FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Karoseria / Blacharka / Wnętrze => Wątek zaczęty przez: et22 w Listopad 14, 2010, 21:19:37 pm
-
Ostatnio podczas ściągania podsufitki w moim boro znalazłem z tyłu nad głowami pasażerów 2 miejsca na lampki , lecz jest problem jakie to mają być lampki bo zwykłe które są przy drzwiach są za małe...
-
jeśli się nie mylę, to potrzebujesz jeszcze metalowej ramki do nich.
-
Ja to rozwiązałem tak:
(http://i20.photobucket.com/albums/b201/stingerek/IMG_5159.jpg)
(http://i20.photobucket.com/albums/b201/stingerek/IMG_5157.jpg)
(http://i20.photobucket.com/albums/b201/stingerek/IMG_5154.jpg)
Lampki z BMW E36 wciśnięte w styropian.
http://allegro.pl/lampka-oswietlenia-kabiny-tylna-l-bmw-e36-96r-i1278643126.html
-
Ale one nie są na miejscu do tego przewidzianym. Żeby je umieścić na miejscu do tego przewidzianym należy w Caro wyciąć otwory w tym pasku z szarego tworzywa i umieścić w nim lampki razem z ramką taką jak na fotografii, natomiast w borku wystarczy dziura w podsufitce tak jak widać to na zdjęciu:
(http://img543.imageshack.us/img543/7636/lampkaborek.jpg) (http://img543.imageshack.us/i/lampkaborek.jpg/)
Ramka jest z tworzywa.
-
Ma ktoś takie ramki na zbyciu?
-
Tak to prawda :) Ja planuję skopiować tylne oświetlenie na przód :) wtedy będę miał już całkiem jasno w aucie.
-
Ja od razu 2 rezerwuje jeżeli ktoś ma... bo jednak brakuje światła przy otwieraniu drzwi z tyłu...
-
Nie mam takich ramek na zbyciu, ale można je za pół darmo zdobyć na złomowiskach. Montowane były też w późniejszych modelach tylko lampek już nie było. Śmiesznie to wyglądało - ramka + taki kawałek czarnego plastiku zasłaniający dziurę. :D
-
Oj widzę że czeka mnie wycieczka na jakiś podwarszawski złom.
-
Kolego... popatrz:
(http://i20.photobucket.com/albums/b201/stingerek/IMG_2758.jpg)
(http://i20.photobucket.com/albums/b201/stingerek/IMG_2754.jpg)
(http://i20.photobucket.com/albums/b201/stingerek/IMG_2756.jpg)
-
Użyliśmy do tego 9 pasków LED SMD o długości 5cm (3 diody). i schowaliśmy pod skają :)
-
A ja mam takie małe pytanko ;) Bo mam mr89 i chciałbym zamontować te oryginalne lampki na tył tylko chce wiedzieć czy muszę prowadzić tam kable nowe czy są tam jakieś kable włożone wystarczy tylko włożyć i podłączyć lampki?
-
Ja musiałem u siebie podciągnąć nowe przewody ;).
-
Wiem że temat ma pierdyliard lat ale odkopię go . Robił ktoś coś w budzie ATU z tym ? W tym temacie widzę że są foty z jakimiś paskami ledowymi ale mi to nie leży za bardzo myślałem żeby upchać w tylne plastikowe słupki lampki od BMW E46 (Tylko nie wiem czy się zmieszczą a metalowych wzmocnień tam nie chcę podcinać albo w obudowę 3 stopu przednią lampkę też od E46 . Może ktoś coś u siebie kombinował na czym mógłbym się spróbować wzorować ?
-
Dawno temu, jak montowałem szyberdach i musiałem zdemontować fabryczną lampkę z Caro wymodziłem sobie coś takiego.
(https://images90.fotosik.pl/445/e4b6d78dbbe81c91med.jpg) (https://www.fotosik.pl/zdjecie/e4b6d78dbbe81c91)
-
Ciakawa ta podsufitka. Z jakiego to konkretnie poloneza jest? Da rade ja zamontować do Caro rocznik 94?
