FSO-Polonez Tuning Klub

GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Karoseria / Blacharka / Wnętrze => Wątek zaczęty przez: Ślimak w Grudzień 30, 2009, 11:00:02 am

Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: Ślimak w Grudzień 30, 2009, 11:00:02 am
Koledzy jestem tu nowy i chcę się dowiedzieć parę istotnych rzeczy...
Posiadam poloneza 1.4 mpi z 1992 roku... auto ma przejechane około 43 000 km, było garażowane itp! Postanowiłem zrobić w nim kapitalny remont karoserii...
Jestem na etapie konserwacji podwozia... Zdarłem całą masę bitumiczną, wyczyściłem ogniska rdzy, gdzie było konieczne robiłem nawet wstawki ponieważ były nawet dziury od korozji... następnie w paru miejscach zastosowałem preparat antykorozyjny!
Podwozie jest w fabrycznym podkładzie i tu nasuwa się moje pytanie...

Czy pomalować podwozie jeszcze jednym podkładem antykorozyjnym???

Jaką masę konserwacyjną teraz zastosować???
Tytuł: Re: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: Gandziorz w Grudzień 30, 2009, 12:33:41 pm
Cytat: "Ślimak"
Koledzy jestem tu nowy i chcę się dowiedzieć parę istotnych rzeczy...
Posiadam poloneza 1.4 mpi z 1992 roku... auto ma przejechane około 43 000 km, było garażowane itp! Postanowiłem zrobić w nim kapitalny remont karoserii...
Jestem na etapie konserwacji podwozia... Zdarłem całą masę bitumiczną, wyczyściłem ogniska rdzy, gdzie było konieczne robiłem nawet wstawki ponieważ były nawet dziury od korozji... następnie w paru miejscach zastosowałem preparat antykorozyjny!
Podwozie jest w fabrycznym podkładzie i tu nasuwa się moje pytanie...

Czy pomalować podwozie jeszcze jednym podkładem antykorozyjnym???

Jaką masę konserwacyjną teraz zastosować???

Podkład i baranek i starczy :)
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: Ślimak w Grudzień 30, 2009, 14:53:57 pm
Chcę trochę pojeździć tym Polonezikiem  :mrgreen:  
No i żeby ta konserwacja wytrzymała...
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: radosław91 w Grudzień 30, 2009, 16:25:37 pm
i nie załuj baranka nalej go sporo.
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: Gandziorz w Grudzień 30, 2009, 16:57:42 pm
Cytat: "radzio_1991"
i nie załuj baranka nalej go sporo.

Szczególnie polecam baranka w podłużnice od środka psiknąć, na progach więcej i nie żałować. I robić to równo na wyczyszczone miejsce.
Baranek to nie wielki wydatek a spokój jaki daje bezcenny!


Baranek to śmieszna cena bo można go wyrwać dosłownie za paręnaście złotych.
Przykład z allegro:
http://allegro.pl/item862472050_baranek_konserwacja_podwozia_na_pistolet_1kg_delta.html#gallery

Testował ktoś baranka do konserwacji profili zamkniętych, mógłby być dobry do podłużnic. Wie coś ktoś o tym?

Na parę razy wystarczy taki pistolet:
http://allegro.pl/item867844990_pistolet_do_konserwacji_ubs_regulacja_i_wezyk.html#gallery
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: BARTEK1925 w Grudzień 30, 2009, 17:33:32 pm
Ja w podłużnice, wzmocnienia i progi oraz oba pasy wlałem prawie 4 litry oleju :P
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: Ślimak w Grudzień 30, 2009, 19:15:01 pm
No ja myślałem żeby rzucić bitum...
Co wy na to??? Będzie to dobre???
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: fazer151 w Grudzień 30, 2009, 19:19:02 pm
ja malowałem pedzlem chlorokauczukiem i też nie mam rdzy na podwoziu ;] to tak zwana hmm oszczędna wersja zabezpieczenia :D hehe
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: Ślimak w Grudzień 30, 2009, 19:29:11 pm
Ja chcę to tak fest zrobić :mrgreen:
Po prostu raz a dobrze!!! heh
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: BARTEK1925 w Grudzień 30, 2009, 21:28:27 pm
Jak chcesz porządnie, to ściągnij wykładzinę od środka, "zbij" maty bitumiczne i jak pod nimi nie będzie żadnych dziur/rudej maluj baranem (pod ciśnieniem) przynajmniej dwie warstwy od środka i minimum trzy od zewnątrz.
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: Ślimak w Grudzień 30, 2009, 22:02:25 pm
Od środka już to zrobiłem... Użyłem bitumu... od dołu też tak zrobię tylko czy ten bitum jest na tyle dobry???
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: Tomek_ w Styczeń 01, 2010, 13:30:04 pm
ja dawałem środek do konserwacji podwozi firmy BOLL, robiłem to niedawno więc ciężko mi powiedzieć jak się spisuje, gdzie nie było dojścia to rozcieńczałem go benzyną ekstrakcyjną i obficie smarowałem długim pędzlem, kosztuje niecałem 20 zł jeśli dobrze pamiętam - nie brałem rachunku, puszka 1 kg, nie śmierdzi (tylko troche jak schnie ale to norma ;) ) jak bitex, dzieki czemu można smarować w środku
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: Sterciu w Styczeń 01, 2010, 14:03:16 pm
Baranek to tylko elastyczny , ale taki 1kg kosztuje 20-30zl. Ten zwykły twardnieje na kamień i po uderzeniu kamienia potrafi odpaśc plat. Lubi tez pękać i przez pęknięcia sie dostaje woda pod niego.  Juz przerabialem baranki róznych producentów i wszystkie mają to samo. Ogólnie są lepsze srodki konserwacyjne , ja konserwowalem masą elastyczną pitumiczną pod pistolet , kosztowala prawie 30zl za 1 kg ale po pomalowaniu i wyschnięciu tworzyla sie taka guma jakby jak w wiekszości w nowszych autach fabryczna konserwacja. Ale niestety to kosztuje....

[ Dodano: 2010-01-01, 14:08 ]
Cytat: "Gandziorz"



Baranek to śmieszna cena bo można go wyrwać dosłownie za paręnaście złotych.
Przykład z allegro:
http://allegro.pl/item862472050_baranek_konserwacja_podwozia_na_pistolet_1kg_delta.html#gallery


Kupuje u nich czesto , firma ich sie miesci kilometr od mojego domu , jako staly klient nie mam takich upustów zeby ten baranek wychodził w tej cenie jak na aukcji. Widac u nich oplaca sie kupowac poprzez allegro :D

Cytuj (zaznaczone)

Testował ktoś baranka do konserwacji profili zamkniętych, mógłby być dobry do podłużnic. Wie coś ktoś o tym?


W autach progi od wewnatrz tym maluje , i tak w busie jednym po wymianie progów zapsikałem tym je wewnatrz , tworzy to taką jakby zawsze lepką wartwę , ale otowry sciekowe w progu mam pokryte nalotem rdzawym czyli gdzies albo nie domalowalem bo cięzko dostep tam jest , albo poprostu jak woda sie dostaje do srodka to wyplukuje ten srodek.....

Cytuj (zaznaczone)
Na parę razy wystarczy taki pistolet:
http://allegro.pl/item867844990_pistolet_do_konserwacji_ubs_regulacja_i_wezyk.html#gallery


Chyba z 5 lat mam taki pistolet i tyle co on juz wymalowal to sie zwrócil milion razy :D , warunek to trzeba dobrze wymyć po kazdym malowaniu i tam nie ma co się zepsuć w nim więc bedzie dzialał dlugo :). Kupiony wlasnie w tej firmie kiedys i pamietam kosztował wtedy ten sam co na aukcji prawie 40zł...
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: Ślimak w Styczeń 01, 2010, 20:11:46 pm
Więc najlepiej użyć tego baranka? :roll:
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: Gandziorz w Styczeń 01, 2010, 22:54:31 pm
Cytat: "Ślimak"
Więc najlepiej użyć tego baranka? :roll:

Ja bym tak jak mówiłem dał baranka ale nakładał warstwowo i się nie bujał z jakimiś tanimi środkami.
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: Ślimak w Styczeń 02, 2010, 14:27:32 pm
No dobra to już wiem!

A powiedzie co zrobić ze skorodowanym zgrzewem na tylnym nadkolu?
Rdza aż przeżarła zgrzewy :(
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: radosław91 w Styczeń 02, 2010, 14:58:21 pm
Cytat: "Gandziorz"
Ja bym tak jak mówiłem dał baranka ale nakładał warstwowo i się nie bujał z jakimiś tanimi środkami.
dokładnie, a baranka trzeba nakłądac warstwowo.
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: Ślimak w Styczeń 02, 2010, 14:59:56 pm
Trzy warstwy wystarczą?

A powiedzie co zrobić ze skorodowanym zgrzewem na tylnym nadkolu?
Rdza aż przeżarła zgrzewy :(
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: radosław91 w Styczeń 02, 2010, 15:02:56 pm
Cytat: "Ślimak"
Trzy warstwy wystarczą?
no to zalezy jakie te warstwy, nakładaj az uzyskasz warstwe o gróbosci zblizonej do tej co orginalnie była, albo nawet i ciut grubszej, a ten zgrzew to trzeba wyspawac.
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: Ślimak w Styczeń 02, 2010, 16:28:07 pm
Wyciąć go i wspawać jakąś wstawkę nie?
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: FaZi w Styczeń 02, 2010, 18:43:18 pm
Cytat: "Ślimak"
Wyciąć go i wspawać jakąś wstawkę nie?


Tak.
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: wojas w Styczeń 03, 2010, 18:21:47 pm
jeśli nie chcesz powtarzać konserwacji za 2-3 lata, to zainwestuj w dobry odrdzewiacz, wytrawiacz-bez pośpiechu bo to się przeżera nawet kilka dni i blacha musi być tip-top oczyszczona, najlepiej z jak największą gładkością powierzchni, do tego zmywacz pod podkład, następnie podkład reaktywny, dalej dobry epoksydowy i na to może pójść baranek
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: Ślimak w Styczeń 08, 2010, 18:09:29 pm
A konkretne nazwy produktów???
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: Gandziorz w Styczeń 08, 2010, 18:19:55 pm
Może to głupie ale na początku polecam popsikać rdze WD 40, następnie przemywam i na to odrdzewiacz np. Wurth (koszt 12-20zł za puszkę).
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: Lukasz w Styczeń 08, 2010, 18:39:39 pm
Cytuj (zaznaczone)
jeśli nie chcesz powtarzać konserwacji za 2-3 lata, to zainwestuj w dobry odrdzewiacz, wytrawiacz-bez pośpiechu bo to się przeżera nawet kilka dni i blacha musi być tip-top oczyszczona, najlepiej z jak największą gładkością powierzchni, do tego zmywacz pod podkład, następnie podkład reaktywny, dalej dobry epoksydowy i na to może pójść baranek


troche przesadzasz.

podpowiem innt stary sprawdzony sposob

na poczatek wiadomo oczyscic odrdzewic zmyc rozpuszczalnikiem nitro pozniej calosc z pedzla podkladem tlenkowym z dekorala albo nekor. grubo !! najlepiej zeby az kapalo. spawy, progi, podluznice ogolnie laczenia blach wysmarowac na podklad masa uszczelniajaca - tez nie zalowac. pozniej baranek. na koncu mozesz poprawic najbardziej narazone miejsca bitgumem
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: -Marcin- w Styczeń 08, 2010, 20:17:41 pm
Cytat: "wojas"
jeśli nie chcesz powtarzać konserwacji za 2-3 lata, to zainwestuj w dobry odrdzewiacz, wytrawiacz-bez pośpiechu bo to się przeżera nawet kilka dni i blacha musi być tip-top oczyszczona, najlepiej z jak największą gładkością powierzchni, do tego zmywacz pod podkład, następnie podkład reaktywny, dalej dobry epoksydowy i na to może pójść baranek

kladles epoksydowy na reaktywny? jak to sie zachowywalo? bo podobniez nie mozna klasc epoksydu na reaktywny, bo sie "nie lubia" (malo odporna bedzie powierzchnia). a jak juz sie kladzie epoksyd to reaktywny musi lezakowac na pomalowanym elemencie nawet kilka miesiecy i dopiero epoksyd.
ale korci mnie zeby tak wlasnie zabezpieczyc blache, bo jakos nie przemawai do mnie reaktywny+ zwykly podklad, ja wolalbym reaktywny+epoksyd, ale sie troche waham.
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: Brysiek#1957 w Styczeń 08, 2010, 21:58:06 pm
Cytat: "Lukasz"
...grubo !! najlepiej zeby az kapalo. ...



jak ma być grubo to nie na jedną warstwę a kilka cienkich wtedy jest mocniej i trwalej
i najlepiej żeby pierwsza warstwa była mocno rozcieńczona
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: maciejowski w Styczeń 08, 2010, 22:23:41 pm
Cytat: "Gandziorz"
Może to głupie ale na początku polecam popsikać rdze WD 40, następnie przemywam i na to odrdzewiacz np. Wurth (koszt 12-20zł za puszkę).
wg. mnie działanie bez sensu. wd40 wnika w mikropory rdzy uniemożliwiając dostęp odrdzewiacza.
Cytuj (zaznaczone)
kladles epoksydowy na reaktywny? jak to sie zachowywalo? bo podobniez nie mozna klasc epoksydu na reaktywny, bo sie "nie lubia" (malo odporna bedzie powierzchnia).
raz się komuś coś zważyło i nowa legenda ludowa poszła.
po pierwsze primo reaktywny kładzie się bardzo cienko.
po drugie primo, dobrze się szuszy, min kilka dni.
secundo, stosujemy produkty tej samej firmy.

sam się nie bawię w lakierowanie, piszę to co wyczytałem  :mrgreen:  :P
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: wojas w Styczeń 08, 2010, 23:12:11 pm
Cytat: "-Marcin-"
Cytat: "wojas"
jeśli nie chcesz powtarzać konserwacji za 2-3 lata, to zainwestuj w dobry odrdzewiacz, wytrawiacz-bez pośpiechu bo to się przeżera nawet kilka dni i blacha musi być tip-top oczyszczona, najlepiej z jak największą gładkością powierzchni, do tego zmywacz pod podkład, następnie podkład reaktywny, dalej dobry epoksydowy i na to może pójść baranek

kladles epoksydowy na reaktywny? jak to sie zachowywalo? bo podobniez nie mozna klasc epoksydu na reaktywny, bo sie "nie lubia" (malo odporna bedzie powierzchnia). a jak juz sie kladzie epoksyd to reaktywny musi lezakowac na pomalowanym elemencie nawet kilka miesiecy i dopiero epoksyd.
ale korci mnie zeby tak wlasnie zabezpieczyc blache, bo jakos nie przemawai do mnie reaktywny+ zwykly podklad, ja wolalbym reaktywny+epoksyd, ale sie troche waham.

