FSO-Polonez Tuning Klub

GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Układ paliwowy i chłodzenia/nagrzewania => Wątek zaczęty przez: BARTEK1925 w Marzec 02, 2008, 10:28:37 am

Tytuł: Nagrzewnica - adaptacja z innego auta
Wiadomość wysłana przez: BARTEK1925 w Marzec 02, 2008, 10:28:37 am
Chłód na dworzu i rozpoczynający się urlop skłoniłmnie do sworzenia tego tematu.
Mam zamiar zaadoptować jakąś nagrzewnicę z innego pojazdu, ponieważ oryginalna nie spełnia moich oczekiwań.
Czy ktoś z Was już z tym kombinował?
Kiedyś czytałem gdzieś o wsadzaniu nagrzewnicy z Golfa III - według tematu który wtedy czytałem to niezła rzeźba. Sam zacząłem szukać na allegro nagrzewnicy o podobnych wymiarach co stara. Wyszło mi na razie, że najlepiej pasuje nagrzewnica od AUDI 80/Golfa I, z tym że zawór musiałbym rzeźbić od MR93 (znaczy nie montowany do boku nagrzewnicy).

Czekam na sugestie...

P.S. nie mam zamiaru wrzucać całego nadmuchu, konsoli od PLUSA :!:
Tytuł: Nagrzewnica - adaptacja z innego auta
Wiadomość wysłana przez: Fistasz w Marzec 02, 2008, 10:33:55 am
Bedzie trudno cos dobrac. Moze lepiej wyjąc tą nagrzewnice i ją wymyc w srodku. zmierze ci dzisiaj nagrzewnice od sierry i podam wymiary, jesli chcesz. Ale w czy naprtawde lezy problem? Za słabo dmucha, czy dmucha zimnym? Na słabe wianie mysle o montazu wentylatorow własnie z sierry(mam pod reką po prostu) zamiast plastikowego wlotu pod maską. Zobaczymy co z tego wyjdzie.
Tytuł: Nagrzewnica - adaptacja z innego auta
Wiadomość wysłana przez: igrek_raciaz w Marzec 02, 2008, 10:48:41 am
ja ostatnio wymienialem sobie cala nagrzewnice i deskerozdzielcza z nowszego polda tz po 92 roku i efekt mnie powalil grzeje duzo lepiej na 4 kratki niz wczesniej na 2 i mysle ze to koniec problemow z ogzewaniem. moze zrob sobie to samo
Tytuł: Nagrzewnica - adaptacja z innego auta
Wiadomość wysłana przez: Fistasz w Marzec 02, 2008, 10:55:00 am
u mnie dwie kratki w zupełnosci wystarczaja. Wystarczy mi tylko silniejszy wentylator od tego co tam jest.
Tytuł: Nagrzewnica - adaptacja z innego auta
Wiadomość wysłana przez: BARTEK1925 w Marzec 02, 2008, 16:57:44 pm
ja myślę w ogóle o aluminiowej nagrzewnicy, bo ona eoretycznie szybciej się nagrzewa. Obecna nagrzewnica jest wypłukana z kamienia, zaworek jest nowy. Po prostu chcę mieć ciepło już po kilku kilomerach, a nie po kilkunastu jak teraz...
Tytuł: Nagrzewnica - adaptacja z innego auta
Wiadomość wysłana przez: matucha w Marzec 02, 2008, 18:28:24 pm
Cytat: "igrek_raciaz"
ja ostatnio wymienialem sobie cala nagrzewnice i deskerozdzielcza z nowszego polda tz po 92 roku i efekt mnie powalil grzeje duzo lepiej na 4 kratki niz wczesniej na 2 i mysle ze to koniec problemow z ogzewaniem. moze zrob sobie to samo


Wg mnie to może być dobry pomysł. Jak wchodzę do garażu odpalam auto, zanim otworzę bramę, wyjadę, zamknę i postawię antenę to już mam letnie powietrze.
Tytuł: Nagrzewnica - adaptacja z innego auta
Wiadomość wysłana przez: Elwood#1887 w Marzec 02, 2008, 21:51:09 pm
Słyszalem ze od łady pasuje  :)  bez wiekszych trudnosci ale nic konkretnego niestety nie wiem
Tytuł: Nagrzewnica - adaptacja z innego auta
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Marzec 02, 2008, 21:54:57 pm
Mam cały nawiew centralny od łady samary/tawrii i będę kombinował. Jak uda się to wpasować pod deskę to się pochwalę. Na razie to wiem że jest to zdecydowanie większe od poldowego ale i ciąg ma konkretniejszy... a nagrzewnica mało mniejsza jak chłodnica w CC  :mrgreen: .
Tytuł: Nagrzewnica - adaptacja z innego auta
Wiadomość wysłana przez: igrek_raciaz w Marzec 02, 2008, 21:59:01 pm
Cytat: "matucha"
Cytat: "igrek_raciaz"
ja ostatnio wymienialem sobie cala nagrzewnice i deskerozdzielcza z nowszego polda tz po 92 roku i efekt mnie powalil grzeje duzo lepiej na 4 kratki niz wczesniej na 2 i mysle ze to koniec problemow z ogzewaniem. moze zrob sobie to samo


Wg mnie to może być dobry pomysł. Jak wchodzę do garażu odpalam auto, zanim otworzę bramę, wyjadę, zamknę i postawię antenę to już mam letnie powietrze.
no u mnie postoi 5 min na wlaczonym silniku i grzeje ze sie wysiedziec nie da
Tytuł: Nagrzewnica - adaptacja z innego auta
Wiadomość wysłana przez: Arnold w Marzec 02, 2008, 22:34:11 pm
Od Kadetta chyba ktoś mówił?
Tytuł: Nagrzewnica - adaptacja z innego auta
Wiadomość wysłana przez: grzebyk w Marzec 02, 2008, 22:35:50 pm
Cześć! Mam pytanie okołonagrzewnicowe. Czy nawiew w C+ jest rozwiązaniem specyficznym dla FSO czy też włożyli nagrzewnicę z jakiegoś innego samochodu? Pytam bo interesuje mnie włożenie filtru kabinowego i szukam obudowy dla tego wynalazku która pasowałaby do istniejącej nagrzewnicy.

