FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Mechanika => Wątek zaczęty przez: Andrzej1980 w Październik 30, 2005, 19:39:25 pm
-
Witam
Dzis w silnku urwal sie element co mocuje korbe z tlokiem Strasznie sie aut zaczelo tluc i sciagnolem go do domu
Teraz pytanie bo jeszcze nie zagladalem do srodka
Czy po czyms takim( silink od razu wyl ale wiadomo ze korbowod w sekundzie nie zatrzyma sie) czy po takich wypadkach gladz cylindra nadaje sie do czegos czy trzeba robic jej szlif czy cos w tym rodzaju?
Pozdrawiam
-
Silnik masz do wyrzucenia na złom na 99%. Też tak kiedy? mi się zrobiło i cylindry popękały a głowica tak się wygięła, że nie było co planować.
-
SerU... Prawdziwy engine-killer :twisted:
-
A mi kiedys wyszedl korbowod bokiem w ducato:)
-
Aha to prognozy nie sa obecujace;( a jakie mieliscie objawy jak to cos peklo? bo u mnie zaczelo telepac silnikiem jakby stracil wyrownowazanie no i stukot
-
U mmie zapalila sie kontrolka oleju i zrobile jebut i po sprawie :twisted:
-
chyba troche przesadziles z obrotami , a z silnika to raczej juz nie naskladasz za wilee :/
-
Ten silnik (1,6gle) przekraczal 170km/h i ost taki rajd byl pol roku temu
a teraz mialem chyba do 2500obr/min jak to poszlo wczesniej cos stukalo w silniku jakby luz gdzies byl ale jezdzil:) a teraz nie zdazylem sie zorientowac czy gorzej idzie bo jak zeczlo sie tluc to wyl zaplon ale cisnienie oleju bylo:) kiedys slyszlaem ze jak panewka czy polpanewka pojdzie to podobne sa efekty tylko nie wiem czemu takie wibracje sie zrobily w kazdym razie slinik na zewnatrz jest w jednym kawalku i nie kapie:) a jak dokonam sekcji (mam nadzieje ze nie zwlok silnika) to napisze co to bylo
-
mi tez nietakdawno rozerwało cały korbowód i wtedy pękła gład? cylindra1 korbowód podzielił sie na dwie czę?ci pękł wał i tłok a to wszystko stało sie przy przekroczeniu 8000 ty?.obr.jak paliłem gumy na każdym skrzyżowaniu w lidzbarku i robiłem b?czki w gródkach.w wyniku tego wymieniłem silnik na drugi zaraz w niedziele nastepnego dnia i kupiłem go za ?mieszne pieni?dze czyli za 150 zł.
-
z tego co pizesz to mnie wyglada na urwany tlok , wes go rozłuz i napiz co se stao najlepie z fotostory , bom ciekaw ;)
pozdrawiam
-
no wła?nie bez rozbiurki to nie ma co tu gadać, w moim poprzednim tez się urwał ale silnik nie był na złom chociaż po podliczeniu remontu :shock: :shock: :shock: no ale cóz.
u mnie korbowód porysował gład? tak mocno że trzeba było wstawiać tuleje i zkrzywił przy okazji wał ale dzięki temu dowiedziałem sie pare ciekawych żeczy o nim i jego porzednim wła?cicielu a taki miał być luks samochód i dobry mechanik
-
Tak jak mówi Seru - silnik masz na zlom- to samo zrobiłem u siebie, gdy przesadziłem z obrotami. Z silnika nie było co zbierać praktycznie. Nie wspomne już że wywaliło mi (pewnie przez obrócony korbowód pompke olejow? razem z filtrem, uderzenie bylo tak mocne ze blok praktycznie pękł na pół.