ja też sporo szukałem na ten temat i wiem, że np RM i jeszcze paru innych markowych producentów nie poleca takiego połączenia, ale też od nikogo się nie dowiedziałem dlaczego??? prawdopodobnie koszty i czasochłonność... z kolei NOVOL i IVAT rekomendują ten system naprawy, na pewno reaktywny musi długo "odstać" wg NOVOLA kilka dni wg tych co grzebią w starociach nawet kilka tygodni. Na pewno na reaktywny nie można kłaść szpachli, za to na epoksydowy lub akrylowy jak najbardziej. Reaktywny+podkład (akrylowy) to najczęściej stosowane rozwiązanie (szybkie i tańsze), ale także do mnie nie przemawia, bo akrylowy nie ma takich właściwości antykorozyjnych jak epoksydowy za względu na "usieciowanie" wiązań, w przypadku współczesnych samochodów wystarczający jest podkład epoksydowy ewentualnie podkład reaktywny+ podkład akrylowy, ale jeśli chodzi o walką z "rudą" w starociach to reaktywny+epoksyd jest najczęściej stosowany

[ Dodano: 08 Sty 2010 23:23 ]
Cytat: "Ślimak"
A konkretne nazwy produktów???

tu jest schemat naprawy produktami IVAT, de facto do nabycia na tej stronie: http://carsystem-wschod.pl/index.php?id=156 , należy kliknąć plik pdf , a tutaj opis kompleksowej naprawy blacharskiej metodą podkład reaktywny+epoksydowy itd na produktach NOVOL: http://www.oldtimer.parts.com.pl/index.php?subaction=showfull&id=1231871634&archive=&start_from=&ucat=11&go=wskazowki
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: tracer199081 w Styczeń 08, 2010, 23:45:25 pm
A co myślicie na temat stosowania Hammerite?
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: Gandziorz w Styczeń 09, 2010, 06:56:45 am
Cytat: "tracer199081"
A co myślicie na temat stosowania Hammerite?

Przereklamowany syf. Malowaliśmy nim wiele rzeczy np. bramę, błotniki traktora i wiele innych. Po roku wybija się z pod warstwy farby ruda.
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: tracer199081 w Styczeń 09, 2010, 11:13:51 am
Cytat: "Gandziorz"
Cytat: "tracer199081"
A co myślicie na temat stosowania Hammerite?

Przereklamowany syf. Malowaliśmy nim wiele rzeczy np. bramę, błotniki traktora i wiele innych. Po roku wybija się z pod warstwy farby ruda.


A dają niby 5 lat gwarancji.


A jakby zastosować zamiast podkładu?
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: Ślimak w Styczeń 09, 2010, 11:39:44 am
No ja na początek zdarłem wszystkie rdzawe punkty kątówką z tarczą do białej blachy, w niedostępnych punktach stosowałem wiertarkę z frezem i również czyściłem do białej blachy.

Następnie na te wszystkie punkty zastosowałem cortanin f...

I na tym stoję bo właśnie nie wiem na co się zdecydować :|
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: wojas w Styczeń 09, 2010, 16:09:40 pm
przede wszystkim jakiś podkład antykorozyjny, chociażby GRUNTOKOR, jest tani, łatwo się nanosi- np pędzlem, szybko schnie i jako tako zabezpiecza antykorozyjnie, bo sam odrdzewiacz nie stanowi bariery izolującej dla korozji
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: TranceEternity w Styczeń 17, 2010, 13:17:09 pm
Najlepiej po prostu kupić jakiś pierwszy lepszy środek do konserwacji podwozia i malować nim podwozie kilka razy gdzie się da a także wnętrze samochodu, do tego jakiś środek do profili zamkniętych.


Raz w roku malować jak jest czas wydatek ok 100 zł

Nie kombinować za dużo z podkładami bo w ten sposób można wydać kupę kasy i sporo czasu stracić
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: TooSlow w Luty 06, 2010, 11:17:48 am
A czym usunąć/oczyścić progi od środka? Strasznie dużo rdzy tam jest, właściwie to płaty rdzy i nie wiem jak się za to zabrać.
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: maciejowski w Luty 06, 2010, 13:10:59 pm
jak masz dużo łuszczącej się rdzy to tylko wyciąć. nawet po ewentualnym czyszczeniu zostanie blacha grubości papieru.
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: radosław91 w Luty 06, 2010, 13:24:40 pm
TranceEternity, podkład powinien byc, a pózniej nato tylko baranek, jak dobrze zabezpieczysz to przez ładnych kilka lat nic Ci tego nie ruszy  :twisted:
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: Zuczek w Luty 06, 2010, 19:15:13 pm
ja mysle oczyscc cale podwozie - umyc fosolem. wymalowac zywica epoksydowa. powinno dac rade.
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: FSORICHARD w Luty 06, 2010, 21:17:40 pm
ja tam zrobiłe po remoncie blachy tam gdzie był robiony i całe podłużnice od srodka ja i na zewnątrz  przy ptogach i tam gdzie jest narażony na wode zrobiłem masa uszczelniajaca a na to chyba z 5 puszek biteksu:)
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: -Marcin- w Luty 06, 2010, 21:49:15 pm
a ja mam zuuuuuupelnie inne zdanie niz wy ;)
po remoncie polda podwozia nie wysmaruje niczym . tylko podklad epoksydowy i jakis lakier.
i pasta do uszczelnien posmaruje miejsce laczenia blach.
pobiteksujecie czy nie i tak bedzie go wpierdzielac rdza. ja przynajmniej bede widzial gdzie mi wpierdziela i zawczasu, zanim wyzre dziure, usune raka.
inna sprawa, ze moj pold nie bedzie jezdzil prawdopodobnie czesto po drogach ;)
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: FSORICHARD w Luty 06, 2010, 21:51:02 pm
w sumie można i tak;) ja tam tez w paru miejscach ma porobione podkładem a szegolnie gdzie było robione:)
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: radosław91 w Luty 07, 2010, 13:49:13 pm
-Marcin-, jesli to niebedzie jezdziło specjalnie po drogach to ok, ale do codzennej jazdy po drogach, to musi byc biteks albo baranek czy cos podobnego, bo inaczej nieda rady, wszelkiego rodzaju kamyczki i piach zaraz porysuja farbe i porobia sie odpryski, dostanie kapke wody i juz pojawi sie ruda :twisted:
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: BARTEK1925 w Luty 07, 2010, 14:05:25 pm
Zamiast baranka można dać farbę chlorokauczukową (kolor obojętny) byle ze dwie warstwy (dokładnie pokryte musi być) i na to np.: czarną farbę lub inny dowolny kolor. Aha kolorek malujemy na mokro :wink:
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: Ślimak w Luty 13, 2010, 11:06:03 am
a co wy myślicie o tym na podkład:
http://www.allegro.pl/item891766237_novol_podklad_epoksydowy_antykorozyjny_kpl_1_6l.html

A na ten podkład parę warstw tego:
http://www.allegro.pl/item921294278_elastyczny_baranek_do_karoserii_1l_pod_pistolet.html
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: radosław91 w Luty 13, 2010, 12:08:53 pm
Ślimak, podkład dobry, tylko niewiem czy pod baranka, najlepiej wez kase bryknij sie do sklepu z takimi rzeczami i kup najlepiej baranka i jakis podkład, jak trafisz na jakiegos kumatego sprzedawce to Ci doradzi co wziąsc, nie musisz kłasc jakiegos super podkładu, wystarczy jakis zwykły troszke lepszy podkład antykorozyjny
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: Gandziorz w Luty 13, 2010, 14:16:15 pm
Cytat: "radzio_1991"
Ślimak, podkład dobry, tylko niewiem czy pod baranka, najlepiej wez kase bryknij sie do sklepu z takimi rzeczami i kup najlepiej baranka i jakis podkład, jak trafisz na jakiegos kumatego sprzedawce to Ci doradzi co wziąsc, nie musisz kłasc jakiegos super podkładu, wystarczy jakis zwykły troszke lepszy podkład antykorozyjny

Najpierw farba tlenkowa potem baranka np. firmy Boll i starczy :)
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: Ślimak w Luty 14, 2010, 11:31:45 am
Nie mam pojęcia sam co wybrać tak żeby było na te 5-7 lat...
Coś mocnego trzeba władować na konserwacje bo tyle roboty już włożyłem żeby wyczyścić podwozie całe do zera...

Nie mam zamiaru takiego czegoś powtarzać za rok albo dwa!!!
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: Kapitan w Maj 06, 2010, 16:38:36 pm
nie długo kończę robić podłoge w swoim poldku i nie wiem jak zabezpieczyć ją od środka. czy moge pomalować bitgumem od środka? chodzi mi o to czy w lecie nie będzie mi w środku śmierdziało? z tego co widze to zostanie mi tego jakieś pół litra a szkoda żeby się zmarnowało... ewentualnie mam jeszcze litre podkładu antykorozyjnego. czym lepiej zabezpieczyć?
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: HARNAŚ w Sierpień 11, 2010, 04:12:49 am
Podbiję, Poldek Caro + z całkiem zdrową podłogą i od środka i od zewnątrz, w zasadzie powłoka zabezpieczająca nie jest naruszona, wszystko całe, jednak chciałbym profilaktycznie czymś ten spód pomalować, auto ma 12 lat w tym 6 lat w naszych rękach i za naszej kadencji nic nie bylo robione ze spodem, wiec pora coś zrobić, co proponujecie zakładając że nie mam dostępu do sprężonego powietrza, a tylko do kanału ;) Mógłbym to bitexem, ale...zakładajac że auto robi rocznie max 10 tyś i jest garazowane w niezbyt wilgotnym garażu, czy wystarczyłoby to na kolejne 5 lat?
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: Mardas#1946 w Sierpień 11, 2010, 06:20:36 am
Myślę że tak.Z tym że ja bym ten okres skrócił do 3 lat.Ja u siebie konserwacje podwozia robiłem 3-4 lata temu,i w tym roku ją ponowiłem.Tylko radził bym ci żebyś to zrobił BITEXEM na pędzel,wyjdzie  wtedy grubsza warstwa,a erozolem przeleć trudno dostępne miejsca podwozia.Ja tak robię.Poradzę Ci też,żebyś przy okazji,jak robisz podwozie,to zabezpiecz przednie,i tylne zawieszenie.Dokładny opis znajdziesz w dziale Klasyki FSO-Patenty naszych ojców. :D
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: HARNAŚ w Sierpień 11, 2010, 18:35:23 pm
Ok dzięki za radę, co do bitexu, mogę śmiało malować na tą warstwę co jest, czy muszę jakos odtłuszczać? Spód nie jest pokryty żadną warstwą błota ani syfu, ale...:) Machnąć ze 2-3 warstwy w odstępie kilku dni czy za jednym dobrze pokryje?
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: Mardas#1946 w Sierpień 11, 2010, 19:57:30 pm
Nic nie musisz odtłuszczać.Jesli Cię stać na kupno większej ilości BITEXU to mozesz malować 2 razy.Ja robię raz, i w miarę dokładnie gęstym. Wszystko zależy w jakim stanie masz podwozie.  :D
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: HARNAŚ w Sierpień 16, 2010, 20:59:11 pm
Jeszcze jedna sprawa, ściągnąłem zderzaki i troche pod nim rdzy na blasze, planuje to zjechać tarczą na wiertarce, na te miejsca brunox....a co polecacie dalej, na tego brunoxa jaki podklad strzelić? Na podkład już bitex, myśle że powinno to wytrzymać..
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: maciejowski w Sierpień 16, 2010, 21:28:13 pm
kup sete reaktywnego w lakierniczym, sete podkładu akrylowego, masę ala baran i lakier na koniec.
brunox jest dobry do malowania płotu.
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: BARTEK1925 w Sierpień 16, 2010, 21:30:43 pm
Dla leniuchów którym nie chce się używać szukajki:

http://www.fsoptk.pl/forum2/viewtopic.php?t=17934

(15 sekund pracy z szukajką)
Tytuł: Konserwa
Wiadomość wysłana przez: Aron w Wrzesień 10, 2010, 12:11:06 pm
Jaki środek do konserwacji Polda polecacie? :)
Chodzi mi tu o coś w stylu bitex, fluidol, fertan itp.
Czy kupować mniej więcej to samo na np. nadkola i podłogę oraz w profile zamknięte czy lepiej oddzielić produkty na te dwa miejsca?
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: maciejowski w Wrzesień 10, 2010, 16:07:46 pm
Cytat: "Aron"
Czy kupować mniej więcej to samo na np. nadkola i podłogę oraz w profile zamknięte czy lepiej oddzielić produkty na te dwa miejsca?
zdecyowanie oddzielić. do profili coś rzadkiego, co dobrze penetruje i nie zasycha, a na podłogę jakaś masa elastyczna, która tworzy grubszą warstwę.
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: Mardas#1946 w Wrzesień 10, 2010, 19:04:38 pm
Bitex do podwozia, zawieszenia ,układu kierowniczego,i nadkola.Fluidol do profili zamkniętych.Fertanu nie znam ,nigdy nie używałem. Dwa pierwsze polecam osobiście od 20 lat je stosuję,i się nie zawiodłem.
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: Aron w Wrzesień 22, 2010, 00:08:40 am
A co powiecie o produktach firmy boll?
I czy np. takim bitexem w spreju można pomalować sobie doły drzwi?
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: HARNAŚ w Wrzesień 22, 2010, 00:54:06 am
Njważniejsze to nie malowac na rdze, tylko najpierw ją usunąć, żaden najlepszy, najdroższy środek nie bedzie skuteczny jak malujemy na rdze ;)
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: maciejowski w Wrzesień 22, 2010, 22:42:32 pm
Cytat: "BXMaster"
Jak oczyścisz rdzę drutem i papierem i ci zostaną czarne kropki to je wytraw jakimś fosolem albo rust removerem bo to zaczynki korozji są i wyjdą spod najlepszego lakieru.
lepiej przelecieć reaktywnym, w ostatecznej ostateczności brunoxem, bo jak fosolu dokładnie nie zneutralizujesz to dopiero będzie pasztet.
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: Aron w Wrzesień 22, 2010, 22:48:44 pm
No właśnie słyszałem podzielone zdania - podkład reaktywny kontra brunox.
Co lepsze? :twisted:

BARTEK#1925,  :lol:
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: BARTEK1925 w Wrzesień 22, 2010, 22:50:53 pm
Aron, reaktywny o wiele lepszy od tej kupy zwanej brunoxem :wink:
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: banned w Wrzesień 22, 2010, 23:12:58 pm
Cytat: "maciejowski"
Cytat: "BXMaster"
Jak oczyścisz rdzę drutem i papierem i ci zostaną czarne kropki to je wytraw jakimś fosolem albo rust removerem bo to zaczynki korozji są i wyjdą spod najlepszego lakieru.
lepiej przelecieć reaktywnym, w ostatecznej ostateczności brunoxem, bo jak fosolu dokładnie nie zneutralizujesz to dopiero będzie pasztet.


