FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => LPG => Wątek zaczęty przez: pigini w Listopad 19, 2009, 16:31:24 pm
-
Witam mam dośc dziwny i złożony problem z poldolotem jest to rocznik 2000 caro plus 1.6 GSI autko jest na gazie II gen. ma zamieniony silnik krokowy na wylocie gazu na normalny kranik ustawiany ręcznie (zdaniem jednego mechaniora był on powodem niespodziewanego gaśnięcia autka podczas jazdy i ogólnie uznał ze krokowiec na dolocie gazu to przerost formy nad treścią) ale do rzeczy gdy przełączę go z paliwa a gaz na prędkości to potem mi nie trzyma wolnych obrotów i gaśnie przy każdym naciśnięciu sprzęgła jeśli natomiast przełączę go na postoju wszystko pięknie działa i trzyma się na obrotach jest to trochę uciążliwe zatrzymywać go aby przełączyć. Drugim problemem jest odpalenie go kiedy zgaśnie na gazie. po zgaśnięciu automatycznie przełącza się na paliwo i trzeba zdrowo połechtać żeby zaskoczył :? nie mam pojęcia co to możne być dodam jeszcze ze nie zdarzyło mu się jeszcze zapalić od "dotknięcia" nawet jeśli jest nagrzany to trzeba nim kilka razy obrócić żeby zaskoczył, to normalne? (Poldka mam od niedawna) kontrolka silnika normalnie zapala się po włączeniu zapłonu i gaśnie po kilku sekundach od uruchomienia dla ułatwienia dodam że to ucywilniony radiowóz
-
problem przelaczania jest dziwny i za slabo zbadany - przelaczaj na niskich obrotach ,bo moze za bardzo schladza parownik ,nie napisales przy jakich obrotach przelaczasz
co do odpaleniu po zgasnieciu ,to masz srube na wezu ,to nie ma co sie dziwic - predzej odpalisz na gazie niz na benzynie ,
jezeli chcesz ,zeby palil ladnie na benzynie ,to go gaś na benzynie (tak zeby wypalil sie gaz z kolektora)
-
przełącza się automatycznie przy około 2000 obr. a jeśli w czasie normalnej jazdy przełączę go tak koło 2500-3000 obr to całkiem traci wolne obroty na gazie gaśnie na światłach. na benzynie zachowuje się normalnie.
heh co do gaszenia na benzynie to chciałbym mieć taką możliwość kiedy z braku wolnych obrotów na gazie zgaśnie mi na światłach i blokuje krzyżówkę do czasu aż i się gaz z kolektora wypali :wink:
śruba na wężyku dużo poprawiła bo przedtem silnik pracował bardzo niestabilnie obroty strasznie pływały i czasami po prostu gasł bez powodu w trakcie jazdy. po założeniu śruby to się uspokoiło. Został jednak problem przełączania :?
-
to zacznij przelaczac recznie na gaz ,tak zeby nie gasl ,
wypalisz przez to gora 3l benzyny wiecej miesiecznie ,a jaki komfort jazdy zyskasz :D
za gasniecie wine ponosi parownik - sam pewnie nie dojdziesz ladu ,bo trzeba sprawdzic czy jest ubogo jak gasnie ,czy bogato ,
u gaziarzy wydasz tyle ,ze zupelnie ci sie to nie oplaci (wzgledem dodatkowo wypalonej benzyny) ,
podejzewam ,ze membrany juz sztywne i szykuje sie regeneracja parownika ,wiec poszukaj i poczytaj o tym - wykonasz sam ,to duzo kasy oszczedzisz i bedziesz wiedzial ,ze jest zrobione dobrze,
potem trzeba wyregulowac instalacje ,wiec najpierw przygotuj sie merytorycznie i pytaj w razie watpliwosci ,
ale to juz w innym dziale - zapraszam do dzialu LPG
-
KGB ma rację
ale tak profilaktycznie:
1)Jaka centralka gazu? może źle coś skonfigurowane.