-
Wygląda na podsufitkę późne 96/97 bo ma dziury na starego typu rączki a wytłoczka na lampkę z atu już jest . Tak ziomeczku będzie pasować trzeba wywalić tylko plastik z tyłu podsufitki bo po prostu na jego miejsce zachodzi ta nowsza podsufitka zamiast niego .
-
Tak ziomeczku będzie pasować trzeba wywalić tylko plastik z tyłu podsufitki bo po prostu na jego miejsce zachodzi ta nowsza podsufitka zamiast niego .
Właśnie widzę że to jest jakby zintegrowane. I to jest wg mnie in plus.
-
I to jest wg mnie in plus.
pewnie ze plus, w koncu w Plusie jest ;p
-
Z jakiego to konkretnie poloneza jest?
Caro, październik 1996 r.
-
A czym najlepiej przykleić dermę do plusowej podsufitki? Próbowałem (2 razy) klejem w spreju Bolla, ale ni chu nie chce trzymać. Po kilku dniach się odkleja, chociaż robiłem wszystko zgodnie z instrukcją i na ciepłym dniu. Są niby kleje tapicerskie w puszce, takie do nakładania pędzlem, to może to będzie lepsze? Ten materiał na tej podsufitce strasznie dziwny jest, jakby śliski i coś to słabo trzyma. Pewnie prędzej by się do tego "pluszaka" w minusie przykleiło, niż do tego.
-
A czym najlepiej przykleić dermę do plusowej podsufitki? Próbowałem (2 razy) klejem w spreju Bolla, ale ni chu nie chce trzymać. Po kilku dniach się odkleja, chociaż robiłem wszystko zgodnie z instrukcją i na ciepłym dniu. Są niby kleje tapicerskie w puszce, takie do nakładania pędzlem, to może to będzie lepsze? Ten materiał na tej podsufitce strasznie dziwny jest, jakby śliski i coś to słabo trzyma. Pewnie prędzej by się do tego "pluszaka" w minusie przykleiło, niż do tego.
Kup klej tapicerski ANSER. On jest do takich rzeczy i zdaje egzamin.https://allegro.pl/oferta/anser-klej-tapicer-spray-500ml-tkaniny-podsufitka-9671401040?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_mtrzcj_chemiakcesor_pla&ev_adgr=Chemia+-++%C5%9Arodki+do+napraw+i+zabezpieczania&gclid=EAIaIQobChMI7-2nw86W7QIVhKmyCh3fIw9mEAQYASABEgJ38vD_BwE
-
Dzięki. W puszkach widzę też jest i cena praktycznie ta sama. Za tamto gówno trochę więcej dałem <uoee> Tamto też klei, ale widocznie nie do każdej powierzchni. Pojawiły się teraz dermy samoprzylepne, o bardzo dużej rozciągliwości, które wystarczy lekko podgrzać zwykłą suszarką, dopasowując do miejsc o skomplikowanych kształtach, ale jest to dosyć drogie i na podsufitkę, to za drogo by wyszło. Nawet nie wiem, czy by się skleiło. Bardziej deski, plastiki itp. bo tam mniej trzeba. Na pękające deski w plusie jak znalazł. Pod tym nie będzie widać <lol2>
-
A czym najlepiej przykleić dermę do plusowej podsufitki? Próbowałem (2 razy) klejem w spreju Bolla, ale ni chu nie chce trzymać. [...]
Ten materiał na tej podsufitce strasznie dziwny jest, jakby śliski i coś to słabo trzyma.
Materiał musisz zerwać z wytłoczki podsufitki i potem to przejechać papierem 80.
-
Materiał musisz zerwać z wytłoczki podsufitki i potem to przejechać papierem 80
Co? Że niby jak? Chyba wystarczy odpowiedni mocny klej i już. Mi się wydaje, że może problem bardziej leży w samej dermie, bo ona ma pod spodem tą taką siatkę i to to dziadostwo chyba nie chce trzymać. Jak to robiłem drugi raz, to mi się wydaje, ze klej jednak przywarł do materiału podsufitki, ale do dermy już nie za bardzo. Kiedyś próbowałem taką dermę przykleić do blachy za pomocą super glue i ciężko to szło. Właśnie tak, jakby ta siatka nie chciała się kleić. Pewnie właśnie dlatego sa do tego odpowiednie kleje, które się dobrze łączą z tym materiałem. Był tu kiedyś na forum bardzo stary temat o oklejaniu atu plusa, kogoś z Podkarpacia, niejakiego Szczepana chyba i jak pamiętam, to używali tam jakiegoś kleju w puszce, do nakładania pędzlem. Oklejali też deskę i inne plastiki.
