FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => SILNIKI => TECHNIKA => Silnik Rover'a => Wątek zaczęty przez: Simon_Tuner w Marzec 02, 2006, 19:42:19 pm
-
Witam
To znowu ja, wasz wierny PoldoFanoRoverowiec ;)
Dzi? sprawa jest taka, meine Poloneze has got na liczniku już 182 xxx km przebiegane. Od niedawna zauważyłem ubywanie płynu chłodz?cego i szybkie poczarnianie olejku syntetyka Lotosika. Trah :cry: HEAD GASKET pomy?lałem i byłem i jestem pewny. Wiem żee już wielu z was miało taki przypadek, lecz ja mieszkam w takim rejonie mechaników "co nawet koła niepotrafi? dobrze przykęcić" a co tu mówić o Roverze: "Ja takiego jeszcze silnika niewidział" "Co to za silnik ???" ot takie odpowiedzi padaj? z ich zapitych gęp. I teraz my?lę, uszczelkę mam, za 185zł kupiona, oryginalna HEAD GASKET ROVER, for 114 GTA; 214 Si i jeszcze chyba 414Si. I tak leży z rok. Z ojcem to też dogadać się nieidzie, my?li że to silnik malucha, "Oj, nic mu niebedzie" lub "To się kiedy? zrobi" Tak tak, zrobi się wymianę całego silnika a nie głupiej uszczelki z jego takim gadaniem. I chciałbym się was poradzić o sprawdzonych mechaników i znawców tematu ;) Gdzie by mi go bezpiecznie zrobili bo jak się "nachleje tego płynu to go brzuszek zaboli i koniec" Więc proszę was bardzo porad?cie i omówićie ten temat.
Odpowiednie rejony to: Warszawa, lubelskie, rzeszowskie, ?więtokrzyskie i tak jeszcze w pobliżach.
-
Mozesz robic tak jak ja - sam w domu w pokoju o wymiarach 3x6 :twisted: Mozna zrobic wszystko oprócz planowania głowicy :roll: Trzeba tylko chciec i posiadac podstawowe narzedzia :) Skoro da sie silnik złozyc to głowice tymbardziej zrobic mozna
-
W lubelskim mozesz zrobic uszczelke np. w ASO Daewoo-FSO na ul. Wojciechowskiej. Blizej chyba masz do Rzeszowa. Generalnie na Twoim miejscu szukalbym ASO. W kazdym wiekszym miescie powinienes miec. Sprawa nie jest kosmicznie trudna tylko trzeba troszke poczytac no i jak Elwood wspomnial trzeba miec odpowiednie narzedzia. Klucz dynamometryczny to podstawa. Przeczytaj sobie art. Bociana w FAQ do 1.4 "Operacja na otwartym sercu"
-
Mozna zrobic wszystko oprócz planowania głowicy
Jak się nieda skoro się da :mrgreen: . Mi się udało ale to co ja robiłem z tym silnikiem to nikomu nie polecam (no chyba że na własn? odpowiedzialno?ć).
-
Witam
Dynamometrykę mam, zawsze s?siedzi pożyczj?, zakupiona jeszcze w "komunie" za miliony :mrgreen: .
Co do domowego sposobu to napewno niewypali bo ojcu napewno niedam tego zrobić, choćby mnie pocieło ale niedam. Co do ASO to słyszę ci?gle, że to osz.oł.omy i nic nieumiej? więc też niejestem pewnien czy im to powierzyć. Heh, kropka. Poszukam na roverki.pl dobrych znachorów chyba, bo tam maj? linki ;)
Pozdro, pozdro
PS. Senn#1869 & Bocian_s#313 jak tam wasze "piraty"* się kręc? ??
* Piraty - Logo Rover ma ?rodku statek, więc można to nazwać Piratem :mrgreen:
-
Simon_Tuner, oj wiem jak to w tych twoich okolicach jest.NIe wiem czemu ale nawet moj zamulony plus wciaga tam wszystkie DFy i POLDKI bez problemu.Jak pokazalem im kolektor GSI to robili duze oczy :mrgreen: nie ma to jak okolice SUSCA :mrgreen: :mrgreen:
-
po pierwsze w logu rovera jest lodz wikingow :)
czy poziom oleju sie podnosi ??
to ze sie robi czarny to napewno nie wina dostawania sie plynu do oleju, gdyby tak bylo to olej robilby sie taki jak kawa z mlekiem
jaki olej ma przebieg ??
kolejna sprawa to moze wyciekac plyn na jakiejs zlaczce, trojniku itp. musisz dokladnie obejzec uklad chlodzenia :!:
po co robic cos na darmo
-
Rzeczywi?cie to Wikingowie, niezauważyłem tej "dyni" na ?rodku. :cry:
A co do chłodzenia to muszę to objażyć, bo olej tak mi się ostatnio zdaje że zapach zmienia, przebieg podałem wcze?niej, jest to 182 651km. olej był wymieniany w lecie zeszłego lata/roku czyli w 2005. Lotos Syntetic 5W-40. Te trójniki to jednak jeszczę dokładnie obejżę i oblukam dokładnie mieszalnik od gazu, może on co? ?wiruje. :mrgreen:
G.T.#092 |więte słowa ! :mrgreen:
-
Ja bym się podejmował roboty samodzielnej. hmm
hmm co do ubywania płynu. ogl?dałe? pompę?? była zmieniana?? u mnie s?czyło się spod niej. ale cały dowcip polegał na tym ze cięzko było to wykryć, bo natychmiast wysychało na goracym silniku. zwal pokrywę paska rozrz?du i oblukaj ja czy czasem nie jest tam wilgotno.
odkręc przepustnicę i zobacz czy nie ma w niej nagromadzonego oleju(czy nie jest cała zasyfiała). jesli jest hmm to zdecydowanie sa przedmuchy. teraz czy uszczelka czy pierscionki.
trachnięta uszczelka pod głowica chyba dosc szybko powinna się wydmuchac powoduj?c nierówn? pracę motoru. hmm ja bym nie był pewien czy to napewno ona.
-
Van#1860 Dzięki za info, jutro sprawdzę sytuację.
Co do pompy, hmm była wymieniana na jaki? niemiecki odpowiednik bo w starej to fajnie wirnik zardzewiał, ale może wła?nie padła uszczelka. Sprawdzę jutro cały układ i koniec ;)
PS. A to jak uszczelka może byłaby walnięta to odrazu by się silnik rozpadał ??, pewnie traciłby lekko kompresję i ział ogniem :twisted:
Pozdro, pozdro ;)
-
eee tam sie rozpadl, czasmi pad uszczelki jest malo widoczny i malo wyczuwalny