FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Opony Felgi Śruby => Wątek zaczęty przez: samul w Wrzesień 23, 2006, 10:58:20 am
-
Witam
Wczoraj byłem u mechanika wymienił łożysko z przodu, i po zdjęciu opony zauważył że na ?rodku opony, nie po bokach jest wybauszenie :shock: :shock: na pozostałych kołach też się takie robi? :( Jeżdzę na Dębica Passio 185/70 R13 chyba 86T, oponki maj? 5lat, bieżnik nie jest zdarty także można na nich spokojnie je?dzić, nie jeżdze zbyt dużo, nie przywaliłem nigdzie zreszt? jak mógłbym to zrobić 4oponami naraz, za dużo powietrza też nie miałem bo mechanik sprawdził :? a teraz czeka mnie kupno nowego kompletu opon i to jak najszybciej bo jak te jajka rozsadzi to może być nieciekawie zwłaszcza na ?liskiej lub oblodzonej drodze :? I st?d moje pytanie na jakich oponach je?dzicie firma/model/wymiary :?:
-
ja jezdze na 205.13.70 Fulda na tyl polecam ale na przod to troszeczke za szerokie (komfort jazdy)
-
Kormoran Impulser 185/70R13 - maja juz swoje lata ale jeszcze żyj?
Pirelli Winter 185/70R13 - jeszcze starsze od letnich ale już by trzeba pomy?leć o zmianie bo guma stara i ?liska sie zrobiła
-
Polecam Pirelli P3000 185/70 R13, ?wietnie odprowadzaj? wodę, bardzo dobrze trzymaj? się na zakrętach, dobrze zachowuj? się podczas hamowania. Wcze?niej miałem dębicę, i fatalnie zachowywała się na mokrej nawierzchni - poza tym ok. Zdecydowanie odradzam wyroby firmy Dayton. Przez chwilę je?dziłem na D100, i w życiu takiego szajsu nie widziałem. Przyszepno?ć porównywalna z jazd? na łysych oponach po sniegu. Na mokrej nawierzchni nigdy nie wiedziałem, w któr? stronę poleci samochód, ale napewno nie prosto. No chyba, że do driftu, bo do tego były super :mrgreen:
Acha Pirelki, to miałem na my?li letnie. W firmowym mamy P3000 zimowe, i jako? nie zrobiły na mnie wrażenia po zmianie z Dębicy.
-
ja mam debice passio 165/80/13. Poki jedziesz prosto nie ma problemow. Przy zakretach ostrzejszych lubia sie zawijac. Ich zalety to: sa ciche, nie sciagaja, nie bija, sa waskie, przez co auto lzej sie prowadzi i mniej pali. Ale nie kupuj ich ;d
-
Uważaj bo to niebezpieczne jest, zrobił mi się taki bombel w trasie i tragedia, autem telepało jak cholera, pewnie jeszcze trochę a rozleciała by się oponka w drobny mak.
-
przez te bomble to strasznie autem rzucało i na kierownicy biło, ale ja jak zawsze trzymam się jej kurczowo także aż tak tego nie odczułem :P
-
Ja jeżdżę na Michelin Pilot 195/50/15przód i 205/50/15tył. Trzyma się niesamowicie i super wygl?da.
-
na 15stkach je?dzisz?? :shock: :shock: ja rozmawiałem z mechanikiem to powiedział że na przód tylko 13 bo 14 to już mog? haczyć o nadkola przy skrętach, no chyba że je?dzisz tylko na prostej :roll:
-
to czy bedziesz chaczyc o nadkola nie bedzie zalezec od tego ile opona ma cali 14 czy 13(oczywiscie nie mozna przesadzac i zakladac 17 :D ) tylko od profilu opony. Po przeciez w truckach s? 14 a nie mysle zeby mialy wieksze nadkola.
-
Kolego nic nie haczy nawet na zakręcie z obci?żeniem. Nie ma szans. Szesnastki też by siadły lekko.
-
Omijajcie chińskie szajsy takie jak Goodrider. Zero przyczepno?ci. Hankook też s? do dupy.
-
Polecam Pirelli P3000 185/70 R13, ?wietnie odprowadzaj? wodę, bardzo dobrze trzymaj? się na zakrętach, dobrze zachowuj? się podczas hamowania. Wcze?niej miałem dębicę, i fatalnie zachowywała się na mokrej nawierzchni - poza tym ok. Zdecydowanie odradzam wyroby firmy Dayton. Przez chwilę je?dziłem na D100, i w życiu takiego szajsu nie widziałem. Przyszepno?ć porównywalna z jazd? na łysych oponach po sniegu. Na mokrej nawierzchni nigdy nie wiedziałem, w któr? stronę poleci samochód, ale napewno nie prosto. No chyba, że do driftu, bo do tego były super :mrgreen:
Acha Pirelki, to miałem na my?li letnie. W firmowym mamy P3000 zimowe, i jako? nie zrobiły na mnie wrażenia po zmianie z Dębicy.
z opon Dayton to polecam tylko i wył?cznie D210 :smile: lub D110 , D100 s? to opony z starym wzorem bieznika i s? faktycznie do d.... , Dayton jest robiony w tych samych fabrykach co BFGoodrich , Passio s? dobre tylko do przyczep kempingowych :smile: z opon Pirelli to polecam tylko P5000 Drago ale s? drogie... bardzo drogie :) ja jezdze na Mabor`ach (z grupy Continentala) na nawierzchni mokrej oponki sie bardzo dobrze sprawuj? , porównywałem na dwóch takich samych autach , na jednych był Michały Pilot Sport a w drugim własnie te Mabory SportJet i duzo lepiej sie na mokrej nawierzchni zachowywały i lepiej sie drogi trzymały niz te Micheliny :smile:
-
ja mam passio 185/13 i musze powiedziec ze sa o dupe rozbic jak jest sucho to nawet da sie jezdzic ale to i tak przy braniu ostrzejszego zakretu zwija sie natomiast jak popada deszcz to boze uchowaj i nie ruszaj auta po wyrzniesz na pierwszym zakrecie albo przy pierwszym hamowaniu.tragedia nie polecam
-
a co s?dzicie o Dębica Navigator 2?? te całoroczne niby, bo tak całkiem całkiem wygl?daj? i opinie jak patrzyłem na necie nienajgorsze maj? :roll:
-
a co s?dzicie o Dębica Navigator 2?? te całoroczne niby, bo tak całkiem całkiem wygl?daj? i opinie jak patrzyłem na necie nienajgorsze maj? :roll:
moje zdanie jest takie , ze jak co? jest do wszystkiego to jest do d....
miałem Navigatory w poldku i po zmianie na letnie Micheliny co prawda uzywki ale prawie nówki to porównania nie było , na mokrym jako? mogłem auto zatrzymac nie tak jak na Navigatorach ze slizgał sie , ogólnie byłem zadowolony z nich , w zimie jak przymrozek był to tylko zeby nie hamowac ostrzej bo po?lizg gwarantowany co na zimówkach bez problemu auto zatrzymywałem
-
Kormoran Impulser 185/70R13
może kto? chce zimówki kupić bo mam 2 komplety Dębica Frigo
-
może kto? chce zimówki kupić bo mam 2 komplety Dębica Frigo
jaki rozmiar, stan, cena??
-
myslałem ze s? 4 Frigo a jednak nie- ten co sprzedaje: 2x Dębica Frigo 185,70,13 - 5mm, 2x tyfoon euro-snow 175/70/13- 4mm
-
Navigatory 2 nie maj? nic wspólnego ze starymi ale fakt że uniwersalki s? dobre jak samochód
przejżdza 1 tys. km rocznie. A może jakie? Nokiany? Bardzo dobre opony.
-
Moj ojciec kupil raz opony caloroczne.. W lato sie slizgal.. W zime sie slizgal.. Jednym slowem calorocznie :D Takze ja rowniez tych oponek nie polecam! Dodam ze z wlasnych obserwacji wydawalo mi sie ze lepiej sie jezdzi zima na letnich niz na calorocznych.
-
Ja mogę z zimówek Polecić Kormoran Winter i Dębica Frigo. Tanie, dobrze trzymaj? tylko szybko się ?cieraj? i zużycie paliwa skacze
-
debica frigo - polecam, dobrze sie trzymaja ale tylko przod bo dupa i tak lata jak glupia :D specjalnie bagaznik na zime jest pusty ]:->
-
Wiadomo że jak dasz Low Suspension Potato 300 albo 400kg to będzie latać :P
-
yyyy co? wlasnie mi chodzi o to ze z twardszym zawiasem + stab i lekk? dup? w postaci kombi sie zaj.... supera?cie lata bokami :)
-
Debica Passio 185/70 - nie polecam, sliskie jak diabli - nowe kupione po promocyjnej cenie wiec te "drobiazgi" mozna im wybaczyc. Latem piszcza w niemalze kazdym zakrecie i przy wiekszosci hamowan.
Kormoran Winter 165/70 - w zimie nawet najgorsze zimowki sa lepsze od najlepszysz letnich opon takze warunki trakcyjne na sniegu sa wporzadku, mniejszy rozmiar podobno ulatwia przejazd po glebszym sniegu.
oponki maj? 5lat, bieżnik nie jest zdarty także można na nich spokojnie je?dzić
Poprzednie opony tj. Debica Vivo 185/70 zostaly wymienione gdy mialy 7lat. Bieznik niby byl znosny jednak profil opony byl tragiczny, caly popekany a miejscami wychodzily dziurki. Takze wg. mnie jesli opony maja juz 5 lat to spokojnie mozna je juz wywalic w kosmos i sprawic sobie nowe. Naprawde nieciekawym uczuciem jest wystrzal opony podczas jazdy. Niestety mam to juz za soba.
-
Navigatory 2 nie maj? nic wspólnego ze starymi ale fakt że uniwersalki s? dobre jak samochód
przejżdza 1 tys. km rocznie. A może jakie? Nokiany? Bardzo dobre opony.
ja tego nie moge potwierdzić , w Nawigatorach 2 próbowali zrobic opone na zime i na lato czyli tworz?c na niej bieznik zimowy ze składu mieszanki gumy letniej , pierwsze nawigatory miały bieznik letnich GoodYear`ów GT3 jak sie nie myle i były robione z mieszanki takiej jak opona letnia a Navigatory 2 maj? bieznik odmałopawny jak sie nie myle tez z Good Yerów ale zimowych które juz od jakiego? czasu wzór bieznika wyszedł z produkcji , jednie s? lepsze pod tym względem ze wzór bieznika maj? zimowy nic ponadto
[ Dodano: 2006-09-24, 21:40 ]
Debica Passio 185/70 - nie polecam, sliskie jak diabli - nowe kupione po promocyjnej cenie wiec te "drobiazgi" mozna im wybaczyc. Latem piszcza w niemalze kazdym zakrecie i przy wiekszosci hamowan.
jak juz mówiłem to s? opony dobre do przyczep :P ja takie załozyłem w przyczepie kempingowej i sie super prowadzi :P :mrgreen:
oponki maj? 5lat, bieżnik nie jest zdarty także można na nich spokojnie je?dzić
Poprzednie opony tj. Debica Vivo 185/70 zostaly wymienione gdy mialy 7lat. Bieznik niby byl znosny jednak profil opony byl tragiczny, caly popekany a miejscami wychodzily dziurki. Takze wg. mnie jesli opony maja juz 5 lat to spokojnie mozna je juz wywalic w kosmos i sprawic sobie nowe. Naprawde nieciekawym uczuciem jest wystrzal opony podczas jazdy. Niestety mam to juz za soba.
[/quote]
z kazdymi VIVO tak sie dzieje , bieznik jeszcze dosc dobry a opona do wywalenia bo pęka i druty widac , ja naprzykład mam Continentale w Toyce z 92 roku na tyle i wygl?daj? jak nówki :mrgreen: a to za spraw? ze jedna i druga jezdziła we wnęce koła zapasowego w dwóch takich samych samochodach i ani razu ani jedna ani druga nie była uzywana :mrgreen: wygl?daj?jak nówki :mrgreen:
-
Tak przy okzaji. Vivo już nie klepią?
-
Tak przy okzaji. Vivo już nie klepią?
A co w Cinaklaczento jeszcze twoja mama jezdzi na Vivo?
Opon debica vivo nie produkuja juz ladnych pare lat i cale szczescie. O ile fabrycznie montowane opony bylo bardzo sliskie tak kupione w sklepie te same opony to byla tragedia :(
-
Tak przy okzaji. Vivo już nie klepi??
A co w Cinaklaczento jeszcze twoja mama jezdzi na Vivo?
Opon debica vivo nie produkuja juz ladnych pare lat i cale szczescie. O ile fabrycznie montowane opony bylo bardzo sliskie tak kupione w sklepie te same opony to byla tragedia :([/qoute]
No tak pytanie głupie...
Vivo skończyło swój żywot gdy CC miał 7 lat, czyli strasznie dawno temu :)
-
Na 10-letniej Dębicy VIVO je?dziło mi się (nawet na mokrym) i hamowało o niebo lepiej niż na tym chin?kim "ch*"ostwie co teraz mam, jakie? RUPI (skusiłem się na cichy bieżnik Continentala - o ile on może się spisuje to chyba mieszanka jest kompletnie do dupy bo te opony potrafi? w zakręcie piszczeć przy 15 km/h, a hamowania nie maj? ŻADNEGO). Qmpel mi sprzedał, nigdy więcej nie kupuję po znajomo?ci opon. Te były przyczyn? dzwona, nie mam zamiaru na nich dalej je?dzić, bo albo kogo? zabiję albo siebie. Do zimy jako? się przeturlam, a potem kupię jakie? inne. My?lałem nad TOYO albo Yokohama (w necie nawet tanie s?). Pirelli P3000 Energy, jak kolega pisał też s? ?wietne ale w katalogu kosztuj? ok. 300 zł za sztukę, a w necie 200 zł/sztuka :) Nie wiem jak na giełdach. Mi kole? proponuje Matador jakie?, podobno Skody na tym wyjeżdżaj? z fabryki. Chyba się skuszę, bo na inne mnie nie stać będzie, a one na pewno będ? 100000000 razy lepsze niż te co teraz mam.
Dębica Passio - je?dziłem u wujka w Escorcie (miał mi je oddać w lato, ale mu się skończyły poprzednie i sobie założył). Z jednej strony dobrze że ich nie wzi?łem, z drugiej lepsze by były od RUPI (bleee, kto to wogóle wymy?lił). Passio - nie wiem albo s? aż tak tragiczne albo nie wiem, bo jak jechałem z gór to wujek Polonezem zapitalał po mokrym na Kormoranie, a ja za nim Escortem Passio i na wirażach przód mi normalnie odjeżdżał - wujek Polonezem 80, ja Escortem 60 i to w strachu :shock:
Natomiast na mokrym podobno bezkonkurencyjne s? Uniroyal (nie pamiętam jaki model), ale na jakie forum nie wejdę, tam zawsze chwal?.
Na zimę u siebie mam chyba Kormoran Winter 185/70 R 13 i nie mam do nich żadnych zastrzeżeń. Zakręty, hamowanie - miodzio :)
-
no już założyłem nowe Navigatory 2, zobacze jak to będzie jak narazie lepiej niż na passio bo brały zakręty o wiele lepiej, i jako? komfort jazdy się poprawił to pewnie przez ten brak bombli no i nowe oponki :roll: dostałem na zime dwie oponki fulda także sobie założe na tył bo to ona zawsze chodzi w zimie :mrgreen:
-
mam passio z przodu... bym polamal ostatnio caly zawias bo na rondzie proba wytworzenia nadsterownosci skonczyla sie soczyst? podsterownoscia (skrecone kola i lecimy na kraweznik) ale udalo mi sie z tego wyjsc i powrocic do nadsterownosci :) jednym slowem passio to gówno ;)
-
mam passio z przodu... bym polamal ostatnio caly zawias bo na rondzie proba wytworzenia nadsterownosci skonczyla sie soczyst? podsterownoscia (skrecone kola i lecimy na kraweznik) ale udalo mi sie z tego wyjsc i powrocic do nadsterownosci :) jednym slowem passio to gówno ;)
...albo nie znasz jeszcze poloneza. Ta fura jest z definicji podsterowna i czasem wywołanie nedserowno?ci nie jest takie proste. Mój poldoford z racji wagi jednostki napędowej to by najchętniej w ogóle nie skręcał ;)
-
mozliwe :) na mokrym rondzie, na 2 sprzeglo,gaz w deche, strzal ze sprzegla,"rybka" a ten ......ciul zaczol mieszac tylnymi kolami,a przednie oczywiscie passio poszly prosto :) , szybko sprzeglo,pulsacyjne hamowanie,i powtorka po ktorej juz polecial boczkiem :) pewnie za 2 razem poszedl bokiem bo po przyhamowywaniu cala masa poszla na przod i tyl byl lzejszy,za 1 razem tak nei zrobilem ;)
-
CyCu#1904, no to faktycznie nie?le :)
-
Matadory ponoć s? rzeczywi?cie bardzo dobre. Ja wiem tyle że robi? najlepsze wyczynowe deszczówki :P
-
heh jak ostatnio wracałem do domu(padało) przedemn? jechał cienias po chwili kierunkowskach w lewo, odbił trochę w prawo i obrót 180 stopni, tylko co? kolesiowi nie wyszło zawracanie na recznym bo przywalil w krawężnik, ale robienie takich rzeczy na ?rodku jezdni około 20 gdzie był na drodzę ruch jest dla mnie kompletn? głupot? :?
-
Ja sie wygłupiam na drogach jak spada ?nieg wieczorem i wszyscy boj? się siadac za kółko zanim piaskarki sie pojawi? :twisted:
-
nie no ok ja też się lubie po?lizgać ale nie w ?rodku miasta i nie o tej porze kiedy jest duży ruch, juz nie chodzi o to że sobie co? zrobie ale inni jeszcze sa na drodze :!:
-
Dokładnie chodzi o innych. tylko o innych. Jak ktos cche sie rozbijać w swoim aucie to jego srawa pod warunkiem że neima ryzyka że komu? krzywde zrobi. A tak nawiasem mówi?c to po remoncie blacharki chyba dam sobie spokój z driftowaniem na miejscach innych niż duże place :mrgreen:
-
Ja sie wygłupiam na drogach jak spada ?nieg wieczorem i wszyscy boj? się siadac za kółko zanim piaskarki sie pojawi? :twisted:
Mam dokladnie tak samo. Wieczorny/nocny wypad do Ursusa na place dawnych fabryk - niezla jazda :D
-
Ma tu kto? może opony Uniroyal klasy Passio i czy móglby powiedzieć jaka jest różnca walorów trakcyjnych pomiędzy Passio i ich odpowiednikami Uniroyala.
[ Dodano: 2006-10-04, 20:01 ]
:shock: http://www.debica.com.pl/opony/osobowe.xml?/lang=PL/cart=2/511391-839913-05109
Wiem że stronka niby z 2004 roku ale oficjalna i navigator 2 i frigo 2 to przecież oponki z 2005-2006 wiec aktualizowana. Co więc robi? tam Vivo?
-
na stronie debicy to g**** pisze na ten temat, poszukaj w google stronek gdzie ludzie wypowiadaj? sie na temat opon, s? takie ostatnio czytałem wła?nie ale nie pamiętam adresów
-
Lupo#1891, musimy się kiedy? zgadać gdzie?, bo ja nie bardzo mam gdzie je?dzić :)
-
Lupo#1891, musimy się kiedy? zgadać gdzie?, bo ja nie bardzo mam gdzie je?dzić :)
Nie ma sprawy. Tyle ze Ty pewnie masz "kawalek". A przy ladnej pogodzie zdarza sie ze w srodku nocy okazuje sie ze na plac zjechalo sie kilka aut :D I wtedy albo trzeba czekac - a na mrozie to niezbyt fajne, albo przelozyc to na nastepny dzien..