-
Witam
Dzis zdjolem pokrywe zaworow i wykrecilem swiece i kreacac walem korbowym stweirdzilem ze wszystkie dzwigienki chodza i tloki tez ale juz chyba wiem co poszlo na korbowym wale jest gigantyczny(wal rusza sie reka we wszystkiemozliwe strony gora dol lewo prawo przod tyl:)) luz przypuszczam ze rozlecialy sie panewki(czy polpanewki nie wiem jak to sie wachowo nazywa ale to cos co podtrzymuje wal:)) W najbliszym wolnym czasie wjade do sasiada na kanal i zagladne od spodu do korbowodow Czy jezeli panewki poszly w miazge to wal mogl sie skrzywic? i czy trzeba robic szlif walu? o ile jest prosty:)?
Pozdrawiam
-
No chłopie je?li masz aż taki luz na wale, to nie wiem co? Ty tam nawyprawiał bo osi?gnięcie takiego luzu jest możliwe chyba tylko w przypadku pęknięcia podpory wału lub jego skrzywienia. Co? tam się musiało ostro przemielić skoro wał ma aż taki luz. :twisted: Nie licz na zbyt wiele jak go rozbierzesz. Bez wymiany silnika się prawdopodobnie nie obejdzie :( :?
-
A ja proponuję najpierw wyj?ć silnik, rozebrać a potem debatować czy sie da zrobić i jaki koszt tego...
-
w pt wyjmuje silnik ale tez z ogledzin mechanika wynika ze wal pojdzie na zlom a co jeszcze to sie okaze jak go wyjmiemy do zrobie fote
-
eeee to jak juz wał masz do dupy to reszta chyba też, prponuje zebys poszykał sobie drugiego silnika, numerów silnika juz nie prowadza to możesz sobie spokojnie wymienić
jak bym wiedział że mnie remont tyle wyjdzie ile wyszedł to bym szukał drugiego silnika ale na pocz?tku miało być tylko panewki pier?cienie tuleja dwa tłoki i konieć a tu jeszcze doszedł szlif wału i takie tam ale co zrobic takie życie
-
No wal wyjet w 2 kawalkach miedzy 2a 3 cylidnrem sie zlamal ale nic sie nie stalo resztcie poszukam wal inny i walek rozrzadu ze szklankami sie wymieni i bedzie git przynajmniej bede wiedzial czym jezdze fotki dam wkrotce
-
Czekamy na forki bo ukręcić wał to trzeba mieć talent
-
no fakt, jeszcze zrozumie wał napedowy ale wał w silniku :shock: :shock: :shock:
-
No pisalem przeciez ze przekraczalem 170km/h:)
-
no dobra 170 ale na jakim biegu kurcze na IV bo na V to jeszcze powinien dać rade chociaż i tak były bardzo wysokie obroty, a długo jechałe? te 170?
-
No na V biegu bez przesady:) 130km/h bylo na 3:) jechalem nie wiem czy dlugo bo pod gore tyle nie pojdzie tylko nie jeden raz w sumie przez 2 lata to mogl sie wal nadwyrezyc chyba zwlaszcza ze nie wiem co poprzednik robil a foty beda kolo sob
-
kowal#1356, nigdy nie wiadomo. U mnie prędko?ciomiez zatrzymuje się na 160
ale obrotek dalej się kręci i kręci :twisted:
-
NIe co do predkosci to na 100% wiem ze tyle bylo bo bylo to porownywane z wskazaniami licznikow innych aut corsy vectry golfa wiec predkosciomerz na pewno nie zawyzal pozatym przy 170 wiecej aut sie wyprzedza niz przy 130:)
-
Heh.. ja swojego kupilem juz z rozwalonym tlokiem - po prostu poprzedniemu wlascicielowi tlok sie rozpadl. Szrama na galdzi przypominala wielki kanion ;)
Kupilem za 200zl drugi silnik i juz trzy lata jezdze (choc na moje ucho juz rok bez panewek :roll: )
-
Panewki, chciałbym je mieć w silniku... ich chyba już niema od 20ty? km.....
-
Jeżeli brak panewek oznacza się chrobotaniem w silniku, to moich nie ma od 20-25kkm :?
-
No chrobotania to ja niemam, ale od długiego czasu mi stuka co? na wale powyżej 3200obr...
-
no ja jednych glownych panewek tez nie mialem i cos stukalo pukalo az wkoncu peklo:)
-
Mam fotki kurcze jak sie je tu wstawia?
-
Przepis jak wrzucic fotke:
http://www.fso.inds.pl/viewtopic.php?t=6401
-
Jak ktos wie jak to wstawic to moge wyslac mu na maila i niech to wstawi kwak1@interia.pl
-
podaj (ozi_ozi@poczta.fm)
-
Wyslalem (ozi_ozi@poczta.fm) Sorki za jakosc ale robione byly telefonem
-
Proszę uprzejmie:
(http://img273.imageshack.us/img273/510/wal14yk.jpg) (http://imageshack.us)
(http://img273.imageshack.us/img273/6196/wal25mm.jpg) (http://imageshack.us)
(http://img273.imageshack.us/img273/4923/wal37rj.jpg) (http://imageshack.us)
(http://img273.imageshack.us/img273/3565/wal49oo.jpg) (http://imageshack.us)
(http://img273.imageshack.us/img273/2921/wal53ir.jpg) (http://imageshack.us)
-
Dzieki wielkie No tak jak mowilem jakos (zdjec)kiepska:) walu tez:)
-
A koszt naprawy to 150zl wal 1 szlif, 95 zl panewki glowne korbowe, 15zl dystanse czy jakos tak i 50zl jakies uszczelki pod miske olejowa pokrywe zaworow i na wal i bedzie sie dalej jezdzic:)
-
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Ro?nie mój godny następnca :D Gratuluję :D
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Ważna sprawa: głowicę ten super mechanik zdj?ł??
-
to jak ten silnik dostwał w d..ę je?li? urwał wał :?: :mrgreen:
-
Glowicy nie zdjemowalismy ale chyba jest OK( a czemu pytasz?) walek rozrzadu wymienie jeszcze bo tamten torszke zjechany a znalazlem w niezlym stanie na szrotcie a czy silnik dostawal w kosc to nie wiem ja tylko jezdzilem:)
-
Moze Seru chodzi Ci o to czy tlok nie poszedl wyzej i nie zrobil cos z zaworami? na czuja mysle ze nie a jak faktycznie bylo to sie okaze
-
Między innymi i o to mi chodzi ale najważniejsze to to, że przy takim uszkodzeniu wału tłoki w cylindrach pracowały pod kosmicznymi wręcz k?tami (za każdym ruchem wału pod innym) i należy sprawdzić jak wygl?daj? gładzie cylindrów :!: Żeby się nie okazało, że wał wymienisz a jak odpalisz, to cały olej wyfrunie przez wydech :?
ZDEJMIJ KONIECZNIE GŁOWICĘ żeby się nie okazało, że to była robota głupiego :twisted: I nie jed? więcej do tego mechanika. Wyj?ć silnik po takim uszkodzeniu i nie zdj?ć głowicy. W pale się nie mie?ci :mad: Nie wspomnę o prawdopodobieństwie pokrzywienia korb :badass:
-
to jak ten silnik dostwał w d..ę je?li? urwał wał :?: :mrgreen:
ja kiedys w DFie urwałem wał korbowy w połowie , i to wsumie w trakcie spokojnego przyspieszania sie stało , ale to juz było zmeczenie materiału , DF zrobił na silniku ponad 500kkm i wał juz był po ostatnim szlifie :smile:
[ Dodano: 2005-11-05, 21:29 ]
no fakt, jeszcze zrozumie wał napedowy ale wał w silniku :shock: :shock: :shock:
Nie jest to problem , mi sie urwał wał kiedys w DFie , silnik do tej pory mam , wymieniony był wtedy tylko wał , jeszcze w ramach praktyk w wszkole :lol: jedyne co mi sie stało wtedy to jeden korbowód troche sie przytarł ale nadal pracował pózniej w tym silniku :P
-
Ten mechanik nie jest zly moze to tylko tak wyglada ze skoro nie zdjal glowicy to partacz ale to moj sasiad i nie slyszlalem opini zeby komus cos spieprzyl i jest az za b dokladny ogladalismy korby i tlokami ruszylismy wwiec gladzie OK ale co to katow to wal byl w swoim miejscu on tak jest pekniety ze jezeli by wyskoczyl to nie wrocilby na swoje miejsce wiec optymistycznie sie nastawiam do odpalenia silnika:)
-
Musze przyznać, żałuję, że nie uwieczniłem na fotach mojego wału - od Malucha. Też był w 2-ch kawałkach.