  Pozdrawiam
Tytuł: Nagrzewnica - adaptacja z innego auta
Wiadomość wysłana przez: Arnold w Marzec 02, 2008, 23:40:21 pm
Cały system nawiewu w Plusach jest żywcem przeniesiony z Daewoo Espero. Nawet panel sterowania :)
Tytuł: Nagrzewnica - adaptacja z innego auta
Wiadomość wysłana przez: Fistasz w Marzec 03, 2008, 07:17:31 am
z espero czyli jakby kombinowac z klima to taze od Espero?
Tytuł: Nagrzewnica - adaptacja z innego auta
Wiadomość wysłana przez: BARTEK1925 w Marzec 03, 2008, 08:58:34 am
za nagrzewnicą Łady przemawia to, że stworzyli ją do pracy w bardzo ujemnych temp.
Tytuł: Nagrzewnica - adaptacja z innego auta
Wiadomość wysłana przez: Zoltan#1930 w Marzec 06, 2008, 15:55:46 pm
o! bardzo dobrze ze sie temat nawinoł

rozbieram własnie swoją astre(idzie na złom) ogrzewanie było w niej wspaniałe, więc chyba skuszę sie na wyjęcie nagrzewnicy. jak będe miał ja w ręku to powiem czy pasuje czy nie.

co do wymiarów to zbliżona jest nagrzewnica od żuka(troche grubsza)

podrzucam też do rozmyślenia wsadzenie dwóch nagrzewnic jedna na drugą lub cos w tym rodzaju

[ Dodano: Czw 06 Mar, 2008 ]
huk

za duża jest i jeszcze ją rozwaliłem niechcący...;]

ale wiatrak mi się podoba, sprobuje przypasować, wtedy mozna by było zastosować dwie nagrzewnice(jest mały i typu turbinowego)
Tytuł: Nagrzewnica - adaptacja z innego auta
Wiadomość wysłana przez: BARTEK1925 w Marzec 06, 2008, 18:06:34 pm
w kwestii nagrzewnic, to kopiąc po allegro znalazłem wymiary wspomnianej przeze mnie nagrzewnicy z AUDI 80 (aluminiowa),

wymiary: 234*156*42

znaczy zmieściłaby się :)  i co ważne ma króćce po odpowiedniej stronie i po odpowiednim kącie :idea:

a koszt nowej jest akceptowalny :)
Tytuł: Nagrzewnica - adaptacja z innego auta
Wiadomość wysłana przez: Nikita w Wrzesień 05, 2008, 21:04:05 pm
podepne sie tutaj

1. poza wymiarami czym rozni sie nagrzewnica z osprzetem od minuska od nagrzewnicy od pluska

2. na jakiej zasadzie dziala ten guziczek miedzy sila nawiewu a pokretlem kierunku nawiewu

3. czy wiele jest roboty z przerobieniem nagrzewnicy z plusa bez klimy na taka z klima
Tytuł: Nagrzewnica - adaptacja z innego auta
Wiadomość wysłana przez: matucha w Wrzesień 06, 2008, 14:08:04 pm
ad 2. Zamyka dopływ powietrza z zewnątrz auta :)
Tytuł: Nagrzewnica - adaptacja z innego auta
Wiadomość wysłana przez: Kon.radek w Wrzesień 06, 2008, 14:38:51 pm
Ad. 3. Nie przerabia się nagrzewnicy. Coś tam się do niej dołącza, jest na to miejsce przewidziane w plusie. Tyle wiem od Pana z Alledrogo :wink:
Tytuł: Nagrzewnica - adaptacja z innego auta
Wiadomość wysłana przez: Nikita w Wrzesień 06, 2008, 14:52:45 pm
dobra to na pytanie 3 mam pelna odpowiedz

na pytanie 2 czyli dochodzi jakis silniczek???? gdzie on sie znajduje??????

i prosze o odpowiedz na pytanie 1
Tytuł: Nagrzewnica - adaptacja z innego auta
Wiadomość wysłana przez: Maxiu w Wrzesień 06, 2008, 22:36:10 pm
ad1. W + nagrzewnica jest sterowana kulą podciśnieniową.
Tytuł: Nagrzewnica - adaptacja z innego auta
Wiadomość wysłana przez: Adampio w Wrzesień 08, 2008, 00:26:32 am
Nagrzewnica w plusie jest caly czas goraca i pokretla zmieniaja przeplyw powietrza, natomiast  w minusie jest tylko kranik na weżu nagrzewnicy.
Czyli w Plusie musi byc dodatkowo specjalna obudowa nagrzewnicy z przepustnicami i silownikami  onych.
Tytuł: Nagrzewnica - adaptacja z innego auta
Wiadomość wysłana przez: brudny#1924 w Wrzesień 09, 2008, 07:02:13 am
Cytuj (zaznaczone)
ad1. W + nagrzewnica jest sterowana kulą podciśnieniową.
niekoniecznie,są plusy z innym systemem sterowania tylko nie pamiętam jakiej firmy...byłna allegro taki bez tej kulki
Tytuł: Nagrzewnica - adaptacja z innego auta
Wiadomość wysłana przez: e_gregor w Wrzesień 09, 2008, 07:09:04 am
Są, są... kumpel miał takiego chyba z 2001 roku. Miały one dobre ogrzewanie ale słabiutki nawiew.
Tytuł: Nagrzewnica - adaptacja z innego auta
Wiadomość wysłana przez: Maurer w Wrzesień 09, 2008, 20:51:24 pm
Cytat: "brudny#1924"
Cytuj (zaznaczone)
ad1. W + nagrzewnica jest sterowana kulą podciśnieniową.
niekoniecznie,są plusy z innym systemem sterowania tylko nie pamiętam jakiej firmy...byłna allegro taki bez tej kulki


Firma Calsonic, spotykane sporadycznie w plusach, czesciej w Truckach, sterowana linkami, poznać można po nieco "biedniejszym" panelu sterowania, zamiast pieciu kierunków są tylko trzy.
Tytuł: Nagrzewnica - adaptacja z innego auta
Wiadomość wysłana przez: Maxiu w Wrzesień 09, 2008, 20:57:19 pm
I taka nagrzewnica (Calsonic) wchodzi bez problemu pod deche Caro (trzeba tylko rzeźbić wlot powietrza do nagrzenicy). Ta nagrzewnica nie jest przystosowana do klimy. Mi np. zależało by na tym żeby 1. pozbyć sie z konsoli 3 suwaków i mieć 3 pokrętła 2. podczas przypływu gotówki i upałów mieć klime.
Tytuł: Nagrzewnica - adaptacja z innego auta
Wiadomość wysłana przez: mateo#1939 w Wrzesień 09, 2008, 21:05:20 pm
siemka Maxiu1991,  chcesz zobaczyc jak to u mnie wyglada nagrzewnica, mozemy sie na jakis spocik umowic, w przyszlym tygodniu... jak mnie pamiec nie myli to Van i Irenka beda w najblirzszym czasie w walbrzychu wiec mozemy sie spyknac :) :) :twisted:
Tytuł: Nagrzewnica - adaptacja z innego auta
Wiadomość wysłana przez: Maxiu w Wrzesień 09, 2008, 21:29:44 pm
aa no bardzo chetnie  :mrgreen:
Tytuł: Nagrzewnica - adaptacja z innego auta
Wiadomość wysłana przez: romoo w Wrzesień 19, 2008, 22:08:01 pm
Dzis zamontowałem wentylator turbinowy i  ciepełko jest ogromne bez porównanie pobór prądu 7x większy--- 2A treraz 14 A hurangan gorąca.
Tytuł: Nagrzewnica - adaptacja z innego auta
Wiadomość wysłana przez: Zoltan#1930 w Wrzesień 19, 2008, 22:18:44 pm
romoo, więcej szczególów prosimy :)
Tytuł: Nagrzewnica - adaptacja z innego auta
Wiadomość wysłana przez: BARTEK1925 w Listopad 01, 2008, 13:20:46 pm
Troszkę odświeżę :)

Jako znowu robi się zimno, zacząłem poszukiwania nowej nagrzewnicy, ponieważ mimo deski z MR 93, ogrzewanie nadal nie jest zadowalające (sterowanie klapkami jest sprawne)  :?
Oto wyniki moich poszukiwań:
1. Renault 5/9/11/ESPACE (bez klimy) wymiary 156*212*42
2. Ford Fiesta 89-95 r - niestety brak wymiarów  :roll:
3. Alfa Romeo 33 wymiary 234*157
4. Fiat Tipo - bardzo ciekawie wygląda, jest uderzająco podobna do nagrzewnicy od starego typu PN/DF-a, z tym że jest aluminiowa. Ma też zawór przykręcany do bocznej ścianki :idea: , wymiary 250*158*42 (i tu jest mały zonk, muszę iść sprawdzić, czy to wejdzie na szerokość w obudowę nawiewów, ale dam znać  :wink: )
5. Od łady wygląda ciekawie. ale zawór musiałby być poza nagrzewnicą.

W poszukiwaniach brałem pod uwagę nagrzewnice, które mają króćce po tej samej stronie, co fabryczna nagrzewnica w moim aucie (z zaworkiem na obudowie).

Najlepszym kandydatem zdaje się być nagrzewnica od TIPO, pozostaje sprawdzić czy wejdzie w obudowę.

[ Dodano: 2008-11-01, 13:40 ]
No i byłem pomierzyć na strychu obudowę z wentylatorem i jestem w lekkim szoku :shock:
Powinno wejść, pomimo tego że są, w osłonie nad wentylatorem, takie prowadnice blokujące nagrzewnicę i mają rozstaw 240 mm. Po bokach do krawędzi wewnętrznej jest ponad 250 mm luzu. Myślę że da się wcisnąć, bo rurki i tak wychodzą poza obrys obudowy - rurka i zawór z króćcem.

No to chyba zakupie taką nagrzewnicę, bo koszt jest dość śmieszny :D - sprawne używki chodzą po 10-20 zeta, a nówka w razie czego kosztuje 80 zł, co w porównaniu z ceną nowego grzejnika do POLONEZA/DF-a stary typ ~160-350 zł  :shock:  daje do myślenia.

