FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Elektryka => Wątek zaczęty przez: ajk#1212 w Luty 17, 2006, 22:00:52 pm
-
dlaczego polonez z jednopunktowym wtryskiem gasnie po 3 km, przy schodzeniu na wolne obroty. benzyna pochodzi ze stacji markowych, 2 lata temu wymienialem termostat? pozdrawiam
-
może trochę dokładniej opisz to co się dzieje! :!:
[ Dodano: 2006-02-17, 22:29 ]
cz na wyższych obrotach jeżdzi normalnie czy też ga?nie , czy masz s?dę czy nie
-
dlaczego polonez z jednopunktowym wtryskiem gasnie po 3 km, przy schodzeniu na wolne obroty. benzyna pochodzi ze stacji markowych, 2 lata temu wymienialem termostat? pozdrawiam
podczas jazdy czy na postoju? bo jesli to pierwsze to chyba typowe rozwi?zanie będzie ;)
-
może trochę dokładniej opisz to co się dzieje!
[ Dodano: 2006-02-17, 22:29 ]
cz na wyższych obrotach jeżdzi normalnie czy też ga?nie , czy masz
Na wyzszych obrotach nie ga?nie, dopiero przy schodzeniu na niższe obroty po przejechani 2-3 km ale przy wilgoci. Pozdrawiam Obroty spadaj? do 400- 500 a pozniej silnik gasnie
-
a jaki to wtrysk ??Bosch czy ABIMEX?
-
U mnie jest podobny problem. Albo trzyma obroty tak 2000 albo gasnie, czasami chodzi normalnie. Wlasnie schodze wykrecic i przeczyscic wtrysk, moze to byc przyczyna silniczka krokowego, zasyfiony moze byc.
-
ja też mam podobny problem
ga?nie własciwie zawsze jak wrzuce na luz tzn od poczatku objawy sa nastepjujace
nie zapala za pierwszym razem , dopiero za trzecim czwartym poż?cnym "kręceniem" (dodam ze ma nowy akumulator, ?wiece, kable) jak zapali to ma tak z 1500 obrotów a po dodaniu gazu i puszczeniu gasnie, potem gasnie za każdym razem kiedy wrzyci sie na luz, kiedy zdejmie sie noge z gazu przez około 10 kilometrów
mój poldolot to 1.6gli z wtryskiem Boscha na benzynie only
silniczek nie zasyfiony , dobrze działa
to co zrobic
-
ja też mam podobny problem
ga?nie własciwie zawsze jak wrzuce na luz tzn od poczatku objawy sa nastepjujace
nie zapala za pierwszym razem , dopiero za trzecim czwartym poż?cnym "kręceniem" (dodam ze ma nowy akumulator, ?wiece, kable) jak zapali to ma tak z 1500 obrotów a po dodaniu gazu i puszczeniu gasnie, potem gasnie za każdym razem kiedy wrzyci sie na luz, kiedy zdejmie sie noge z gazu przez około 10 kilometrów
mój poldolot to 1.6gli z wtryskiem Boscha na benzynie only
silniczek nie zasyfiony , dobrze działa
to co zrobic
mozliwe ,ze styk od wolnych obrotow nie laczy
ten styk siedzi w silniczku krokowym - musisz wymontowac silniczek krokowy u w tym trzpieniu ktory popycha przepustnice sidzi styk -przeczysc to jakos ,popsikaj czyms ,poruszaj i sprawdz czy bedzie dobrze laczyl
-
Takie dwie blaszki? przeczysciłam i jest jakby gorzej obroty biegu jałowego 600 wczesniej było 1000 chodz teraz jak zdejmuje noge z gazu to jakby wolniej spadaj? ale ga?nie mimo to
jakie? inne pomysły
-
podł?cze sie. mam takowy problem. odrazu zaznaczam ze akumulator pada. odpala bez problemu za pierwszym razem, wchodzi sam na 2000obr i odrazu gasnie jak nie dam mu gazu. a jak zgasnie to nie idzie cholery odpalic. rozrusznik kręci ładnie ale silnik nie odpala. dopiero jak wcisne gaz do oporu to powoli obroty zaczynaj? rosn?c az dojd? do 1000 i wtedy moge przestac kręcic rozrusznikiem bo juz odpala i chodzi. nie powiem ze ładnie chodzi, ale to juz inny temat. ( np na benzynie nie chodzi na wszystkich garach, a jak przełacze na gaz to juz jest pieknie i cacy). tak, czy siak, czy to ze gasnie i trudno go odpalic to moze byc ten zafajdany akumulator? dodam ze na moim pokł?dowym woltomierzu mam ok 12.5 V
(http://img234.imageshack.us/img234/7003/27020614246dk.th.jpg) (http://img234.imageshack.us/my.php?image=27020614246dk.jpg)
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: