FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Układ Hamulcowy => Wątek zaczęty przez: przemol1975 w Marzec 21, 2008, 17:42:11 pm
-
Witam.Tym razem, w trakcie rutynowej wymiany klocków z przodu wynikła sprawa z prowadnikem zacisku. W zaden sposób nie można przesuwać go w osi co po założeniu nowych klocków skutecznie blokuje tarczę i uniemożliwia obrót koła. Pytanie: czy możliwa jest jaka kolwiek regeneracja tej części, czy czeka mnie wymiana zacisku na nowy.Dzieki.
Jeszcze jedno, przy okazji zdejmowania i później zakładania koła, prawdopodobnie zerwałem gwint na tarczy, śruba jest luźna i nie można jej dociągnąć. Czy ktoś próbował to gwintować, czy ma to sens, czy raczej tarcza nadaje się do śmieci?Swoją drogą nieźle świadczy to o jakości gwintów na tej tarczy, skoro poległa przy ręcznym dociąganiu śruby bez tzw. hamówy.
-
1. Zacisku nie musisz wymieniać. Jeżeli nie uda Ci sie naprawić prowadnicy zacisku, to wystarczy wymienić jarzmo (ta prowadnica, przykręcona do zwrotnicy).
2. Gwint nie jest w tarczy, ale w piaście koła. Nie sądzę żebyś zerwał tam gwint (choć wszystko możliwe). Sprawdź raczej stan gwintu na śrubie.
[ Dodano: 2008-03-21, 19:04 ]
Do wymiany masz ewentualnie ten element, ale chyba nie w tej cenie :)
http://allegro.pl/item325267549_zacisk_hamulcowy_polonez_lucas_jarzmo.html
-
rozumiem. Sprawdzę srubę, choć gwint wygląda na cały
co do naprawy jażma, na czym konkretnie polega i co mam zrobić. Obie śruby (nakrętki) 15tki kręcą się wokół osi, lecz nie można ich przesuwać w poziomie jak pisałem wyżej. Co zrobić, i wjaki sposób by umozliwić ten ruch? Czy to może jest jakieś zapieczenie czy inny rodzaj zablokowania.
-
Ja bym zdemontował jarzmo i polał je płynem hamulcowym, ewentualnie jakimś specyfikiem oczyszczającym / odrdzewiającym itp.
-
jarzmo do wymiany... 2 lata temu znajomy miał ten sam problem, musiał wymienić jarzma na nowe(używane) i teraz przy każdej wymianie wyciąga te prowadniki czyści je smaruje. a stare leżą zalane wiaderku z ropa po dziś dzień i ani drgną
-
przemol1975, Jesli chodzi o gwint w piascie to mozna go zerwac... ja zerwalem go z tylu i musialem cala tylna polos wymieniac. Jesli sruba jest cala to gwint w piascie Ci poszedl. Co do jazma to posiadam 2 przednie do LUCAS-a, 2 tarcze-prawie nowe... jezdzily w aucie moze z 300km. Mam tez piasty przednie pod LUCAS-a... jak cosik to pisz to sie dogadamy.....
-
Jarzmo poszło w śmietnik. kupiłem nowe i zamontowałem, wszystko gra. dzięki za porady.
-
Szybkie pytanko, czy mając na przedniej osi układ na tarczach 227mm (stary typ) ale zacisk przeniosiony do przodu (zmiana ponoć ~1994/1995 by zmniejszyć promień skrętu) da rade założyć zaciski i prowadnice zacisku z lucasa? Reasumująć - czy otwory mocujące w płycie przy piaście są takie same jak przy zwrotnicy oryginalnie lucasowskiej?
-
Z tego co czytuje na forum, to niestety są inne. Choć sam ma ochotę sprawdzić jak jest w rzeczywistości.
-
Z tego co czytuje na forum, to niestety są inne. Choć sam ma ochotę sprawdzić jak jest w rzeczywistości.
Cholercia to nie dobrzee.. czyli najprościej zmienić całe kompletne zwrotnice :|
-
Cholercia to nie dobrzee.. czyli najprościej zmienić całe kompletne zwrotnice :|
Ale same zwrotnice są takie same, ja nie zmieniałem całych zwrotnic, bo nie mogłem zbić sworzni, więc wszystko rozbebeszałem. Rozstaw w płycie mocującej jest inny, odległość do tarczy też :wink:
-
BARTEK#1925,
zmieniales na 227 na lucasy 240 ?
mam juz wlasciwie obmyslony sposob na zalozenie ,do starego ukladu 227 ,tarcz 257
pozastaloby znalezc tokarke do wykonania odpowiednich kolkow gwintowanych dwustronnie ,no i frezareczke do ladnego obrobienia plytek
ale najpierw musze zmiezyc zwrotnice ,jak jimo#1921 podrzuci ja na spot (niestety projekt moze ruszyc dopiero po wakacjach ,ewentualnie pomierze wszystko w lipcu ,bo w MR91 zmieniam tarcze przed podroza do norwegii)
-
KGB, zmieniałem starego typu zaciski na LUCASY :wink: z CARO
-
BARTEK#1925,
to duzo nie zyskasz ,ale jak wyszlo cie to tanio to spoko
jimo#1921,
jazma do 227 sie nie zmienily ,wiec i rozstaw srub bedzie ten sam
tak sie zastanawiam tylko, jak sie maja odsadzenia i dlugosci jazma lucasa i starego
po co dales Bolimowi zwrotnice ? dorabia sobie trzecie kolo z przodu :P ?