P.S. Może zespawać ten wał :roll: :mrgreen: :roll:
.... just kidding.....
-
Andrzej1980 życzę Ci tego z całego serca ale koszt uszczelki pod głowicę to groszowe sprawy i przy takiej robocie zawsze powinno się zdj?ć głowicę. Nie obrażaj?c nikogo ale korby to sobie mogli?cie ogl?dać i tłokami ruszać-to niestety o niczym nie ?wiadczy (przecież gładzi cylindrów nie widzieli?cie a korb nie byli?cie w stanie pomierzyć:!:). Takich elementów w silniku na oko się nie sprawdza-pracuj? pod ogromnymi obci?żeniami, wał jest podparty w 3 miejscach a sam mówiłe?, że latał na wszystkie strony jak go ruszyłe? ręk?-to co się działo jak silnik pracował :!: Je?li pokrzywiły się korby to po poskładaniu silnika po przebiegu około 1000 km będziesz mógł się liczyć z tym, że albo pęknie korba, albo tłok albo ponownie wał-gdzie? ta siła z niewyrównoważonego układu będzie musiała się podziać. Nie rozumiem trochę tego podej?cia do sprawy-to jest Twój silnik i Ty tym będziesz je?dził-warto na sobie oszczędzać i eksperymentować? No ale to Twój biznes-ja Cię nie będę już przekonywał.
-
Przekonales mnie Seru uszczelke pod glowcie kupilem wiec pewnie ja zalozymy:) a co do naprezen to masz racje wiem cos sie dzieje w materiale bo mialem taki przedmiot na studiach Wytrzymalosc materialow:) i liczylismy tam naprezenia w walach:)
-
:) I bardzo dobrze :mrgreen:. Wyci?gnijcie tłoki, sprawdcie gładzie cylindrów i korby.
Ja jestem ?wieżo po autopsji mojego 2.0 DOHC i cóż...to, co zwykle :mrgreen: Podpaski Always na 1 cylindrze, na 3 drobne ubytki materiału na panewkach, 3 i 4 o dziwo w miarę OK no i główne nie?le zjechane. Półpier?cienie dystansowe jak nowe, silnik w ?rodku czy?ciutki. Dziwny to DOHC jest :roll: Jutro wał idzie do szlifu, nowe paneweczki i fruuu....do nowego wła?ciciela :mrgreen:
-
Ten dohc z bandziora? Znowu go sprzedajesz? :D
-
Tak z bandziora :D Kupiec się znalazł zanim pomy?lałem o jego sprzedawaniu :mrgreen: Wał się pewnie wła?nie szlifuje, blok po tulejowaniu. Będzie miód maszynka pod warunkiem, że nowy wła?ciciel wyci?gnie wnioski z moich do?wiadczeń i nie będzie go kręcił powyżej 5,5 ty? :twisted:
-
I tak wroci.. jak bumerang :roll:
-
No Panowie silnik chodiz jak zegarek tak jak myslalem tlok nie walnol o gore i wszytkoo proste szklanki sie wymienilo rozrzad i glowny +panewki i uszczelki mysle ze ponad 170km/h pojdize bez problemu jak wczesniej to przekraczal ja wyjechanym walku rozrzadu to ciekawe co teraz bedzie:)
-
No to super :) Mała uwaga-nie katuj go teraz za mocno-jest na dotarciu :twisted: :roll: :mrgreen:
-
No to super :) Mała uwaga-nie katuj go teraz za mocno-jest na dotarciu :twisted: :roll: :mrgreen:
