FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Mechanika => Wątek zaczęty przez: MLP w Listopad 21, 2005, 20:31:37 pm
-
Byłem w sobote na hamowni z moim ATU, (jestem konstruktorem sterownika do gazu i chciałem sprawdzić jego działanie)
Mój poldek 1.6 OHV z ABIMEXEM wyci?gnoł na benzynie 72 KM, Na gazie 71KM
Moment obrotowy to 108 nm w wypadku benzyny i 106 nm dla gazu.
Była to hamownia podwoziowa politechniki ?l?skiej,
Chciałem wam pokazać .jpg z charakterystykami ale nie umiem tych plików na forum doł?czyć.
-
to jakies male wartosci rozumiem na gazie ale zeby na benie mial 72 konie ?? :shock:
-
zaden polonez nie ma katalogowej mocy,przeciez to norma
-
rozumiem ale zeby taki spadek ?? 1 kon roznicy miedzy gazem a bena ?? :?
-
ciekawe-rzeczywi?cie mało KM , wrzuć wykres
-
NO ale koledzy zapomnieli o zwężce na LPG. No chyba że kolega ma III albo IV generację LPG to co innego.
PS. Napisz mi na PW co? więcej o tym twoim wspaniałym sterowniku do LPG ;) .
-
NO ale koledzy zapomnieli o zwężce na LPG.
taka zwezka powoduje odczuwalny spadek mocy na benie? Bo jesli tak moznaby pomyslec nad jakas modyfikacja tego ustrojstwa.
Tylko teoretyzuje :P
-
Chyba chodzi o to, że na LPG moc troszkę spada a tutaj ewidentnie widac, że moc na benie a na LPG jest rowna
-
To był pomiar "na silniku" czy "na kołach"?
-
Według mnie to bardzo dobre parametry, zwłaszcza jeżeli chodzi o LPG. Ciekawe jaki ma przebieg silniczek.
-
Sory że się nie odzywałem ale nie miałem czasu,
To jest poldek ATU 1.6 GLI, 96 rok, ma przejechane 80 ty?.km , jak będę w domu (teraz jestem w robocie) to spróbuje fotki wysłać albo umieszcze je na stronce.
Hamownia była podwoziowa z Politechniki |l?skiej, Układ mojej konstrukcji regulacji składu stechiometrycznego gaz-powietrze wypadł ciut lepiej niż Landi LES97 je?li chodzi o moc faktem jest natomiast to że przy badaniu momentu obrotowego silnika i mocy maksymalnej nie zachodzi w zasadzie żadna regulacja.
Badanie przebiega następuj?co:
Samochód stawiamy na rolki i przywi?zujemy pasami
jak uruchomimy już odpowiedni program i skonfigurujemy komputer przystępujemy do badania czyli rozpędzamy samochód na rolkach na I II i ewentualnie III biegu do 40 km/h potem wrzucamy IV i przyciskamy gaz do dechy, Jak silnik wchodzi na obroty to komputer na ekranie zaczyna malować nam charakterystykę mocy i momentu obrotowego silnika. Przy 5200 obr/min silnik uzyskuje już moc maksymaln? i powyżej tych obrotów moc zaczyna spadać.
Z badań wynika żę (akurat mój poldek) moc silnika wyniosła 72 KM na benzynie (tak jak napisałem na pocz?tku) natomiast komputer okre?la jeszcze co? ważnego czyli moc na kołach która wynosi 45 KM oraz moc tracona na układzie napędowym wynosz?c? 26 KM.
Moc tracona jest obliczana w następuj?cy sposób:
Po rozpędzeniu silnika do maksymalnych obrotów wciskamy sprzęgło i puszczamy gaz w tym czasie pozwalamy aby samochód sam wytracił prędko?ć do zera, komputer oblicza w czasie spadek obrotów układu napędowego i po przeliczeniu podaje warto?ć mocy traconej.
