FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Elektryka => Wątek zaczęty przez: radioactiv w Luty 13, 2006, 12:31:47 pm
-
Mam problem od jakiego? miesi?ca. Problem polega na tym, że gdy silnik jest rozdgrzany (tzn. u mnie ma cały czas 90"C) podczas jazdy momentami traci on moc (dławi się), najczesciej zdaza sie to po chwilowym odpuszczeniu gazu i ponownym wcisnieciu pedału b?dz po chwilowym postoaju na czerwonym ?wietle i ruszeniu z tych swiateł. Nawet jesli wcisne pedał gazu w podłoge nie pomaga, :mad: dzwiek silnika jest taki jak by pracował normalnie lecz nie rozpedza on sie tak jak powinien, lekkie odpuszczenie gazu powoduje przyspieszenie. Jak juz zacznei przyspieszać to jedzie dobrze az do nastepnego postoju na ?wiatłach b?dz dłuzszego odpuszczenia pedału gazu. Jeżdze na benzynie i to przewaznie PB98 Na pocz?tku mslałem ze to swiece zapłonowe - wymieniłem i nie pomogło. Potem przewody WN - wymieniłem i nie pomogło. Filt paliwa - też nie pomogło. Filtr powietrza tez nie. Pojechałem do mechanika, oznajmił mi ze w poldkach z roverem wypalaja sie kpoułki - wymieniłem nie pomogło. Dodam jeszcze ze silnik na biegu jałowym pracuje dobrze i nawet dodaj?c mu gazu nie dławi sie a gdy tylko sie ruszy w droge zaczyna sie... . Takie dławienie trwa przez 3 do 5 sekund i to tez nie zawsze. Czasami je?dzi normalnie. Co to moze być?? Moze miał kto? podobny problem??
P.S. Czy to moze byc cosz paliwem (dostaje go za dużo b?dz za mało) a moze sterowanie wtryskami?? Pomocy!! :cry: :help:
POZDRAWIAM
-
u mnie bylo podobnie z tym ze musialem go tak przytrzymac ze 30 sekund albo nawet minute z pedalem gazu wcisnietym potrafil tez szarpac, po zmianie sondy lambda, bo mialem uszkodzona mechanicznie teraz jest ok,
sonde kupilem uniwersalna boscha na allegro chyba ze u ciebie zaczyna wariowac czujnik podcisnienia w kolktorze dolotowym ktory jest w komputerze
-
sonde mam walnięt? juz z 2 lata ale nie robiła ona zbyt duzych problemów kiedys chciałem kupić ale jak mi powiedzeli cene za orginalna sonde lambda to podziekowałem ale teraz ja wyminie bo pojawiły się zamienniki. Jak to czujnik podcisnienia to porazka bo pewnie nie da sie go wymienic tylko trzeba wymieniać cały komputer.
-
czujnik to zdaje sie jakas motorola na upartego mozna wylutowac stary i na kabelkach przylutowac drugi ale to trzeba sprawdzic czy to faktycznie on
-
Poczytałem trochę o lambdzie i faktycznie to moze być to narazie wymienie lambde i naleje stp do czyszczenia wtrysków i zobacze czy pomoże jak nie będe k?binował jak wymienic ten czujnik, chyba ze ktos jeszcze ma jakie? pomysły co to moze być. Czytałem ze ta sonda ma wpływ tylko podczas spokojnej jazdy (ekonomicznej) i trzymaniu obrotów w równym pozmie więc to moze być to. Bo dzieje sie tak własnie przyspieszajac z równych obrotów (z ekonomicznej jazdy lub biegu jałowego). Jeszcze mnie zastanawia to czemu dzieje się tak tylko czasami. Zdaza sie ze przejade 100km i jest OK a zdaza sie ze tylko ruszam i sie zaczyna hmmmm... :?: A odczyt z tego czujnika podci?nienia na co ma wpływ? (chodzi mi o to czym steruje). Z góry dzieki. Pozdrawiam
-
na podstawie czujnika polozenia walu i czujnika podcisnienia komp wyznacza sklad mieszanki tak mam napisane w ksiazce oczywiscie do tego dochadza tez inne czujniki np. temp plynu
-
Tych czujek jest zdecydowanie zbyt duzo :D Tez pora kupic sonde,byc moze rozwiaze to i moje problemy...Na jałowym ok przy przygazówkach miodzio ale po przełaczeniu na bene i wdepnieciu gazu w podłoge jest dziura w zakresie 3-4k rpm i czasem bywea tak ze nie da sie jej przeskoczyc i nie wykreci sie wyzej tylko po prostu zmuli go totalnie,mysalem ze to pompa,wymieniłem i na chwile było lepiej,ale nie pomogło na długo,czujnik tem,p płynu tez wymieniłem-zero efektu...
-
Moze ktos doradzi:
W moim niedawno zakupionym PoldRoverze zauwazyłem przypadłosc ze podczas pracy na gazie zanim silnik osiagnie 90 st przy ruszaniu po postoju na swiatłach potrafi sie przydławic i "strzelic" ze 2 kangurki. problem nie wystepuje notorycznie.Po osiagnieciu temp. pracy nie zdarzyło mi sie aby objaw wystapił. Czy moze za to wine ponosic czujnik połozenia przepustnicy, ew ktorys z innych czujnikow. Czy raczej przyczyn szukac w gazowni?
-
sprawdz na PB jak jest normalnie to LPG cos nietegez ;)
-
Krasek-FSOAK, może parownik zamarza? Tak tylko teoretyzuję, bo nigdy nie miałem LPG i nie zamierzam, ale to mi jako? przyszło do głowy. Może masz trochę wody w układzie zamiast płynu...
-
Krasek-FSOAK, Pewnie problem się nasila jak jest wilgotno/mokro.
Proponuję sprawdzić obwód WN. Co trzeba wymienić ew. przekonserwować. Moja metoda na WNki to mysie w nierozcieńczonym płynie do zmywania i posypanie na ?wieżo talkiem. Na jaki? czas skutkuje ;).
-
Ja koledze poleciłem przewody wygotować i wysuszyć na kaloryferze, bo miał przebicie. Od zimy do tej pory je?dzi już bez problemu :)