Co to znaczy dokładnie? Wycierałem to ściereczką z wodą, potem suchą powierzchnię benzyną ekstrakcyjną i denaturatem... Na to poszedł podkład epoksydowy Novol Protect 360, podkład akrylowy, chlorokauczuk i na to jeszcze blachogum. Mam spodziewać się kłopotów?
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: maciejowski w Wrzesień 22, 2010, 23:18:53 pm
Cytuj (zaznaczone)
Co to znaczy dokładnie?
dużo wody + szczotka, tylko jeśli fosol wejdzie między blachy to koniec.
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: Aron w Wrzesień 22, 2010, 23:32:40 pm
Dobra, od tego fosolu to w ogóle będę się trzymał z daleka :P
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: lolo w Wrzesień 26, 2010, 00:22:08 am
Czy to się nadaje do konserwacji podwozia (porządnej)?

http://allegro.pl/bitgum-srodek-do-konserwacji-podwozia-3000ml-i1233353882.html
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: BARTEK1925 w Wrzesień 26, 2010, 00:45:29 am
Ujdzie :)
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: Mardas#1946 w Wrzesień 26, 2010, 11:07:02 am
lolo, Całkowicie się nadaje .Kilka lat temu konserwowałem  nim podwozie.Jest wydajny i dobrze trzyma się powierzchni podwozia,ale nie zardzewiałego  :!:
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: lolo w Wrzesień 26, 2010, 12:03:40 pm
A co lepszego byście polecili. Podobno musi tworzyć elastyczną powłokę.
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: jimo#1921 w Wrzesień 26, 2010, 12:08:51 pm
Ja smaruję AutoBitem B120
http://www.app.com.pl/products/?grid...idn=8&prid=119
Sprawdza się dobrze.
Cena w W-wie, ~50zł za 3kg puszkę.
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: szelest w Październik 07, 2010, 22:45:30 pm
Czyli najpierw oczyścić go do gołej blachy (mam tam jakąś starą konserwacje która muszę zedrzeć bo oddaje polda do zaspawania podłogi ( a dokładnie to dziur w niej:D), potem na to podkład reaktywny, potem chlorokauczuk, a potem można jeszcze bitguma na to??
Będzie taka technika czy malowanie bitgumem chlorokauczukowca nie ma już sensu??
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: maciejowski w Październik 07, 2010, 22:55:27 pm
Cytat: "_szelest_"
potem na to podkład reaktywny, potem chlorokauczuk, a potem można jeszcze bitguma na to??
na reaktywyny musisz dać akrylowy, ew epoxyd, ale tu zdania są podzielone. na to wszystko dajesz najtańszy lakier akrylowy lub poliuretanowy - bardziej odporny mechanicznie. na koniec jakaś konserwa, chociaż moim zdaniem lepiej byłoby dać barana dobrej firmy pomiędzy podkład a lakier.
jeśli masz całkowicie zdrową blachę, to raczej lepiej dać podkład epoxydowy niż reaktywny + akrylowy.
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: lolo w Październik 07, 2010, 23:08:12 pm
Czyli podsumowując:

- usuwamy starą konserwacje i korozję mechanicznie
- na czystą blachę podkład epoksydowy
- na to konserwacja typu bitgum lub baranek

Czy w takiej kolejności czy może coś jeszcze pomiędzy podkład epoksydowy a konserwację?
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: xmaniekx w Październik 07, 2010, 23:42:43 pm
Jeśli nie ma potrzeby, to nie wywalaj starej konserwacji (tam gdzie jest zdrowo).
Zarówno baranek, jak sławny bitex trzymają się fabrycznej konserwy.
zdr
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: maciejowski w Październik 07, 2010, 23:58:06 pm
Cytuj (zaznaczone)
- usuwamy starą konserwacje i korozję mechanicznie
jeśli nie będziesz piaskował rdzy, to lepiej dać reaktywny, bo epoxyd to tylko na idealnie czystą blachę.
Cytuj (zaznaczone)
- na to konserwacja typu bitgum lub baranek

żaden lakier się nie utrzyma na bitgumie, bitexie, itp. pod lakier albo baran, albo takie coś http://www.novol.pl/strony/1/i/333.php
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: lolo w Październik 08, 2010, 09:38:59 am
A po co dawać na podwoziu lakier?

Ja pytam czy trzeba coś dać między konserwacje a podkład epoksydowy.
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: El-Portero2 w Październik 08, 2010, 10:46:09 am
Cytuj (zaznaczone)
Ja pytam czy trzeba coś dać między konserwacje a podkład epoksydowy.


Możesz dać podkład akrylowy wypełniający.  Tez ma właściwości konserwujące/izolacyjne a nie jest tak tłusty jak te wszystkie baranki, bit-gumy. Dopiero na to nałożyć konserwacje.

 Najlepiej daj jakiś inny kolor niż czarny- jak zaryjesz gdzieś i zejdzie albo uszkodzi się powłoka barankowa, kauczukowa czarna to będziesz widział kolor szary świadczący o kolejnej warstwie. W taki sposób będziesz miał kontrole nad tym gdzie zabezpieczenie się osłabiło i w przyszłości mogą pojawić się ogniska korozji. Chyba, że nawalisz poliuretanowego-dwuskładnikowego] (ale jest drogi)

Moim zdaniem produkty NOVOLa są dość drogie na rynku. Można znaleźć tańszy, "ruski" zamiennik o porównywalnych parametrach i równie skuteczny.

A pytanie czy trzeba czy nie trzeba dać coś więcej między podkładem a konserwacją to w Polsce na takie pytania odpowiada zasobność portfela :mrgreen:  (oczywiście jeśli masz zamiar malować tym całe podwozie gdzie potrzeba więcej niż 1l ) Jedni po podkładzie walą śmiało baranka i nic się nie dzieje... [ przynajmniej do 1 tygodnia od sprzedaży pojazdu]  :mrgreen:
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: sova w Październik 08, 2010, 11:46:01 am
ja tam podłoge zrobiłem chlorokauczukiem na biało  i ewentualna konserwacja to tylko cos przezroczystego jeśli takie znajdę.
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: lolo w Październik 08, 2010, 11:52:23 am
Czyli pomiędzy podkład epoksydowy i konserwacje można dać:

- chlorokauczuk

- lub podkład akrylowy

Dobrze rozumiem?
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: El-Portero2 w Październik 08, 2010, 13:12:07 pm
Tak, zgadza się.

