FSO-Polonez Tuning Klub

GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Zawieszenie i układ kierowniczy => Wątek zaczęty przez: Szyba#1554 w Grudzień 30, 2003, 00:33:07 am

Tytuł: Amortyzatory - jakie polecacie.
Wiadomość wysłana przez: Szyba#1554 w Grudzień 30, 2003, 00:33:07 am
Przebieg mojego wozu 122 tys km, amortyzatory od nowosci nie byly zmieniane a przy tym przebiegu zachwouja sie juz niezbyt dobrze jaka moze byc cena jakis wzglednych 4 sztuk zebym nie wydawal majatku a mogl troche pojezdzic ?
Tytuł: Amorki
Wiadomość wysłana przez: Levis w Grudzień 30, 2003, 20:12:53 pm
Kurczę, ja niedawno wymieniałem sam przód. Mechanik wziął razem z kosztami samych amorków chyba 500, ale dokładnie nie pamiętam. Gazowo-olejowe Monroe.
Tytuł: Amorki
Wiadomość wysłana przez: Patryk#153 w Grudzień 30, 2003, 22:39:54 pm
Na giełdzie w Gliwicach ok 60 zł za sztukę. Ja kupiłem japońskie kayaby, nie narzekam, ale polecałbym gabriele, też w tej cenie, są twardsze, auto ma lepszą charakterystykę i sa też trwałe. Szedłem z zamiarem ich kupna, ale koles mnie przekonał, że lepiej wziąść kayaby, bo gabriele niby za twarde-teraz żałuje. Gabrieli uzywa kolega Jaski i kolega Sekulas(o ile go ktos jeszcze pamieta) i chwala sobie.
Acha a wymiana jest dziecinnie prosta, ja wymieniałem w niedziele zaraz po zakupie 30min i po sprawie.
Tytuł: Amorki
Wiadomość wysłana przez: Anonymous w Grudzień 30, 2003, 23:03:50 pm
Ja mam Delphia Duo-Control i z wymiana zabulilem _chyba_ 400zeta ale pewien nie jestem bo robilem przy okazji odbudowy auta po dzwonie ;P
Tytuł: Amorki
Wiadomość wysłana przez: Piotrek_ w Grudzień 31, 2003, 20:21:51 pm
Cytuj (zaznaczone)
Acha a wymiana jest dziecinnie prosta, ja wymieniałem w niedziele zaraz po zakupie 30min i po sprawie.


O ile śruby nie są pozapiekane ;)

Ja też kupiłem kayaby 1.5 roku temu i... żałuję, że nie poszukałem dobrze Delphików.
Tytuł: Amorki
Wiadomość wysłana przez: Bodzioo w Grudzień 31, 2003, 20:53:22 pm
Ja mam duocontrol i jest spoko, wcześniej były standardowe z krosna i nie było Źle.
Tytuł: Amorki
Wiadomość wysłana przez: Piotrek_ w Grudzień 31, 2003, 20:59:30 pm
Cytuj (zaznaczone)
wcześniej były standardowe z krosna i nie było Źle


Też je miałem. Wytrzymały 170kkm, dlatego jestem przekonany do Krosna ;)
Tytuł: Amorki
Wiadomość wysłana przez: Woj-o#772 w Grudzień 31, 2003, 23:04:21 pm
Bodzioo - ja sie jeŹdzi na DUo-Control - też takei planuję, wiem już jak działają.
Wiem że w zakresie twardym sa o około 25 % twardsze od normalnych od plusów.
Pytanie jak sie jeŹdzi tym w normalnym ruchu - sztywniejsze od normali w tym miękkim zakresie, lepiej na zakretach itp.
Jak mógłbyś napisac jakieś subiektywne wrażenia to chętnie przeczytam
Tytuł: Amorki
Wiadomość wysłana przez: kowal w Styczeń 01, 2004, 14:17:55 pm
Moje subiektywne wrazenia - po miesice nie odczuwam duzej roznicy, ale za miastem na lukach lepiej sei prowadzi - nie zaluje zakupu
Tytuł: Amorki
Wiadomość wysłana przez: Bodzioo w Styczeń 01, 2004, 14:25:37 pm
JeŹdzi się jakoś fajniej :)  da się zauważyc że są twardsze bo w tym poldzie co się nim poruszam tylne półki zaczęły troche mocniej podskakiwać i trzeszczeć.
Tytuł: Amorki
Wiadomość wysłana przez: Jaski#40 w Styczeń 03, 2004, 09:45:35 am
Ja mam Gabriele i Kayaby Patryk :) z tylu te pierwsze a z przodu te drugie :)
za wszystkie 4 nowe zaplacilem 160zl :) do tego wymiana we własnym zakresie i wszystko gra :) juz 2 rok na nich jezdze i autko fajnie sie zachowuje, ale jest jednak troszke za miekkie :(

Pozdrawiam
Tytuł: Amorki
Wiadomość wysłana przez: Woj-o#772 w Styczeń 03, 2004, 14:39:13 pm
Jaski - co to sa te Gabriele i gdzie je można dostać ?? Bo cena jest hmm zachęcająca. Co prawda tez wierzę w Krosno jednak - mam 136 kkm i jeszcze działają jako tako ;)
Wiecie coś wiecej o gabrielach - olejowe, gazowe kto to produkuje, o ile twardsze od serii ?
Tytuł: Amorki
Wiadomość wysłana przez: Jaski#40 w Styczeń 03, 2004, 16:46:17 pm
Woj-o Gabriele ja mam gazowe, są sztywniejsze od seryjnych krosno :) kupowalem je 2 lata temu po 40zl za sztuke :) wiec cena calkiem przyzwoita :) do tego ladny czerwony rażacy kolor i wszyscy sie pytają co to za amorki :) od czasu do czasu je czyscze i ladnie sie blyszcza :)
aha kupowalem je na gieldzie w gliwicach, ale koles ma sklep chyba w rudzie slaskiej, poszukam moze gdzies mam phone albo wizytowke :) jak co?? daj tylko znac czy chcesz?

pozdrawiam
Tytuł: Amorki
Wiadomość wysłana przez: kowal w Styczeń 03, 2004, 17:30:37 pm
Cytat: "Jaski#40"
[...] ladny czerwony rażacy kolor i wszyscy sie pytają co to za amorki :) od czasu do czasu je czyscze i ladnie sie blyszcza :)


duo-control tez sa czerwone :P
Tytuł: Amorki
Wiadomość wysłana przez: Woj-o#772 w Styczeń 03, 2004, 18:11:27 pm
Jak by problemu nie sprawiło to jakiś kontakt możesz dać. Niestety dwa lata temu seria krosna do atu też była po 40 zeta - teraz delphi przejęło i te same amorki sa po 80 zeta :(. Podobnie zreszta kosztują inne.  Mnie raczej olejowe interesują najwyżej olejowo-gazowe, aczkolwiek to w desperacji.
Tytuł: Amorki
Wiadomość wysłana przez: Maciek#938 w Styczeń 03, 2004, 21:37:48 pm
Cytat: "Woj-o#772"
Jak by problemu nie sprawiło to jakiś kontakt możesz dać. Niestety dwa lata temu seria krosna do atu też była po 40 zeta - teraz delphi przejęło i te same amorki sa po 80 zeta :(. Podobnie zreszta kosztują inne.  Mnie raczej olejowe interesują najwyżej olejowo-gazowe, aczkolwiek to w desperacji.

Wiesz nie sprawdzałem tego osobiście, ale pół roku temu znajomy mówił mi, że u mnie w Bydgoszczy (gdzie ceny są raczej trochę wyższe od przeciętnych) kupił amorki Krosno Duo-Control za 78zł/szt, więc wnioskuję z tego, że normalne powinny być od nich tańsze, lecz nie wiem ile dokładnie.

Jeżeli możnaby kupić Gabriele za 40zł to zastanowiłbym się nad tym rozwiązaniem jeżeli miałbym pewność co do ich trwałości...

Pozdrawiam
Tytuł: Amorki
Wiadomość wysłana przez: kowal w Styczeń 03, 2004, 21:40:04 pm
Cytat: "Jeff_Colby#938"
amorki Krosno Duo-Control za 78zł/szt, więc wnioskuję z tego, że normalne powinny być od nich tańsze, lecz nie wiem ile dokładnie


koniec lipca czestochowa - tyl 75 zeta przod 70 jakos tak
Tytuł: Amorki
Wiadomość wysłana przez: Maciek#938 w Styczeń 03, 2004, 21:56:27 pm
Cytat: "kowalma#1356"
Cytat: "Jeff_Colby#938"
amorki Krosno Duo-Control za 78zł/szt, więc wnioskuję z tego, że normalne powinny być od nich tańsze, lecz nie wiem ile dokładnie


koniec lipca czestochowa - tyl 75 zeta przod 70 jakos tak

Czyli reasumując ogromnej różnicy nie ma :( Lecz szczerze to wolę zapłacić trochę więcej za sprawdzone Krosna, które spokojnie powinny zrobić te 60-80 tys km (specjalnie zaniżam ze względu na stan dróg, które są koło mnie; kto widział ten wie...). No i cieszy mnie to, że jak sprawdzałem to skuteczność tłumienia tyłu wynosiła ponad 72%, natomiast przodu około 64%, czyli tył mogę wymienić w następnej kolejności...

No i napiszę jeszcze raz. Jeżeli ktoś ma u siebie "wąski" rozstaw to niech zastosuje amorki od "szerokiego", gdyż różnica właściwości trakcyjnych jest zauważalna.

Pozdrawiam
Tytuł: Amorki
Wiadomość wysłana przez: Woj-o#772 w Styczeń 03, 2004, 22:42:49 pm
We wrocławiu różnica między serią a Duo jest koło 10 PLN.
Ale rozrzut cen duży bo widziałem/słyszałem a DUO za 110 PLN !
Niestety u nas jakoś sklepów któr mają coś ponad części fabryczne/normalne za dużo nie ma - giełda po tym względem też niespecjalna. Również jestem za DUo z Krosna, szczególnie że nie mogac nigdzie uzyskac info o tych amorach zadzwoniłem do Krosna i pogadałem z... konstruktorem tych amorków - bardzo miły Pan ;)
Tytuł: Amorki
Wiadomość wysłana przez: Radecki Marcin w Styczeń 05, 2004, 11:17:44 am
Ja też zostane przy zwykłych niesą złe a mam wywalone a na nowcyh komfort sie poprawi :)
Tytuł: Amorki
Wiadomość wysłana przez: Radecki Marcin w Styczeń 05, 2004, 11:20:40 am
U mnie w Lubinie seria po 61 złotych a duo za 76 złotych to tyle :)
Tytuł: Amorki
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Styczeń 05, 2004, 12:18:25 pm
Witka

Czy jest różnica między amorkami do zwykłego osobowca a do trucka?? Chodzi głównie o przód bo tył pewnie będzie inny. A jeśli jest różnica to jak z twardością amorków w truckach w porównaniu z serją.

To tyle co chciałbym wiedzieć.
Pozdrawiam
Tytuł: Amorki
Wiadomość wysłana przez: Woj-o#772 w Styczeń 05, 2004, 13:53:01 pm
Bocian jest różnica - siła tłumienia w trucku jest prawie dwa razy wyższa (dane: Morawski)
Tytuł: Amorki
Wiadomość wysłana przez: Woj-o#772 w Styczeń 05, 2004, 13:54:25 pm
Bocian jest różnica - siła tłumienia w trucku jest prawie dwa razy wyższa (dane: Morawski).
Marcin - dane z giełdy czy sklepów, bo jak sklepy to zacznę rozważać kupno amorków poza Wrocławiem bo widzę że zdzierstwo straszne ;) - 20 PLN na serii prawie na 4 sztukach to już jest niezła sumka - można piąty na zapas kupić :D
Tytuł: Amorki
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Styczeń 06, 2004, 14:19:55 pm
to co da się zapodać amory z trucka do osobowca?? Ile takie amory kosztują??
Tytuł: Amorki
Wiadomość wysłana przez: Maciek#938 w Styczeń 06, 2004, 17:27:07 pm
Cytat: "Bocian_s#313"
to co da się zapodać amory z trucka do osobowca?? Ile takie amory kosztują??

Sam jestem ciekaw takiego rozwiązania. Lecz słyszałem, że amorki od Trucka nie mają super charakterystyki, lecz osoba, z którą rozmawiałem na ten temat mogła mnie wprowadzić w błąd. Jeżeli te od Trucka są faktycnie 2 razy twardsze od seryjnych i można je zamontować to w połączeniu ze sprężynami z Trucka efekt może być zarąbisty !!! Czekam na rozwój tematu.

Pozdrawiam
Jeff
Tytuł: Amorki
Wiadomość wysłana przez: Woj-o#772 w Styczeń 06, 2004, 18:25:29 pm
No to wyciągne knige z szafy i napisze co w niej stoi:
POLONEZ TRUCK:
Przód:
- skok całkowity 122,5 +-5,5 mm
- siła ugięcia      400(+-50) N
- siła odbicia     1200(+140-120) N
Tył:
- skok całkowity 183,5 +-6 mm
- siła ugięcia      450(+-80) N
- siła odbicia     1200(+-120) N

POLONEZ CARO:
Przód:
- skok całkowity 122,5 +-5,5 mm
- siła ugięcia      216(+-49) N
- siła odbicia     637(+-74) N
Tył:
- skok całkowity 206 mm
- siła ugięcia      235(+-49) N
- siła odbicia     736(+-74) N

Tak to wyglada - CARO odnosi sie do wąskiego auta - mam książkę z 93 roku i dopiero w dodatku jest o szerokim modelu - niestety bez wzmianki o innych amorkach - jeżeli ktoś ma nowsze wydania ksiązki to niech wrzuci dane o nowszych amortyzatorach - sam jestem ciekaw o ile sie zmieniły.
Dla mnie różnica 2 razy to za dużo - przy zwykłych spręzynach buda będzie za bardzo obciążona tak twardym amorkiem (DUO-Control jest 25% twardsze w zakresie pracy twardej od serii ale szerokiej) , przy sprężynach z trucka to rzeczywiście nie jest zły pomysł (o ile pomysł ze sprężynami z trucka wydaje się komuś zachęcający ;) )
Tytuł: Amorki
Wiadomość wysłana przez: Maciek#938 w Styczeń 06, 2004, 19:04:18 pm
Korzystając z Twojego szablonu przedstawiam z trochę nowszej książki wszystkie parametry dotyczące amorków od szerokiego zawieszenia

POLONEZ CARO SZEROKI:
Przód:
- skok całkowity 122,5 +-5,5 mm
- siła ugięcia      550(+-110) N
- siła odbicia     1350(+-180) N
Tył:
- skok całkowity 208,3 mm
- siła ugięcia      360(+-80) N
- siła odbicia     930(+-120) N

Z tego wnioskuję, że przednie amortyzatory mają sporo twardszą charakterystykę od modelu szerokiego przewyższającą z przodu nawet amorki z Trucka. Natomiast z tyłu różnica nie jest już taka duża i tutaj amorki z Trucka mają twardszą charakterystykę (zapewne ze względu zastosowania zdecydowanie większej ilości piór w Trucku).

Jak dla mnie najkorzystniejszym rozwiązaniem wydaje się zastosowanie z przodu amorków od szerokiego Caro + sprężyny od Trucka Diesla (które niedługo otrzymam od kolegi Czaku), natomiast do tyłu zastosuję (o ile nie będzie przeciwskazań montażowych) amorki od Trucka, gdyż ich charakterystyka najbardziej mi odpowiada :)

Pozdrawiam
Jeff
Tytuł: Amorki
Wiadomość wysłana przez: Woj-o#772 w Styczeń 06, 2004, 23:05:55 pm
Kurde szok całkowity - jeŹdziłem przejściówką z 1990 roku potem szerokim caro 94 teraz 95 no i atu 97 i jedno powiem na drodze nie czuć aż takiej różnicy w przednich amortyzatorach - w ogóle!!.
Ciekawe w takim razie jakie parametry mają Monroe Sensatrack, gdyż chyba takie właśnie ma Pablo-X i u niego wyraŹnie czuć że auto jest twardsze, bardziej czuć małe nierówności no i duużo mniej nurkuje przy hamoaniu i przechyla się na zakrętach.
Tytuł: Amorki
Wiadomość wysłana przez: Radecki Marcin w Styczeń 07, 2004, 10:13:38 am
Woj-o to są ceny ze sklepu będe na zlocie jak chcesz to ci moge kupić dwa :))) A tak poważnie to sklep ma renome w Lubinie i jest najlepszy jakbym się dogadał z gościem to jeszcze po znizce pojedzie bo ja będe brał dwa amorki a  jak ktos weŹmie 4 to opuści nam po 5 zł na sztuce bo to znajomy i zzawsze tam sie zaopatruje :) Ale to kwestia dogadania ważne że to sklep renomowany
Tytuł: Amorki
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Styczeń 07, 2004, 11:48:55 am
A co mi grozi jak założę sztywniejsze amorki do seryjnych sprężyn?? Czy coś się wygnie albo urwie??
Tytuł: Amorki
Wiadomość wysłana przez: Woj-o#772 w Styczeń 07, 2004, 14:03:02 pm
Marcin - ja się pisze jakby co na komlet DuoControli (4 sztuki do caro szerokiego).
Jak goście są dobrzy to zapytaj czy są DuoControl na tył do ATU (takie same jak do plusów). Ale to raczej marzec, kwieceń jak będzie cieplej bo wtedy się pobawię (końcówkę kierowniczą jakąs by trzeba wymienić itp). Jak coś będziesz wiedział to napisz jak z ew. kasą na te 4 (bo jakby co to wyślę Ci) - najwyżej amorki poleżą miesiąc w domciu ;)

Co do sztywniejszych amorków - to przy gwałtownych ugięciach (cegłówka np) koło będzie "chciało" bardzo szybko wsunąc się do góry - sprężyna pozwoli bo miękka, ale amorek twardy będzie to spowalniał co spowoduje że cała (no większa częśc) masy auta normalnie przenoszona przez spręzynę będzie przenoszona przez mocowanie amortyzatora.
Tytuł: Amorki
Wiadomość wysłana przez: Radecki Marcin w Styczeń 08, 2004, 10:50:04 am
Woj-o mam cię na uwadze i jak bym zapomniał to przypomnij się oki :)
Tytuł: Amorki
Wiadomość wysłana przez: Maciek#938 w Marzec 24, 2004, 14:28:46 pm
Witam. Odświeżam temat, gdyż mam świeże pytanie. Lecz na początek krótka historia. Byłem dzisiaj wymienić tylne opony na letnie kapcie i przy okazji wymiany zauważyłem, że zaczęło mi mocno cieknąć z lewego amortyzatora. Oznacza to niestety tylko jedno - wymiana (regeneracja nie wchodzi w grę, gdyż jej koszt przewyższyłby koszt nowego amorka). W takim razie zastanawiam się czy do zwykłego Poloneza można bez problemu do tyłu założyć amorek od Poldka Trucka ? Czy mocowania są takie same ? Proszę o możliwie krótką odpowiedŹ, gdyż charakterystykę amorków itp... znam dobrze.

Pozdrawiam
Tytuł: Amorki
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Marzec 25, 2004, 09:12:51 am
No własnie mi się szykuje wymiana przodu. W sumie to generalny remont całego przodu a to już trochę boli :(.
Tytuł: Amorki
Wiadomość wysłana przez: Maciek#938 w Marzec 25, 2004, 19:15:22 pm
Hej panowanie to jak jest z tym mocowaniem amorków od Trucka ? Czy są identyczne jak w seryjnym Poldku. Muszę wymienić z tyłu amorki i muszę wiedzieć czy wogóle sobie tym zaprzątać głowę czy nie...

Pozdrawiam
Tytuł: Amorki
Wiadomość wysłana przez: Woj-o#772 w Marzec 27, 2004, 09:41:36 am
Maciek nie wiem na pewno, ale raczej jest inne moc  - w trucku amorki chyba sa do przodu pochylone (albo tyłu) żeby w skrzynię ład nie wchodziły, i moc raczej jest inne (pewnie jest tuleja na górze a nie trzpień jak w caro)
Tytuł: Amorki
Wiadomość wysłana przez: andy247 w Marzec 27, 2004, 11:59:49 am
Ja bym polecil regeneracje amortyzatorow. Robilem to juz dwa razy i zawsze bylem zadowolony z efektow. Koszt regeneracji czterech sztuk z montazem 200 zl. Mozna wybrac sobie stopien twradosci: czy maja byc seryjne czy jeszcze twardsze. Ja mam z zasady dosyc twarde. Twardsze amortyzatory nie wymuszja posiadania twradszych czy krotszych sprezyn, ale na odwrot to krotsze i twardsze sprezyny wymuszaja zmiane amortyzatorow na twardsze i o krotszym skoku.
Tytuł: Amorki
Wiadomość wysłana przez: Maciek#938 w Marzec 27, 2004, 14:46:41 pm
Ok, dziękuję za informację. Tak myślałem, że amorki z Trucka nie będą pasować właśnie ze względu na inne mocowanie... Cóż mówi się trudno, ale ich charakterystyka nie była znowu o wiele twardsza od serii...

Jeżeli chodzi o regenerację to jest to na 100% bardzo dobre rozwiązanie i najbardziej korzystne, lecz w moich okolicach nigdzie nie ma zakładu zajmującego się regenerowaniem amorków... Co prawda mógłbym je wysłać np. do Warszawy, lecz wtedy pozostanę na tydzień bez auta i koszt regeneracji w połączeniu z kosztami wysyłki dorównają cenie nowe amorkowi, więc to mi się niestety również nie bardzo opłaca.

W moim wypadku chyba najbardziej optymalnie będzie kupić Duo-Control, gdyż mają one dość ciekawą charakterystykę i są niewiele droższe od standardowych, a ich trwałość ponoć również jest bardzo przyzwoita.

Pozdrawiam