FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => SILNIKI => TECHNIKA => Silniki Fiata, Forda i inne => Wątek zaczęty przez: święty w Kwiecień 05, 2009, 11:34:40 am
-
Jakiś czas było cicho tutaj na forum , więc tym razem chcę przedstawić swój projekt a właściwie jego etapy tworzenia. Niestety chwilkę mi zajęło pozbieranie się po pewnych zdarzeniach ale jest ok.
Więc założenia projektu wyglądają tak:
Hybryda na bazie silnika z FWD , najmocniejszej wersji 1.6 8v z Regaty 100 ale na nowym bloku: brak wałka pośredniego, krótszy pasek, inny napinacz , pompa oleju na 1 czopie wału, garbate tłoki.
Głowica: 16v z lancii delty albo fiata coupe turbo, porting, kolektor baran, ITB - czyli 4 przepustniczki, na razie seryjne wałki - docelowo ostrzejsze.
Zamierzenia są takie: dodatkowo nartysk oleju na denka tłoków oraz być może większe koło zamachowe z lancii delty gt turbo.
Silnik ma się dokręcać do 8000 obrotów począkowo, być może później nieco więcej.
Do tego wydech fi52 wewnątrz na przelocie.
Fotki pacjenta 1.6 :
(http://img12.imageshack.us/img12/5788/dsc00064medium.jpg) (http://img12.imageshack.us/my.php?image=dsc00064medium.jpg)
oraz graty do niego:
(http://img12.imageshack.us/img12/6962/dsc00065medium.jpg) (http://img12.imageshack.us/my.php?image=dsc00065medium.jpg)
Pierwsze przymiarki:
(http://img12.imageshack.us/img12/3236/dsc00090medium.jpg) (http://img12.imageshack.us/my.php?image=dsc00090medium.jpg)
(http://img12.imageshack.us/img12/5011/dsc00092medium.jpg) (http://img12.imageshack.us/my.php?image=dsc00092medium.jpg)
(http://img410.imageshack.us/img410/4679/dsc00093medium.jpg) (http://img410.imageshack.us/my.php?image=dsc00093medium.jpg)
-
jako laik w dziedzinie silników fiat dohc zapytam :D
silnik o którym piszesz to bliźniak silników kóre szły w tylnonapędowych fiatach (np argenta/132) ?? i jak się ma sprawa pasowania do tego głowicy z fiata coupe bo z tego co mi się wydaje ich silniki to już młodsza konstrukcja wywodząca się przednionapędówek fiata z lat 70/80 daje się to bez większych kombinacji pożenić ? kanały się zgadzają czy są jakieś jajca?
-
Napisalem że silnik z regaty to juz nie to samo co fiat131/132 ale bardziej tipo/tempra 8v , z odwróconą głowicą , zmienionym układam chłodzenia , ustawionym pod skosem.
Zresztą przy następnych fotkach pokażę ile rzeczy trzeba zmienić żeby było ok.
A głowica 16v siada ale 4 kanały olejowe pasuje zaślepić
-
A jak kolo pasowe na wale- widzę ze jest już to nowsze na 3 śruby, z mocowaniem alternatora tez będzie wydumka :| Pompa wody może podejdzie od 132. I tak dobrze ze blok nie ma walka pośredniego ani nadlewki na aparat zapłonowy - ciut więcej miejsca na barany od góry ale jeszcze trzeba rozrusznik obejsc :evil:
Ps Szkoda ze to tylko 1.6 - lepsza baza to 2,0 z Cromy ,ale rozumiem ze chodzi o pojemność w KJS-ach
-
Z jaka skrzynia biegow bedzie polaczona ta hybryda?
Sam zastanaiwam sie nad takim samym rozwiazaniem, ale 1.6 dohc z tipo bo szukanie 1.6 dohc z fiata pchanego z tylu juz mnie meczy.....
-
Z jaka skrzynia biegow bedzie polaczona ta hybryda?
Z taka :
http://www.allegro.pl/item652666034_skrzynia_fiat_131_132_dohc_rozrusznik.html
-
To dobrze ze to taka :wink:
Czy wraz ze zmiana glowicy na 16v jest w planach zmiana tlokow? I co z rozrzadem ->dlugosc paska?
Edit: Co z wyjsciem wody oraz jak rozwiazc problem aparatu zaplonowego?
-
Dawno nie było tutaj aktualizacji , trochę się plany pozmieniały zatem pasuje się rozpisać.
Do silnika mam takie oto wałki - ok 280 stopni i 10mm wznios - zrobione z seryjnych w rewarze:
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/walki.jpg) (http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/walki.jpg)
Zawory:
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/zawory.jpg) (http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/zawory.jpg)
Głowica po portingu:
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/glowica_ssace1.jpg) (http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/glowica_ssace1.jpg)
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/ssace.jpg) (http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/ssace.jpg)
Wszystko poskładane w całość - gniazda zrobione na 3 kąty , zawory po szlifie, nowe uszczelniacze, polerka:
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/zlozona.jpg) (http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/zlozona.jpg)
Wałki trafiły dodatkowo do azotowania i tak wygląda głowica po złożeniu:
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/z_walkami2.jpg) (http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/z_walkami2.jpg)
Wszystkie 16 zaworów dostało nówki płytki regulacyjne , zawory zacieśninione o 0.05 mm , trochę z wymianą i dokupywaniem płytek zeszło
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/plytki.jpg) (http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/plytki.jpg)
W międzyczasie wpadł mi blok z lancii delty GT turbo 1600, niestety nadaje się albo do szlifu albo do tulejowania więc projekt chwilowo rozciągnie się w czasie ze względu na poszukiwania nadwymiaraowych tłoków z garbem 6mm
Blok ma kilka fajnych rzeczy:
- natrysk oleju na denka tłoka
- mocniejszą pompę oleju
- brak 4 kanałów olejowych - nie będzie trzeba zaślepiać.
- koło zamachowe na sprzęgło 230 a nie 190 mm
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/blok1.jpg) (http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/blok1.jpg)
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/blok3.jpg) (http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/blok3.jpg)
Blok wrócił z tulejowania na nominał:
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/po_tulejowaniu2.jpg) (http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/po_tulejowaniu2.jpg)
Ponadto został nawiercony i nagwintowany otwór pod łapę z RWD.
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/po_tulejowaniu1.jpg) (http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/po_tulejowaniu1.jpg)
i odmalowany:
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/blok_wymalowany.jpg) (http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/blok_wymalowany.jpg)
Początkowo miał być kolektor z fiata coupe turbo ale wpadł mi z kappy turbo:
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/nowy_kolektor.jpg) (http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/nowy_kolektor.jpg)
po przespawaniu przez kolegę Wałka z Motoweld :
mała reklama: http://www.motoweld.pl/ (http://www.motoweld.pl/) - kolega naprawdę robi niesamowite rzeczy - warto zobaczyć :)
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/ssacy2_1.jpg) (http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/ssacy2_1.jpg)
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/ssacy2_2.jpg) (http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/ssacy2_2.jpg)
Wał korbowy został przerobiony wg wskazówek Guy-Croft'a a konkretnie główne czopy:
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/wal1.jpg) (http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/wal1.jpg)
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/wal2.jpg) (http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/wal2.jpg)
Korby zostały odchudzone i wypolerowane:
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/lekka_korba1.jpg) (http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/lekka_korba1.jpg)
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/lekka_korba2.jpg) (http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/lekka_korba2.jpg)
Wał wreszcie wylądował na swoim miejscu:
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/wkladam_wal2.jpg) (http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/wkladam_wal2.jpg)
-
No to widzę że warto było czekać, duż porcja roboty i zdjęć w jedym poście, to lubię :)
-
Małe porównanie kolektorów:
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/kappa_coupe1.jpg) (http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/kappa_coupe1.jpg)
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/kappa_coupe2.jpg) (http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/kappa_coupe2.jpg)
Jak widać kappa ma proste kanały , ale krótsze od coupe - wg zachodnich forum przenosi moment i moc wyżej , ponoć seryjne 2.0 nie puchnie powyżej 7500 obrotów wiec wydaje się idealnym rozwiązaniem do wysokoobrotowego 1.6 na ostrzejszych walkach gdzie ma to jechać mocą a nie momentem.
Sama przepustnica ma średnicę 60mm i pochodzi z nissana 100nx GTi dzięki koledze Fosterowi.
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/przepustnica.jpg) (http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/przepustnica.jpg)
Wtryskiwacze pochodzą z opla calibry c20xe - 2.0 16v i mają wydajność ok 240cc/min.
Chciałbym w tym temacie jeszcze przedstawić kilka problemów związanch z wrzuceniem silnika z FWD do RWD. Mam nadzieję że kolega Artek też się coś wypowie na ten temat.
-
Baaardzo mnie się podoba ten projekt. Co oznacza okrągły symbol na bloku delty(nad miejscem na wspornik filtra oleju)?
-
święty- jak patrze na te graty i stopien ich dopieszczenia to az zal to montowac do samochodu :) Ciekaw jestem bardzo ile koni to wykreci :) I szkoda ze to mimo wszystko nie 1.8 <smutny>
-
wałki - ok 280 stopni i 10mm wznios - zrobione z seryjnych w rewarze:
Bądź pewny że będę cię męczył na GG z tym ;). Trzeba się dowiedzieć co i jak a przede wszystkim za ile...
-
Głowica po portingu:
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/glowica_ssace1.jpg)
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/ssace.jpg)
Blok wrócił z tulejowania na nominał:
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/po_tulejowaniu2.jpg)
Porting 6+ <ok>
Honowanie 6+ <ok>
Oby tak dalej <spoko>
wg. mnie w dolocie trochę za długie te kanały ale i tak jest dobrze - ciekaw jestem osiągów
-
Długie kanały robią dobrze na momemnt obrotowy - mam nadzieję że ten kolektor będzie w sam raz i się jakoś zmieści - skoro w tym pomarańczowym 2.0 wszedł na styk - tyle że w 2.0 jest wyższy blok o 1.5cm.
Do tego kiedyś zrobiłem regulowane kółka rozrządu na bazie seryjnych "lekkich":
(http://img543.imageshack.us/img543/8858/dsc01134medium.jpg) (http://img543.imageshack.us/img543/8858/dsc01134medium.jpg)
Jak coś mam więcej fotek jak to wykonać :)
Do silnika chcę dopasować dwie elektroniki - megasquirta i swoją "EFI" - która czasem bywa kapryśna , zresztą też w tym temacie coś się zmieniło i powstał komp V3:
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/ecu/DSC01328%20(Medium).JPG) (http://www.kswiecicki.prospect.pl/ecu/DSC01328%20(Medium).JPG)
Przy okazji składania motoru wyszło trochę ułamków - np dowiedziałem się że istnieją dwa typy wałów w 1.6 różniących się tylna częścią , to samo dotyczy pomp oleju - lancia turbo ma grubsze zębatki w porównaniu do pompy z regaty , istnieją 2 średnice simeringów z tyłu wału ....
PS zmodyfikowałem kod tak żeby dało się powiększyć obrazki :]
Elwood - 1.6 ma najkrótszy skok tłoka - to mnai najbardziej przekonuje żeby tym zakręcić :D
-
Kolejny update- z tyłu wału zostało osadzone łożysko zamiast dziwnego pierścienia centrującego , ale nie obyło się przez to komplikacji , na łożysko musiał zostać znowu nałożony dotoczony pierścień centrujący kolo zamachowe:
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/tyl_walu_delta.jpg) (http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/tyl_walu_delta.jpg)
Pompa oleju została pomierzona oraz w niej splanowana pokrywa od strony zębatek:
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/pompa_oleju.jpg) (http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/pompa_oleju.jpg)
Silnik został wstępnie poskręcany , wpadła mi w dobrej cenie nowa pompa wody z fiata cromy - znów wydumka i rzeźba ....
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/skladanie_pompa_wody.jpg) (http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/skladanie_pompa_wody.jpg)
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/pompa_wody_croma.jpg) (http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/pompa_wody_croma.jpg)
po zmierzeniu się okazało że pompa wody wystaje ponad koło pasowe - zonk , ale szybka wizyta w piwnicy , pomierzenie wszystkiego na seryjnej pompie z regaty i wyszło że na pompę wody siada koło z naszego OHV , jedynie trzeba go zdystansować o ok 5 mm żeby się wszystko pokrywało.
-
Zonków etap kolejny:
Na blok z lancii delty hf siada stopka od filtra oleju od 131/132 aluminiowa ale już filter polonezowy się nie mija z miską i blokiem , jest za duży. Zatem musiał iść inny całkiem filter - o mniejszej średnicy.
Od podstaw musiałem wykonać górne mocowanie alternatora:
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/wspornik_altka.jpg)
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/wspornik_altka.jpg)
tak wyglądała pierwotnie transmisja:
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/pasek_klinowy.jpg) (http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/pasek_klinowy.jpg)
koncepcja wieńca się drastycznie zmieniła - początkowo miał być wieniec z GSI zaprasowany ale po kilku przygodach kolegi Artka odpuściłem sobie - po pierwsze jest to żeliwo więc może zawsze pęknąć przy naprasowywaniu, lub nakładaniu na gorąco. Po drugie nie może mieć to bicia bo też popęka.
Po trzecie może się wieniec przestawić jeśli nie ma klina a zaklinować trudno bo cienkie ścianki.
Zatem kolejna koncepcja - po poszukiwaniu rozwiazania wpadło mi w oko koło pasowe z jakiegoś fiata z silnikiem fire.
Wieniec jest na blaszanej wytłoczce a poprzez tłumik drgań połączone z bierznią na napęd alternatora.
Zatem po załatwieniu koła od znajomego zabrałem się do rozwalenia go:
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/kolko_wieniec.jpg) (http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/kolko_wieniec.jpg)
Następnie znalazłem jeszcze koło z regaty 100s i dzieki znajomemu tokarzowi udało się wytoczyć oba koła aby jedno w drugie wpasowało:
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/kolko_stoczone.jpg) (http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/kolko_stoczone.jpg)
Efekt finalny:
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/kolko_2w1.jpg) (http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/kolko_2w1.jpg)
Po ustawieniu tego i ponawierceniu nowych otworów wygląda tak na silniku:
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/kolo_czujnik.jpg) (http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/kolo_czujnik.jpg)
Kabelek mija się z alternatorem , są w innych płaszczyznach, nadal pozostaje dorobić tłoki - ktoś co miał to robić mi się wycofał, oraz dokupić pierścienie.
-
Ja przerabiałem w swoim to oryginalne koło pasowe. Wieniec narysowałem w CAD tak żeby jego średnica mierząc na zębach była taka sama jak na zębach oryginalnych dzięki czemu udało się zachować fabryczne mocowanie czujnika położenia wału. Wycinałem na waterjet'cie z blachy 8mm (chciałem co prawda 6mm ze względu na to że weberowe zęby są takiej grubości ale były trudności ze zdobyciem materiału). Całość została wprasowana z użyciem mocnego kleju do gwintów na uprzednio przetoczone koło. Pasowanie nie jest zbyt ciasne właśnie ze względu na kruchość materiału i cienkie ścianki jakie zostały po toczeniu.
-
Po trzecie może się wieniec przestawić jeśli nie ma klina a zaklinować trudno bo cienkie ścianki.
To akurat nie problem -4 kluski spawarka rozwiazuja problem, a takie wydumy i tak zazwyczaj trzeba wywazac :)
Proponuje tez wzmocnic gorny wspornik alternatora na spawie -jakims zastrzałem, albo dodac dodatkowowy płaskownik gdzies dokrecony równolegle do bloku(nawet pod kolektor ssacy) - w wydumie która kiedys robiłem wspornik wygladał podobnie i 3 razy pekł na spawie ,z czego raz w deszczu o 3 w nocy na zadupiu 300Km od domu :] bo problem dolnego widze ze juz rozwiazałes :)
-
Akurat z wspornikiem jest spoko temat bo został w jego centralnym punkcie otwór przez który skręciłem blachy żeby je ustawić miedzy sobą do spawania. Zatem może coś wycuduję żeby albo je dodatkowo skręcić mimo spawów co wzmocni i usztywni konstrukcję albo przykręcę tam dodatkowy wspornik do ssącego.
No mam nadzieję że twoje koło Neon się nie rozleci , akurat ja nie chciałem ryzykować dlatego że silnik powinien spokojnie 8000 wykręcać na tych wałkach jak nie lepiej. Takie koło przynajmniej sie nie rozleci.
Czujnik wału został w fabrycznym miejscu , jedynie musiałem go oddalić od pompy o ok 5mm dając przekładkę miedzy wspornik czujnika a pompę.
-
Pierwsze przymiarki głowicy na blok udały się bardzo dobrze - bałem się że może dojść do kolizji pompy wody z głowicą ale mijają się na kilka mm i jestem zadowolony
Powoli zaczyna się spawać osprzęt wodny silnika - rurka z pompy do tyłu silnika do połączenia termostatu już wyspawana.
Kolejnym zonkiem jaki miałem to zabawa i szukanie właściwego paska rozrządu - wg zachodnich forum seryjny z 8v ma siąść.
Niestety tym razem nie poszło tak łatwo a to za sprawą napinacza z 16v znajdującego się w głowicy. W delcie hf , regacie 8v napinacz jest zamocowany do bloku.
Seryjny pasek mający 138 zębów okazał się za krótki dla takiego setupu. Niestety 3 dni straciłem na wyszukanie właściwego paska.
Okazało się że wystarczy o ząb dłuższy i wszystko siada bez problemowo.
Po wszystkim ustawiłem wstępie fazy rozrządu na podstawie seryjnych kół z 16v.
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/test_rozrzadu1.jpg) (http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/test_rozrzadu1.jpg)
Powoli powstaje obieg wodny:
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/test_rozrzadu2.jpg) (http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/test_rozrzadu2.jpg)
-
Robota profi i estetycznie piękna, tylko ile mocy to ma mieć? <co> Bo jak mniej niż 140KM to chyba nie warta zachodu.
-
Chciałbym żeby wyszło conajmniej 140km , jak będzie to dopiero wyjdzie na hamowni po skończeniu wszystkiego. Jeśli nie będzie oczekiwanego wyniku , zawsze istnieje możliwość odprężenia silnika i wsadzenie tam turbiny a wtedy ok 220-240 km jest całkiem możliwe do uzyskania.
Chciałbym żeby sam silnik wyglądał jak fabryczny , dopieścić go w każdym szczególe , po wielu przygodach z moim 1.6 wiem co należy poprawić i że każdy "drut" się kiedyś zemści.
Jest już taka hybryda ale zbudowana na gratach z najwyższej półki - ma moc 220km i 240 Nm z 1.6 n/a więc tym się pocieszam.
http://www.youtube.com/watch?v=Fpgbm5UDJCw (http://www.youtube.com/watch?v=Fpgbm5UDJCw)
http://www.youtube.com/watch?v=HfCCZ3PKRBA&feature=related (http://www.youtube.com/watch?v=HfCCZ3PKRBA&feature=related)
-
ładnie to zapierdala :D
-
Możesz zdradzić ile to dotychczas tak orientacyjnie kosztowało?
-
przekroczyło już 3000 zł a jakbym dobrze policzył to pewnie 3500 zł. Taki urok wydumek , za to przynajmniej wiem co mam.
-
Projekt silnika kozak.
Zbudowanie własnego kompa jest megaa. Czekam z niecierpliwością na odpalenie. <spoko>
-
Kolejny update z budowy silnika , korby wyważone - całe do ok 0.2g natomiast łby do 0.5g.
W celu wyważenia tego musiałem zbudować specjalny statyw - tu podziękowania dla WRB za wytoczenie kół oraz wsparcie techniczne:
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/statyw2.jpg) (http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/statyw2.jpg)
Korby wyważone:
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/wywazona1.jpg) (http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/wywazona1.jpg)
Jedna korba jest jakieś 75g lżejsza od seryjnej co daje ok 10% mniejszą masę.
W miedzyczasie napunktowałem tłoki w celu wykonania pocięć oraz odbiłem zawory w plastelinie:
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/plastelina1.jpg) (http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/plastelina1.jpg)
Obecnie czekam na wykonanie podcięć i pozostaje to tylko spasować i złożyć z powrotem.
Myślę że to kwestia do 1.5 tygodnia...
-
Święty pokaż nowe zabawki bo niektórzy nie widzieli ...
-
Ok Bocian zatem kolejna porcja zdęć z placu boju.
Na pierwszy rzut - obieg wody pospawany przez Wałka z www.motoweld.pl
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/glowica_woda.jpg) (http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/glowica_woda.jpg)
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/woda1.jpg) (http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/woda1.jpg)
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/woda_blok.jpg) (http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/woda_blok.jpg)
Do kolektora doszła oryginalna listwa paliwa, dorobiłem rurki doprowadzające paliwo oraz powoli kolektor się uzbraja
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/ssacy_1.jpg) (http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/ssacy_1.jpg)
Ssący doczekał się portingu runnerów na całej długości.
Ponadto wykonałem z tekstolitu o grubości 3mm przekładkę między ssący a głowicę, mającą odizolować obie części cieplnie.
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/przekladka2.jpg) (http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/przekladka2.jpg)
No i na koniec najważniejsze - odebrałem od frezera tłoki:
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/tlok_sciety.jpg) (http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/tlok_sciety.jpg)
Na razie tłoki zostały poddane lekkiej obróbce mającej na celu dokładne spasowanie podcięć , zeszlifowanie karbów po frezie oraz zaokrągleniu powierzchni po frezie:
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/tloki3.jpg) (http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/tloki3.jpg)
Kolejny etap prac to sprawdzenie pasowania metodą plasteliny i pokręcenie rozrządem, wygładzenie tłoków od góry, polerka , wyważenie.
Po tym zostaje to poskładać do kupy i zacząć myśleć o odpaleniu - do tego jeszcze kupa zabawy.
-
Kolejny update:
Tłoki sprawdzone - niestety wymagały małych korekcji - 3 razy składane i rozbierane:
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/pasowanie_test.jpg) (http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/pasowanie_test.jpg)
Tolernacja między tłokami a zaworami wynosi ok 3.5-4 mm dla ssącego i 3mm dla wydechowego.
Odchudzone sworznie tłokowe - jak w książce usprawnienia poloneza - ugrane 10g.
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/odchudzone_sworznie.jpg) (http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/odchudzone_sworznie.jpg)
Odchudzone tłoki przez zebranie niepotrzebnych wewnętrznych nadlewów ok 7-10 gram w stosunku do serii.
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/tlok_slim.jpg) (http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/tlok_slim.jpg)
Wypolerowane tłoki - jeszcze nie do końca:
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/tloki5.jpg) (http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/tloki5.jpg)
Przy okazji każda z części została wyważona do 0.1g , łącznie ze sprawdzeniem masy pierścieni.
Wkrótce pasuje to poskładać :)
-
Sworznie naprawdę wyglądają teraz cieniutko ;)
-
są tylko podebrane do stożka na odległości 15-17mm - natomiast w tłoku siedzą ponad 20mm, więc w miejscu najbardziej obciążonym nie są odchudzone :)
-
Czy jak powiem że jesteś ZDROWO porąbany to się obrazisz ?
Kyrie Elejson :) Dobry wariat - czekam na wyniki z hamowania tego cudeńka.
-
nie moge się doczekać premiery , no i może itb znowu ? :D
pozdrawiam
-
już wyobrażam sobie jaki dźwięk będzie miał ten silnik <lol> <spoko>
-
i wsadzenie tam turbiny
ja bym sie nawet nie zastanawial przy takim projekcie nad psss
-
A potem pojedzie z 1.6 turbo na kajtek, przemnożą mu silnik przez 1.7 i go wsadzą do klasy z Imprezą STI i Lancerem Evo podkręconymi do 500KM.