Na pędzel to najlepszy byłby chlorokauczuk. Jest gęsty i ładnie się rozprowadza/ u mnie 2l poszły tego
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: maciejowski w Październik 08, 2010, 16:07:54 pm
Cytuj (zaznaczone)
A po co dawać na podwoziu lakier?

1. żeby zamknąć podkłady które chłoną wodę, za wyjątkiem epoxydu.
2. żeby na baranie była gładka estetyczna powierzchnia, której nie trzyma się błoto i dobrze widać gdzie wyłazi rdza.
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: El-Portero2 w Październik 08, 2010, 17:43:01 pm
Cytuj (zaznaczone)
A po co dawać na podwoziu lakier?


Tak mi się wydaje, że chyba auto fabrycznie jest całe lakierowane, nie tylko na górze ale i w środku i od spodu. Kiedy zdrapywałem stara konserwacje z kosza bagażnika od spodu to był tam biały lakier L-74 taki jaki na nadwoziu był. Chociaż nie był on już taki biały jak na palecie bo przez te chemie konserwacje trochę zżółkł ale lakier był. Od środka pod zdrapanym wygłuszeniem bitumicznym na podłodze też jest lakier a nie tylko podkład. Nie lakierowali tylko dachu od spodu tylko mgiełkę puścili albo powstała ona w wyniku lakierowania wnętrza.
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: lolo w Październik 08, 2010, 18:26:57 pm
Rozumiem kłaść lakier pod konserwacje (baranka itd) ale na wierzch?
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: El-Portero2 w Październik 08, 2010, 19:16:03 pm
heheheh na każdym baranku jest napisane żeby nie lakierować baranka  :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen: baranka narzucasz na lakier a nie odwrotnie-
 bo to nie będzie miało sensu (lakier na baranku popęka i odpadnie)
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: maciejowski w Październik 08, 2010, 19:30:45 pm
Cytuj (zaznaczone)
heheheh na każdym baranku jest napisane żeby nie lakierować baranka
to bardzo ciekawe co mówisz...
z karty technicznej novola
Cytuj (zaznaczone)
ŚRODEK OCHRONY KAROSERII GRAVIT 610 - (...)Oparty jest na żywicach syntetycznych, nie zawiera asfaltów i bitumów, może być pokrywany dowolnymi lakierami akrylowymi.(...)

Baranek GOLD CAR
Cytuj (zaznaczone)
Bezpośrednio przed użyciem wstrząsnąć pojemnikiem w celu dokładnego wymieszania i nakładać w temp. 15o - 30oC pistoletem natryskowym do środków konserwujących. Nałożona warstwa musi dobrze wyschnąć, wtedy jest gotowa do zabezpieczenia lakierami nawierzchniowymi.

Baranek APP
Cytuj (zaznaczone)
Po wyschnięciu jest pokrywalna wszystkimi typami lakierów nawierzchniowych.
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: FaZi w Październik 08, 2010, 19:41:57 pm
przeciez auto z fabryki wychodziło z barankiem polakierowanym (ja tak miałem w przejsciowce koloru ciemno niebieskiego). Normalnie jak umylem myjka podwozie to sie ukazał kolor niebieski :)
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: El-Portero2 w Październik 08, 2010, 19:42:05 pm
hehehehhe za dużo piwa... ehhh to ja na intergum spojrzałem sorki  :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen: na samym dole puszki napis(http://www.troton.com.pl/pics/produkty/big/000145.gif)

[ Dodano: 08 Paź 2010 19:46 ]
baranek
Cytuj (zaznaczone)
nie zawiera asfaltów i bitumów
ale nie wszystkie mogą być lakierowane
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: lolo w Październik 08, 2010, 20:20:31 pm
Cytat: "FaZi"
przeciez auto z fabryki wychodziło z barankiem polakierowanym (ja tak miałem w przejsciowce koloru ciemno niebieskiego). Normalnie jak umylem myjka podwozie to sie ukazał kolor niebieski :)


To napylenie po lakierowaniu auta, na tej samej zasadzie co dach w środku. Nikt tego specjalnie nie lakierował.
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: maciejowski w Październik 08, 2010, 20:24:45 pm
Cytat: "lolo"
To napylenie po lakierowaniu auta
żadne zapylenia. mam malucha w fabrycznej konserwie i całość jest porządnie polakierowana pod kolor nadwozia.
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: lolo w Październik 08, 2010, 20:28:11 pm
Czyli jeszcze raz:

- usuwamy rdzę
- podkład epoksydowy
- podkład akrylowy
- chlorokauczuk
- konserwacja typu baranek lub bitgum
- warstwa lakieru


Taka kolejność?
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: Mardas#1946 w Październik 08, 2010, 21:19:17 pm
Cytat: "maciejowski"
Cytat: "lolo"
To napylenie po lakierowaniu auta
żadne zapylenia. mam malucha w fabrycznej konserwie i całość jest porządnie polakierowana pod kolor nadwozia.
Może nie polakierowane,tylko pigment był dodany do  masy konserwującej , bo wydaję mi się to nie prawdopodobne. :roll:
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: lolo w Październik 08, 2010, 21:50:57 pm
Teraz już wiem, bo spojrzałem pod auto. Malowane specjalnie na pewno to nie było. Konserwacja jest poprostu zabarwiona pod kolor nadwozia.
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: knrdlvn w Październik 11, 2010, 21:30:21 pm
A jak Waszym zdaniem najlepiej jest usunąć starą konserwacje? Da rade rozpuszczalnikiem, np. nitro? Myślę też czy nie warto by było wybrać się do jakiegoś serwisu zajmującego się konserwacją i odżałować parę groszy. W TV widziałem jak goście działali myjką ciśnieniową...
Druga sprawa to jak zachowuje się farba nakładana w niskiej temperaturze otoczenia. Z różnych przyczyn remont podłogi będę mógł zacząć dopiero w grudniu. Garaż mam co prawda ocieplony i nawet w duże mrozy temperatura utrzymuje się w nim na poziomie ok. 5 st C , jednak jest to sporo poniżej tego co wypisują producenci na opakowaniach większości farb. Ogrzanie puszki farby w garnku z ciepłą wodą do jakiejś rozsądnej temperatury nie jest problemem, ale schnąć będzie już musiała w zimnie. Mam wątpliwości czy nie wpłynie to na jakość powłok?
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: BARTEK1925 w Październik 11, 2010, 22:45:47 pm
knrdlvn, starą konserwację ściągamy posiłkując się opalarką i szpachelką.
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: xmaniekx w Październik 11, 2010, 22:46:17 pm
A po co usuwać starą ?
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: knrdlvn w Październik 11, 2010, 23:53:49 pm
Cytat: "BARTEK#1925"
knrdlvn, starą konserwację ściągamy posiłkując się opalarką i szpachelką.

Oj, to będzie trochę roboty  :|

Cytat: "xmaniekx"
A po co usuwać starą ?

Chce zobaczyć co pod nią siedzi. Narazie wiem że napewno mam do roboty okolice uchwytu na lewarek, i te miski na nogi pasażerów z tyłu.
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: xmaniekx w Październik 12, 2010, 00:09:52 am
To ja ze swojego doświadczenia nikłego polecam wywalić wszystko ze środka, tam fajnie widać gdzie zaczyna się psuć. Chyba, że auto musi po weekendzie wyjechać i szkoda Ci roboty.
zdr
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: knrdlvn w Październik 12, 2010, 20:58:23 pm
Cytat: "xmaniekx"
To ja ze swojego doświadczenia nikłego polecam wywalić wszystko ze środka, tam fajnie widać gdzie zaczyna się psuć.


Taki mam właśnie też zamiar. Jak się już zmobilizuję do roboty to chciałbym zrobić do porządku. Martwi mnie tylko czy farba nakładana w niskiej temperaturze będzie właściwie chronić przed korozją.
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Październik 13, 2010, 11:28:23 am
Cytat: "knrdlvn"
BARTEK#1925 napisał/a:
knrdlvn, starą konserwację ściągamy posiłkując się opalarką i szpachelką.

Oj, to będzie trochę roboty  
Oj było kiedyś jak działałem z carusem...
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: El-Portero2 w Październik 13, 2010, 19:52:56 pm
Cytuj (zaznaczone)
A jak Waszym zdaniem najlepiej jest usunąć starą konserwacje?


A) Na zimno: Drapać skrobać skrobakiem, majslem. Najgorzej jest robić to druciakiem (zalepia się)
B) Na ciepło: Lutlampa na benzynę lub gazowa... tylko z umiarem żeby nie podgotować z drugiej strony mazi izolacyjno-wygłuszających
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: lolo w Październik 13, 2010, 23:30:38 pm
Może ktoś podać nazwy konkretnych produktów użytych do konserwacji. Produkty dobre, niekoniecznie markowe, przystępne cenowo.

podam warstwami

1. podkład epoksydowy lub coś innego o podobnym działaniu
2. podkład akrylowy
3. chlorokauczuk
4. warstwa konserwacji


Czy z któryś warstw można zrezygnować? Ile warstw było fabrycznie?
Tytuł: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: maciejowski w Październik 13, 2010, 23:37:00 pm
@2. nie ma sensu dawać 2 podkładów, tylko reaktywny musi być z akrylowym.
@3. chlorokauczuk to syf, daj lakier akrylowy albo poliuretanowy.
Tytuł: Odp: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: Bomber w Maj 08, 2011, 18:36:08 pm
Przymierzam się do zdrapania starej konserwacji i nałożenia nowej no i nie wiem czy kupić jakąś tanią opalarkę czy może palnik? Co się bardziej przyda w warsztacie?
Tytuł: Odp: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: MichalSW w Kwiecień 21, 2013, 20:04:14 pm
Muszę zakonserwować progi (wymienione). Mam dyszę z sondą o średnicy 10 mm do pistoletu. Czy rozwiercenie 3-4 otworów fabrycznych o średnicy 5 mm (tych od góry pod wykładziną) do średnicy 10-11 mm nie spowoduje obniżenia wytrzymałości progu? Pytam bo nigdzie nie mogę znależć informacji na ten temat a nie chcę czegoś spierniczyć. Jak to się robi w warsztatach konserwujących samochody zawodowo?
Tytuł: Odp: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: Kleofas w Kwiecień 21, 2013, 21:17:51 pm
Na pewno spowoduje. Na pewno w dużo mniejszym stopniu jak wżery które pojawią się tam za 2 lata jak niedokładnie zakonserwujesz. Ja zrobiłem 1 otwór 10mm gdzieś w połowie długości i sonda dostała się wszędzie.
Tytuł: Odp: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: Maćko w Kwiecień 21, 2013, 21:21:55 pm
Rozwierć jeden przed słupkiem środkowym od strony przednich drzwi. Z tyłu jak zdejmiesz koło i nadkole plastikowe masz 2 otwory do tego przeznaczone, z przodu to samo, też jest jeden otwór technologiczny.
Tytuł: Odp: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: Grzesiek w Kwiecień 21, 2013, 21:35:23 pm
Skoro wymieniłeś progi, to w jakim celu chcesz je nawiercać ?? Przecież z przodu i z tyłu progu są otwory technologiczne do wtryskiwania konserwacji. Przez nie wlewa się konserwację pistoletem, aż do momentu wypłynięcia konserwacji przez otwory odpływowe.
Tytuł: Odp: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: MichalSW w Kwiecień 21, 2013, 22:03:11 pm
OK, rozwiercę jeden otwór na stronę w połowie.
Przecież z przodu i z tyłu progu są otwory technologiczne do wtryskiwania konserwacji
Przez przedni i tylny otwór jestem w stanie zakonserwować po 50 cm długości progu (tyle ma sonda). Środek pozostaje niezakonserwowany.
Tytuł: Odp: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: Grzesiek w Kwiecień 21, 2013, 22:31:55 pm
jestem w stanie zakonserwować po 50 cm długości progu (tyle ma sonda). Środek pozostaje niezakonserwowany.

Odkurz z pistoletu również działa jako konserwacja.
Tytuł: Odp: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: wrb#1974 w Kwiecień 21, 2013, 23:01:37 pm
to przedłuż sondę.
Tytuł: Odp: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: MichalSW w Czerwiec 14, 2013, 23:04:03 pm
Jeszcze jedno pytanie. Fabrycznie pod błotniki przednie na ich połączenie z nadwoziem szła jakaś taka masa uszczelniająca. Aktualnie musiałem to wszystko zdrapać, bo rdza wyszła. Czym zastąpić tą masę, żeby była przez długi czas elastyczna (aktualna jest elastyczna, a właściwie lepka po 16 latach od nałożenia)? Nie chcę, żeby miała ona typowe właściwości sklejające elementy, bo błotnik czasem trzeba przecież zdjąć.
Tytuł: Odp: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: Trojan w Czerwiec 14, 2013, 23:18:01 pm
Może Blachogum ? Albo jakiś kit samochodowy.
Tytuł: Odp: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: Maćko w Czerwiec 15, 2013, 12:15:31 pm
Jeszcze jedno pytanie. Fabrycznie pod błotniki przednie na ich połączenie z nadwoziem szła jakaś taka masa uszczelniająca. Aktualnie musiałem to wszystko zdrapać, bo rdza wyszła. Czym zastąpić tą masę, żeby była przez długi czas elastyczna (aktualna jest elastyczna, a właściwie lepka po 16 latach od nałożenia)? Nie chcę, żeby miała ona typowe właściwości sklejające elementy, bo błotnik czasem trzeba przecież zdjąć.
kupowałem coś takiego do siebie, 8 zł paczka która wystarczyłaby na "uszczelnienie" 10 błotników, nazwy nie pamiętam, ale mam to gdzieś w garażu, muszę poszukać i sprawdzić nazwę.
Tytuł: Odp: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: El-Portero2 w Czerwiec 17, 2013, 21:48:10 pm
daj carbond 940 fc
Tytuł: Odp: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: myambo w Czerwiec 17, 2013, 23:58:41 pm
Masa uszczelniająca Auto Kit ? Takie coś było chyba nakładane fabrycznie.
Tytuł: Odp: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: mati_lecha w Sierpień 05, 2013, 20:17:38 pm
Czym najlepiej zakonserwować blachy w komorze silnika, żeby wytrzymało temperatury?
Tytuł: Odp: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: slonik w Sierpień 09, 2013, 23:58:01 pm
ktoś już kiedyś pokazywał nawet fotki z bandażami na kolektorze wydechowym, więc może by tak zmniejszyć temperaturę w komorze silnika?
Tytuł: Odp: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: OTRO w Sierpień 12, 2013, 12:02:54 pm
Panowie jakie baranki polecacie ? 
Tytuł: Odp: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: banned w Sierpień 18, 2013, 19:49:09 pm
Nie polecam baranków. Na każdym aucie po roku, dwóch mi to twardniało i odpadało. Lepszy jest "Blachogum" niestety potwornie śmierdzący i neurotoksyczny, albo chlorokauczuk- Znacznie mniej cuchnący, tworzy gładką gumową powierzchnię, jest nieprzepuszczalny i ma dużą chemoodporność.
Tytuł: Odp: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: El-Portero2 w Sierpień 18, 2013, 20:22:14 pm
Nie polecam baranków. Na każdym aucie po roku, dwóch mi to twardniało i odpadało.

bo się kupuje baranki które można lakierować i się je lakieruje - w przypadku nowszych aut pod kolor nadwozia - wtedy się wszystko wiąże i chroni jak należy -  oczywiście gdy baranek wyschnie trzeba go przetrzeć lekko zmatować i wtedy lakier- (bo mi zaraz ktoś napisze, że odpada płatami po miesiącu).  Jeśli ktoś chce kłaść tylko baranek to polecam "Intergum" od troton'a. Trochę czasu schnie ale jest elastyczny i na pewno wytrzyma 2 sezony. Gwarantuje
Tytuł: Odp: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: mihals w Styczeń 01, 2020, 15:35:10 pm
Poruszam temat na nowo,pacjent to podwozie z małymi nalotami rdzy.Wiadomo-szlifujemy i malujemy podkładem epoksydowym te naloty. Aczkolwiek jak to zakonserwować,spotkałem się z czymś takim,żeby podwozie potraktować konserwacją do profili,a na to zapodać środek do konserwacji zamkniętej. Na mój rozum takie coś by było najlepsze ponieważ wosk się bardziej wchłonie w ewentualne naloty rdzy niż jakiś środek na bazie bitumicznej. Tylko pytanie jak z trwałością takie rozwiązania?
Kolejne pytanie,powierzchnie pod zderzakiem z tyłu w polonezie,mam tam kilka rdzawych plamek,rozumiem ze jak zakonserwuje to woskiem do profili to starczy? Czy trzeba zabezpieczyć to dodatkowo przed czynnikami mechanicznymi (woda z kół itd.) ?
Tytuł: Odp: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: diodalodz w Styczeń 01, 2020, 15:58:38 pm
bitumiczne masy na podłodze to prośba o problemy. Lepiej co 2 lata zalać woskiem i widzieć stan podwozia na bieżąco.
Tytuł: Odp: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: Tales w Styczeń 01, 2020, 16:08:33 pm
Zastosowalbym nixudol 750 a następnie noxudol 1600 bodajże. Trzeba poczytac który jest do czego.
Tytuł: Odp: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: KGB w Styczeń 01, 2020, 16:25:50 pm
Wiadomo-szlifujemy i malujemy podkładem epoksydowym te naloty....Kolejne pytanie,powierzchnie pod zderzakiem z tyłu w polonezie,mam tam kilka rdzawych plamek,rozumiem ze jak zakonserwuje to woskiem do profili to starczy? Czy trzeba zabezpieczyć to dodatkowo przed czynnikami mechanicznymi (woda z kół itd.) ?
szlifujesz,ale z blachy rdzy nie wyszlifujesz calkowicie (na pewno nie na podwoziu), wiec przyda sie potraktowanie fosforanem - kupujesz cortanin i maly pedzelek, taki do szkolnego malowania, to wtedy rozprowadzisz cortanin dokladnie,
potem zmywasz woda, suszysz i szlifujesz drobnym papierem recznie,
na to mozesz dac epoksyd,
z rdzwymi plamkami zrob tak samo, albo bez epoksydu to nie szlifuj drobnym papierem po zmyciu cortaninu, tylko odtlusc przed woskiem

chyba,ze masz r-stop lub polrust , to zamiast cortaninu mozesz nimi zrobic na gotowo pod zderzakiem i na to wosk
Tytuł: Odp: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Styczeń 01, 2020, 16:44:16 pm
A ja kupiłem ostatnio 5kg elastometalu. Pędzlem 3 warstwy powinny zabezpieczyć podwozie. Tyle że ja darłem prawie do czysta (ile się dało) potem podkład reaktywny i akrylowy...

https://www.noxan.pl/antykorozja/farba-na-rdze-antykorozyjna.html#opis
Tytuł: Odp: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: mp79 w Styczeń 01, 2020, 19:10:38 pm
Wiadomo-szlifujemy i malujemy podkładem epoksydowym te naloty....Kolejne pytanie,powierzchnie pod zderzakiem z tyłu w polonezie,mam tam kilka rdzawych plamek,rozumiem ze jak zakonserwuje to woskiem do profili to starczy? Czy trzeba zabezpieczyć to dodatkowo przed czynnikami mechanicznymi (woda z kół itd.) ?
szlifujesz,ale z blachy rdzy nie wyszlifujesz calkowicie (na pewno nie na podwoziu), wiec przyda sie potraktowanie fosforanem - kupujesz cortanin i maly pedzelek, taki do szkolnego malowania, to wtedy rozprowadzisz cortanin dokladnie,
potem zmywasz woda, suszysz i szlifujesz drobnym papierem recznie,
na to mozesz dac epoksyd,
z rdzwymi plamkami zrob tak samo, albo bez epoksydu to nie szlifuj drobnym papierem po zmyciu cortaninu, tylko odtlusc przed woskiem

chyba,ze masz r-stop lub polrust , to zamiast cortaninu mozesz nimi zrobic na gotowo pod zderzakiem i na to wosk

Ja tam nie stosuję cortaninu, lecz fosol - mam wstręt do Organiki po tym, jak sfinansowała okaleczenie zdrowego poloneza. Z resztą się zgadzam, chociaż osobiście po zmyciu kwasu, kładę od razu podkład. Bezpośrednio na wytrawione najlepiej się trzyma.
Tytuł: Odp: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: diodalodz w Styczeń 01, 2020, 22:35:39 pm
nie martw się. Ten polonez się rozbił i rozpadł (tak głosi ludowy przekaz) . Była niezła afera, bo to ekipa z Łodzi robiła co zamordowała moje 125p kombi
Tytuł: Odp: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: KGB w Styczeń 02, 2020, 01:07:05 am
Ja tam nie stosuję cortaninu, lecz fosol
wiem, pisales juz o tym,
ja nie mialem do czynienia z fosolem, wiec trudno mi sie odniesc do uzywania go,
uzywalem cortaninu i wiem co po nim zostaje i co z tym mozna zrobic,
gdy bede mial okazje, to kupie fosol i go wyprobuje
Tytuł: Odp: Konserwacja podwozia
Wiadomość wysłana przez: mp79 w Styczeń 02, 2020, 15:21:55 pm
nie martw się. Ten polonez się rozbił i rozpadł
Nie martwię się; los tak przerobionego egzemplarza był mi doskonale obojętny. Jeżeli jednak naprawdę tak się stało, mam przynajmniej nadzieję, że przynajmniej drzwi ocalały i trafiły w dobre ręce.
wiem, pisales juz o tym
Miło mi, że pamiętasz. :) Pozdrawiam z nowym rokiem.