[ Dodano: 2008-11-01, 13:45 ]
Kurde, tak teraz sobie patrzę i myślę, czy wentylator wydoli :?
Przecież on dmucha przez nagrzewnicę, a ta od TIPO ma mniejsze "oczka" niż fabryczna.
Tytuł: Nagrzewnica - adaptacja z innego auta
Wiadomość wysłana przez: e_gregor w Listopad 01, 2008, 16:59:16 pm
No ja właśnie myślałem czy by przypadkiem nie zamontować jakiegoś wentylatora odśrodkowego pod maską. Znaczy chodziło mi już po głowie żeby zrobić z żywicy nowy "kominek" i w nim zamontować lepszą dmuchawę. Byłoby to wydajniejsze i cichsze bo ten "śmigiełek" oryginalny to robi dużo hałasu o nic.
Tytuł: Nagrzewnica - adaptacja z innego auta
Wiadomość wysłana przez: BARTEK1925 w Listopad 01, 2008, 17:23:49 pm
Grzesiek, ale ja bym wolało zabudować w istniejący "kominek", stąd chyba będę musiał poświęcić jakieś 30 zeta i zamówić taką używaną nagrzewnicę od TIPO. Ze względu na umiejscowienie zaworka na bocznej ściance (jak w fabrycznej) nie będzie chyba wielkiej rzeźby z podłączeniem cięgna.
Tytuł: Nagrzewnica - adaptacja z innego auta
Wiadomość wysłana przez: e_gregor w Listopad 01, 2008, 18:05:37 pm
Myślę że nie będzie problemu. Można kupic zaworek od MR93 i zamontować go pod maską.
Tytuł: Nagrzewnica - adaptacja z innego auta
Wiadomość wysłana przez: BARTEK1925 w Listopad 01, 2008, 18:22:11 pm
Cytat: "e_gregor#1917"
Można kupic zaworek od MR93 i zamontować go pod maską.


w przypadku tej nagrzewnicy nie : http://www.allegro.pl/item460152994_nagrzewnica_fiat_tipo_1_6.html,
ale w przypadku pozostałych, które wymieniłem, o niestety innego wyjścia nie ma :?
Tytuł: Nagrzewnica - adaptacja z innego auta
Wiadomość wysłana przez: e_gregor w Listopad 01, 2008, 19:06:16 pm
Bartek, nie upieraj się z tym zaworkiem. Jak mi gazownicy urwali kruciec nagrzewnicy to usilnie przetrzepywałem szroty żeby mieć nagrzewnicę z zawrokiem bo wszędzie mieli tylko te z MR93. W końcu znalazłem. Kupiłem nowy zaworek (stary pociekał) i chciałem kupic nowe cięgno. Były tylko długie do zaworków pod maskę. Ale ok. Przerobilem. Po jakimś czasie nowy zaworek zaczął ciec. Wkurzyłem sie i go wypatroszyłem zaślepiajac otwór na trzpień sterujący. Zamontowałem zawór kulowy pod maską. Teraz musiałbym kiedyś się przymusić i zamontować w jego miejsce zaworek od lublina i zamontować długie cięgno od MR93. Zawory przy nagrzewnicy zwyczajnie sprawiają problemy...
Tytuł: Nagrzewnica - adaptacja z innego auta
Wiadomość wysłana przez: BARTEK1925 w Listopad 02, 2008, 13:46:50 pm
Spokojnie Grzesiek, bez nerwacji  :wink:

Dzisiaj dostałem rysunek z wymiarami nagrzewnicy od człowieka, który taką nagrzewnicę sprzedaje:
(http://img377.imageshack.us/img377/7913/tipochlodnicalv2.th.jpg) (http://img377.imageshack.us/my.php?image=tipochlodnicalv2.jpg)(http://img377.imageshack.us/images/thpix.gif) (http://g.imageshack.us/thpix.php)

[ Dodano: 2008-11-02, 13:54 ]
No i dupa, byłem przed chwilą jeszcze raz zmierzyć i niestety, max co da się wepchnąć to 255 mm :?  Na zdjęciu widać wyraźnie że jest to aż 290 mm  :|
Pozostaje albo zamontować nagrzewnicę od MR 93 albo jakąś aluminiową  :roll:
Tytuł: Nagrzewnica - adaptacja z innego auta
Wiadomość wysłana przez: doomelek-22 w Listopad 02, 2008, 20:57:43 pm
WItam .Czy orientujecie się czy np taka :http://www.allegro.pl/item466549653_vw_golf_passat_audi_a3_seat_nagrzewnica_promocja.html nagrzewnica wytrzyma ewentualne ciśnienie panujące w układzie poloneza?Bo widzę że takie aluminiowe grzejniki mają plastikowe "boczki" jakoś tam uszczelnione i trochę się obawiam czy toto nie zacznie po jakimś czasie cieknąć....
Tytuł: Nagrzewnica - adaptacja z innego auta
Wiadomość wysłana przez: BARTEK1925 w Listopad 02, 2008, 21:02:13 pm
A niby dlaczego miałoby cieknąć?
A propos, widziałeś aluminiową chłodnicę w Polonezie :?:  ona też jest wykonana tak jak nagrzewnica którą opisujesz i jakoś dają radę takie chłodnice :wink:

