FSO-Polonez Tuning Klub

GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Napęd => Wątek zaczęty przez: BUBU#1897 w Grudzień 27, 2005, 21:21:02 pm

Tytuł: Tylni wał padł???
Wiadomość wysłana przez: BUBU#1897 w Grudzień 27, 2005, 21:21:02 pm
Je?li już było to...jestem niedorozwiniety i nie kojarze obsługi szukajki...dzi? zaobserwowałem  dziwny objaw poldolota zaczeło go najpierw delikatnie pozniej coraz bardziekj trz??ć, jad?c 40kmh objawy się ujawniaj?, dodaj?c gazu s? coraz bardziej dokuczliwe. Pocz?tkowo myslalem że to silnik, pojechałem po kable kupiłem wymieniłem..objawy nie ust?piły. Poijechałem do znajomego mechaniora przejechali?my się sprawdził silnik i powiedział że to raczej wał z tyłu ..bo te drgania s? jakby przenoszone. Silnik pracuje normalnie i równo tak więc na pewno nie jest to jego wina. Może kto? miał juz takie objawy?????. Niestety nie posiadam garazu żeby sprawdzić czy to na pewno wał, poza tym orientuje się kto? czy to wał i co trzeba ewentualnie wymienić i czy dużo jest przy tym roboty. Mechanior cos mowił że na jego ucho to może być pierdoła taka jak łożysko albo jaka? guma, ale mówi że to ewidentnie wał. Dodam jeszcze że jak jade tak do 40 kmh to tego nie słychać dopiero jak na 2 mam tak ok 3 ty? obrotów zaczyn? trz??ć, wrzucam 3 nie ustaje..dodaje gazu nasila się..... :help:  :help:  :help:  :help:  :help:  :help: bardzo proszę o ewentualne wskazówki co do kosztów i czasu jaki trzeba poswiecić na wymianę cze?ci lub ewentualnie inne informacje...aha je?dzić z tym raczej się nie powinno??? i najważniejsze Polonez Caro 1.6 GLE rocznik 1994-je?li to ma jakies znaczenie :(  :(  :(  :(
Tytuł: Tylni wał padł???
Wiadomość wysłana przez: Van w Grudzień 27, 2005, 22:16:09 pm
podskakiwanie auta czy jakie? łomtanie przy tym
Wał zazwyczaj wyje i siedzis ie jak w betoniarce :mrgreen:
Jak samo poskakiwanie to może koło dostało tak zwane jajo.
Jasli hałasuje to wał się poszedł kichac choć zazwyczaj szumi od 70. od 40 to półosie i łożyska w mo?cie  :?
Tytuł: Tylni wał padł???
Wiadomość wysłana przez: rolek w Grudzień 27, 2005, 22:54:56 pm
Mi skał tył jak rozsypało mi się łożysko na póło?ce póło?ce
Tytuł: Tylni wał padł???
Wiadomość wysłana przez: BUBU#1897 w Grudzień 27, 2005, 23:13:22 pm
No w zasadzie to nie podskakuje tylko go trzesie..jak pisałem od 40kmh w gore poza trzesieniem oczywi?cie dużo gło?niej jest niż zwykle..."co znaczy tzw, jajo"???? orientujesz się może ile to może kosztować połosie i łożyska??...a z  :sad: tym jajem to poważnie czy jaja sobie robiles...bo ja naprawde laik konpletny :sad:  :sad:  :(
Tytuł: Tylni wał padł???
Wiadomość wysłana przez: Lodówa#1826 w Grudzień 27, 2005, 23:14:41 pm
Mój kolega miał to samo.  łozysko na pól osi i dotego krzywa póło? czy cos takiego. U niego to sie zacznało od ok. 70 i im szybciej tym bardziej drżało. jak jechałem z nim 100 km/h wtedy to nawet szyby sie trzęsły  :mrgreen:
Tytuł: Tylni wał padł???
Wiadomość wysłana przez: Rysiu#1883 w Grudzień 27, 2005, 23:16:36 pm
Cytat: "Lodówa#1826"
Mój kolega miał to samo.  łozysko na pól osi i dotego krzywa póło? czy cos takiego. U niego to sie zacznało od ok. 70 i im szybciej tym bardziej drżało. jak jechałem z nim 100 km/h wtedy to nawet szyby sie trzęsły  :mrgreen:


u mnie wywalony przegub elastyczny wału był też całkiem ciekawe do?wiadczenia podczas jazdy ...........nawet sporo ponizej 100km/h  :twisted:  :roll:
Tytuł: Tylni wał padł???
Wiadomość wysłana przez: rolek w Grudzień 27, 2005, 23:21:53 pm
Jajo to chodzi o guza  na oponie  :roll:
Tytuł: Tylni wał padł???
Wiadomość wysłana przez: Dimmu_ w Grudzień 27, 2005, 23:23:13 pm
Sprawd? też podporę wału, czasem, gdy ma juz swoje lata, guma wysuwa się wraz z łożyskiem z tego "oczka"(?) pier?cienia.
Tytuł: Tylni wał padł???
Wiadomość wysłana przez: BUBU#1897 w Grudzień 27, 2005, 23:42:56 pm
to juz przynajmniej wiem co to jajo:), jutro chyba kanał mnie czeka o ile dojade do niego :eek:  :eek: byłbym wdzieczny gdyby kto? mi powiedział mniej wiecej z jakimi kosztami się powininem liczyć bo nie mam pojecia
Tytuł: Tylni wał padł???
Wiadomość wysłana przez: Rysiu#1883 w Grudzień 27, 2005, 23:59:18 pm
Cytat: "BUBU#1897"
to juz przynajmniej wiem co to jajo:), jutro chyba kanał mnie czeka o ile dojade do niego :eek:  :eek: byłbym wdzieczny gdyby kto? mi powiedział mniej wiecej z jakimi kosztami się powininem liczyć bo nie mam pojecia


jesli to przegub elastyczny wału to granice 30 albo 40 zeta.......jesli to akurat bedzie to
Tytuł: Tylni wał padł???
Wiadomość wysłana przez: BUBU#1897 w Grudzień 28, 2005, 00:18:14 am
Dzięki chłopaki za odp zmykam spać :shock:  :sad:  :sad:
Tytuł: Tylni wał padł???
Wiadomość wysłana przez: Radecki Marcin w Grudzień 28, 2005, 13:32:51 pm
Stawiam na jajo miałem to aż na 3 vivo one już takie były bo krzyżak zaczyna wyć i wyć i wyć co nieznaczy że wibracji nieprzeniesie z tym sie niezgodze mi tak raz padł że bud? też zamiatał :)
Tytuł: Tylni wał padł???
Wiadomość wysłana przez: BUBU#1897 w Grudzień 28, 2005, 15:50:39 pm
Do kanału raczej dzi? nie dojade ...warunki na drodze fatalne, wole nie ryzykowac tłuczeniem się 20 km do najbliższego kanału bo jak się gdzie? rozkracze to pewnie nawet holownaie nie pomoże...ale kapa podejrzewam że dopiero po nowym roku samochód zawioze do mechanika :mad:  :(  :(
Tytuł: Tylni wał padł???
Wiadomość wysłana przez: Kołcz_1906 w Grudzień 28, 2005, 19:23:02 pm
Podł?cze się do tego tematu bo nie chce za?miecać nowymi topicami forum.
Co? się stało z poldkiem na pocz?tky było tak od 40 do ok80km/h zaczyna tak dziwnie drgać ale tak delikatnie i nie zawsze na wszytskich biegach może to zależało od obr ale nie zwróciłem na to wagi. Teraz jest tak że troche jakby hamowało zrobiłem hamulce i dalej to samo, najgorzej hest jak się zatrymuje od ok 30, 40km do 0 strasznie z tyłu słychać dziwne odgłosy troche autem trzęsie, i tak dziwnie chuczy z nutk? trzeszczenia(tak jakby w składaku nie nasmarować łańcucha i za bardzo go naci?gn?ć) przy większej prędko?ci tzn powyżej 70 też co? takiego występuje, ja mmy?le że most co? nawala może łożyska w nim????
Jak s? jakie? pytania to chętnie odpowiem. :roll:
Tytuł: Tylni wał padł???
Wiadomość wysłana przez: Piotrek_ w Grudzień 28, 2005, 21:36:07 pm
chyba połamałe? już wszystkie igły w krzyżaku :roll:

i jeszcze jedno..ludzie, zlitujcie się! wyje przekładnia w mo?cie, a nie wał; w wale nie ma co wyć
Tytuł: Tylni wał padł???
Wiadomość wysłana przez: Kołcz_1906 w Grudzień 28, 2005, 23:52:42 pm
Jeszcze jedno jak ręce kołem to nie kręci się płynnie tylk z takimi przeskokiami czy to jest wła?nie to???????
Tytuł: Tylni wał padł???
Wiadomość wysłana przez: Piotrek_ w Grudzień 29, 2005, 11:21:57 am
ale co konkretnie? końcówka rozwidlona wału(tuż przy mo?cie) chodzi normalnie, a reszta wału skokami?
Tytuł: Tylni wał padł???
Wiadomość wysłana przez: Kołcz_1906 w Grudzień 29, 2005, 21:26:29 pm
widzisz Piotrek#389,
Wymieniłem krzyża a to wszystko prez to że my?ałem że ma ale okazało się że jest to krzyz?k do żuka więc pojechałem do sklepu zapłaciłem 38zł i kupiłem fabryczny, przy wyci?ganiu starego igły rozsypoały się a z niektórych to nawet dwie igoielkui się robiły :roll: Tak więc krzyżak wygl?dał tak jakby smaru nie widizał co najminej do 5 lat :roll: Wymieniaj?c go musiałem wyj?ć cały wał bo mi kto? kleszcze do segerów zakosił i nie miałem jak wcisn?ć tego na aucie, i w dodatku leż?c pod autem bo niemam kanału. Teraz wszystko gra, ale mam zamiar wymienić tak na wszelki wypadek ?rodkowy krzyżak i podpore wału i bede miał spokój na chwiel, a co najważniejsze że zaznaczyłem sobie na ł?czeniacjh ?rubowkrętem i poskładałem go tak jak był więc chhyba nie potrzeba go wyważać.
Dzięki za rade i pozdrawiam Kołcz
Co mogłoby się stać je?li bym dalej tak je?dził????? :roll:
Tytuł: Tylni wał padł???
Wiadomość wysłana przez: Kołcz_1906 w Grudzień 29, 2005, 22:08:35 pm
ma ale tak przymierzyłem i mi co? za duży się wydawał, ale swoj? drog? to jest lepsze rozwi?zanie bo można go smarować i tak szybko sie nie zepsuje. :roll:
Tytuł: Tylni wał padł???
Wiadomość wysłana przez: Piotrek_ w Grudzień 29, 2005, 23:05:53 pm
to dobry bajer, bo krzyzaki poldowe rozsypuj? sie wła?nie z powodu braku smaru. gdzie? mam krzyżaczka od łajdaczki, ale założe go dopiero jak mi padnie ten, co juz mam :roll:
Tytuł: Tylni wał padł???
Wiadomość wysłana przez: BUBU#1897 w Grudzień 29, 2005, 23:49:21 pm
Powróciłem z garażu, zdiagnozowałem padł krzyżak:) :roll:  :roll:  :roll: tylko ze mnie ten bliżej skrzynie biegów, łożysko jest jeszcze ok, więc jutro prawdopodobnie wymieniam krzyżaki. Możliwe żeby od tego hamulce szumiały???? bo taki objaw zaobserwowałem..chuba ze mi jeszcze tarcze padły ...no juz nie wiem
Tytuł: Tylni wał padł???
Wiadomość wysłana przez: Piotrek_ w Grudzień 29, 2005, 23:50:56 pm
a klocki to jeszcze klocki, czy juz same podklady metalowe? :roll:
Tytuł: Tylni wał padł???
Wiadomość wysłana przez: BUBU#1897 w Grudzień 30, 2005, 23:33:05 pm
Cytat: "Piotrek#389"
a klocki to jeszcze klocki, czy juz same podklady metalowe? :roll:

w pażdzierniku po remoncie hamulców można je było ?miało nazywac klockami, szczerze powiedziawszy nie iwem jak teraz bo ostatnio nie zagl?dałem do nich, krzyżak wymieniony więc byc może faktycznie to klocki szumi?. Będe musiał do nich zajrzeć...jak tylko ?niegi stopniej? :roll:
Tytuł: Tylni wał padł???
Wiadomość wysłana przez: messiash w Marzec 22, 2006, 10:39:08 am
mam podobny problem tylko u mnie jest tak,że jade 100km/h i puszcze gaz to z tyłu robi wrrrrrrrrr nacisne lekkogaz też  a jak konkretnie przycisne to cisza.prosze o diagnoze :D