głupi. a i na wyzszych biegach sie zdarza podczas przyspieszania. i jest tak i na gazie i na benie. pozatym jak wcisne pedał gazu do oporu to silnik wkręca sie tylko na ok 4700 i podem dławi sie i głupieje. nie wiem czy to moduł, czy czujnik przepustnicy czy wuj wie co innego.
-
44 (zbyt niski poziom czujnika EOS - sonda lambda)
tu dokładnie chodzi o to że jest nieprawidłowy skład mieszanki paliwowo-powietrznej
-
44 (zbyt niski poziom czujnika EOS - sonda lambda)
tu dokładnie chodzi o to że jest nieprawidłowy skład mieszanki paliwowo-powietrznej
czyli po prostu sonda kaput
-
aha... no to spoko.... (rozumiem ze to do tego postu co dwa miesi?ce temu był bo ja sondy nie mam)
-
nie wiem czy to moduł, czy czujnik przepustnicy czy wuj wie co innego.
ja tez obstawiłbym moduł,ale moze byc i cewka,a co za tym idzie neimiarowa iskra i tego typu problemy...
-
ehhh chyba zbieram kase na dohc, przynajmniej bede wiedział ze wydaje na słuszny cel a nie na ten cały shit co mam pod mask?........
-
ehhh chyba zbieram kase na dohc, przynajmniej bede wiedział ze wydaje na słuszny cel
tylko zebys pozniej nei mówił ze ładujesz o wiele wiecej kasy w cos co,tez psuje sie tak jak Twoj "shit" który miales wczesniej pod maska...
-
A ja mam taki problem ,że kapie mi benzyna spod czujnika położenia przepustnicy.
-
A ja mam taki problem ,że kapie mi benzyna spod czujnika położenia przepustnicy.
to masz bardzo maly problem ;) sprawdz weze czy opaski te metalowe sa dobrze scisniete