FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Układ paliwowy i chłodzenia/nagrzewania => Wątek zaczęty przez: Xander w Listopad 28, 2005, 11:56:50 am
-
Witam!
Najprawdopodobniej zatarłem pompe paliwa ( tak to jest jak sie na gazie jezdzi i nie tankuje Benzyny :( ) , sprawdzałęm wszystkie bezpieczniki tudzież przeka?niki i wsio OK. Zakupiłem juz inna pompę i mam pytanie, czy wymiana pompy paliwa w poldku jest trudna, czy trzeba zdejmować cały zbiornik czy wystarczy opu?cic trochę i jak idzie odkręcanie tych 6-cu ?rub co dekiel trzymaj??? A moze lepiej od razu kupic zbiornik ??
pozdro
-
jak bys mógł to podaj czy to jest Caro czy Atu (nie jestem pewien czy jest jaka? różnica), czy to bosch czy abimex??
Ja wymieniałem pompe w swoim poldku czyli w Atu 1,6 GLI Abimex 96 r. i nie miałem kłopotu ze ?rubami, wszystkie odkreciły się bez problemu, do wyjęcia pompy nie musiałem wyjmować baku, wystarczyło go jedynie trochę opu?cić. Także mam nadzieje że nie urwie Ci się żadna z tych ?rubek (chociaż jedna ukręcona to też nie katastrofa ;) ) i obejdzie się bez wymiany baku :smile:
pozdrawiam
-
Witam!
Mój bolid to 1,6 Gli Caro Abimex z 96`.
pozdro
-
Ile kosztuje teraz pompa?
-
niedawno wymienialem pompe w swoim C+...
oto co splodzilem po wymianie... prosze korzystac :)
http://www.fct.xip.pl/start/index.php?option=com_content&task=view&id=91&Itemid=146
jesli chodzi o wymiane pompy bez zdejmowania baku to wg mnie jest to rzezbienie w kupie... jak masz zdjety zbiornik to odrazu sobie wszystko zakonserwuj, ogladnij, zabezpiecz czy nawet wymien...
cena wkladu pompy na allegro to wydatek okolo 130-150zl
pompa z nowa obudowa jest znacznie drozsza...
-
no tak :D jak to kolega Osfald powiedział " rze?biłem w kupie " :lol: bo nie miałem czasu spuszczać 3/4 benzyny z baku i odczepiać przewodów id?cych do wlewu. Oczywiscie zgadzam się że, jezeli kto? ma czas i nigdzie mu się nie ?pieszy najlepiej niech zdejmie bak, wymieni pompe, dokładnie obejży zakonserwuje i założy :)
-
hmmm... z moich doswiadczen wynika, ze robienie czegos na szybko wychodzi czasem 2x dluzej :lol:
czasem tez np. taka francowata, zlosliwa, przegnita opaska oberwie sie na drugi dzien i mamy koniecznosc nie tyle zdjecia zbiornika co odszukania go na drodze...
goraco polecam zdjecie zbiornika, jest wygodniej, bezpieczniej, widac gdzie sie ruda panoszy, itd... spuszczenie paliwa moze byc klopotliwe dla tych co nie lubia smaku benzyny :roll: ale od czego sa menele na murkach? :lol:
-
w pełni się zgadzam z kolega Osfaldem :D ale czasami nie trzeba robić 2x tych samych rzeczy, jeżeli ktoś ma nowe opaski i zabezpieczony bak ( tak jak np. ja miałem http://www.fso.inds.pl/album_page.php?pic_id=1062) nie musi przy wymianie pompy zdejmować baku i tracić czasu, tylko szybko i sprawnie wymieni pompe bez zdejmowania baku ;)
-
Sluchajcie (tzn czytajcie) teraz mi sie taki pomysl narodzil, a czy rzezbil ktos taki patent, lub widzial to u kogos, zeby do GLE wstawic pompke elektr i pominac te mechaniczna? Chodzi mi o powrot, jak to jest zrobione/mozna zrobic? i od czego najlepiej pompke zastosowac zeby nie byla za silna lub za slaba? moze byc od gli?
-
czytalem o tym na PTK albo na FSOAK....
da sie to zrobic, sa pompki elektryczne zastepujace te mechaniczne...
EDIT
juz mam: http://www.fsoautoklub.pl/?action=technika&id=65
-
A czy spalona pompe paliwa mozna oddac do jakiejs regeneracji albo cos? Wymienilem u siebie i nie wiem czy ta stara wywalic czy cos z tego mozna zrobic :>
-
dzieki Osfald, wlasnie o to mi siue rozchodzi ;)
-
A czy spalona pompe paliwa mozna oddac do jakiejs regeneracji albo cos? Wymienilem u siebie i nie wiem czy ta stara wywalic czy cos z tego mozna zrobic :>
wywalic... chyba, ze jakis "madjerfakjer hakjer" kupuje takie cos, wyremontuje i sprzeda na allegro jak "funkjel nówkje" :mad: