FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Mechanika => Wątek zaczęty przez: darmar12 w Listopad 20, 2005, 17:32:10 pm
-
Od paru dni polonez zacz?ł mi srzelać w katalizator i filtr powierza w chwili pomijaj?cej strzał obroromierz spada do zera i nagle skacze.Dzieje się tak na bęzynie i na gazie.Czy to co? z elektronik? pomóżcie!!!
-
kable,swiece,ew.kopólka,palec rozdzielacza. było o tym miliony razy.
-
kable i ?wiece nie a pozatym to jest wtrysk i nie ma kopółki rozdz.
-
z twojej poprzedniej wypowiedzi mozna było bezbłędnie wywnioskować że chodzi o wtrysk :mad: w kazdym badz razie wina lezy najprawdopodobniej po stronie elektryki.
-
Ale który czujnik może być odpowiedzialny za takie jazdy?
-
być moze to moduł zapłonu, a jeżeli to abimex to nawet bardzo prawdopodobne
-
zgadzam sie z Gordem skoro mówisz ze Wn i swieczki masz sprawne to tez obstawiłbym moduł
-
Ile może kosztować na giełdzie?
-
Tez mi cos strzela.
Pytanie - czy mozliwe jest by po strzale w filtr powietrza wygielo ten metalowy dekiel co go zamyka??
-
tylko wygielo???Patrykowi#153 wy.p.ie.rdolilo ten dekiel w kosmos bo akurat maska byla otwarta
-
No ladnie..
To co ja mam zrobic zeby przestalo tak strzelac?
Wygiac ten dekiel moge mlotkiem z powrotem by bylo tak jak byc powinno ale z raz mi strzeli i bedize to samo..
-
:mrgreen: :mrgreen: mi strzela powyżej 5000 obrotów i dalej nie idzie, łapie muła.
Poza tym szarpał,i dusił sie i gasł, na gazie i na benie zaraz po odpaleniu. Nie można było ruszyc bo jak sie dawał gazu to prych prych. jak juz ruszył to musiałem ci?gle trzymac na jak najnizszych biegach bo szalał. poszedłem na 5 min do sklepu, wróciłem, odpaliłem i juz ok. niewiem co mu jest. to juz którys raz z kolei
-
u Patryka pomogl reset kompa od beny
-
reset to podstawa...Ja juz bylem gotowy wywalic 400zł na pierscienie a okazało sie ze całe zamieszanie wywyoływały bledy sondy lambda :)
[ Dodano: 2005-11-20, 21:05 ]
tak wiec pierscienie poczekaja do wiosny :mrgreen:
-
U mnie nie ma teraz sensu resetowac kompa, bo przydaloby sie to robic na zimnym silniku, a jak zresetuje na zimnym to i tak bede musial trzymac gaz powyzej 2000 zeby nie zgasl wiec o kant d.. potluc..
-
U mnie nie ma teraz sensu resetowac kompa, bo przydaloby sie to robic na zimnym silniku, a jak zresetuje na zimnym to i tak bede musial trzymac gaz powyzej 2000 zeby nie zgasl wiec o kant d.. potluc..
nie rozumiem :? pewnie chodzi Ci o to zeby reset potwierdzic rozgrzaniem silnika do momentu właczenia wiaraka?? Moim zdaniem to bzdura,nei raz resetowałem swojego bez tego,po prostu odpiac i zapiac wtyczke i reset był zrobiony,zeszta GT swojego bosha traktuje tak samo...
-
Tak, czytalem ze trzeba poczekac az sie rozgrzeje porzadnie a nie moge tego zrobic bo by mi chyba silnik wyskoczyl ;)
-
a sonda ma wpływ na strzelanie na gazie
-
Moduł i cewki s? chyba w porz?dku , ale dowiedziałem sieę że sonda lambda też może mieć wpływ na chwilow? utratę zapłonu przy ok. 3000 rpm . tylko czy na gazie to się co? ma? :(
-
jesli masz instalacje z silniczkeim krokowym to pad sondy moze spowodowac ze mieszanka bbedzie zbyt bogata a w efekcie tego moga wystapic strzały,ale zauwazyłbys wtedy tez znaczny wzrost spalania.jednak sonda na benzynie moze byc całkowicie odłaczona i nie ma to zwiazku z tego typu sytuacjami.Komp przejdzie w tryb awaryjny i nie odczujesz zbytnio ze sonda padła...
-
U mnie nie ma teraz sensu resetowac kompa, bo przydaloby sie to robic na zimnym silniku, a jak zresetuje na zimnym to i tak bede musial trzymac gaz powyzej 2000 zeby nie zgasl wiec o kant d.. potluc..
ja sie nie znam, ale to czasem nie ma byc tak ze po to reseta kompa robi zeby nie trzeba bylo trzymac silnika na obrotach?
Przy okazji tez spytam dlaczego jak w zimie na zimnym silniku i jak zapalam, sprzeglo, luz silnik zapalił i jak puszcze sprzeglo to zgasnie? I tak przez chwile dosyc musze trzymac to sprzeglo by nie zgasl. To normalne jest? A jak np lekko noge na gazie poloze i tak przez kilka sek potrzymam to moge puscic sprzeglo i nie zgasnie.. To ma tak byc? [Dodam, ze zasilanie tylko benzyna]
-
Mam zwykł? instal. lpg ze ?rub? ale robiłem mu test i wywala mi kody (prucz 12) 22 33 34 44
-
no jesli o mnie chodzi to reset mu wczoraj robiłem, nieswiadomie przy okazji ładowania akumulatora bo zalicza wła?nie zgona. tyle ze nie czekałem az sie zagrzeje, a ponoc abimex tak musi.... ale i tak jak to dzis poldek pokazał,,,,,,,, gówno to dało za przeproszeniem
-
Ozi masz za gesty olej w skrzyni ,ale to normalne zima,nawet da rade po lekku jechac na luzie przez takie puszczenie sprzegla
-
rozumiem, dzieki za info :)
-
no jesli o mnie chodzi to reset mu wczoraj robiłem, nieswiadomie przy okazji ładowania akumulatora bo zalicza wła?nie zgona. tyle ze nie czekałem az sie zagrzeje, a ponoc abimex tak musi.... ale i tak jak to dzis poldek pokazał,,,,,,,, gówno to dało za przeproszeniem
Skad ja to znam...
-
Mam zwykł? instal. lpg ze ?rub? ale robiłem mu test i wywala mi kody (prucz 12) 22 33 34 44
kody 44 i 45, 33 i 34 s? standardowo zgłaszane przy tego typu instalacji gazowej i nie należy się nimi przejmować. Natomiast niepokoj?ce s? kody 12, 22 trzeba by sprawdzić czujnik położenia wału(kod 12) i czujnik połeżenia przepustnicy (kod 22), najpierw jednak bym sprawdził czujnik położenia wału bo on może być przyczyn? gubienia iskry i w rezultacie strzałów
-
Dzięki sprawdze ten czujnik
-
Nie ma za co, życzę powodzenia :smile:
-
Jak komu? Abimex nie trzyma obrotow to trzeba zajzec do zł?czek od komputera.Wboshu to podstawowa usterka a w abimexie nie koniecznie ale trzeba zagladac i czyscic piny!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
pozdrowienia dla wszystkich ktorzy maja problemy z abimexami ja juz nie mam problemow:)