FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Mechanika => Wątek zaczęty przez: Cycu_E30 w Luty 12, 2006, 20:36:55 pm
-
Witam , może nie odkryłem nowo?ci, a może tak,a mianowicie czytaj?c gazete GT natknołem sie na artukuł dotycz?cy Rovera 114GTI z ZASTEC-a przygotowanego do startów na 1/4,czytaj?c artykuł i patrz?c na zdjęcia silnika odniosłem wrażenie iż jest on taki sam jak Poldoroverze... , a a mianowicie miał tyle samo koni w serii ile "nasze" 1.4 , Czy to możliwe ze tam jest ten sam silnik co w był montowany w poldkach :?: Wła?cicel podkręcił go do 152KM i 148 Nm , zrobiono:
-wyważono układ korbowo tłokowy
-lekkie koło zamachowe
-splanowana głowica (stopien sprężania 12,5:1)
-ostre wałki rozrz?du 279st.
-mechaniczna reg. zaworów
-mocne sprężyny zaworowe
-regulowane koła rozrz?du
-cewka zapłonowa MSD Blaster
-przewody Splitfire
-nowy kolektor dolotowy z dwiema przepustnicami o ?rednicy 70mm każda,
-pompa paliwowa Bosch
-wtryskiwacze 270cc
-"pusty" układ wydechowy
-komputer typu piggy-back Power-Tec
To tyle z silnika , zdiwiłem sie zetam jest taki sam (chyba) silnik jak w poldkach, jest to GT ze Stycznia. Pozdrawiam.
-
tak wyglada silnik rovera 114 (kiedys myslalem ze kolektor ssacy jest polski, bo ktos tak wydaje mi sie napisal gdzies, ale jak widzimy na obrazku tak chyba nie jest :mrgreen: ). Cycu co w tym dziwnego ze to ten sam silnik??
(http://img153.imageshack.us/img153/1421/rover1146rh.th.jpg) (http://img153.imageshack.us/my.php?image=rover1146rh.jpg)
-
zadziwilo mnie to ze w tym roverze jest ten silnik :P my?lałem ze 1.4 z poldka jest z troche nowszych roverów...
-
przeciez do dzis montuja ten silnik w 214
a 114 nie jest stary tylko maly
wyobrazacie sobie taka rakiete - troche mniejsze od punto ,ciut wieksze od cc ,a ma 103 fabryczne konie :shock:
-
to i tak nie renault 5, ktore jest takie samo a ma 150 KM :twisted: :twisted: i o ile sie nie myle to 7s do setki - RAKETU :D :mrgreen:
-
ten rover ma 150KM, 700Kg (nad :mrgreen:)wagi , a na zdjęciu widać opone przedni? i jest z takiej mieszanki ze s? w ni?powbijane kamyczki :D :mrgreen:......
-
AndrewS ma fotki, albo sa tez gdzies w necie, z roverem serii 100, na silniku 1.8 rovera, ze zmienionym dolotem i ukladem wtryskowym EMERALD. Samochod ma 200 koni wiec takie Renault 5 wciaga jedna dziurka od nosa :twisted:
-
W sumie to może i jest 1,4 ale jako? tak mnie to nie przekonuje. Musiałbym lookn?ć w numery silnika.
Ale tak patrz?c na to wszystko to z silników 1,4 i 1,8 możnaby się pokusić o zrobienie niezłej maszynki. Zastosować układ korbowodu i koła zamachowego z 1,4 (o ile nie s? takie same). Do tego głowica też z 1,4 minimalnie splanowana, z większymi zaworami (najlepiej od VVC) i powinno latac lepiej niż fabryka dała. Wypolerowany dolor poldroverkowy i kolektor rurowy rovera. Z pewno?cia piggipak też by nieco zmienił. No ale zaczyna to być już tuning przez duże "T".
Z drugiej strony je?li robiła to profesjonalna firma tuningowa to kto wie moze i faktycznie dało się wycisn?ć tyle z 1,4.
-
ja już widziałem civic 1,6 300 kucyków. Tez profesjonalna firma robiła
-
co to za problem wyci?gn?ć olbrzymie moce z małych silników?? kwesti? jest wytrzymało?ć :)
-
do hardcore-owych modyfikacji najlepiej nadaj? sie moim zdaniem japońce... system V-TEC , przykładem moze byc CRX z blokiem silnika B18C6 z intergy... 564KM i 515Nm :mrgreen: co przy niskiej masie CRX-a to jest jakby granat bez zawleczki :mrgreen: , .....
-
na stronie roverki.pl jest troche fotek tuningowanych roverow serii 100
http://www.roverki.pl/modules.php?op=modload&name=Nasze_Galerie&file=index&do=showpic&?gid=73&pid=8527
http://www.roverki.pl/modules.php?op=modload&name=Nasze_Galerie&file=index&do=showpic&pid=8522&orderby=dateD
-
a moze skyline :) 3.0 r6 o ile sie nie myle i podobno była seryjna wersja około 800 czy 900 koni :)
-
supra 1200PS :P nie ta o której wszyscy my?licie (nie ten kameleon słynny z 1/4...) in ojeszcze jaka? firma polska ma srebrn? tysz 1200 z 3 litrów :D :P
-
no tak ale to jest 3 litry :P a my mówimy o pojemno?ciach o połowe mniejszych
-
to podzielimy na 0,5 i mamy z 1.5 600KM :mrgreen:
-
Chcialbym wrocic do pierwszego posta z tego watku. CyCu napisal ze ten silnik ma ostre walki. Ktos potrafi mi odpowiedziec czy tylko po takiej modyfikacji czyli po zamianie standardowych na ostre potrzebna jest modyfikacja softu kompa, stosowanie piggy backa czy cos w tym stylu czy nie? Wprawdzie zmieniane sa tylko parametry zasysania i wydechu.
-
nie wiem jak u was, ale z tego co rozmawiałem ze znajomym, zmiana wałków z nubi, i poprawka oprogramowania w silniku może dać nawet do 130 koni (znaczy tyle będzie po przeróbkach) :) a jako że roverki są analogicznej konstrukcji więc kilka koni wiecej dałoby sie wykrzsesać :)
[ Dodano: 2007-02-01, 10:30 ]
właśnie spojrzałem u świątka - ma wałki do nubi 1.6 :) przy najsłabyszm nie ma wykresu, ale przy średnim jest 130 koni, a przy najwyższym 150 :) za 1500 zł 45 koni więcej :D (no tylko to raczej już do kjsów :) )
-
No wlasnie Wafel napisales zmiana walkow i poprawka oprogramowania. Mi chodzi o to czy sama zmiana walkow przy takich samych parametrach komputera cos wniesie i czy wogole bedzie to chcialo chodzic.
-
Obawiam sie ze wymiana walkow na az tak ostre jak te w 114 Zastec moze wymusic zawirusowanie silnika.
-
w sumie nie znam komputera jaki jest w roverkach czy sie dostosuje, należy pamiętać że zmiana wałków pociąga za sobią wzrost zużycia paliwa, tak więc pompa musi być wydajniejsza (albo pracować na pełnych obrotoach :) ), i komputer musi wiedzieć co robi.
-
No wlasnie troche tego nie kumam bo przeciez zmianie ulega tylko moment zassania i wydechu powietrza oraz dlugosc tych cykli. Zaplony i wtrysk pozostaja przeciez takie same. No ewentualnie mozna wydluzyc wtrysk poprzez zmiane map, ale czy jest to konieczne.
-
Senn#1869
bedzie chodzic na seryjnym kompie ,ale zeby wyciagnac max korzysci to trzeba dac nowy program - zestroic na hamowni
warto wiedziedziec ,ze ostre walki nic nie daja bez splanowania glowicy (tzn. daja - pogarszaja moment na niskich obrotach)
-
Zaplony i wtrysk pozostaja przeciez takie same
Nie zzgadzam się z tobą w zupełności , gdyż silnik przy ostrych walkach musi pracować na bogatej mieszance prawie przez cały czas. Dłuższe czsy otwarcia zaworów drastycznie zwiększają współczynnik napełnienia silnika , więc powinna zostać wtryśnięta większa ilość paliwa, generalnie moment zapłonu też powinien zostać zmieniony.
Silniki z "długimi" wałkami mają problem z pracą na wolnych obrotac - powinny być podniesione oraz co znam z autopsji mają bardzo małe podciśnienie na wolnych obrotach.
Dlatego też w takich przypadkach układy z MAP sensorem(czujnikiem podciśnienia) nie zdają egzaminu (nie jestem pewien ale rover chyba tez ma map sensor). Dlatego stosuje się wtedy jako wykładnik obciązenia czujnik TPS - tzw tryb Alpha-n.
Do tego większość współczynników w komputerze powinna zostać zmieniona.
Boję się że sonda lambda i nawet najlepszy program nie poradziłby sobie z pracą takiego silnika jak należy w seryjnym kompie
-
No raczej nie możesz samych wałków zmienic. Znajomy w pumie zmienił wałki na sportowe. Samochód gasł, zbierał się od 3000 a poniżej nie przyspieszał tylko szarpał. Potem wyszło na jaw ze miał za słabą pompe paliwa. A jak juz kupił lepszą to okazało się ze to nadal niewiele zmieniło. Musiał zmieniac mapę.
-
No i taka odpowiedz mnie zadowala :) Święty, a co powiesz na taką zamiane wałków. Poradzi sobie komp czy nie?
1.Standard
Inlet: opens 12º BTDC, closes 52º ABDC; lift 8.8mm
Exhaust: opens 52º BBDC, closes 12ºATDC; lift 8.8mm
Valve open duration: 244º
2.Zmiana wałków
Inlet: opens 11º BTDC, closes 61º ABDC; lift 9.5mm
Exhaust: opens 51º BBDC, closes 21ºATDC; lift 9.5mm
Valve open duration: 252º
-
myślę ze te 8 stopni nie powinno drastycznie zmienić charakterystyki silnika a co za tym idzie komp powinien sobie dać radę gdyż dysponuje pewnym zakresem korekt.
Nie wiem jak zmiana skoku zaworu spowoduje zmiane współczynnika napełnienia.
Zawsze można zrobić w takim przypadku mały patent przez zastosowanie ciut wiekszych wtryskiwaczy lub poprzez podniesienie ciśnienia na listwie np o 10-15%
Przy okazji to większość komputerów ma coś takiego jak widełki korekcji lambda - np 10% - czyli może modyfikować skład mieszanki od 90-110% (to jest przykład i nie wiem w jakim zakresie występuje to w roverze)
-
Z reguły mówi się że sama zmiana wałków nic nie da a nawet może zmniejszyć osiągi, więc konieczne jest strojenie (ale kto wie czy to nie chwyt marketingowy). Poza tym chyba zawsze ostrzejsze wałki poprawiając pracę w górnym zakresie obrotów pogarszają ją w niskim zakresie.
-
Akurat nie polecam ostrego walka do jazdy na codzien - sam sobie taki zafundowalem i jazda np w korku nie nalezala do najprzyjemniejszych.
Do tego na ustawiniach fabrycznych jazda autem byla wrecz niemozliwa - zlozylismy silnik z kumplem, ustawilismy wszystko na stroboskop i co - jechalem powyzej 3000 i ledwo auto sie toczylo , nie chcial wogole jechac.
Dopiero zmiana dysz w gazniku i ustawienie zaplonu na sluch pozwolilo odbyc jazde probna.
Takie sa przynajmniej moje doswiadczenia z ostrym walkiem ...
-
Widze ze wszyscy rozmawiaja ale nikt nie zwrócił uwagi na jedna bardzo wazna rzecz :) Otóz w silnikach o niewielkiej pojemnosci skokowej podczas wymiany wałków na ostre dochodzi jeszcze dodatkowy problem. Otóz w tych silnikach wymiary cylindrów sa bardzo małe, podobnie zreszta jak komory spalania- pracuja one przy wysokim stopniu sprezania(co oczywiscie jest jak najbardziej normalne- mniejsza objetosc cylindrów i mozna stosowac wyzszy geometryczny stopien sprezania- bardzo krótki czas zaplonu mieszanki w calym cylindrze) Z zwiazku z tym w małych silnikach bardzo ciezko jest zainstalowac wałek o długich czasach otwarcia gdyz po prostu w otwarty zawór moze uderzyc tłok albo zawory o siebie(nie dotyczy sohc) Co do wymiany wałków to te mocne na 100% musza miec zmienione nastawy kompa. U mnie np przestawienie jednego koła o jeden ząbek(co daje jakies 7-8 stopni owk) jest juz bardzo odczuwalne. Tak wiec niewiem czy w przypadku 1,4 nie zajdzie potrzeba przerobienia tłoków
-
bez przesadyzmu
przeciez nie kupujesz walkow uniwersalnych
waleczek to produkt o indywidualnym przeznaczeniu ,wiec o geometrie troszcza sie projektanci i wytworcy
wiec mozemy smialo porzucic obawe ,ze zaworki sie zderza z tlokiem lub nawzajem
-
Tak wiec niewiem czy w przypadku 1,4 nie zajdzie potrzeba przerobienia tłoków
Elwood nie chodzi o pojemnosc 1.4, tylko 1.8 :)
-
Panowie ostatnio ogladalem TVN TURBO i byl ten rover 114 co opisany jest w temacie.... Kolesie wpakowali w niego 16Tys zl i ma 390KM ale momentu nie pamietam... zakuty na maxa i ehhh <marzenie> wstawili glowice od Lotusa !!!!!! Koles mowil ze moga wiecej ale z racji tego ze ma na przod naped to nie ma mozliwosci juz mocy przeniesc na asfalt...... od tamtej pory rogala mam na ryjku:P :mrgreen:
-
wstawili glowice od Lotusa
bo ma zawory jak w VVC czyli dobre kilka mm większe, szczególnie jak jeszcze rozwiercili gniazda i kanały to głowica jest naprawdę przewiewna :D.
-
co z tego że ma taką moc jak pali 2,5 litra na 400m
-
co z tego że ma taką moc jak pali 2,5 litra na 400m
nieee no najlepiej by bylo gdyby mial taka moc i palil 1,5 litra na 100km :mrgreen:
-
AndrewS#100, to było by dobre :P
-
Nie wiem czy dobrze trafiłem ale czy ten silnik szlo by wpakować do Poldka na miejsce 1.4 ?
Z zewnątrz wygląda jak ten w poldroverku
http://allegro.pl/item270914945__rover_mg_f_2000r_silnik_1_8_vvc_70_tys_km_.html
-
szlo by
-
nie do końca
-
dlaczego nie ?
Senn mial taki silnik i sprzedal tylko dlatego ,bo bal sie elektroniki (ze nie bedzie banglac)
-
Idzie wsadzić :) tylko małe poldkowe sprzegiełko bedzie dostawać po tyłku ze hej :)
-
jak bym wiedział czy sie go dalej połączyć z sprzęgłem poldrovera i belka to jak bede mial kasa na silnik i cala ta operacje to z ojcem bym go do poldka wlorzyl
-
Wiec na belke wejdzie do skrzyni da się podpiąc :) ale potrzebujesz całej elektroniki wraz z imo.
-
No nie do konca da sie podpiac pod skrzynie poniewaz musisz zastosowac zamach od VVC, ktory Ci nie wejdzie w dzwon.
Przy ewentualnym zakupie nalezy pamietac o immo oraz pilocie
-
jak wiadomo zamach VVC i ostatnich roczników zwykłych roverków ma takie samo ustawienie ząbków dla czujnika a są mniejsze :)
-
No chyba ze tak, ale nie osadzisz tam sprzegla 215mm, a 200mm spoli sie ino w minute :)
-
zawsze mozna dac spiek :mrgreen: (okolo 500-600zl, w tym przygotowanie (chyba) zamachu i docisku pod spiekowa tarcze, dowiadywalem sie juz). tylko ze takie sprzeglo srednio nadaje sie do jazdy codziennej, bo strasznie szarpie.
"Możemy zwiększyć średnicę sprzęgła, choć w wielu przypadkach jest to niemożliwe. Możemy zamienić tarczę seryjną na tarczę spiekową, której sprawność będzie od 20 do 30% większa niż tarczy seryjnej"
art bizar sprzedaje ten silnik, wiec pewnie z 6000 bedzie kosztowal :mrgreen: :mrgreen:
-
tarcza 4-5 spiekowa nie ebdzie szarpała tyle że jej żywot skończy się po ok 20tyś
-
Zawsze można dorobić dzwon i skrzynię z forda sierry. Jak się bawić to się bawić. I sprzęgło 215 podejdzie lekko.
-
Swoja droga to obawialem sie ze moje sprzeglo - co by nie mowic jakies niewiadomo co bo 185mm - nie bedzie wytrzymywalo mocy 1.8 a jak sie okazuje juz zrobilem 17kkm po swapie i nie ma poslizgu. Dodam ze to sprzeglo siedzialo w poldku juz wtedy jak go kupilem. Tak wiec na 1.4 (wtedy tez nie mialo lekkiego zycia) przejechalo pod moja noga 70kkm no i teraz na 1.8 17kkm. Jak widac daje rade i wogole sie nie slizga. Mysle ze najpierw trzebaby wsadzic takiego VVC i potem martwic sie o sprzeglo, skrzynie i most, czyli zaczac od dupy strony tak jak zrobilem to ja :)
-
No to pozostaje pomodlić sie o zdanie sesji zimowej i letniej i na zachód zarobić kasę na swapa
Tylko czy to takie proste będzie ??
Oczywiście zdanie sesji ?? O swapem sie nie boje 8)
-
u mnie sprzegiłko właśnie umarło wiec będzie okazja cos z nim zrobić :)
-
u mnie sprzegiłko właśnie umarło wiec będzie okazja cos z nim zrobić
Na szybkiego proponuję 200mm z Rovera do tej skrzni. Jakby ford to inna inszość ;).