-
kiedyś trafiłem na takie ciekawe forum i były dane z jakiej średnicy dolotu można uzyskać jaka moc... był tam jakiś kołcz co policzył sobie kształt ( wyprofilowanie ) kanałów i wycisnął 100 hp z cylindra! swojej v8 8x100 prosty rachunek :) i co ciekawe nie ma znaczenia średnica kanałów dolotowych a odpowiedni ich kształt... czyli z takiego 1.6 w wolnossaku można uzyskać po odpowiednich modach to samo co i z turbo :)
-
sparow , ja nipatrze pod tym względem gdyz auto ma byc dla frajdy mojej a nie na kajtki
marcin88 moz i mozna uzyskac tylesamo ale moze mozna tylesamo plus lekkie ps..;p czyli jescze troche;)
-
Fakt faktem że czasem lubie wystartować w jakiejś imprezce a wolnossące 1.6 o mocy ok 130-140 km powinno dawać radę zwłascza że w tej klasie to praktycznie max moce - poza 1.6vti - 160km ale znowu tam nie ma momentu :P
Wykrzesać się da i ponad 100km z 1l pojemności - ale niestety obroty i przyzwoity moment dopiero przy 5000 obrotach - widziałem na własne oczy przebudowane wolnossące c20xe z którego goscie przy mnie na hamowni wykrzesali 266km bez turbo przy 8800 obrotach - silnik kompletnie przebudowany, itb , wałki 320-330 stopni , kuzcizna itp.
U mnie ma być coś pośredniego i na razie takie coś przewiduję. Turbo - hmmm jest opcja ale na razie pozostaję przy n/a właśnie przez to że lubię sobie gdzieś pojeździć i w klasie 1.6 jest szansa komuś skopać dupę polonezem.
Mały update.
Tłoki zostały wypolerowane , wyważone , wymyte , do tego w końcu udało się poskłądać pierścienie,sworznie, korby - wszystko jest z dokładnoscia do 0.1-0.2 g. Ponadto posprawdzałem luzy na pierścieniach w rowkach i wszystko jest w gornych granicach tolerancji :)
Oto efekt końcowy:
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/tloki_zlozone.jpg) (http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/tloki_zlozone.jpg)
Tutaj podziękowanie dla kolegi Miśka za pomoc w poskładaniu wszystkiego razem.
Ponadto żeby nie było problemów z ładowaniem i rozładowywaniem akumlatora przy elektohydraulicznym wspomaganiu , do projektu zagościł alternator 100A z alfy romeo 147
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/alternator_alfa.jpg) (http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/alternator_alfa.jpg)
Trochę utlały bo pewnie z anglika :P
Teraz pasuje zmierzyć objętośc garbu tłoka, wyliczyć CR oraz w tygodniu tłoki ladują na swoim miejscu, update wkrótce
-
święty, tloki tylko wywazales, zeby kazdy tlok calosciowo tyle samo wazyl, czy tez balansowales aby glowka i stopka w kazdym tloku tyle samo wazyla?
-
osobno ważyłem tłoki , osobno sworznie , ważyłem też pierścienie, do tego korby wyważałem osobno stopkę i osobno główkę, poźniej sprawdzałem całość czyli komplet - tłok,pierścienie , sworzeń i korba, rozbieżność między kompletami po złożeniu wynosci max 0.1-0.2g
Zacząłem liczyć i mierzyć CR - wychodzi średnio między 10.7:1 a 11.2:1 - niestety nie posiadam aż tak dokładnych menzurek oraz nie jestem w stanie wyliczyć wszystkiego co 1cm3. Wynik jest przybliżony ale świadczy że zamierzone CR jest w dobrych granicach :)
-
kiedyś trafiłem na takie ciekawe forum i były dane z jakiej średnicy dolotu można uzyskać jaka moc... był tam jakiś kołcz co policzył sobie kształt ( wyprofilowanie ) kanałów i wycisnął 100 hp z cylindra! swojej v8 8x100 prosty rachunek :) i co ciekawe nie ma znaczenia średnica kanałów dolotowych a odpowiedni ich kształt... czyli z takiego 1.6 w wolnossaku można uzyskać po odpowiednich modach to samo co i z turbo :)
Bajki jakieś. Owszem kształt jest ważny ale nie tylko kształt czy średnica się liczą. Poza tym. g ci da zwiększenie średnicy kanałów bez wymiany zaworów, przerobienia kanałów wylotowych, wydechu i przestrojenia całości. Można było 30 lat temu 1000KM wycisnąć z 1 litra i pojechać tym 70 okrążeń toru ale to kosztuje...
-
Dziś z kolegą Miśkiem wsadziliśmy tłoki, panewki i poskręcaliśmy to kluczem dynamometrycznym. Tak wygląda etap składania:
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/tloki_zlozone2.jpg) (http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/tloki_zlozone2.jpg)
Wyszedł zonk ze smokiem - coś tu nie gra , więc pewnie po raz drugi trzeba będzie na nowo pospawać... Update wkrótce
-
CR
czyli na polskie? ;)
-
CR - compression ratio czyli stopień sprężania :)
-
Wczoraj powstał nowy smok , wyspawany przez Wałka z Motoweld na ćwiczebnym bloku :)
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/motoweld_smok.jpg) (http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/motoweld_smok.jpg)
Po wielu bojach efekt końcowy wygląda następująco, tu już przymiarki do mojego silnika:
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/smok_pompy.jpg) (http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/smok_pompy.jpg)
Ostatni etap to doprowadzenie miski do stanu pozwalającego na montaż i można dól już zamknąć :)
-
tak jak Ci pisałem , zazdroszczę Ci kręcenia takich "ciekawych śrubek"
pozdrawiam i czekam na premiere
-
swiety, a jak udalo Ci sie wywazyc z taka dokladnoscia osobno glowke i stopke? wszystkiego juz probowalem (a przekopalem caaaaaaly internet) i nie udalo mi sie uzyskac takiej dokaldnosci (co wiecej, powtarzalnosc pomiaru tez pozostaiwa troche do zyczenia) podczas wazenia. w zasadzie to glownym problemem u mn ie jest powtarzalnosc pomiaru wlasnie :/
-
Akurat z powtarzalnością wyniku jest mały problem bo strasznie trudno jest uzyskać satysfakcjonujące wyniki. Na pweno wszystko musi być w osi, sztywno, wagę dodatkowo obciążałem sztabą o masie ok 1kg. Rolki na których wisiały krobowody miały zaznaczony górny punkt i starałem się to tak ustawiać żeby zawsze zakłądać wszystko tak samo. Przed ważeniem musiałem czasem kilka razy ruzszyć korbą w górę i w dół żeby uzyskać dobry wynik.
Powtarzalnośc jaką miałem to do ok 0.5-2g co i tak należy uznać za wynik satysfakcjnujący.Stopek osobno nie wyważałem a jedynie doważyłem całość zbierając naddatek z dolu. bo skoro gora ma ten sam ciezar, cala korba tez wiec dol musi rownież.
-
Koelny etap wydumek - na pierwszy rzut idzie miska olejowa - niestety nie dość że sfatygowana to mało estetycznie zrobiona za to ma przegrodę wewnątrz oraz falochrony naokoło smoka - część spawana migomatem a część tigiem
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/miska.jpg) (http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/miska.jpg)
Prawdopodobnie jutro zostanie umyta i może uda się to poskręcać :)
Kolejny hardkor - przerabiam dzwon skrzyni aby rozrusznik pojawił się po przeciwnej stronie:
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/dzwon_1.jpg) (http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/dzwon_1.jpg)
Samo gniazdo rozrusznika jest wycięte ze skrzyni z przednionapędowgo fiata, obecnie mam zrobiony szablon i Wałek z Motoweld na dniach ma to pospawać.
Gdyby kogoś interesowała taka przeróbka to zapraszam na priv.
-
a po co przerabiasz?
masz ku temu jakies konkretne powody ,przeszkadza rozrusznik w tym miejscu,zeby wydech poprowadzic itp. ,ze poprostu za duzo czasu miedzy kolejnymi etapami skladania silnika :P
-
Akurat czasu to ja za dużo nie mam :P a rozrusznik faktycznie ze względu na wydech - chcąc dać prawdziwego barana o męskiej średnicy rur trzeba mieć gdzie to zrobić a akurat po tej stronie nie dość że przeszkadza łapa sprzęgła, odma, linka to do tego dochodzi rozrusznik. Im mniej przeszkód tym lepiej , po za tym z mojego doświadczenia wiem że rozrusznik nie lubi być opiekany przez wydech.
-
Dół zamknięty - miska złożona na loctite 5910 i uszczelce elringa, do tego nowe śruby.
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/miska_z.jpg) (http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/miska_z.jpg)
Efekt końcowy przed założeniem głowki:
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/kompletny_dol.jpg) (http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/kompletny_dol.jpg)
Update wkrótce
-
Kolejny update:
Zrobiłem szablon na podstawie kawałka skrzyni z fwd , przymiarki na skrzynie z rwd:
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/dzwon2.jpg) (http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/dzwon2.jpg)
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/dzwon3.jpg) (http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/dzwon3.jpg)
Silnik ma posadzoną głowicę już , zaczyna się uzbrajać:
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/kompletny1.jpg) (http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/kompletny1.jpg)
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/kompletny2.jpg) (http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/kompletny2.jpg)
Dzwon obecnie już pospawany ale nie mam fotek jeszcze , trzeba go wykończyć aby estetycznie wyglądał :)
-
Bardzo lubie taką profi robote. Aż miło sie patrzy na takie zdjęcia. Trzymam kciuki i powodzenia . Czekam na pierwsze filmiki
-
Wreszcie mam upragniony dzwon - zaraz po spawaniu - profi robota Wałka:
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/dzwon4.jpg) (http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/dzwon4.jpg)
Oczywiście dzwon wymaga jeszcze małej obróbki w celu poprawienia estetyki oraz powierzchni spawanych
Dziś może złożę próbny blok i zobaczymy czy jest ok :)
-
Z jednej strony rozrusznik a z drugiej KERS ;)...
-
dzieje się :) , w sumie ten temat lepiej by pasował do działu "projekty" czy jak mu tam .
pozdrawiam
-
Patent z ropzrusznikiem się sprawdził <lol>
kilka fotek z testów:
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/test_r2.jpg) (http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/test_r2.jpg)
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/test_r3.jpg) (http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/test_r3.jpg)
PS Tapeta na ścianie w piwnicy to pomysł sąsiada hehehe
oraz filmik:
http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/MOV01616.MP4 (http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/MOV01616.MP4)
a tak wygląda to już na silniku docelowym:
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/gotowy5.jpg) (http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/gotowy5.jpg)
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/gotowy6.jpg) (http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/gotowy6.jpg)
Zaczynają się pojawiać pierwsze kable jak widać :)
-
Zaczynają się pojawiać pierwsze kable jak widać :)
Kable jak bociany zwiastują wiosnę , już nawet blok się zazielenił :) . Niedługo ożyje :D
pozdrawiam
-
przygotowania do podkarpackiego pikniku FSO widzę pełną gębą :D
-
coś link do filmiku nie dzieła .
-
no jeszcze trzeba to docierać niestety ale cóż , takie życie. Pewnie nie masz kodeków do mp4 dlatego ci nie działa
-
Cudeńko stworzyłeśśś <spoko> juz nie moge sie doczekać jak sie "potforkiem" przejade po Tarnowie <rotfl2>
-
Mały update - wczoraj przeżyłem najgorsze 1.5 minuty swojego życia - po zalaniu olejem pompa oleju nie chciała zaciągnąć oliwy przy kręceniu rozrusznikiem.
Tutaj pomocne okazały się szamańskie techniki - zalanie pompy olejem po stronie ciśnieniowej uczyniły cuda - 10 sekund i kontrolka oleju zgasła.
Prawdopodobnym problemem było całkowite zejście oleju z pompy przez te kilka miesięcy postoju ew za mało zalałem w pompę przy składaniu grata
-
kiedy pakujesz silnik do budy ?
-
Pompa nie jest tak sprawna żeby "zassać olej" za pomocą powietrza, też nie mogę się doczekać kiedy się tym przejadę.
-
Najpierw trzeba silnik odpalić w garażu żebym wiedział co wkładam heh. Stingerek - spokojnie ja też chciałbym się tym już przejechać.
Kolejny update tym razem softwarowy - ponieważ program w moim ECU był pierwotnie pisany pod koło z abimexa (6+1 ząbków) zatem przejście na koło z bocha (60-2) wymagało zmiany softu sterującego zapłonem oraz dekodera ząbków.
Przejscie było spowodowane łatwiejszym dostępem do 60-2 oraz obsługa tego patternu przez megasquirta , będącego alternatywą dla mojego ecu, które czasem jest trochę kapryśne.
Jak na dzień dzisiejszy przy resyntezie fali z koła 60-2 przy użyciu kompa okazuje się że mój ECU wyrabia do 9000 obrotów co jest wartością aż za dużą dla tego silnika. Wkrótce prawdopodobnie zostanie soft jeszcze zmodyfikowany w celu zwiększenia rozdzielczość zapłonu.
Teraz kwestia podłączenia ecu do silnika - zwłaszcza czujnika wału i zakręcenie nim kilka razy w celu sprawdzenia czy następuje synchronizacja koła 60-2, jeśli tak to w zasadzie można spinać reszę elektryki.
Oczywiście jeśli się Artek zgodzi to program 60-2 zostanie sprawdzony na jego dohc-u zanim uruchomie to w budzie.
-
Jedziesz z tym koksem, swoją drogą ciekawy projekt, to nie będzie potworek. Trochę duża wartość te 9k. elektronika jest najgorsza
-
No pasuje to przed świętami odpalić - jak dobrze pójdzie dziś będę miał rozwiązaną kwestię koła pasowego pompy wody , wczoraj pierwsze testy na silniku zakończyły się sukcesem - po 2- 3 obrotach wału silnik złapał pozycjonowanie wału i gdyby pospinać resztę elektroniki powinien po zapodaniu paliwa odpalic :)
Czy będzie potworek czy nie trudno zdecydować - na pewno jak na 1.6 ma być dość mocny - 130- 140km , jak na poloneza dość szybki - powinien się rozpędzać do 100 w czasie poniżej 8sek jeśli uda się wykrzesać to co zamierzam.
Docelowo prawdopodobnie po dotarciu będziemy z motoweld.pl rzeźbili kolektor pod ITB - pewnie wszyscy na to czekają
-
Docelowo prawdopodobnie po dotarciu będziemy z motoweld.pl rzeźbili kolektor pod ITB - pewnie wszyscy na to czekają
Ja tak :) Myslisz o przejściu na alphaN pod ITB ?
pozdrawiasz
-
To daj też poliwęglan w nadwozie i krótki most bardzo się przyda. Oby z tym silnikiem w końcu przyszły wyniki bo jak na razie odnoszę wrażenie że
więcej się narzeźbisz niż najeździsz, przy całym respekcie dla projektu <ok>
-
Ja osobiscie wole budowac auta czy silniki, bo od jezdzenia mam sporo innych co jezdza lepiej niz ja :] Zbudowanie czegos takiego na swojej elektronice i tak jest wedlug mnie zaje..tym wyzwaniem a na wyniki przyjdzie pora :) bo jest problem z paroma brakujacymi czesciami z tego co wiem
-
Części praktycznie wszystkie są, poprawiony soft na symulacji działa poprawnie, teraz zabrałem się za wiązkę i trochę mam z nią zabawy i kilka rzeczy do przemyślenia.
Owszem dużo mi frajdy sprawia zbudowanie wszystkiego od a do z, silnik , elektronika, wydech. Sama jazda jest już tylko wisienką na torcie, choc to auto bardziej na jakies zabawy, kręciołki , superoesy czy zloty niż do poważnej walki na oesach.
-
Gdybym miał warunki tak finansowe jak i odpowiednią wiedzę, też chętnie bym coś poskładał - niestety maks moich możliwości to remont... (w przypadku wiedzy) i naładowanie akumualtora (w przypadku finansów) :)
Nie mniej jednak chętnie kibicuje takim projektom i mam nadzieje to zobaczyć na żywo. Szczerze mówiąc.. może nawet nie jeździć - wygląda bosko :DD
-
jesli chodzi o budę, nie zastanawiałeś nad zastąpieniem maski czy klapy laminatowymi odpowiednikami?
-
Panowie niech to w końcu pojedzie. Jak już się będzie odpychać to autor projektu z pewnością pomyśli i o tym.
-
Projekt bardzo konkretny i zacny oby się to kręciło długi czas. Pojemność 1600, wolny ssak i magia elektroniki to właśnie Cały Święty tak trzymaj i powodzenia w ożywianiu ;)
-
Silnik gotowy do odpału , muszę tylko pospinać cewki , wiązka zrobiona na kostkach z VAG tak że przy użyciu 2-3 kostek cały silnik odpinam od reszty wiązki.
W programie poprawiłem pomiar obrotów przy kręceniu rorusznikiem i działa to wyśmienicie. Generalnie to mamy w tygodniu przetransportować silnik do garażu u kumpla i tam go odpalić na sucho po czym paosuje to wrzucić do budy. Kolejne fotki wkrótce.
Co do laminatu i innych pierdół to może kiedyś - teraz ważniejsze jest skończenie swapa oraz dotarcie silnika i wystrojenie tego.
Docelowo może wydech poleci na 2 stronę samochodu oraz będzie mały aluminowy bak z surge tankiem i 2 pompami wewnątrz lub obok baku żeby było trochę ciszej w kabinie.
-
Docelowo może wydech poleci na 2 stronę samochodu oraz będzie mały aluminowy bak z surge tankiem i 2 pompami wewnątrz
Skoro wywalasz bak to nie ma sie nad czym zastanawiac moim zdaniem -te pare centymetrów zawsze idzie wydech wyzej jak nie przechodzi pod skrzynia biegów i mozna wtedy miec albo wiekszy przeswit albo po obnizeniu nie zastanawiac sie gdzie urwie sie wydech
Pozdro
-
cały czas myślę nad kolektorem wydechowym , tak żeby było optymalnie do tego silnika - okazuje się że zbyt wielka średnica rur samego kolektora oraz całego wydechu nadmiernie rozpręża silnik - przykładem będzie alfa kumpla - po zrobieniu większego kolektora i wydechu moc i moment spadł w całym zakresie o 20-30Nm w 2.0TS co spowodowało spadek mocy o 10-15km. Teraz myślę nad zastosowaniem ciasnego kolektora na początek plus wydech fi 55 na końcowym przelotowo-komorowym ultera , poźniej zrobić odwróconą kopię kolektora bisiomoto z hondy z taką samą resztą wydechu:
(http://www.d-series.org/forums/attachments/dohc-zc/27026d1298531614-d16a1-bisimoto-header_01.jpg) (http://www.d-series.org/forums/attachments/dohc-zc/27026d1298531614-d16a1-bisimoto-header_01.jpg)
Co ciekawe - kumpel go kupił i miałem go w ręce - są 2 średnice runnerów - początek fi 42 ok 15-20 cm i przechodzi w 45 i reszta ma ok 40 cm do zejścia 4 w 1.
Podobno to ma zadanie dynamizować przepływ spalin zaraz za silnikiem. Zatanawiam się jakby to zdawało egzamin u mnie , tyle że na rurkach 40 i 42 mm.
Seryjny baran z 2.0 16v ma średnice zewnętrzną rur fi 37 i bardzo długie runnery.
-
Z wydechem to nic na pałę niestety nie zrobisz . Silnik ma zaje..... potencjał więc proponuje pomyśleć nad tym żeby zgrać działanie wydechu z działaniem dolotu i powinno to dać efekt :) Na RF ostatnio przewineło się troche wiedzy o budowie i projektowaniu itb , poczytaj , poszperaj za info o wydechach i dopiero działaj . Inaczej szkoda energii
pozdrawiam , trzymam kciuki :)
-
no jakby nie patrzeć wydech jest tak naprawdę ważny, okazuje się że przelot pospany w stodole wcale nie dodaje dużo mocy w stosunku do seryjnego.
2.0 TS to turbo? bo w turbo nie opłaca się "gruby" wydech
musisz znaleźć jakiś ciekawy artykuł o wydechach i coś się dowiedzieć bo możesz tym dopełnić swojego arcydzieła,
na pewno sobie poradzisz :)
-
Ja wymiary swojego 4w2w1 znalazlem na internecie. Może i ty poszukaj jakiegoś opisu kolektora do fiatowskiej szesnachy nawet z nowocześniejszych silników. W końcu te silniki są ze sobą jakoś spokrewnione a honda to zupełnie inna rodzina...
-
Panowie , wydech się robi pod silnik a nie sciąga z internetu ;) . Świętego projekt jest na tyle dopracowany że warto się przyłożyć do tego (tym bardziej że chyba Święty miałby gdzie pospawać taką konstrukcje ) . Zgrać wydech i dolot , do tego ostry wałek i 100 KM z litra sie moze pokaze :D:D:D Czego osobiscie zyczę
pozdrawiam
-
Przy turbo wydech nie jest już aż tak ważny, tzn nie trzeba go robić dokładnie pod wyliczenia.
Potwierdzi to wielu.
-
2.0TS to 2.0 N/A Twin Spark - 150km w serii. Przy turbo to bym się nie spuszczał nad wydechem ale przy n/a kolektor to praktycznie najważniejsza część wydechu.
-
w każdym układzie wydechowym kolektor jest najważniejszy ponieważ to on w pierwszej kolejności odpowiada za odprowadzenie spalin jeśli chce się mieć mocną wiertarkę n/a to najlepiej brać przykład ze sztabów pracujący nad tym latami tego nie wyczytasz w internecie ani nie wyspawasz dobrze na kolanie, moim zdaniem mocna Honda zbliżona pojemnością będzie dobrym dawcą ponieważ dorwanie barana z fabrycznego temu czy fiata czy hondy to raczej abstrakcja ;)
-
pierdzielenie, są na to wzory, wystarczy policzyć i dać ogarniętemu spawaczowi i wyjdzie miodnie ;)
-
Jaki by ten rurowiec nie był na pewno bedzie lepiej niz na orginalnym zeliwie od dohc... Podstawa to wybrac mniejsze zło. Na poczatek moze byc nawet przespawany kolektor od BMW 1.8 IS, kazdy kto go załozył w dohc stwierdził znaczna poprawe mimo ze kolektor zupełnie od innego silnika, o innej charakterystyce itd... Po prostu na dzien dobry eliminujesz chropowate scianki i nierówne odległosci a na gładkich rurach kazdy motor bedzie lepiej ciagnał jakby nie patrzec, kwestia dobrania długosci spowoduje lepsze dopasowanie i efekty ale zawsze jest na plus w wielu róznych aplikacjach np kolektor od M42 które jest 16V tez daje efekty w M43 które jest 8V, kolektor od RS2000 przespawuja do Zetecow 2.0 itd SAMO wyszlifowanie zeliwa juz daje odczuwalne efekty w 1.6 OHV a co dopiero w wiekszych albo wysokoobrotowych silnikach. A kolektor jakbym miał szukac " na pale" to szukalbym od czegos co ma podobna moc i zblizone wymiary srednica/skok a nie bawic sie w jakies wyliczenia które czesto maja sie nijak do rzeczywistosci. W latach 60 z 1.6 DOHC (80x80) na twin weberach w wersji sport wyciagali ok 125KM(przy sprezaniu (9:1 bo słabe paliwa były) i nikomu sie o kolektorach rurowych nie sniło :]
Zatanawiam się jakby to zdawało egzamin u mnie , tyle że na rurkach 40 i 42 mm.
Seryjny baran z 2.0 16v ma średnice zewnętrzną rur fi 37 i bardzo długie runnery.
Mysle ze dobrze -japonce maja duze moce a małe pojemnosci i wydechy nie maja nie wiadomo jakich srednic. A kolektor do 2.0 to raczej jest robiony moim zdaniem pod moment obrotowy niz pod wysoka moc maksymalna(długie odcinki rur) poniewaz jest to typowy silnik długoskokowy który owszem kreci sie jak jest potrzeba ale dosc "niechetnie"
-
pierdzielenie, są na to wzory, wystarczy policzyć i dać ogarniętemu spawaczowi i wyjdzie miodnie
To sam to policz jak żeś taki mądry. W praktyce okazuje się niekiedy że do ideału dochodzi się po wykonaniu kilku instalacji prototypowych, oczywiście od początku wszystko precyzyjnie obliczając.
no jakby nie patrzeć wydech jest tak naprawdę ważny, okazuje się że przelot pospany w stodole wcale nie dodaje dużo mocy w stosunku do seryjnego.
Mówię to od lat ale wszyscy którzy zawsze druta robili zawsze wyskakują że teoria to g. Żaden nie pomyśli że ktoś ją na jakiejś podstawie opracował.
Z wydechem to nic na pałę niestety nie zrobisz . Silnik ma zaje..... potencjał więc proponuje pomyśleć nad tym żeby zgrać działanie wydechu z działaniem dolotu i powinno to dać efekt
Dokładnie, tzw. "silnik wydechowy" musi być zgrany z "silnikiem ssącym". Przecież chodzi o to by cylinder uległ możliwie szybko idealnemu opróżnieniu i mógł się potem dobrze napełnić, pomaga tutaj fala dodatkowego podciśnienia wpadającego do cylindra w odpowiednim momencie, które to podciśnienie może wytworzyć wydech.
-
To sam to policz jak żeś taki mądry. W praktyce okazuje się niekiedy że do ideału dochodzi się po wykonaniu kilku instalacji prototypowych, oczywiście od początku wszystko precyzyjnie obliczając.
ja robiłem kolektory do dupowozu to liczył mi kumpel po polibudzie efekt taki ze doszło nie dużo ( 10hp) ale zawsze jakieś koniki, fakt że silnik v-ka i pojemność prawie 3 litry ale lepsze to niż teorie bez pokrycia niektórych ;)
-
Panowie , wiadomo że wydechu nie policzy się w 5 min na serwetce i że wyniki nie beda dokładne jak w aptece . Jest za dużo zmiennych ale stosując obliczenia możemy wstrzelić się "mniej wiecej z efektem " . Przy liczeniu wydechu zakładamy dla jakich obrotów on ma działać , z dolotem jest podobnie , chodzi o działania falowe . Jeśli Święty ma do dyspozycji 8000 obrotów to może celować z mocą maks w np 7500 , przy dolocie podobnie . Do obliczeń bierze się czasy wałków , współotwarcia itp , jeśli po złożeniu wszystkiego efekt nie jest idealny to mamy jeszcze regulowane kółka którymi w dohc mozemy zmieniać czasy współotwarcia i dostroić silnik pod nowy kolektor . Długość trąbek w Itb mozna juz spokojnie ogarnąć doświadczalnie robiąc je powiedzmy z laminatu... Wszystko jest do zrobienia , pozatym wydaje mi się że projekt Świętego to już troche inne podejście niż wybór mniejszego zła .
pozdrawiam
EDIT
jak by ktoś chciał sie zagłębic delikatnie to myśle że ta strona bedzie dobrym wstępem http://web.me.com/grzegorzgrabowski/Witryna/Wydechy.html
chociaż przed robieniem wydechu zrobiłbym szerszy reserch na ten temat
-
akurat z tych wzorów wychodzą niezłe ułamki - mi wyszło że kolektor wydechowy powinien mieć rurę fi 44 wewnątrz , przy seryjnych szczelianach zaworowych co jest nie całkiem prawdą. Najbardziej przekonującymi liczbami są wymiary kolektora z abartha - 4 x rura fi 38 wenątrz - ok 45 cm, 2 x 42 - 390 i 1 x 50, podobne wymiary mi podawał Walezy po uzgodnienieu z Croftem - więc raczej wiarygodne - 4 x 38 - 71 cm, 43 - 35 cm i 1 x 50.
Leonek - ja nie wiem czy to są powody do radości - skoro 2 kolektory dały 10km to 1 dał ok 5 km , sam bisimoto w b18 - czyli 1.8vti daje 18km więc różnica jest znacząca.
Z drugiej strony czytajac racing forum dochodzę do wniosku że nie wszystko musi być mega wielkie żeby działało - ale to już osobna historia.
-
Leonek - ja nie wiem czy to są powody do radości - skoro 2 kolektory dały 10km to 1 dał ok 5 km ,
ja uważam ze jak na słabe wykonanie(śpieszyło mi sie ;P ), reszte seryjnego wydechu, seryjny dolot i kompa bez strojenia do nie było najgorzej ;)
w każdym razie będę śledził Twoje poczynania w sprawie kolektora ( w sumie przydało by sie moje zrobić na nowo), jak i reszty budowy, gdyż jest ona bardzo ciekawa ;)
-
10KM to przy takim silniku w granicach błędu pomiarowego, poziom ustabilizowania termicznego silnika, ciśnienie atmosferyczne, jakość paliwa, wilgotność powietrza, temperatura pomieszczenia, wszystko mogło zafałszować pomiar.
-
stronka ciekawa kolego turbonez mam tylko pytanko o pierwszy wzór na średnicę rury
D=2*(i*((H-(R-r))^2+(R-r)^0.5*(R+r))^0.5
^ ten ptaszek oznacza potęge 2 czy tak?
-
no ogólnie przyjęło się że "^" ptaszek to potęga , nawet w excelu jak klepiesz formuły to tak jest . Ta strona pozwala zdać sobie sprawę co sie dzieje w wydechu ale są inne metody dochodzenia do wyników . Np oprogramowanie symulacyjne, które niestety jest dosc drogie i skomplikowane ale wiadomo dla chcącego nic trudnego :)
pozdrawiam
-
Np oprogramowanie symulacyjne, które niestety jest dosc drogie i skomplikowane ale wiadomo dla chcącego nic trudnego
to i racja
-
Mały update prac , skoro jeszcze jest zima a silnik w pokoju, zatem po konsultacjach z Kanią doszedłem jednak do wniosku że trzeba przerobić pasek klinowy, najlepiej dać wielorowkowy. Dzięki temu że Artek u siebie ma silnik z tipo 1.6 dohc zczaiłem że to jedyny silnik od którego koła trzeba poszukać.
Nie obyło się bez niespodzianek, zatem do dzieła:
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/szeroki_pasek2.jpg) (http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/szeroki_pasek2.jpg)
co najlepsze - małe kółko pochodzi z opla astry bertone z silnikiem z22se - przypadkiem wpadł na to Artek , a przy okazji jest z aluminium i cholernie lekkie ;)
Kolejny zonk- niestety koło z tipo nie posiada patternu pod czujnik wału zatem znów wizyta u tokarza , wycieliśmy wieniec zębaty z koła , które poprzednio było przygotowane pod szeroki pasek i założyliśmy na przygotowane (utoczone) koło z tipo:
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/szerokie_kolo1.jpg) (http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/szerokie_kolo1.jpg)
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/szerokie_kolo2.jpg) (http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/szerokie_kolo2.jpg)
Niestety ponieważ wieniec jest w ninnym miejscu znów zonk z czujnikiem wału - trzeba było wykombinować coś innego - zaadoptowałem uchwyt z czujnikiem o coupe turbo , oczywiście nie wszedł bez przeróbek :/ (tu pobpiłować , tu zrobić dystans, tu koliduje z kołem pompy wody)
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/szeroki_pasek4.jpg) (http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/szeroki_pasek4.jpg)
Przy okazji odchudziłem koło pompy wody - no cóż 0.5 kg to lekka przesada, tak wygląda wszystko poskładane na wzór:
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/szeroki_pasek5.jpg) (http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/szeroki_pasek5.jpg)
Ostatni zonk to pompa wody z cromy - okazała się za wysoka o 1cm i musiałem dokupić z tipo - to spowodowało że znowu są zabawy z obiegiem wody i naciągiem alternatora.
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/inna_pompa.jpg) (http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/inna_pompa.jpg)
Tak że pozostało mi zrobić flanszę i obieg wody, porzeźbić naciąg alternatora oraz wienien na kole pasowym zablokować w odpowiednim miejscu.
Przy okazji do silnika trafiły cewki z Vaga i fotki będą przy okazji.
-
No Świety ladnie ci to idzie juz nie moge sie doczekac jak to sie bedzie odpychac hehehe oby tak dalej:):)
-
co do wydechu to propopnuje pojsc na latwizne ;P ,
sam kiedys nie moglem sie doprosic,zeby mi ktos zmiezyl srdnice rur w Kappie 2.4 ,bo chcialem porownac do 2.0 ,
proponuje wiec porownac kolektory w alfie 1.6 ,1.8 i 2.0 TS - jezeli we wszystkich sa takie same kolektory o srednicy zewnetrznej rury fi38 ,to taki kolektor z 1.6 ,ktore ma 120KM na poczatek tutaj moglby podpasowac jak znalazl ,bo 1.6 to najmniej wysilony z tych silnikow ,
taki 1.8 wypluwa az 144KM przy 6500rpm ,a nawet 2.0 ma wiecej kuni na litr niz 1.6,
poprostu ,jezeli kolektor bylby taki sam i nie tamuje on 1.8 to jest spora szansa ,ze tutaj sie sprawdzi
-
z tego co wiem to alfa gtv 2.0Ts ma identyczny jak lancia 1.8 VVT , różnią się flanszą, coupe 2.0 16v ma te same średnice zewnętrzne rur. Tyle że jedyne co się zmienia to warunki pracy - bo przy wysokich obrotach takie 1.6 ma przepompować więcej ładunku niż 2.0 w krótszym czasie i to jedyny dylemat czy kolektor nie będzie dławił.
Może na początek założę z lancii a dopiero po dotarciu wysawamy kopie bisimoto.
Wkrótce mały update - bo kilka rzeczy zostało zrobione , kilka się robi i wkrótce będzie gotowe.
-
Update - cewki VAG ze starego silnika - zmodzony dekiel żeby weszły:
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/cewki.jpg) (http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/cewki.jpg)
Wspornik alternatora do naciągu paska już zrobiony,ponadto dołożyłem rolkę prowadzącą po prawej stronie paska rozrządu - SKF
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/pasek_sz.jpg) (http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/pasek_sz.jpg)
oraz dorobione przez motoweld kolanko wody do pompy:
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/2kolanko2.jpg) (http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/2kolanko2.jpg)
-
To kiedy pierwsze odpalenie??
-
Jeszcze chwilę bo dziś sie wk$^#łem jak sprawdzałem pospawane kolanko - niestety odlewy aluminiowe spawa się ciężko a o szczelności tego można zapomnieć.
Dziś zapadła decyzja po 3 nieudanych próbach, że spawamy jednak z nierdzewki którą się spawa idealnie i nie ma problemów ze szczelnością - niestety muszę zaczekać na flanszę którą kumpel ma mi na laserze wyciąć - akurat robienie czegokolwiek z nierdzewki jest masochizmem - materiał wyjątkowo upierdliwy w obróbce.
Za to jak się to wypoleruje to będzie wyglądało kozacko :) Zmieniła się przy okazji koncepcja kolanka do którego dospawamy trzeci króciec.
-
Króciec wykonany - niestety flanszę musiałem wyciąć sobie sam bo kolega nie miał czasu wyciąć na laserze.Mimo wszystko wyszło to całkiem sympatycznie:
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/2kolanko3.jpg) (http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/2kolanko3.jpg)
Po zmontowaniu tego na pompę:
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/na_pompie.jpg) (http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/na_pompie.jpg)
Pozostaje przerobić do końca kolanko z trzema króćcami i wszystko z wodą gotowe :)
-
niezły korowód masz z tym piecem powiem Ci . Ciesze się że idzie do przodu . Pozdrawiam
-
Silnik cały wygląda tak - nastąpiła zmiana w przepustnicy.
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/caly_przepustnica_lancia.jpg) (http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/caly_przepustnica_lancia.jpg)
-
Jest piękny :)
-
napewno miazdzy :) gratki i z niecierpliwoscia czekam i czytam dalej
-
Wow ładny potworek, nie wiadomo na co się patrzyć :)
-
żal będzie upalać. :d
-
Żal to będzie mostu i opon <lol2> <lol2> Silnikowi się nic nie stanie. :-) Ale to chyba nie do upalania?Bardziej do pożerania plastików na drodze <lol> <lol>
-
pobrudzi się. :P
-
Wszystko wygląda bardzo ładnie ale z drugiej strony jednak czegoś brakuje :P Mam taką cichą nadzieje, że gdy już się tym nacieszysz troszkę przełamiesz się i wreszcie zamontujesz pewne urządzenie wspomagające pracę silnika ]:-> a wtedy dopiero się zacznie...
-
Lukaszowi842 chodzi oczywiscie o magnetyzer :D
-
tak tylko ze pozytywne działanie takiego urządzenia to czysta teoria ;p
-
w0mbat, wiesz co to żart? ;) ;) ;) ;) ;)
-
pewne urządzenie wspomagające pracę silnika
No z tego co wiem to na takich tłokach turbo nie ma racji bytu. Chyba Święty za dużo roboty w tłoki włożył żeby je zmieniać na płaskie.
-
Kolego Święty podoba mi sie kolor bloku ,no i z racji tego że podpisaliśmy umowe ACTA <lol2> muszę zapytać czy w podobnym kolorze mogę pomalować swój blok? ]:-> No żeby wszystko było zgodne z prawem :d
A silnik wygląda super przez duże S
-
w0mbat, wiesz co to żart? ;) ;) ;) ;) ;)
niestety wszystkie togo typu posty traktuje z przymrużeniem oka, choć zastanawiałem się czy nie chodzi o turbo :P.
Ale gdyby kolega Święty chciał montować turbinkę to raczej od początku kierował by się w te stronę, a nie zostawiał to na sam koniec, jak już silnik praktycznie jest gotowy.
-
Powoli powstaje kolejny poskramiacz hondziarzy ;)
-
wOmbat - wyrażam oficjalną zgodę na kopie koloru mojego silnika na mocy ACTA.
Owszem , generalnie będę lubiał kopać dupy hondziarzom , bo zasłużyli sobie na to :)
Turbo - fajny temat ale na razie ma pozostać wolnossące 1.6 , za to będę eksperymentował z ITB jak tylko silnik zostanie dotarty.
Prawdopodobnie będzie itb na 2 listwach paliwa i wtryskiwacze w lejkach, to na razie jest tylko plan a co wyjdzie zobaczymy :)
Dziś prawdopodobnie silnik będzie siedział w budzie więc powoli wszystko zmierza ku końcowi
-
kopie koloru będe robił ja :] i dzięki za zgode <lol>
-
Heh , pomyliłem posty :P
Taki mały update po sobocie:
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/spiety.jpg)
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/w_budzie2.jpg)
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/w_budzie1.jpg)
napęd poskręcany, rozrusznik też , kręci już, zostało spiąć ssący , wodę , paliwo i wiązkę :)
-
Ładne to i to bardzo :-) Te żółto-zielone barwy przypominają mi pobyt w wojsku :P
Jak już zrobisz sobie nowe opakowanie do tego silniczka,to się będzie ładnie komponowało,bo w tym trochę straszy,jeśli wiesz,co mam na myśli. :-) :-)
-
rozumiem że następna ewolucja tak bedzie wyglądać ? :P
http://www.youtube.com/watch?v=hNg908CBGDU&feature=related
-
chciałbym , zwłaszcza oglądając ten filmik:
http://www.youtube.com/watch?v=8sXTq6SpEB8 (http://www.youtube.com/watch?v=8sXTq6SpEB8)
-
Buźka, wiedz że nie zawsze ładne opakowanie jest praktyczne.
-
No,w sumie,to lepsze zaskoczenie zrobi polonez z wyglądu "zaniedbany" o którym każdy powie że to grat i go zignoruje.To znaczy,mowa o sytuacji,w której pod maską mamy "moc" i chcemy,żeby był "cichociemny" :-) :-) Ale się niejeden w audi zdziwi :P :P
-
cicho ciemny jest najlepszy mało widac ,dużo robi
-
w której pod maską mamy "moc" i chcemy,żeby był "cichociemny"
Tzw. "sleeper car" np. taki jak ten: http://www.youtube.com/watch?v=A203ShFM854
Nie od dzisiaj temat wszystkim znany :D
-
Dobre to było.Już widzę,jak święty tak na światłach robi. :d :d
-
Hahahah, no musiałbym mieć 1000km a to nie ta liga ;)
Teraz pewnie to na co wszyscy czekali:
Wczoraj wieczorem silnik się odezwał - nie obyło się bez walki z nim przez 3 wieczory - jak zawsze coś musiało się skomplikować - pierwsza sprawa to wałki nie były idealnie sfazowane - ale ekipa ja , misiek , rudy - szybko daliśmy radę to jakoś w miarę ustawić. Kolejna sprawa - silnik probuje łapać na 1 i 4 garze , 2-3 martwy ale przestaje - diagnoza - hmmm brak iskry po 2 obrotach wału. Niestety tutaj już moja wina - błąd w programie nie podawał paliwa na wtryskiwacze 2-3 tylko cały czas 1-4 a do tego zbyt krótkie ładowanie cewek i brak iskry gwarantowany.
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/w_budowie.jpg)
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/w_budowie1.jpg)
oraz pewnie najważniejsze - filmik z odpału - coprawda nie pierwszego ale gada:
http://www.youtube.com/watch?v=1x9nTVzI6lc&feature=youtu.be (http://www.youtube.com/watch?v=1x9nTVzI6lc&feature=youtu.be)
-
Gratuluje
PS seksowna ta rurka od układu chlodzenia polerowana :D
pozdrawiam
-
No i super, najgorsze pewnie za Tobą,
Efekt jest taki, że zostałem powalony, gratulacje :)
-
Gratulacje za ożywienie projektu, teraz skręcić wszystko na tip top i testy oczywiście nie zapomnij przy tym zabrać ze sobą operatora kamery czekam z zainteresowaniem na dalsze efekty prac ;)
-
Dzieki za słowa uznania , a w miedzyczasie takie coś jeszcze zrobię:
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/itb.jpg)
-
160 hp bedzie na itb ? ;)
-
daj mu Panie Boże tyle - się okaże co to potrafi ;)
-
Update, kolektor się robi:
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/etap_kolektora3.jpg)
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/etap_kolektora4.jpg)
-
PROFI !!
-
Fajne,poroże jak u jelenia :P :P To dopiero "baran".Ogólnie,to super,jak i cały silnik. :-)
-
święty, kolektor robisz samemu, czy robi ci go firma motoweld?
-
Nareszcie praktycznie ostatni element układanki :) czekamy na efekt finalny i wyniki z hamowni :D
-
ostatnie bedzie ITB i strojenie :)
-
tak , kolektor spawamy z Wałkiem z motoweld, akurat ten projekt wykonujemy razem bo ma być szyty na miarę pod poloneza i oboje mamy swoje koncepcje ;)
W sumie trzeba upchać ok 2.8m rury pod maską , co nie należy do najprostszych zadań. Każdy runner musi mieć 70 cm.
Po zrobieniu kolektora i reszty wydechu wreszcie będzie można się przejechać. Etap końcowy to itb faktycznie ale jeszcze trochę musi zejść czasu na to
-
ładnie ładnie :) robisz go ze zwykłych kolanek hamburskich ? mam nadzieje ze czas mi pozwoli i wnet ja zabiore sie wkoncu za swoje kolektory :)
-
tak ,kolanka 90 stopni tyle że z nierdzewki więc tanio nie będzie ale za to efektownie
-
Faktycznie ciasno z tymi rurami...
-
Święty nie za mocno kręcisz tego barana ? Przy tej pojemności trzeci gar trochę taki zawiły :D
-
heh , nie da się raczej inaczej , zresztą ciężko zmieścić rury o długości 70cm każda pod maską, jak masz serwo, linkę sprzęgła, zejście między skrzynią a błotnikiem itp. nie wspomnę że każda rura musi mieć taką samą długość co jeszcze bardziej komplikuje całość.
Kolejny update:
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/etap_kolektora5.jpg)
Widać że rurka wody jest do lekkiego przerobienia, co ciekawe bagnet da się wyciągnąć i wsadzić ponownie :)
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/etap_kolektora6.jpg)
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/etap_kolektora7.jpg)
teraz trzeba to wyspawać, uformować wejścia z flanszy głowicy i zejścię 4 w 1.
Potem już bułka z masłem - połączyć to z resztą wydechu :)
-
Wygląda trochę jak orurowanie klatki dla chomika :D
(http://www.zoohandel24h.pl/Szablon/Zdjecia/jerry1zolty.jpg)
-
imponujący kolektor, runnery tej samej długości ?
-
kolektor "zemsta hydraulika" :D
-
święty
a będziesz go czymś owijał bo chyba blisko rury z wodą?
-
rurka wody pewnie będzie podniesiona , zastanawiam się nad owijaniem - bo kurde to piękne dzieło sztuki szalonego hydraulika :D owszem - każdy runner ma 70cm długości z dokładnością myślę do 0.5cm. Na pewno dolne zejście i rura koło skrzyni będzie zabandażowana, góra pewnie koło rurki z wodą oraz linki sprzęgła.Część komory myślę wyłożyć matą izolacyjną jak w niektórych autach idzie pod spodem (nad wydechem) np jak tu:
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/kolektory/Fiat%25201_6%252016V%2520installation_header.jpg)
Zresztą nie wiem czy rurkę też tak samo nie poprowadzę :)
-
Tylko tak rurę poprowadź bo będzie smalić jeszcze jak zechcesz upalać, Święty pierwszy i drugi ładnie wyszedł ale 3 z 4 ja bym jednak zamienił choć jest już całość wymierzona, będzie jeździć :)
-
świety, jak nie chcesz owijać zastanów sie nad pokryciem ceramicznym, podobno działa tak samo, choć koszta wieksze ...
-
Kolejny update
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/etap_kolektora9.jpg)
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/etap_kolektora10.jpg)
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/etap_kolektora12.jpg)
jutro spinamy z resztą wydechu :)
Co do izolacji będziemy myśleć co dalej , jak już zacznie jeździć
-
szkoda owijać takie błyskotki. :d
-
Ładnie, ale chyba lepiej owinąć to teraz, bo później trzeba będzie ponownie demontować.
-
I ten kolektor zmieści Ci sie bez ingerencji w karoserie ??
Pytam bo w grudniu byłem robić cały wydech z kwasówki i powiedzieli mi ze kolektor jak bym chciał to wymagało by to ingerencji w nadkole itp
Kolektor malina !!
-
kolektor da się coby było lepiej - załozyć i zdjąć na aucie bez żadnej ingerencji, jedynie trzeba było odkręcić 2 szpilki z głowicy lub je skrócić, mija się z nadkolem bez problemu , mija się z linką sprzęgła z poldrovera, da się wyciągnąć bagnet od oleju oraz pewnie nawet uda się jakoś zrobić sensownie odmę :)
-
Pełen szacun. Nie to co ta moja garażowa chałtura pod maską.
Koniecznie nakręć filmik z pierwszej jazdy. Sądzę że wszyscy śledzący temat czekają z niecierpliwością na ten moment.
-
Dzięki za pozytywy, wczorajszy etap
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/etap_kolektora13.jpg)
tutaj z przerobioną rurką od wody - nie polerowana z braku czasu.
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/na_aucie.jpg)
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/na_aucie1.jpg)
wydech spięty na gotowo , dziś zapinamy AFR i pierwsza przejażdżka ;)
-
Szacun, za włożony wysiłek w ten projekt, jak będę u siebie pod maską po swapie porządek robił to będę wzorował się na Tobie.
-
A czy przy całym zachwycie,zauważył ktoś,jak się żółty z zielonym pięknie komponuje na tym silniku? :P :P
Ja,jako pobór wiosenny potrafię to docenić :-) :-) Piękny dobór kolorów. :d
I ogólnie silniczek jak marzenie.Mam nadzieję,że buda w której kiedyś on wyląduje na stałe,będzie też trochę odnowiona.Ja wiem,że to ma jeździć i robić wstyd,a nie wyglądać,ale jednak bez malowanka będzie to wyglądało jak zakładanie garnituru do gumofilców. ;> Oczywiście to jest decyzja właściciela tego cacka,to tylko moja skromna sugestia. :]
-
wyglądało jak zakładanie garnituru do gumofilców
haha dobry tekst :D
-
Buda będzie zrobiona spokojnie tylko dopracuję tutaj choroby wieku dziecięcego, auto jeździ pochwalę się ale znowu moja kapryśna elektronika odwaliła zżerając nam z Artkiem trochę nerwów - pchanie na głownej ulicy pod galerią , próby wskrzeszenia łazarza , coż uroki wydumek - stawiam na pękniętą ścieżkę lub zimny lut.
Autko chodzi nierówno, ale czuć że ma potencjał mimo niewystrojenia, nie było czasu na zabawę z AFRem tylko musiałem go odstawić pod dom ;)
-
auto jeździ
Super! :) Powodzenia w dalszych pracach
-
Święty, docierasz tego potworka???????:-)
-
samochód jeździ , jeszcze nie tak jak powinien, niestety z braku czasu chwilowo stoi wiecej jak jeździ , muszę to wystroić ale nie wiem czy wcześniej nie wrzucę na czas docierania seryjne wałki bo to co się dzieje na tych to lekka masakra, nie mogę dojść z wolnymi obrotami - prawdopodobnie trzeba ustawić wałki na czujnik zegarowy i kątomierz ale to jeszcze chwilę potrwa. Na razie czekam na seryjne wałki z themy 2.0 VIS - 152 km i na tym to wystroje i dotrę a dopiero wałki wrócą jak silnik będzie gotowy na 100% żeby wszystko poustawiać.
Cieszy mnie najbardziej ciśnienie oleju praktycznie 4 bary od 2000 obrotów.Samochód zrobił 50km jak na razie, muszę w kilku miejscach zaizolować wydech i dopracować kilka jeszcze szczegółów.
-
Święty jak zestroisz to na seryjnych wałkach wrzuć choć kawałek filmiku jak to pracuje i się odpycha, dobre ciśnienie to podstawa u mnie coś ostatnio nie halo będę musiał chyba pompę oleju wymienić, może masz dobrą pod szeroka miskę? jak coś pw ;)
-
Dziś z kolegą Artkiem udało się wreszcie ustawić rozrząd jak należy - może jeszcze nie idealnie ale da się ustawić wolne obroty, auto ciut lepiej jedzie, wreszcie można go zacząć stroić :) Chyba jednak będzie zmiana planów i wałki zostaną te co są , no chyba że będzie straszna lipa u góry.Do 5000 jedzie już całkiem przyzwoicie , może niedługo nakręcę jakiś filmik jak auto będzie wystrojone :)
Co do pompy oleju to mam tylko z fwd , w deklu , nie mam żadnych innych pomp niestety.
Kolejna nowość to wpadł mi kolektor z systemem V.I.S - możliwe że uda się go wsadzić do poloneza po przespawaniu przepustnicy a wtedy powinien się poprawić moment obrotowy na dole oraz pozostać taka sama moc jak w tym z kappy bo górna część jest praktycznie identyczna :)
Z ciekawostek - poza moim kapryśnym ECU , silnikiem dryguje megasquirt:
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/Nowyfolder/megasquirt1.jpg)
-
święty jakiś filmik by sie przydal jak śmiga ci ten sprzęcik
-
spokojnie filmik nakrece , co ciekawe - przerobiony obrotek od GLE cos nie chce współpracować z megasquirtem - pracuje dobrze do 5000 i staje a silnik sie dalej dokreca, trzeba pomyśleć jak rozwiązać ten problem, bo nie da się tego wyżej wystroić poprawnie.Obecnie ma przejechane już 150km , nie obyło się bez przygód ale już po :)
-
u mnie MS spoko ogarniał do 7000 seryjny obrotek z gli . Może weź taki w obroty .
Pozdrawiam
-
Obrotek pokazuje do 7000 już ok, problemem jest sterowanie - jednak polonezowski nie pokaże ponad 8000 - ma zwyczajny ogranicznik.
Deska się rzeźbi - będzie prędkościomierz elektroniczny i obrotomierz z saxo , tamte ustrojstwa potrafią obrócić się 270-300 stopni :D wkrótce testy , jedynie zostaje preskaler częstotliwości z czujnika prędkości pojazdu - o ile dobrze pamiętam to mam przelotowy z sieny oraz nieprzelotowy z multiply ( co ciekawe jest kilka typów czujników z różnymi koncówkami w skrzyniach z fiata). Na razie silnik ma przejechane ok 330km i czekam do 500 żeby zmienić olej i wreszcie móc potestować jego potencjał. Z kilku rzeczy jakie muszę zrobić - założyć większy ew 2 biegowy wentylator na chłodnicę z fiata 131, możliwe że podniosę z tyłu maskę ok 0.5 -1 cm.
-
Święty ja mam tylko jedno pytanie, hamujesz go na zlocie w tym roku ? :)
-
na te hamownie zlotowe to szkoda kasy ....
-
Chciałbym go shamować jeszcze przed zlotem ale czy się uda zobaczymy, na razie cierpliwie wyjeżdżam te 500km do wymiany oleju. Dziś zaaplikowałem mu inny wentylator chłodnicy bo w korku temperatura szła ponad 90 stopni , zobaczymy czy teraz będzie lepiej. Kolejna akcja jaką miałem to było wywalenie kompa spod maski bo mu trochę za ciepło było. Na razie ogarniam co potrzeba , zobaczymy ile się uda zrobić do zlotu, na pewno auto musi normalnie jeździć żeby dojechało :)
-
na te hamownie zlotowe to szkoda kasy ....
jakieś argumenty??
Może to i nie miernik a jedynie wskaźnik ale przynajmniej wszyscy mierzeni jesteśmy tym samym wskaźnikiem więc porównanie między nami jest w pewnym stopniu miarodajne.
-
jakieś argumenty??
bardzo prosty, pomiary są nie wiargodne, kuplowi na zlocie pewnej marki na b na hamowni zawyżyło o 25km w porówaniu do maha....
-
Cytat: Bocian_s#313 w Wczoraj o 20:27:50
jakieś argumenty??
bardzo prosty, pomiary są nie wiargodne, kuplowi na zlocie pewnej marki na b na hamowni zawyżyło o 25km w porówaniu do maha....
Bywa. Niemniej jednak zawsze powtarzałem że hamownia na zlocie to głównie dla FUNu żeby się ludzie mogli porównać. A powiedzmy sobie szczerze że nawet taka hamownia jest lepsza niż droga, stoper i kalkulator internetowy...
-
No i jak dane będzie nam zobaczyć DOHC 16V EFI na zlocie w tym roku??
-
Kurde , problem jest ze kilka osob które miały jechać się wykruszyło, w tej sytuacji musiałbym jechać sam co jest trochę za dużym ryzykiem, próbuję skołować jakąś lawetę i jak coś jutro padnie rano decyzja czy jadę na kołach - to jest najmniej prawdopodobna opcja czy na lawecie. tak że dziś nadal walczę z samochodem - trzeba zmienić olej na valvoline vr1 10w60 , filtr oleju, ew sprawdzić luzy zaworowe. Do tego skończyć robić zegary i auto prawie gotowe.Tak że trzymajcie kciuki :)
-
Dasz radę <ok>
-
Cieszę się niezmiernie że udało się dotrzeć na zlot. Z tego co widziałem zapowiada się grubo...
-
Mam nadzieję że za rok uda się pobić twój rekord na hamowni :P
-
Mam nadzieję że za rok uda się pobić twój rekord na hamowni :P
Po Sebie OBR jesteś drugim który rzucił mi rękawicę na przyszły rok... Czas pomyśleć o wałkach od VVC
-
Pierwsze testy do 8000 już za mną , cos go jeszcze czasem boli ale powoli będziemy to leczyć. Tutaj filmik z dzisiejszego nocnego strojenia, sorry ale nagrywany komórką więc cudów nie dało się zrobić.
http://www.youtube.com/watch?v=rn1WCOE8QeQ&feature=youtu.be (http://www.youtube.com/watch?v=rn1WCOE8QeQ&feature=youtu.be)
miłego oglądania :)
-
powiem szczerze całkiem ładnie to chodzi ;) naprawdę nie jest tak głośno czy to tylko złudzenie ?
-
dzięki , a jest głośnawo ale co zrobić - tak ma już być heh
-
Pięknie obroty zwiększa.. :-)
Wracając jeszcze do zdjęć z projektu - dorzuciłbyś jakieś od tylnej strony silnika? Jak wygląda przestrzeń między silnikiem i grodziową, jak tam ta "woda" wygląda <prosi>
-
dodam spokojnie , ale powiem że wszystko wchodzi na milimetry. Trochę żałuję że nie przeklepałem grodziówki :/
-
Mały update, dziś silnik przejechał pierwszy superoes, bez większych niespodzianek , jedyna to przy próbach na placu wystrzelił korek od oleju - aby tradycji stało się zadość :P Owinięcie korka taśmą klejącą na chwilę rozwiązało problem, będę myślał o dodatkowym zabezpieczeniu tego np jakąś blaszką.
Filmik wkrótce jak dostanę od znajomych.
Z nowości to do mostu zawitało przełożenie 4.55 z trucka , oraz zmieniłem nieco dolot powietrza na grubszy (tamten z hondy miał zwężkę) oraz zrobiłem izolację termiczną stożka od chłodnicy - różnica w temperaturze zasysanego powietrza jest masakryczna.
Przy okazji rozdzieliłem masy w megasquircie i przestał na obrotach dziwnie przerywać :)
Fotki:
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/dolot1.jpg)
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/dolot2.jpg)
ta płyta to tekstolit o grubości ok 4mm
-
<wysmiewacz> Kibelrura ??
Ja też mam ]:->
-
Kibelrura robi robote - zwłaszcza nie odbiera tak ciepła jak aluminium czy nierdzewka, generalnie moim zdaniem ma więcej zalet niż wad. Docelowo pewnie ją przemaluję na czarno czy srebrno żeby nie kuła w oczy :P
A jak to jedzie filmik:
http://www.youtube.com/watch?v=h63ZXFbUqt0&feature=youtu.be (http://www.youtube.com/watch?v=h63ZXFbUqt0&feature=youtu.be)
drugi przejazd, jeszcze nie wyczute auto,brak szpery, kiepska geometria przodu, ale odnośnie silnika to widać od razu że brakuje krótkiej skrzyni - chyba na zimę spróbuj sie pobawić 6 biegową z hondy s2000 - na razie to luźne przemyślenia.
-
Wiesz... powiedz jakiej średnicy potrzebujesz to ci dam rurę z wydechu z ciezarówy :) taka fajna co się gnie w każdą stronę....
-
no fakt brak szpery . Pełen szacun <tak>
-
Święty zawsze jeszcze można na kole troszkę ugrać ze skróceniem przełożenia, nie wiem jakie masz heble, ale jak 13 cali upchasz - ATS classic niski profil i będzie jak stara dobra rajdówka z Obru jeszcze może poszerzenia :)
http://www.rajdwarszawski.pl/2002/galeria/stare/1980o/1.jpg
wiem za mocno podpuszczam :P
-
hamulce z przodu 257 więc 13" odpada, po za tym mi sie 15 podobają , wolę skrócenie przełożenia uzyskać skrzynią
-
Odezwij się do gościa z nickiem JachuTurbo to on Ci skombinuje przełożenie 5.37, a poza tym to by się dobry ręczny przydał.