-
Lupo#1891, jakby co to w Józefowie jest fajny placyk... Mieliby?my mniej więcej po równo :) Jakby co to więcej info na PW :)
-
Arnold#1910 jak juz bedzie snieg itp to bardzo chetnie :)
-
Jakby co, to ja też jestem chętny, a że jestem z Ursusa, to puki co placyk przy fabryce traktorów ma przewagę 2:1 :D Gdzie? na Okęciu też jest fajny poligon. Podpytam się kolegi, który je?dzi tam nys?.
-
To teraz walcie wymiarami :) Ten, który podałem ma jakieś 300 m na 100-150 m, ale zależy też w jakim stopniu jak jest "odśnieżony". Są tam porozstawiane opony do slalomu i z reguły jest wyjeżdżony w owal :)
-
Zgadzam się z przedpi?c? :D Generalnie jakby nie mieszać zimówek z letnimi to i tak będ? schody. Jak dasz odwrotnie, to na każdym zakręcie będziesz jechał bokiem. Widowiskowe to będzie na pewno, ale na dłuższ? metę będzie męcz?ce (zakładaj?c, że potrafisz tak je?dzić, bo je?li nie, to nie eksperymentuj, bo szkoda drzew :D ). Sama różnica rozmiarów o jeden numer nie powinna wi?zać się z żadnymi negatywnymi efektami, w przeciwieństwie do różnicy w rodzaju opon.
-
Ja ujeżdzam staruszki Dunlopy SP 185/60R14 - ale na szrot już id? - za bardzo guma stwardniała - to letnie
A na zimę mam mieszankę - na przód Semperity na tył Kormorany Winter (te z pierwszej prodikcji) Semperitki dobre na prowadzenie i nawet dobre na hamowanie (na napędzie sie nie sprawdziły może dlatego że używki i swoje latka maj? mimo dobrego bieżnika) a kormorany niezast?pione na ?niegu z tyłu - te pó?niejsze już takie dobre nie były - normalnie cieżko podriftować zim? na nich :shock: zimówki 175/70R13
-
Wtrace do dyskusji iz dwa dni temu zakupilem i zamontowalem nowe zimowki (4) i nie poznaje auta. Super sie prowadzi. Duuzo gladziej pokonuje wszelkie dziury. Na "spiacych policjantach" tyl mi wogole nie podskakuje. No super. I jesli chodzi o jazde po sniegu i lodzie - wciskam hamulec a auto staje.. Jeszcze mi sie nie udalo go w poslizg wprowadzic.. Ale zobaczymy co bedzie jak spadnie wiecej sniegu. Tak czy inaczej - opony zimowe to super sprawa i polecam!! I tak jak pisali przedmowcy - jak zakladac to 4!!
-
dzieki wielkie, ulatwiliscie mi sprawe odnosnie mieszania opon zimowych i letnich.. jutro wybiore sie do ksawerowa, podobno tam mozna tanio uzywane i dobre oponki kupic....
-
a ja mam pyatnie z przodu mam gumk 195/50/15 tyl lyse 205/50/15 i tyl do wymiany jest sens montowac zimoweczki na tyl na taka fele? jesli tak to w jakim rozmiarze??
-
Pytasz czy jest sens , oczywiście że tak , po to je wymyślili , a co do rozmiaru to stosuje się zasadę że na zime zakłada się w miare możliwości opony węższe i wyższe .
-
Wszystko się zgadza,w najnowszych , a najnowsze technologie troszke kosztują
-
tak , dlatego pogrubilem wyraz najnowsze :)
-
Węższe się zakłada na duży śnieg, a w mieście na "suche" odśnieżone asfalty można spokojnie 185.
-
Węższe się zakłada na duży śnieg,.
jak juz pisalem NAJNOWSZE opony nie wymagaja stosowania tych starych zasad
-
nowsze nie nowsze na węższych jest większa siła nacisku na każdy centymetr i to dlatego się wezsze zakłada :)
Widziałem opla astre w lato na 175 latała a zimą na 155 :) troszkę śmiesznie wyglądała na tak wąskich kołkach ale po parkingach w mieście szła jak burza. Zaspa nie zaspa.
-
nowsze nie nowsze na węższych jest większa siła nacisku na każdy centymetr i to dlatego się wezsze zakłada :)
Widziałem opla astre w lato na 175 latała a zimą na 155 :) troszkę śmiesznie wyglądała na tak wąskich kołkach ale po parkingach w mieście szła jak burza. Zaspa nie zaspa.
Ja sobie kupilem wezsze oponki na zime. Fakt - wyglad czasem budzi niesmak.. Ale jak to sie trzyma drogi... Lód, snieg, bloto, zaspa - bez znaczenia..
-
byles w szwecji?
otoz mowiac najnowsze oponyn ie mam na mysli opon rocznik 2004, ale zima 2006,technika idzie do przodu moj Drogi :P
-
Arnold#1910, masz absolutną racjeco do rajdów. Szerokie pony za płytko wbijajasiew śnieg i zabijają nim szybko swoje lamele. Trocheto dziwne, ale węższe opony sa lepsze na śnieg.
-
no nie ma co dywagowac sa dwie szkoly
1) wezsza opona = wiekszy nacisk na jednostke powierzchni.
2) szersza opona = wieksza powierzchnia styku opona podloze.
-
na śnieg- tylko wąskie gumy! dają większy nacisk jednostkowy, pozatym nie pchają śniegu przed sobą ( nie tworzą własnej zaspy ) tylko rozsuwają śnieg na boki.
-
na śnieg- tylko wąskie gumy! dają większy nacisk jednostkowy, pozatym nie pchają śniegu przed sobą ( nie tworzą własnej zaspy ) tylko rozsuwają śnieg na boki.
Zgadza się, tylko w naszych warunkach klimatycznych nie ma co kombinować z węższymi oponami ponieważ jazda po śniegu do maksymalnie kilka procent przebiegu na zimówkach i na mokrym asfacie, błocie itp zawsze lepsze będą szersze. Natomiast jeśłi ktoś zamierza jeździć tylko po śneigu to zdecydowanie węższe.
-
ogólnie przyjęta zasada co do opon zimowych (przynajmniej w autoryzowanych stacjach obsługi i serwisach) jest taka, że zawsze polecą i prawdopodobnie też założą opony o rozmiar mniejsze, czyli np. zalecenie producenta: lato 185/65 R14, zima 175/65 R14. Tak jest od dawna i tu pewnie nic się w tej dziedzinie nie zmieni. Co do tego że technika idzie do przodu to ok. ale żeby nie wiem jak daleko nie poszła praw fizyki nie zmieni.
-
Popieram kolegów mam znajomego w zakładzie, jednego z najlepszych w moim mieście i nie mowie tego, że to mój koleś, ma szacunek wśród najlepszych z tego fachu więc coś to znaczy i podobnie twierdzi szerokie lato, wąskie zima :)
-
Powiedzcie jak odpowiednio zamienić rozmiary opon żeby zachować wysokość od spodu czyli od podłoża do samej góry teraz mam rozmiar 185/70R13 chce aluski 14 kupic i zeby zachowac tą samą wysokość to niewiem coś koło 185/65 R14 czy jeszcze niżej ktoś wie ?????????????????? I to samo jesli bym kupił 15 alusy
-
Był do tego gdzie link - podawałeś rozmiar i wylicząło wysokośc i przekłamanie prędkościomierza, na dodatekpo kazywało rysunek poglądowy
-
np. TUTAJ (http://www.miata.net/garage/tirecalc.html)
-
Mam kilkuletnie kormorany letnie i zimowe. Nie narzekam.
Mój poldi to auto rodzinne, prawie zawsze dociążone na maxa i rzadko jeżdżące powyżej 100 km/godz.
-
http://opony.interia.pl/testy/index_testy1.asp?rodzaj_pojazdu=osobowe&producent=Firestone&model=TZ200&pora_roku=letnie w co się bawić
http://opony.interia.pl/testy/index_testy1.asp?rodzaj_pojazdu=osobowe&producent=Uniroyal&model=RainSport%201&pora_roku=letnie