2)co do zapalania: parownik puszcza i zalewa go gazem - bardzo prosto sprawdzić
3)co do gaśnięcia: może wynikać z 1) bo rozjeżdzają mu się mapy.
u mnie sprawdzenie nic nie kosztowalo pod warunkiem regeneracji parownika w tym warsztacie. a cała regenaracja o ile pamiętam 150zł ... do końca gdy go miałem był już spokój
obstawiam bramkę nr 2 :) a potem znów zalożyć krokowy.
-
3)co do gaśnięcia: może wynikać z 1) bo rozjeżdzają mu się mapy.
co mu sie rozjezdza kolego ?
z map to mu sie moga rozjezdzac automapa i mapamap jak zawiesi sobie popularna nawigacje,
nie wazne jaka centralka i jak ustawiona ,bo i tak siedzi register zamiast silnika krokowego ,wiec instalacja jest Igen
-
w oparciu o ilości paliwa +ilości powietrza korygowany o wskazania lambdy sterownik dobiera odpowiednie parametry oczywiście w pewnych granicach.. wszystko jest oki na paliwie. gdy jedzisz na gazie to zamiast powietrza dostaje już gotową mieszaninę palną i może okazać się, że komputer nie jest w stanie skorygować tak parametrów tym (bardziej gdy jest śruba) by np mieszanaka nie była za uboga. konsytuktor nie przewidział,z że taka mieszanina paliwa z powietrzem jest w stanie się zapalić...
-
na Igen komputer nic nie koryguje ,bo nie jest w stanie - mieszanka jest taka,jaka mikser zrobi wyciagajac gaz z parownika - tu wszystko dziala pneumatycznie ,elektronika nic nie wnosi do dzialania
wnioskuje o przeniesienie tematu do LPG
Przeniosłem wedle życzenia :wink: - BARTEK#1925
-
koryguje to może za dużo powiedziane. sterownik próbuje np dopasować wyprzedenie zapłonu do składu stechiometrycznego dla PB.. i tu jest problem bo dla gazu są inne proporcje...
konec dywagacji
do rzeczy, wg mnie:
niech zregeneruje/wymieni parownik, założy krokowy, ustawi instalcję i będzie oki
-
i ja zwykle to bywa z wątku wyszło wiem że nic nie wiem...dorzucę coś od siebie jeśli gaśnie podczas jazdy a na postoju nie to wg mnie może jakieś lewe powietrze zaciąga...
-
bez krokowego tez da sie ustawic w miare dobrze ,jak mikser i parownik sa dobre,
ECU nie koryguje zaplonu po skladzie mieszanki ,tutaj to wogole ECU mysli ,ze jest wszystko fajnie ,bo dostaje emulacje sondy lambda ,
silnik gasnie ,bo gazu idzie za malo lub za duzo - to da sie sprawdzic i pojsc w odpowiednia strone
pablo686, ,bardziej mi to wyglada ,na kiepsko ruszajaca sie membrane ,ktora zajmuje jedynie skrajne polozenia ,zamiast pracowac plynnie
-
chwila wolnego czasu posprawdzałem większość podpowiedzi jakich daliście no i:
membrana faktycznie była już utyrana i to dość mocno. nie wiem czy powinna być sztywna ale ta niemal się kruszyła. zostawiłem autko a noc i na następny dzień miałem wymieniona membranę i przeczyszczony parowniczek swoja droga uzbierało się tam trochę szlamu. W międzyczasie jeszcze posprawdzałem błędy komputera i o dziwo nie wymigało nic poza błędem czujnika położenia wału ale z tego co wyczytałem to tak ma być na nieruchomym silniku. założyłem znowu krokowca oczywiście przeczyszczonego i jak na razie pozbyłem się problemów i chodzi całkiem ładnie:) jeszcze na dniach będę musiał udać się do gazownika z prawdziwego zdarzenia podpiąć gaz pod komputer i podregulować go na cacy :D
dzięki wszystkim za pomoc