[ Dodano: 2008-11-02, 21:03 ]
Nawiasem mówiąc to wymiar idealny do Poloneza, tylko wejście i wyjście nie z tej mańki :?
Tytuł: Nagrzewnica - adaptacja z innego auta
Wiadomość wysłana przez: Van w Listopad 02, 2008, 21:05:35 pm
u mnie ciepło jest że hej :) smiało zimą bez kurteczki pomykam tylko nie zadowala mnie siła nadmuchu :/
pewnie jak zmienił bym wiatrak okaże się że nagrzewnica nie wyrabia :/
Tytuł: Nagrzewnica - adaptacja z innego auta
Wiadomość wysłana przez: BARTEK1925 w Listopad 02, 2008, 21:10:49 pm
Van#1860, u mnie wiatrak jakoś sobie radzi, można mu jeszcze zapodać przekaźnik (u mnie w oryginale nie ma), wtedy będzie brykać nieco wydajniej - jak się uwędzi, to nie ma problemu, bo mam kilka tych wentylatorów, tylko sposób wymiany kijowy.
Ja mam do pracy ok 12 km i przy tej nagrzewnicy (wypłukana porządnie na wiosnę) szlag mnie trafia. Termostat sprawny, nagrzewnica nie jest zapowietrzona, a mimo tego dopiero po 15-20 km jazdy w aucie jest ciepło - przy temperaturze na zewnątrz na poziomie od 0 do 5 st.C. Stąd szukam czegoś wydajniejszego, bo przyjdą mrozy i dupa zbita, znowu będę pomykał w czapce i szaliku :evil:
Tytuł: Nagrzewnica - adaptacja z innego auta
Wiadomość wysłana przez: matucha w Listopad 03, 2008, 07:29:59 am
A to nagrzewnica z Plusa aż tak się różniła? Ja wchodzę do garażu, odpalam auto. Wyjadę, zamknę garaż i jak wsiadam to już cieplejsze niż na zewnątrz leci  :? Nie lepiej może właśnie na Plusową wymienić? Chyba że nie pasuje, bo i jednej i drugiej na oczy nie widziałem.
Tytuł: Nagrzewnica - adaptacja z innego auta
Wiadomość wysłana przez: Van w Listopad 03, 2008, 08:28:33 am
u mnie ciepło jest po ok 2km no ale 1,5l płynu w silniku i termostat 92stopnie swoje robi
silnik po jakim czasie łapie temp?? u mnie ciepło już czuć przy ok 60stopniach. klapki mam ręcznie przestawione niestety bez możliwosci regulacji na chwile obecną :/
Tytuł: Nagrzewnica - adaptacja z innego auta
Wiadomość wysłana przez: jimo#1921 w Listopad 03, 2008, 09:19:33 am
Dohec zajedwabiście szybko się nagrzewa, wystarczy że wskazówka ledwie się ruszy a z kratek leci cieplejsze niż na zewnątrz powietrze, przy ~60st jest już wyraźnie ciepłe, wnętrze szybko się nagrzewa - szczerze mówiąc to jestem bardziej zafowolony z ogrzewania niż w poprzednim plusie ohv.
Tytuł: Nagrzewnica - adaptacja z innego auta
Wiadomość wysłana przez: BARTEK1925 w Listopad 03, 2008, 13:58:40 pm
U mnie termostat jest 88 st.C, typowy dla tego silnika, w obiegu jest 7 litrów płynu chłodzącego, silnik jest żeliwny i wolniej się nagrzewa od aluminiowych jednostek.

Powiem szczerze, że jak wskazówka dygnie na 50 st. C to też leci letnie powietrze (kwestia ustawienia na suwakach), ale przy dużych mrozach jest kijowo, stąd chęć zmiany na coś lepszego.
Tytuł: Nagrzewnica - adaptacja z innego auta
Wiadomość wysłana przez: OLO w Listopad 03, 2008, 14:37:10 pm
W nagrzewnice w PN pasuje grzejnik od łady. Jest ogromny i zajmuje całą nagrzewnice.
Tytuł: Nagrzewnica - adaptacja z innego auta
Wiadomość wysłana przez: BARTEK1925 w Listopad 03, 2008, 15:11:40 pm
Czekam na wymiary nagrzewnicy od SEICENTO  :)

[ Dodano: 2008-11-03, 15:13 ]
OLO ale od której Łady, bo np.: od NIWY jest inna.
Tytuł: Nagrzewnica - adaptacja z innego auta
Wiadomość wysłana przez: OLO w Listopad 05, 2008, 15:37:26 pm
od tylnonapędowej. Np 2107, 2105...
Tytuł: Nagrzewnica - adaptacja z innego auta
Wiadomość wysłana przez: BARTEK1925 w Listopad 05, 2008, 15:50:44 pm
Cytat: "OLO"
od tylnonapędowej. Np 2107, 2105...


Dzięki, bo od NIWY to jakoś nie widziałem w obudowie nawiewów  :)
Tytuł: Nagrzewnica - adaptacja z innego auta
Wiadomość wysłana przez: doomelek-22 w Listopad 09, 2008, 17:51:24 pm
Witam.Jestem świeżo po przekładce nagrzewnicy z http://www.allegro.pl/item466549653_vw_golf_passat_audi_a3_seat_nagrzewnica_promocja.html .Nie było łatwo ,wymiarami pasowała niemal idealnie (musiałem niestety zdjąć plastikowy boczek osłaniający aluminiowe rurki...) ale schody zaczeły się podczas dopasowywania rurek zasilających nagrzewnicę.Musiałem uciąć oryginalne plastikowe króćce dosyć blisko nagrzewnicy i w ich miejsce wkleiłem miedziane kolanka które pozwoliły bez problemu poprowadzić węże z płynem chłodniczym.Nie udało mi się zmieścić oryginalnych klapek regulujących przepływ powietrza przez lub z pominięciem nagrzewnicy ,myślę że dwa zawory odcinające dopływ płynu do nagrzewnicy umiejscowione w komorze silnika powinny być wystarczające by regulować temperaturę (na razie jest "na ostro" podpięte).Nagrzewnica bardzo ładnie oddaje ciepło (o niebo lepiej od oryginalnej PN).W sumie żałuję że nie kupiłem takiej http://www.allegro.pl/item433661895_vw_golf_i_vw_passat_b2_audi_80_b2_nagrzewnica_nowa.html nagrzewnicy ,bo wymiarami się nie różni a wyprowadzenia ma prawie idealnie...Teraz test długoterminowy ,zobaczymy jak toto będzie w zimie się sprawowało :)
Tytuł: Nagrzewnica - adaptacja z innego auta
Wiadomość wysłana przez: BARTEK1925 w Listopad 09, 2008, 17:56:37 pm
Tę pierwszą brałem pod uwagę.

Natomiast wczoraj zaobserwowałem, że po przejechaniu 20 kilometrów w aucie jest bardzo ciepło - aż chce się spać :)
Może jestem marudny, ale w firmowej padlinie (PEUGEOT PARTNER 2001) zauważyłem, że gorące powietrze idzie już  z kratek po kilku km (3 - 5 km).
Tytuł: Nagrzewnica - adaptacja z innego auta
Wiadomość wysłana przez: diodalodz w Listopad 09, 2008, 19:03:47 pm
ta nagrzewnica z golfa 1 to dramat . Wsadziłem taka do fiesty mk1 z braku oryginału i śmierdzi za każdym razem gdy włączacie ogrzewanie workami na śmieci (czarnymi) . Pozatym wcale jakoś super nie grzeje . brałem ją od tego samego gościa co podkleiliście linka .
Tytuł: Nagrzewnica - adaptacja z innego auta
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Listopad 12, 2008, 18:12:10 pm
Cytat: "doomelek-22"
a gwałt trzeba zrobić zawór (zawory) odcinające dopływ cieczy

Jak zawory to polecam elektrozawór z Forda Fiesty/KA. przepuszcza oba węże do nagrzewnicy. Jak jest zamknięty to wejście jest zatkane a wyjście przymknięte tylko. Płyn idzie kanałem obejściowym z pominięciem nagrzewnicy. Jak otwarta to wejście otwarte a ten sam króciec który przy zamkniętej przytykał wyjście teraz przytyka kanał obejściowy.
Tytuł: Nagrzewnica - adaptacja z innego auta
Wiadomość wysłana przez: ZIELEK w Styczeń 13, 2009, 20:39:25 pm
Witam wszystkich:)
Czytam ze macie problemy z ogrzewaniem ;D
Ja rez walczymem z tym dłuugo.
Przypominalo to raczej walke z wiatrakami;P
Ale wracajac do tem. Ja do swojego poluna upchnałem nagrzewnice od  skody favorit, a do tego zeby było ciekawiej z cala obudowa i podwujnym wentylatorem " nie wiem jak sie go nazywa ale chyba nazwaliscie go odsrodkowym" no nie wazne taki jak w pluszaku tylko ze dwa takie ;D
wentylatory sa super ciche  no 3/4 mocy, na maxa sa cichsze niz fabryczny co mialem, ale  wiatr taki ze czapke z daszkiem zwialo mi z glowy jak go odpaliłem:P
No i jak juz udalo mi sie  juz  jednoste  napedowa odpalic to  po odpowietrzeniu  ukladu" nie było łatwo" bo ukrecil mi sie zawor odpowietrzajacy:(
grzanie  suuuuper.
nastepnego dnia byłem w szoku doslownie. Odpalam i po ok 30 - 40 s!!!   juz mialem cieple powietrze z nawiewu. Nie gorące ale po kilku min. inny samochod:D:D:D
Ale odrazu mowie ze jedyna rzecza jaka pasowalo to deska rozdzielcza :D
Tytuł: Nagrzewnica - adaptacja z innego auta
Wiadomość wysłana przez: DF w Styczeń 14, 2009, 00:13:39 am
Ponieważ właśnie zmarzłem w swoim polonezie znowu interesują mnie nagrzewnice... Nie było by tak źle gdyby nie moim zdaniem złe rozprowadzenie ciepła po wnętrzu. Najbardziej niedopracowany moim zdaniem jest nadmuch na nogi. Przy dłuższej jeździe z większą prędkością mamy ogrzane wnętrze ale zimno przy pedałach  :(
Ale w tym temacie zapytać chciałem o elektryczne nagrzewnice, które widziałem na zdjęciach na Alllegroo od np audi, vw. Teraz coraz więcej części jak zawory, pompy itp jest na prąd i jakoś to działa. A jak wydajne są te elektryczne nagrzewnice ? Kto miał do czynienia z takimi w innych autach ? W sumie wydaje mi się, że wstawienie takiego "kaloryferka" elektrycznego w miejsce oryginalnego nie było by trudne a nie trzeba podłączeń wodnych i zaworów tylko kabel i odpowiednie sterowanie. No i grzeje od razu...
Proszę o opinie/porady.
Tytuł: Nagrzewnica - adaptacja z innego auta
Wiadomość wysłana przez: matucha w Styczeń 14, 2009, 00:19:42 am
DF, a może:
http://www.allegro.pl/item529732038_grzalka_12v_lpg_tdi_nagrzewnica_elektryczna.html
?

Montaż łatwy i bezproblemowy.
Tytuł: Nagrzewnica - adaptacja z innego auta
Wiadomość wysłana przez: DF w Styczeń 14, 2009, 00:25:19 am
To już sam wymyśliłem wcześniej ale interesuje mnie raczej jako ogrzewanie silnika a nie wnętrza. Może to być elementem mojego pomysłu na "elektrowebasto". I strasznie moim zdaniem drogo za trzy świece w kawałku aluminium.  Do szybkiego i może lepszego ogrzewania wnętrza bardziej teraz interesuje mnie właśnie jak to jest w innych autach z tymi elektrycznymi nagrzewnicami.
Tytuł: Nagrzewnica - adaptacja z innego auta
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Styczeń 14, 2009, 11:32:52 am
A może odrazu wkręcić ze 4 świece żarowe w nagrzewnicę  :lol:  :lol:  :lol:
Tytuł: Nagrzewnica - adaptacja z innego auta
Wiadomość wysłana przez: diodalodz w Styczeń 14, 2009, 13:44:49 pm
ten patent ze świecami jest bardzo dobry na zimowy czas . ma go coraz wiecej nowych aut a dostawczaki mniej wiecej od 2004 roku .  W efekcie przy - 10 po 2-3 min topi się przednia szyba . Z tym że polonez ze swoim 55A alternatorem mógł by szybko polec na placu boju :( a altki z plusa z klimą są żadko dostępne . jeszcze zostaje bebech od andorii 2,4TDi ale to troche zabawy .
Tytuł: Nagrzewnica - adaptacja z innego auta
Wiadomość wysłana przez: BARTEK1925 w Styczeń 14, 2009, 13:59:09 pm
Cytat: "diodalodz"
a altki z plusa z klimą są żadko dostępne . jeszcze zostaje bebech od andorii 2,4TDi ale to troche zabawy .


ja się zastanawiam nad altkiem 120A od Omy MV6
Tytuł: Nagrzewnica - adaptacja z innego auta
Wiadomość wysłana przez: matucha w Styczeń 14, 2009, 17:43:51 pm
Cytat: "diodalodz"
jeszcze zostaje bebech od andorii 2,4TDi ale to troche zabawy .


Znaczy się co ?
Tytuł: Nagrzewnica - adaptacja z innego auta
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Styczeń 14, 2009, 18:44:35 pm
Cytat: "ZIELEK"
Ale odrazu mowie ze jedyna rzecza jaka pasowalo to deska rozdzielcza :D

MOżna jakieś fotki. Akurat tak się składa że mam nagrzewnicę z tawrii i nie mam pomysłu jak ją wpasować. MOże twój projekt mi coś podsunie...
Tytuł: Nagrzewnica - adaptacja z innego auta
Wiadomość wysłana przez: ZIELEK w Styczeń 15, 2009, 00:18:09 am
Jak ogarne baterie do aparatu to cos wam podesle.
Tytuł: Nagrzewnica - adaptacja z innego auta
Wiadomość wysłana przez: diodalodz w Styczeń 15, 2009, 00:40:44 am
Cytat: "matucha#1931"
diodalodz napisał/a:   
jeszcze zostaje bebech od andorii 2,4TDi ale to troche zabawy .   


Znaczy się co ?

po pewnych zabiegach można przerobić altka z lublina 2/3 bo też je robił elmot pod silnik diesla 2.4 TDi . I on jest zdaje się 80A
Tytuł: Nagrzewnica - adaptacja z innego auta
Wiadomość wysłana przez: ZIELEK w Styczeń 15, 2009, 21:53:54 pm
TO znowu ja :D mam tu dwie fotki nagrzewnicy od favoritki w mopim polunie polunie;P
słabo widac co i jak ale moze sie komus przyda;)


http://img82.imageshack.us/my.php?image=80685550ig6.jpg
http://img82.imageshack.us/my.php?image=68879052vj4.jpg
Tytuł: Nagrzewnica - adaptacja z innego auta
Wiadomość wysłana przez: DF w Styczeń 16, 2009, 08:33:38 am
No ale nikt nic nie wie o tych elektrycznych ?
Taka elektryczna jeśli tylko oczywiście wystarczająco wydajna jest to ma dużo zalet. Nie trzeba podłączać do płynu więc nie będzie nic ciekło. Nie zabrudzi się wewnątrz i nie będzie z tego powodu gorzej grzać. Odpadają kłopoty z jakimiś zaworami, linkami itp. Tylko klawisz/regulator grzania i już... Grzeje od razu...
Tytuł: Nagrzewnica - adaptacja z innego auta
Wiadomość wysłana przez: diodalodz w Styczeń 16, 2009, 12:08:35 pm
hm
2kW nie są w stanie ogrzać pustego auta podczas -5 na dworzu . Próbowałem stopić śnieg na dachu w aucie grzejnikiem elektrycznym . Wiec samo elektryczne raczej nie da rady .
Tytuł: Nagrzewnica - adaptacja z innego auta
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Kwiecień 02, 2010, 12:41:51 pm
Odkopię nieco trupka. Fakt że już po sezonie grzewczym ale wentylacja dobra i latem ;).