-
No ładnie idzie nawet.SZA-CUN :]
-
Ale mi krótszy dyfer nie jest potrzebny, jedynie ciaśniej zestopniowana skrzynia biegów oraz wjezdzenie sie w auto - reczny mam hydro , tylko klocki z tyłu muszę wymienić. Na razie ogarnę po kolei tematy i dopiero będę coś więcej mógł powiedzieć.
Jutro hamownia - zobaczymy co ten silnik pokaże a strojenie na hamowni pewnie w połowie miesiąca.
-
Dzisiejszy dyno day mnie zaskoczył zupełnie, nie spodziewałem się takiego wyniku , ale do rzeczy - zobaczcie sami:
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/16v/wykres_16v.jpg)
jeszcze trzeba popracować na zakresem od 4500 do 6000 i powinno być miodzio :)
-
ee lipa panie, tyle momentu to ma zdrowe 1.6 ohv ;P
-
Zależy jak na to spojrzeć. Nie wiem co masz na myśli dokładnie robić z tym autem ani jak wygląda sytuacja w Twoim województwie, natomiast patrząc co się dzieje na zachodzie kraju to do Rovera nieważne w jakiej wersji pojemnościowej by wypadało ładować 5.37 żeby się skutecznie ścigać w klasie- przykładowo, Honda Civic VTI 1.6 160KM na krótkiej skrzyni, dochodzi połowy 5 biegu na dystansie na którym 1.4 na moście 4.3 dochodzi końca 2. Tymczasem u Ciebie jest 133Nm przy 7 rpm w porównaniu do 127 na papierze przy 5rpm w Roverze, aż się prosi o 5.37 do KJSu przy takim silniku jak Ty masz. A wynik mocowy, owszem imponujący i godny wielkich gratulacji. No i przy takim nakładzie pracy się prosi do kompletu o szperę Duo-Block lub Coppia Frenata.
ee lipa panie, tyle momentu to ma zdrowe 1.6 ohv ;P
A czego się spodziewasz po krótkoskokowym silniku bez zmiennych faz rozrządu który kręci się do ponad 8 000rpm i uzyskuje 149KM z pojemności 1.6 bez turbo? Kawał rewelacyjnej roboty jak na silnik składany w kuchni który nie przeszedł jeszcze wszystkich poprawek. Dlatego jednak naciskam na jak najkrótszy dyfer, 4.55 to do Rovera jest za długie na KJS w dzisiejszych czasach ,a co dopiero tutaj.
-
świety nie myślałeś o jakiś kutych korbach ?(nawet chińskich) wtedy by można było 9000+ rpm zakręcić ;)
-
wydaje mi się że bardziej by tu zrobiły lekkie tłoki niż korby - same korby mam ok 10-15% lżejsze, sworznie ok 10% tłoki ok 2-3%. Croft podaje że dół zrobiony na seryjnych gratach można zakręcić do 8500 , a na kutych tłokach do 9500. Tak czy tak odcinkę mam przy 8200, przesunę na 8500 i nie powinno się nic złego dziać.
Przynajmniej na wykresie będzie widać czy rośnie dalej czy już puchnie i nie ma sensu kręcić wyzej, teoretycznie moc powinna się utrzymywać do 9000 obrotów, patrząc na wykres - jeśli to działania dynamiczne są od 3000 do 4500 a później od 6000 to powinny się kończyć koło 9000.
Na razie to luźne przemyślenia, wolalbym nawet lekko wyprzedzić wałki żeby moc się kończyła na 8000 ale moment się podniósł i wyrównać nieco tą wyrwę między 4500 a 6000.
-
jakby była większa pojemność to momentu też by przybyło , a możę by tak pokombinowac na silniku 2.0 croswortha on też ma krótki skok tłoka
-
na silniku 2.0 croswortha on też ma krótki skok tłoka
i kosztuje w stanie do remontu kilkanaście tysiecy złotych :D plus sam remont też nie ejst tani ...
-
Jeżeli komukolwiek by zależało na zwycięstwach w klasie to pojemność bez znaczenia. Zakładasz 2.0 to masz problem z Civiciem Type-R, zakładasz cokolwiek z turbo to masz problem z subaru STI. Ten silnik+ plus szpera + krókie przełożenie + dobry kierowca + opony i można przywozić puchary do domu.
-
Nie ma co tu marudzić, wynik z hamowni ładny, sporo mocy wysoko, a moment jak to w małej pojemności - nie powala.
Faktem jest że kolejne mody z regulowanymi kółkami na pewno dadzą efekt, no i trzeba się ojeździć tym autem trochę na placu ;) może być tylko lepiej.
-
Filmiki z hamowania:
http://www.youtube.com/watch?v=qDXShbGn-_M (http://www.youtube.com/watch?v=qDXShbGn-_M)
<lol>
-
pobaw się jeszcze troszkę strojeniem, żeby 100KM z litra pękło. :d
-
bardzo fajne wyniki, pobawisz się żeby to dokładniej wystroić to będzie jeszcze lepiej,
gratulacje!
-
Mysle ze 160Km jest do wyciagniecia jak Swiety dopracuje ten motor do konca, niestety kosztem momentu obrotowego który pojdzie znów wyzej. Najwiecej to poprawiłby zapewne kolektor o zmiennej długosci dolotu, tylko nie wiem czy V.I.S podejdzie
-
Gratuluje wyniku, dobra wiertarka :)
-
Właśnie nie wiem czy ten VIS da się wsadzić oraz jak się zachowa przy takim setupie - bo może być fajnie albo tragedia. Druga strona medalu to ITB które coraz bardziej mnie korci patrząc na możliwości tego setupu :)
-
Pięknie w 26 sekundzie odcięło sterowanie. Aż się wszyscy zbiegli zobaczyć co i jak. ECU odcina paliwo czy iskrę??
-
Oczywiście że iskrę , inaczej nie byłoby fajerwerków :D
-
No wali jak rasowe TDI po "ciptuningu"
-
Heh, tyle że ta chmura to sadza z tłumika
-
Mały update - na razie nic nowego się nie urodziło, cały czas kombinujemy z Artkiem vel Rudym jak tu spiąć skrzynię z hondy s2000 z fiatem, na razie nie wygląda to obiecująco niestety, skrzynia jest dłuższa ok 20 cm niż fiatowska i o ile przednia część prawdopodonie by bez problemu siada o tyle z tylną zaczynają sie schody.
Tutaj nie obejdzie się bez rzeźbienia połowy tunelu, cały czas mam wątpliwości czy damy radę to jakoś wepchać.
Chyba nie obejdzie się bez konsultacji z Walezym, ew będę potrzebował kilka fotek jak u niego wygląda spięcie z wałem napędowym. Tutaj problemem jest przede wszystkim przegub metalowo-gumowy.
W tej sytuacji myślę czy nie lepiej odstawić skrzynie na potem a kupić od gościa z allegro szperę torsena , tyle że nie wiem jakie jest spięcie, podejrzewam że do takich zabaw pasowałoby przynajmniej 40% o ile nie więcej. Nie posiadam informacji jakie miały rajdowe polonezy więc może ktoś mnie oświeci.
Wczoraj przy okazji kminienia na kanale ze skrzynią, zauważyłem że mam zbyt pochyloną zwrotnicę do przodu co prawdopodobnie powoduje pozytyw przy skręcie.Podjerzewam że winę za to ponoszą rozsunięte dolne wahacze ok 0.5 cm na stronę oraz nie przestawienie górnych przednich mocowań przy przeróbce na szerokiego co spodowodowało że wahacz poszedł zbyt do przodu i nadmiernie pochylił zwrotnicę. Zastanawiam się w takim razie jak zmienić kąt wyprzedzenia zwrotnicy z ujemnego w dodatni żeby przy skręcie koło wpadało w negatyw oraz jak to najprościej osiągnąć :)
Tutaj końcówka z małego treningu po placu, widać ewidentnie brak szpery.
http://www.youtube.com/watch?v=0fsVzt4zdtc (http://www.youtube.com/watch?v=0fsVzt4zdtc)
-
Niestety skrzynia z s2000 nie wejdzie bez modyfikacji tunelu. Jest za niski i za wąski. Osobiście potwierdzone na moim przypadku - silnik + skrzynia z eski w caro. Foto:
(https://lh3.googleusercontent.com/-qZHSH0X9v5c/UGR_b7SzEKI/AAAAAAAAAYc/iMS34LvXvyU/s800/2012-09-27%252016.35.14.jpg) (https://lh4.googleusercontent.com/-1ND44H9zW7E/UGR_T2qcVEI/AAAAAAAAAYM/Awjh6gYd1vs/s800/2012-09-27%252016.49.02.jpg)
Kwestie spięcia z wałem - u mnie jest mix wału hondy z wałem w moim przypadku bmw. Od strony skrzyni wychodzi wał hondy który jest zespawany z końcówką wału e36, potem podpora + druga cześć e36 bo finalnie trafia do dyfra z e36. Zdjęć nie mam ale jak chcesz to mogę porobić.
-
Wczoraj przy okazji kminienia na kanale ze skrzynią, zauważyłem że mam zbyt pochyloną zwrotnicę do przodu co prawdopodobnie powoduje pozytyw przy skręcie
Nie prawdopodobnie tylko na bank. Innej możliwości nie ma. Zwrotnica w seryjnym Polonezie pochyla się do tyłu i pozytywne skutki z tego płynące idą w diabły tylko dlatego że przy seryjnym, dużym skoku zawieszenia, krótkie wachacze poprzeczne powoduję dodatkowy ruch boczny góry zwrotnicy w kierunku na zewnątrz nadwozia.
-
Dzięki za info, daj jeszcze fotki jak to schodzi w okolicach seryjnego ręczengo oraz jak możesz od spodu auta, to jest ten projekt z TRS Racing czy całkiem coś innego ?
Z tymi zwrotnicami to będziemy kminić dalej :)
-
Święty - co do szpery to 40% starczy w zupełności (sprawdzone w e30). Mniej (25% i wszystkie psełdo-szpery) jest dobre do jazdy idealnie na okrągło (wyścigi) a więcej niż 40% to raczej tylko na luźne nawierzchnie.
-
Ciężko powiedzieć jak schodzi w okolicach ręcznego bo u mnie tunel to totalny custom - ale pozostała część w podłogi w tej okolicy nie ruszana jest więc można coś wydumać. Zdjęcia od spodu wrzucę jak porobię.
(https://lh3.googleusercontent.com/-nXzEocGuCrk/UIboFFN0U8I/AAAAAAAAAZE/P1gkgRQVxjI/s720/161_20120919205.jpg) (https://lh5.googleusercontent.com/-zLnDp0YudtI/UIboFGYeI5I/AAAAAAAAAZI/tHEBxzOS66o/s720/160_20120919204.jpg)
Projekt ten sam, jednak z wielu przyczyn nie jest już realizowany w TRS Racing...
-
elltry czy to Twój potwór? http://www.mpclassic.pl/index.php/galeria-projektow-zrealizowanych/3-polonez-caro
-
Tak. Na tych zdjęciach w stanie mniej więcej z początku tego roku.
-
Dzięki , odnośnie szpery to wstawiam z omegi - 45% , więcej tutaj: http://forum.fsoptk.pl/index.php?topic=37533.0 (http://forum.fsoptk.pl/index.php?topic=37533.0)
Ps czekam na fotki ze spodu oraz spięcie skrzyni z wałem :)
-
Projekt ten sam, jednak z wielu przyczyn nie jest już realizowany w TRS Racing...
Naprawdę zamierzasz jeździć na tych kołach które są, czy to tylko tak dla hecy?