JA w kazdym razie pomierze sobie w lipcu mocowania hamulcow w MR91 - ty masz dla odmiany nowsze ,to pomierz roztaw otworow i zobaczymy czy sa takie same
-
Ale same zwrotnice są takie same, ja nie zmieniałem całych zwrotnic, bo nie mogłem zbić sworzni, więc wszystko rozbebeszałem. Rozstaw w płycie mocującej jest inny, odległość do tarczy też
ale to przy zaciski za osią auta (tak jak było u Ciebie), natomiast w opcji gdy zacisk jest przed osią auta też rozstaw śrub jest ten sam? Czy może już taki jak w lucasie?
Zwrotnice puścić muszą - jak nie młotek to ściągacz - maź pół godziny roboty :) - największa frajda to szukanie redukcji gwintu :D
ale najpierw musze zmiezyc zwrotnice ,jak jimo#1921 podrzuci ja na spot
Zwrotnica z piastą poszła do Bolima. Drugą mam na działce i nie chce mi sie targać :P
jimo#1921, zacisk mam przed osią, rozstaw śrub jak w LUCASIE.
Nawiasem mówiąc, to mogłem mieć zacisk za osią, ponieważ to od finezji montującego zależy - da się tak i tak :wink:
-
jimo#1921, zacisk mam przed osią, rozstaw śrub jak w LUCASIE.
Nawiasem mówiąc, to mogłem mieć zacisk za osią, ponieważ to od finezji montującego zależy - da się tak i tak :wink:
Aha, no czyli w związku z tymw zasadzie potrzeba prowadnice zacisku z lucasa, sam zacisk oraz większą tarczę. No to już się wyjaśniło :).
Jednakże z drugiej strony taniej wyjdzie kupić całę piasty ze zwrotnicami z zamontowanym lucasem (tarcze maja jeszcze mieso oraz klocki w stanie bdb kosztują w W-wie ~120zeta/oś).
-
to brać i nie gadać. Ja swoje kupiłem też komplety, ale musiałem rozbebeszać :?
Dałem okazyjnie 100 zeta wraz z innymi rupieciami.
-
To czyli do zwykłej zwrotnicy da sie zamontować zacisk lucasa z prowadnicą, czy trzeba coś przerabiać? Wiadomo inna tarcza, a otwory pod prowadnice?
-
To czyli do zwykłej zwrotnicy da sie zamontować zacisk lucasa z prowadnicą, czy trzeba coś przerabiać? Wiadomo inna tarcza, a otwory pod prowadnice?
Utek właśnie o to pytałem od samego początku. Z tego co pisze Bartek wynika, że tak. Więc potrzeba, prowadnic zacisku, zacisku, tarczy, klocka, przewodu elastycznego lucasa, beczki/redukcji gwintu (podlaczenie starego gwintu sztywnego przewodu hamulcowego z nowym gwintem elastycznego przewodu - koszt kilka zł.)
A ja i tak jak już robić to bym szukał lucasa z trucka ;P ale to temat na osobną dyskusję.
-
Utek właśnie o to pytałem od samego początku.
Wiem że o to pytałeś, ale niektóre osoby sugerują że nie pasi. Ale skoro Bartek przerabiał to praktycznie, więc musi wiedzieć lepiej.
Idę pogrzebać w magazynie, widziałem tam chyba komplecik lucasa. :mrgreen:
-
Jest tak jak pisałem, sama zwrotnica jest taka sama bez względu na typ hamulców.
W sklepie motoryzacyjnym dowiedziałem się że łożyska też są identyczne.
Prawdopodobnie piasty też są takie same. Potrzeba na pewno płyt mocujących zacisk z jarzmem, bo rozstaw śrub jest inny i odległość od tarczy również.
O przewodach i klockach nie wspominam, bo to chyba oczywiste :mrgreen:
-
no wlasnie chodzi o rozstaw srub w jazmach (czyli tez w plytkach mocowania zacisku)
tak wiec jimo#1921 sie bardzo ucieszyl ,bo zrozumial ,ze rozstaw otworow w jazmach jest taki sam ,JA tez tak zrozumialem z wypowiedzi BARTEKa
a teraz sie okazuje ,ze tylko otwory pod zwrotnice sa takie same (a tego akurat mozna bylo sie domyslic)
-
Kurna, Bartek namieszałeś teraz...
KGB wyżej wyjaśnił jak zrozumiałem Twoją wcześniejszą wypowiedź.
Nevermind - kupujemy komlet na przod lucasowy tak by 3 sruby od mocowania zwrotnicy odkrecic, dac druga i juz.
-
Kurna, Bartek namieszałeś teraz...
:oops: nie chciałem, ale dobrze że teraz już jest wszystko jasne :wink:
-
Czy długość przednich, sztywnych przewodów hamulcowych jest taka sama w borewiczu(stary typ hamulców) i w caro(lucas)?
-
Odkopuję, ale nie chcę tworzyć nowego wątku. System hamulcowy Lucas: w używanych jarzmach mam wyraźny luz między jedną prowadnicą zacisku a otworem w jarzmie. Co ciekawe takiego luzu w drugim otworze jarzma nie stwierdziłem. Jest jakiś sposób na pozbycie się luzu oprócz wymiany jarzma?
-
wymienic mozna bolca
-
MichalSW. ten luz w niczym nie przeszkadza. przynajmniej nie zatrze się ten bolec w otworze.
-
wymienic mozna bolca
Bolec jest dobry, to otwór stał się większy.
MichalSW. ten luz w niczym nie przeszkadza. przynajmniej nie zatrze się ten bolec w otworze.
A nie będzie stukać?
Planowałem rozwiercić ten otwór na fi10, a potem wcisnąć w niego tulejkę stalową i dopiero ją rozwiercić na fi8,5 jak było fabrycznie.
-
Nie będzie stukać, te suwaki tylko trzymają zacisk na swojej pozycji by nie wypadł, tam żadne siły przy hamowaniu nie działają. Wszystko przenosi jarzmo i klocek.