FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Elektryka => Wątek zaczęty przez: szakal w Styczeń 04, 2004, 23:42:34 pm
-
w czasie jazdy zapala mi sie w/w kontrolka w caro + sprawdzalem klocki sa jeszcze w miare dobre hamuje tez dobrze co jest nie tak moze wiecie ???
-
Niski poziom plynu hamulcowego?
-
albo raczej przetarte przewody idące od klocków (ta słynna sygnalizacja kończących się klocków...) dosyć często to pieroństwo się przeciera albo nawet przerywa i potem są takie objawy
-
zpala się czasami i gaśnie a klocki mam gróbe.
-
Niestety w plusach to normalne. U mojego starego sie zaswiecily chyba po 15.000 km pojechal do FSO a oni ze po prostu czasem sie to zaswieca sprawdzili poziom plynu hamulcowego, byl OK klocki byly zuzyte w 30%.... :lol: Wymienil po 30.000km jak sie juz swiecilo na stale a i tak byly jeszcze do jazdy.
-
A jakie masz kolocki? Ponoć rzemioslo robi z niewasciwych kompozytów i czasem przewodza (zwlaszcza jak sa mokre) prad, wiec konrolka swieci. Normalka, nic nie jest zepsute.
-
Podociskaj jeszcze te kabelki, bo lubia sie luzowac, a wtedy swieca (na kostce kolo klockow)...
-
A ja np. kostki nie mam. Ktoś (pewnie mechanik, bo poprzedni właściciel się nie znał na polonezie) pouwalał te wtyczki, więc teraz sterszą dwa gołe druty. Jak zmieniam, to urywam teŹ gniazdka i łączę na skręt, izoluuję i w porządalu.
-
A czy mozna dostać klocki z kontrolką do zacisków starego typu ?? instalacje sobie dorobie :D
-
Hmmm... nigdy nie widziałem takiego cuś.
-
nie ma takich do starszych - ale jak chcesz by coś ci migało to za kilka zlotych mozna kupić diodę ala alarm i też se będzie pomrugiwała co chwilę a ty będziesz wszystkim opowiadać że masz kontrolkę klocków a te nadają się już do wymiany :wink: :wink:
-
ty będziesz wszystkim opowiadać że masz kontrolkę klocków a te nadają się już do wymiany
pasazerowie mu posiwieją!
-
pasazerowie mu posiwieją!
A jaka będzie radocha kierowcy :lol:
-
wiem że uno 1.0 ma zprzodu takie same zaciski - kontrolki co prawda nie maa do tego jeszcze nie jestem pewien czy jarzma (a wiec kształt klocka) jest taki sam. Ale moze jakieś nowsze wersje małych autek ciągle mają nasze ulubione spowalniacze w wersji z klockami (tylko wydac X razy więcej kasy na klocki do zach auta tylko dla kabelków to chyba nie ma sensu), bo do poldka starych klocków z kabelkemi na bank nie ma :(
Ale możesz sobie przyklejać albo dospawywać ;) do klocków taki czujniczek (kawałek pręcika metalowego) i masz kontrolkę ;)
-
może poprostu wyleje połowe płynu hamulcowego ze zbiorniczka i będzie świeciła kontrolka przy hamowaniu :)
-
ja wywalilem zarowke z zegarow zeby mnie nie wkurzala :evil:
-
:lol:
nie mogłem się powstrzymać.. na prawde popisales sie qmulus .... iscie szatanska ripsta na posta ;P sprzed przeszlo 3 lat!
-
Pomysl boski, bo mnie kilka chwil zajelo zdjecie kola i przylutowanie kabelkow z klockow do czujnikow z instalacji...
-
TO ja bylem lepszy :D
Wjechalem na kanal urwalem te przeklete kabelki zanim cos zaczelo swiecic i skrecilem na ostro i mam spokoj.
Jakos poprzednim poldkiem jeździłęm bez tego i wiedzialem kiedy kończa mi sie klocki.