FSO-Polonez Tuning Klub

GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Elektryka => Wątek zaczęty przez: Adampio w Luty 23, 2008, 20:43:01 pm

Tytuł: Osłona termiczna rozrusznika - jak wymienic bez kanalu?
Wiadomość wysłana przez: Adampio w Luty 23, 2008, 20:43:01 pm
Nie wiem czy to nadaje sie do działu "Elektryka" ale funkcjonalnie pasuje.
Pomiedzy kolektorem wydechowym a rozrusznikiem jest taka czarno-malowana wygieta blacha , ktora lubi rdzewiec i sublimowac, a jak juz dostatecznie wysublimuje to niszczy sie od gorąca uzwojenie automatu rozrusznika.

Mam juz nowa blache i chcialbym sie przygotowac psychicznie do jej wymiany oraz dowiedzieć sie czy da sie to zrobic tylko z komory silnika. Oglad z zewnatrz daje tylko pojecie o dolnych srubach. Co do gornych to rozumiem ze trzeba odkrecic gorna oslone kolektora i cos sie wyjasni?
Problematycznie wyglada tez dolna tylna sruba mocujaca bo wymaga chyba wygietgo klucza oczkowego.
Robil to ktos ostatnio i ma moze jakies zdjecia? Na razie wszystkie widoczne łby srub opsikalem WD40 co nie powino zaszkodzic:-)
Tytuł: Osłona termiczna rozrusznika - jak wymienic bez kanalu?
Wiadomość wysłana przez: Osfald w Luty 23, 2008, 21:28:12 pm
z tego co pamietam na gorze oslona jest trzymana 2 srubami (tymi, ktorymi jest przykrecony kolektor wydechowy do glowicy), jedna sruba trzymajaca rozrusznik (dostep wygieta 13tka od gory lub kluczem lamanym od dolu) i jedna srubka na takim laczniku zrobionym z malego plaskownika (najlatwiej odkrecic)

aby wyjac ta oslone to (z tego co pamietam) musialem odkrecic alternator
Tytuł: Osłona termiczna rozrusznika - jak wymienic bez kanalu?
Wiadomość wysłana przez: Stingerek w Luty 23, 2008, 22:23:53 pm
Cytuj (zaznaczone)

a jak juz dostatecznie wysublimuje to niszczy sie od gorąca uzwojenie automatu rozrusznika.

Pol miliona kilometrow zrobilem bez tej osolony i nigdy z automatem problemow nie mialem.
Tam wcale nie jest tak goraco od kolektora :)
Rozrusznik nagrzewa sie do temperatury 70-80 stopni nie zaleznie od tego czy oslona jest czy jej nie ma.
Tytuł: Osłona termiczna rozrusznika - jak wymienic bez kanalu?
Wiadomość wysłana przez: Lupo w Styczeń 06, 2009, 14:09:00 pm
Mozna wyciagnac bez zdejmowania alternatora, ale jest to baaaardzo trudne - tylko po odpieciu i odpowiednim odwroceniu rozrusznika wychodzi.
Tytuł: Osłona termiczna rozrusznika - jak wymienic bez kanalu?
Wiadomość wysłana przez: asdx22 w Styczeń 06, 2009, 14:24:33 pm
a osłonę też trzeba poluzować? i czy uda się to bez wyciągania alternatora początkującemu?
Tytuł: Osłona termiczna rozrusznika - jak wymienic bez kanalu?
Wiadomość wysłana przez: Lupo w Styczeń 06, 2009, 14:44:00 pm
oslone trzeba zdjac.
Tytuł: Osłona termiczna rozrusznika - jak wymienic bez kanalu?
Wiadomość wysłana przez: asdx22 w Styczeń 06, 2009, 14:51:44 pm
wyciągnąć ją razem z rozrusznikiem czy osłona pierwsza a potem rozrusznik czy odwrotnie?
Tytuł: Osłona termiczna rozrusznika - jak wymienic bez kanalu?
Wiadomość wysłana przez: Lupo w Styczeń 06, 2009, 15:01:34 pm
najpierw oslona.
Tytuł: Osłona termiczna rozrusznika - jak wymienic bez kanalu?
Wiadomość wysłana przez: Fistasz w Styczeń 06, 2009, 16:20:34 pm
Cytat: "Stingerek"
Pol miliona kilometrow zrobilem bez tej osolony i nigdy z automatem problemow nie mialem.

tez u siebie nie mialem tej osłony i nawet zaden kabalek sie nie przy smarzył.
Co do wyjecia to najłatwiej z kanału operowac kluczem łamanym z dluga przedłuzka.
Tytuł: Osłona termiczna rozrusznika - jak wymienic bez kanalu?
Wiadomość wysłana przez: DF w Styczeń 06, 2009, 18:10:40 pm
Zwykle jest tak, ze nikomu nie chce się przykręcać tej osłony po demontażu. Na pewno żadnemu "mechanikowi". Bardzo długo nie wiedziałem nawet, że powinna być w tym miejscu. Tylko w 2 moich pojazdach taką zastałem po kupnie. Tam jest tak gorąco w tym miejscu ze wszystkich stron, że naprawdę bardzo wątpię w sens jej istnienia...
Tytuł: Osłona termiczna rozrusznika - jak wymienic bez kanalu?
Wiadomość wysłana przez: -Marcin- w Styczeń 06, 2009, 19:00:50 pm
Cytat: "DF"
(...) Na pewno żadnemu "mechanikowi".

hola hola. ja pracuje w warsztacie jako mechanik i po zamontowaniu rozrusznika przykrecilem oslone z powrotem. chociaz fakt, ze bez tej oslony bylo by latwiej wyjac rozrusznik. wielki, ogromny, ciezki rozrusznik. kurde, ze tez fso przez tyle lat nie zminielo rozrusznika na taki z przekladnia planetarna.... Wiele by to nie kosztowalo, bo w zasadzie zmieniony by byl tylko rozrusznik. ehh to fso.
Tytuł: Osłona termiczna rozrusznika - jak wymienic bez kanalu?
Wiadomość wysłana przez: Lupo w Styczeń 06, 2009, 19:08:16 pm
Tzn. ja musze powiedziec ze zaluje ze jej nie mam. Odkad jej nie mam miewam problemu z odpalaniem na bardzo goracym silniku. Mozna zalozyc przekaznik na kabel, ale nie jest to czesta przypadlosc.
Tytuł: Osłona termiczna rozrusznika - jak wymienic bez kanalu?
Wiadomość wysłana przez: matucha w Styczeń 06, 2009, 20:25:59 pm
Cytat: "Lupo#1891"
Tzn. ja musze powiedziec ze zaluje ze jej nie mam. Odkad jej nie mam miewam problemu z odpalaniem na bardzo goracym silniku.


Ja miałem to samo.
Tytuł: Osłona termiczna rozrusznika - jak wymienic bez kanalu?
Wiadomość wysłana przez: MaciejFSO w Styczeń 06, 2009, 20:55:52 pm
Do wyciągnięcia rozrusznika nie potrzeba ani kanału, ani wyciągać alternator. Najpier należy odłączyć akumulator, a poźniej wystarczy odkręcić śrubę mocującą alternator do wspornika regulacyjnego, poluzować dolną śrubę od alternatora, ściągnąć pasek i odchylić alternator ile się da. Mamy dzięki temu duże pole manewru, by "majtać" rozrusznikiem. Do odkręcenia rozusznika od obudowy sprzęgła, przyda mam się (jak wcześniej wpomniano) odpowiednio podgięty klucz 13. Ja sobie taki o krawężnik wykrzywiłem specjalnie do tej operacji. :P Po odkreceniu rozrusznika i osłony wyjęcie rozrusznika to tylko formalność.
Tytuł: Osłona termiczna rozrusznika - jak wymienic bez kanalu?
Wiadomość wysłana przez: Osfald w Styczeń 07, 2009, 20:29:50 pm
oslone w plusie wyciagalem bez kanalu ale jedna ze srub trzyma zarowno rozrusznik, jak i oslone, a jej leb jest skierowny w strone kabiny - z ta sruba mialem zawsze 100 swiatow...

PS
jesli ktos potrzebowalby oslony na rozrusznik to mam taka:

(http://images31.fotosik.pl/432/ba2ccdf8ed978ee3m.jpg) (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ba2ccdf8ed978ee3.html)
(http://images49.fotosik.pl/47/0ccadbc4494d3023m.jpg) (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0ccadbc4494d3023.html)
Tytuł: Osłona termiczna rozrusznika - jak wymienic bez kanalu?
Wiadomość wysłana przez: Alien#174 w Styczeń 07, 2009, 20:45:08 pm
o ile sobie dobrze przypominam śruba mocująca osłonę przy rozruszniku (tą którą trzeba pomęczyć wygiętym kluczem)  jest długa, ale, o dziwo wykręca się bezproblemowo (organoleptycznie sprawdzone na trzech Poldkach z Poliną włącznie)
tia... najlepsze jest potem to kombinowanie z wyjęciem rozrusznika - już, już prawie jest ... a tu znów się o coś zaczepił :mrgreen: ...
Tytuł: Osłona termiczna rozrusznika - jak wymienic bez kanalu?
Wiadomość wysłana przez: asdx22 w Styczeń 07, 2009, 21:26:31 pm
słyszałem że trzeba wykręcić kolektor wydechowy żeby wyjąć rozrusznik, ale mam nadzieje że to bzdura - bo to tak samo jakby zacząć od innej strony i wyjąć skrzynie biegów do tego celu :wink:

[ Dodano: 07 Sty 2009 21:32 ]
no i dodam że im więcej się rozkręci, tym większe ryzyko że będzie istnieć potrzeba wymiany innych części. np. przy wykręcaniu tej "feralnej" śruby rozrusznika, ujechał mi klucz i o mały włos nie uszkodziłem plastikowego trójnika od płynu chłodzącego (tak mi zamontowali od LPG), ale pomimo to coś zaczęło się lekko sączyć, ale ja na te lata poldek trzyma się b.dobrze :D
Tytuł: Osłona termiczna rozrusznika - jak wymienic bez kanalu?
Wiadomość wysłana przez: Alien#174 w Styczeń 07, 2009, 21:59:31 pm
Powiem tak - można się śmiać ale raz miałem problem z wyjęciem rozrusznika i naprawdę szybciej było odkręcić kolektor - rozrusznik jest wtedy jak na dłoni.
Oczywiście przy kolektorze dochodzi ryzyko ukręcenia szpilek i trzeba zazwyczaj wymienić podkładki pod kolektor i wejść pod auto by odkręcić te dwie śruby przy portkach ale wtedy o wiele szybciej poszło po wywaleniu kolektora 8)
Tytuł: Osłona termiczna rozrusznika - jak wymienic bez kanalu?
Wiadomość wysłana przez: Osfald w Styczeń 08, 2009, 09:46:45 am
no szczerze powiedziawszy dla wygody pracy odkrecalem kolektor wydechowy i bez nerwow oraz szarpania wykrecalem i wyjmowalem rozrusznik (BTW... byl to srodek zimy, -5, a ja pod poldkiem :D ... to byly czasy ;) )