W innym temacie poruszno sprawę wymiarów nagrzenic. Analizując te dane doszedłem do wniosku że w miejsce miedzianego grzejnika idelanie powinen podpasować ten z forda sierry. Jest aluminowy i nie ma grubości 7cm tylko 4cm. Po takiej operacji robi się bardzo duzo miejsa pod nagrzenicą.

I tu mnie olśniło. Skoro robi się sporo miejsca to przecież mozna wymienić też i waitrak na wersje turbinową z plusa. Z gróbsza przymiarka wskazuje że powinien wejść i to bez cięcia dolnej cześci nagrzewnicy. Będzie zatem działał nawiew na nogi co było niemożliwe przy wsadzeniu wiatraka z plusa i starej nagrzewnicy.

Zastanawia mnie tylko jak taka turbina będzie wtedy wiała ale zasadniczo chyba wszystko jest lepsze od śmigiełek w starej nagrzewnicy. Muszę zbudować kartonowy model tego i ocenić skuteczność działania.
Tytuł: Nagrzewnica - adaptacja z innego auta
Wiadomość wysłana przez: Elwood#1887 w Kwiecień 02, 2010, 12:56:43 pm
Skoro o fordzie mowa to w polonezie tak jak i tam dobrze by bylo dodatkowo zaizolowac weze wodne zasilajace nagrzewnice oraz dodac dodatkowe kondony ocieplajace na rury do nawiewow ? Co z tego ze dmuchawa mocna jak woda do nagrzewnicy dochodzi letnia woda a potem 15 nagrzewa sie deska rozdzielcza zamiast wnetrze
Tytuł: Nagrzewnica - adaptacja z innego auta
Wiadomość wysłana przez: Master82 w Kwiecień 16, 2010, 01:48:38 am
hmm chyba sie dokopałem w końcu po paru godzinach szukania  :roll:
Bocian_s#313, jak idzie postęp prac? bo ja też sie zastanawiam nad turbinką z plusa, ciszej i lepiej chcę żeby było :P
Tytuł: Nagrzewnica - adaptacja z innego auta
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Kwiecień 16, 2010, 08:04:22 am
Narazie zamocowałem go prowizorycznie w dolnej części nagrzewnicy. Moje spostrzeżenia są takie że dmucha dość ładnie w lewych wylotach i w prawym na szybę i przy drzwiach. Wyraźnie słabiej dmucha na prawy środkowy ale to najmniej używany wylot w aucie.
Gorzej ma się sprawa nawiewu na nogi. na chwilę obecną wieje dość słabo. Może jak będzie wszystko zamontowane i pozamykane to na nogi powino być lepiej.
Tytuł: Nagrzewnica - adaptacja z innego auta
Wiadomość wysłana przez: OLO w Kwiecień 16, 2010, 08:40:56 am
Na wiatrak to albo seryjne śmigiełko na silniczku od plusa, albo dół od 132 z turbiną.
Podobna wydajnosć.
Tytuł: Nagrzewnica - adaptacja z innego auta
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Kwiecień 16, 2010, 11:09:08 am
Cytat: "OLO"
albo dół od 132 z turbiną
Tylko gdzie to dostać...
Tytuł: Nagrzewnica - adaptacja z innego auta
Wiadomość wysłana przez: Zuczek w Kwiecień 17, 2010, 16:05:30 pm
Cytat: "diodalodz"
hm
2kW nie są w stanie ogrzać pustego auta podczas -5 na dworzu . Próbowałem stopić śnieg na dachu w aucie grzejnikiem elektrycznym . Wiec samo elektryczne raczej nie da rady .


noniedokonca sie zgodze.

podczas mrozow . poszlismy zze znajomym do auta.. zrobic sobei flaszke. auto stalo przed garazem.. ze bylo minus 12 wzielismy farelke elektryczna 3kw przedluzacz do garazu i dawaj. po 15 minutach grzania skrecilismy farelke na polowe mocy 1,5kw apo jakims czasie ustawilismy aby włączalasi eco 15minut na 15 minut. naprawde w polonezi ebylo bardzo cieplo..  z tymze zeby taka moc uzyskac z akumulatora.. to dlugo niepodziala. bo to jest gdzies taki pobow jakby caly czas rozrusznik chodzil. i krecil silnikiem.(1.5kw) niemowie juz o 3kw.
Tytuł: Nagrzewnica - adaptacja z innego auta
Wiadomość wysłana przez: rufi7 w Kwiecień 24, 2010, 11:58:15 am
Witajcie. Ja w moim poldku c+98 miałem problem z ogrzewaniem rozebrałem całą deske ro na części nagrzewnice wsadziłem do gara z woda do nagrzewnicy wlałem octu 10 min gotowana wypłukana potem to samo z kwaskiem cytrynowym i tak kilka razy potem podpiołem pod kran z jednej a z drugiej końcówkę węża ogrodowego przepłukałem i zakręciłem żeby sprawdzić szczelność. Oczywiście nieuniknione miejsca z przeciekami zalutowałem lutownicą gazową dostępna w sklepie za ok 15 pln całośc poskładałem a i jeszcze pozostaje metalowa rurka odprowadzająca płyn z nagrzewnicy do wlotu pompy którą zdemontowałem i wyczyściłem. teraz ogrzewanie mam lux. Jak komu chce się  grzebać to zrobi raz a porządnie żadne płukanki nie dają rady. Pozdrawiam i sorki za błedy w pisowni bo napewno się zdarzą.