To na razie tyle
[ Dodano: 2005-11-23, 07:56 ]
Mogę powiedzieć tak że według opinii doktoranda który przeprowadzał badanie nie jest to wynik zły wręcz bardzo dobry, w zeszłym tygodniu badali Astre która miała o 20 KM mniej niż podaje producent.
Generalnie wyniki mocy samochodów fabrycznych (nie modyfikowanych) nie s? zbyt rewelacyjne,
Nie mówi?c już o badaniu wskazań szybko?ciomierza, u mnie jak szybko?ciomierz pokazuje 60 km/h to naprawdę jadę 45km/h, przy 80 km/h mam prędko?ć 78 km/h (przwie idealnie) ale jak my?lę że zasuwam 120km/h to niestety jade z rzeczywist? prędko?ci? 109 km/h,
Na IV biegu ( przełożenie 1:1) przy prędko?ci obrotowej silnika 5200 obr/min poldek 1.6 GLI osi?ga naprawdę 135 km/h (na liczniku miałem prawie 150km/h) , ( i tu producen podaje prędko?ć rzeczywist? nieco większ? ale nie podaje przy jakich obrotach silnika się t? prędko?ć uzyskuje)
(teraz zobaczcie sobie posty jak niektórzy zasuwaj? 160 lub 180 !!!!!!!!??????????)
Lepiej niech najpierw dokładnie licznik sobie sprawdz? bo charakterystyka licznika jest mocno nieliniowa. :D :D :D :D :D :D
Pozdrawiam
-
ale czekamy na foty... ile kosztuje takie baganie na hamowni?? może ja bym swojego sprawdził. :roll:
-
Nie wiem ile to kosztuje bo ja robiłem badanie naukowe mojego układu, (to uczelnia mi załatwiła).
Fotki z charakterystykami bardzo chętnie udostępnie ale nie wiem czy mi się uda (mogę wysłać na e-maila)
[ Dodano: 2005-11-23, 11:23 ]
Nie wiem ile to kosztuje bo ja robiłem badanie naukowe mojego układu, (to uczelnia mi załatwiła).
Fotki z charakterystykami bardzo chętnie udostępnie ale nie wiem czy mi się uda je wstawić na forum (mogę wysłać na e-maila)
-
poslij mi na maila to umieszcze w tym temacie (ozi_ozi@poczta.fm)
-
No to tu (http://img466.imageshack.us/img466/9223/polonezporwnaniesystemwzasilan.th.jpg) (http://img466.imageshack.us/my.php?image=polonezporwnaniesystemwzasilan.jpg)
jest charakterystyka porównawcza dla różnych systemów zasilania silnika (gaz, benzyna)
[ Dodano: 2005-11-23, 15:25 ]
Tu jest mój układ:(http://img259.imageshack.us/img259/1851/pn19op.th.jpg) (http://img259.imageshack.us/my.php?image=pn19op.jpg)
A tu mój poldek na hamowni:(http://img345.imageshack.us/img345/8296/pn23gx.th.jpg) (http://img345.imageshack.us/my.php?image=pn23gx.jpg)
i jeszcze tu: (http://img440.imageshack.us/img440/6388/pn35kp.th.jpg) (http://img440.imageshack.us/my.php?image=pn35kp.jpg)
[ Dodano: 2005-11-23, 15:26 ]
(http://img355.imageshack.us/img355/5945/pn42qr.th.jpg) (http://img355.imageshack.us/my.php?image=pn42qr.jpg)
-
OZi#1845 Dzięki !!!!!
-
Drobiazg, trzeba sobie pomagac ;)
-
OZi#1845, co? te foty się nie otwieraja :cool:
-
Niemozliwe, u mnie wsio gra.
-
mam nadzieję że pzrez wsio gra nie masz na my?li kilkunastu minut czekania , bo tyle już mi minęło i nic nie widzę - jeno bioły ekran ;)
-
sprobuj z tego, te fotki sporo waza..
http://www.cyberx.pl/norbert/fotki%20OZI/
-
Wiedziałem że tylnonapędówki mog? tracic do 30% mocy. Wiedzaiłem że bior?c pod uwagę to że polonez był składany z polskich czę?ci i przez polaków to napewno cos ok 30 % traci. Ale 45 koni????? I ja sie dziwie że mam problemy z cieniasem 1.1 :(
-
Z t? utrat? mocy na układzie napędowym to masakra.