Seru ma duż? racje. nie próbuj go ci?gn?ć ponad 170km jutro. daj mu tydzień conajmniej.,
-
nie próbuj go ci?gn?ć ponad 170km jutro. daj mu tydzień conajmniej.,
A za tydzien zalozysz temat "zatarty silnik" :roll:
-
no to miesi?c niech zaczeka z biciem rekordów,
-
Spoko troche dam mu sie normalnie pokrecic:)
-
Autko jezdzi tylko zastanawia mnie jedna rzecz Wymieniony w nim zostal wal korbowy i rozrzadu oraz szklanki tamten stary walek rozrzadu mial niektore krzywki zblizone do okregu a 2 szklanki byly wklesle:) Silnik chodzi elegancko tylko wydaje mi se ze ma mniejsza moc skladu mieszanki nie zmienialem wyprzedzeie zaplonu 12st luzy zaworowe po jakies 0,15 wczesniej tez tak bylo a 130 pod niektore gorki moglem dociagnac wczoraj wracalem pod taka jedna i szedl 110 nie cisnolem na maxa ale dawniej [rzy 130 tez mogl wiecej pojsc Co moze byc za to odpowiedzialne sprawdzic jakoas mieszanki? czy mozliwe ze stare walki byly po jakis szlifach zeby silnik byl mocnijeszy?
-
Musi się dotrzeć, ale papiętaj, NIE ZATRZEĆ. dlaczego masz k?t wyprzedzenie zapłonu 12 stopnii?? niepowinien być 10 stopni czy mi sieco? pomyliło, ale u mnie w ksi?żce jest 10, chyba że nowszy silnik tak ma mieć??
-
Autko jezdzi tylko zastanawia mnie jedna rzecz Wymieniony w nim zostal wal korbowy i rozrzadu oraz szklanki tamten stary walek rozrzadu mial niektore krzywki zblizone do okregu a 2 szklanki byly wklesle:) Silnik chodzi elegancko tylko wydaje mi se ze ma mniejsza moc skladu mieszanki nie zmienialem wyprzedzeie zaplonu 12st luzy zaworowe po jakies 0,15 wczesniej tez tak bylo a 130 pod niektore gorki moglem dociagnac wczoraj wracalem pod taka jedna i szedl 110 nie cisnolem na maxa ale dawniej [rzy 130 tez mogl wiecej pojsc Co moze byc za to odpowiedzialne sprawdzic jakoas mieszanki? czy mozliwe ze stare walki byly po jakis szlifach zeby silnik byl mocnijeszy?
hahaha... dociera silnik... przy 130 km/h chyba "trupne padem" ze smiechu :twisted:
zmien sobie nick na killer engine
-
Podobno jak na LPG sie jezdzi to lepije jest 12 st dac Dawniej tez tak bylo No bez przesady 130km/h to nie taki znowu wysilek dla silnika 1000km juz przezyl;d
-
No to jeszcze z 10000 pozyje :P
-
cze wiecie kto ma czesci z łodzi do poloneza caro
-
cze wiecie kto ma czesci z łodzi do poloneza caro
-
Ja mam sporo, jak cos to priv :) (tez z Łodzi jestem)
-
Silnik po wymianie pamietnego walu:) przejchal juz 30tys km i rozpedza wechikul do 170km/h. wiec mozna stwierdzil ze naprawa zostala dokonana prawidlowo:)
-
No to moje gratulacje, miejmy nadzieję, że kolejne 30000 przeżyje....
-
Mój po dotarciu poszedł 175 a juz mam przejechane 250tys ale tylko kilka razy tak szybko nim jechalem.