-
Sory że się nie odzywałem ale nie miałem czasu,
Na IV biegu ( przełożenie 1:1) przy prędko?ci obrotowej silnika 5200 obr/min poldek 1.6 GLI osi?ga naprawdę 135 km/h (na liczniku miałem prawie 150km/h)
(...) (teraz zobaczcie sobie posty jak niektórzy zasuwaj? 160 lub 180 !!!!!!!!??????????)
Lepiej niech najpierw dokładnie licznik sobie sprawdz? bo charakterystyka licznika jest mocno nieliniowa. :D :D :D :D :D :D
Pozdrawiam
Pozwolę sobie niezgodzić się z wynikami predko?ci wykazanymi w badaniu i ich zgodno?ci z rzeczywistymi.
Zanim uzasadnię swoje podejrzenia, trzeba co nieco na wstępie napisać o pewnych zawiło?ciach pomiarowych, dokonywanych na stanowisku badawczym.
Więc po pierwsze, dokładno?ć wyniku zależy w największej mierze od poprawno?ci wprowadzonych danych, które służ? programowi do wyliczenia mocy i momentu obrotowego.
Oczywi?cie wspólczesne hamownie posiadaj? programy w pełni zautomatyzowane i zdolne sobie obliczyć większo?ć potrzebnych informacji, ale z praktyki wiem, ze w tej opcji programy się często myl? - tzn. nie s? w stanie z samego pomiaru z idealn? dokładnosci? wyliczyć potrzebnych danych. W szegolno?ci chodzi o przełożenie przekładni głównej (tylnego mostu w przypadku poloneza), biegu bezpo?redniego (w przypadku PN jest nim bieg czwarty o przełożeniu 1:1, ale duzo samochodów nie ma tak idealnego przełożenia) oraz rozmiaru zastosowanych kół (ma wpływ na wielko?ć przełożenia). Sumarycznie nawet kilka procent powoduje spore rozbieżno?ci w wynikach (np. przez błędy pomiarowe samochody VW na hamowniach często wykazuj? wyższ? moc niż fabryczn?, a kolei hondy- w drug? stronę - wyniki osi?gaj? słabsze; co jednak w obu przypadkach jest nieprawd?, bo wynika to w tych akurat przypadkach, z niebezpo?rdniego przełożenia IV biegu, tzn. odbiegaj?cego od "idealnych" 1:1 - to tylko tytułem przykładu na nierzetelno?ć pomiarów na hamowniach).
Dlatego też, większo?ć hamowni pozwala na dokonanie korekt ręcznie umożliwiaj?c wpisanie takich warto?ci przełożeń jakie faktycznie samochód posiada i co jest względnie łatwo ustalić z danych fabrycznych, czy też organoleptycznie (np. rozmiar kół zamontowanych w poje?dzie). I dopiero wówczas wyniki pokazane przez stanowisko hamownicze jest najbardziej miarodajne. Zdawac sobie trzeba również sprawę, że pomiar fałszuj? takie chocby usterki jak np. nawet minimalne zapieczone hamulce kół jezdnych, czy luzy na połaczeniach przegubowych układu napędowego, tudzież niewłasciwe ci?nienie w oponach.
Do czego więc zmierzam - wynik dla poloneza informuj?cy o prędko?ci pojazdu wynosz?cej 135 km/h na czwartym biegu i przy obrotach 5220 rpm, dla standardowych kół (185/70R13) oraz fabrycznego mostu (43/11) jest niestety nieprawdziwy i niezgodny z rzeczywisto?ci?. Licznik pokazuj?cy 150 km/h tym razem nie kłamał, bo taka (dokładnie 148 km/h) z matematycznych obliczeń powinna wyj?ć prędko?ć przy wykazanej prędko?ci obrotowej silnika, która w rzeczywstych warunkach drogowych może się różnić o co najwyżej 2-3%, co może wynikać z róznej rze?by i grubo?ci bieżnika, oraz odkształcalno?ci opony w czasie jazdy. Ale 135 km/h na IV przy 5220 rpm to niestety nierealny wynik (chyba, że kto? do pomiaru zstosował opony 155/70R13) i po prostu nieprawdziwy.
Kończ?c ten wywód - jeżli udowodnione zostało, że choć jedna z pozycji na wyniku z badania hamowniczego jest nieprawdziwa, to równie nieprawdziwe s? dane mocy i momentu pokazane na wykresie (sk?din?d, jak na "przytłumiony" zwężk? miksera silnik - bardzo dobry). Podejrzewam, że wprowadzone zostały nieprawidłowe dane o których napisałem na wstępie lub pozwolono programowi je samodzielnie obliczyć, z czego się niestety niespecjalnie wywi?zał (bo jego skuteczno?ć opiera się na tej samej zasadzie co np. programy OCR do rozpoznawania zeskanowanego tekstu) i ich nie poprawiono. Lub też - hamownia jest do kitu, albo ludzie j? obsługuj?cy, albo... wyniki sa takie, bo takie miały wyj?ć :roll: (bez urazy, nikogo o to nie oskarżam - ale do?ć dobrze się orientuję o banalnych mozliwo?ciach "korekty" wyniku na różne potrzeby i wymogi).
To tyle moich wywodów. I my?lę, ze jednak badanie powinno być przeprowadzone ponownie, bo jako opiekun pracy naukowej od razu wyłapałbym raż?ce błędy w wynikach pomiaru ;) .
-
Otóż nikt nie wprowadzał żadnych korekt !!!!!!!
Nie miało by to sensu bo wyniki badan mojego urz?dzenia miały być jak najbardziej wiarygodne (te wyniki służ? do moich potrzeb i dalszych prac więc nie miało by sensu żebym się sam oszukiwał) Wyniki przedstawiam na forum ponieważ chciałem się podzielić nimi z innymi użytkownikami polonezów.
Sprzęt jaki posiada Politechnika |l?ska jest jednym z lepszych jakie w kraju wogule istniej? do pomiaru mocy i momentu obrotowego oraz parametrów trakcyjnych pojazdów samochodowych.
Pomiar mocy jest dokonywany przez komputer ale na zasadzie odebranej mocy przez hamulec elektrowirowy czyli dokładnie wiemy jaka moc została oddana przez pojazd i tyle.
Jest jeszcze jedna sprawa a mianowicie norma w jakiej s? dokonywane pomiary.
W moim przypadku jest to norma DIN.
Jest rzecz? oczywist? że najdokładniejszy pomiar uzyskamy gdyby silnik wyj?ć z auta i zmierzyć na hamowni silnikowej, Ale to mi nie jest p[otrzebne.
[ Dodano: 2005-11-24, 07:58 ]
Co do samej hamowni to jest to hamownia obci?żeniowa MAHA LPS-3000.
-
Bardzo fajnie, ale nie s?dzę aby nie należało podczas tego typu pomiarów nie wprowadzać żadnych korekt.
Mój poldek też był hamowany i przy mnie facet najpierw długo co? kalibrował "kręc?c samochodem" rolkami hamowni. Zreszt? jak inaczej zmierzyć samochody o różnych mocach?
A je?li chodzi o 135km/h przy 5200 to Mrozek (jak zwykle) ma 100% racji.
dla porównania moj mpi miał 73KM na LPG i 80KM na benie. Wykres gdzie? na forum
-
Janek#1612 , a jaki masz silnik? GSI? GLI? GLE?
-
Stawiam na GSi ;)
-
Zgadza się gsi. Szczegóły tam:
http://www.fso.inds.pl/viewtopic.php?t=3826&start=0