-
Derma dobrze się trzyma na butapren. Tapicer zrywa materiał do dykty/tworzywa, Ty możesz robic jak chcesz... Najwyżej odejdzie i napiszesz o tym na forum.
-
Aha, dopiero zrozumiałem, o co ci chodzi. Ale niestety, tam niema żadnej dykty/tworzywa. W minusach pod tym mechatym materiałem jest styropian, a to gówno jest z jakiegoś prasowanego filcu, czy uj wie czego i tak się chyba nic nie daje od niczego oddzielić. Gdyby to było na dykcie, to pewnie, zdziera się materiał z wierzchu i daje nowy, niema problemu. Tu się tak nie da. Może sama ta wierzchnia warstwa jest sprasowana do całej reszty, ale i tak nie wiadomo, czy i jak się to da oddzielić i co by z tego zostało po takim eksperymencie. Te elementy, które idą obok tylnego trójkąta, bez problemu "obiłem, bo tam nawet nie trzeba nic kleić, tylko wszystko trzyma się za uszczelką szyby i bagażnika. Tutaj jest gorzej, bo nie licząc lampki, mocowania lusterka, daszków i tych uchwytów nad drzwiami, nic tego nigdzie nie dociska, a to zdecydowanie za mało. No i grawitacja robi swoje. Mocny klej, odpowiedni do takiego materiału, dobrze wysuszyć i powinno być. To jest takie gówno, którego po ubrudzeniu czymkolwiek, już się nie doczyści. W minusie, to nawet się dało spryskać płynem i wytrzaskać karcherem, oczywiście po wyjęciu i było jak nowe. Tutaj tak raz próbowałem, to efekt był gorszy, niż zły. Jeszcze brzydsze się zrobiło. Skośni wszystko spieprzyli. Niby środek ładniejszy, ale z gorszych materiałów.
-
W minusach pod tym mechatym materiałem jest styropian, a to gówno jest z jakiegoś prasowanego filcu, czy uj wie czego i tak się chyba nic nie daje od niczego oddzielić. Gdyby to było na dykcie, to pewnie, zdziera się materiał z wierzchu i daje nowy, niema problemu. Tu się tak nie da. Może sama ta wierzchnia warstwa jest sprasowana do całej reszty, ale i tak nie wiadomo, czy i jak się to da oddzielić i co by z tego zostało po takim eksperymencie.
Z tego co pamiętam po cięciu podsufitki, to lesor ma rację, na ten filc jest po prostu naklejony materiał obiciowy. Jutro sprawdzę dokładnie, bo ten kawałek co wycinałem, zostawiłem sobie na tzw. przydasie.
-
Hmm, gdyby tak było, to może bym coś zmodził, bo mam drugą w zapasie, więc na spokojnie można się bawić. Ale co by nie było, to bez dobrego kleju gówno zrobię, bo ta zasrana derma się tak słabo klei. Oryginalnie, to to było pewnie na jakieś prasie dociśnięte, pewnie jeszcze na gorąco. Podobnie pewnie boczki drzwiowe, bo takich przetłoczeń inaczej się nie zrobi.
-
Ja kleiłem na plusową podsufitkę koc głośnikowy jakimś klejem do wykładzin podłogowych z pędzla. Ale to nie wyzwanie...
-
ale derma na podsufitce wyglada jak pol dupy zza krzaka, wiec spokojnie mozesz sobie Buźko odpuscic
-
Tobie się nie musi podobać, panie pracowniku rosyjskich (czy tam sowieckich) służb specjalnych :P
Ja już z tym jeżdżę na podsufitce ze 2 lata i jak by mi się nie podobało, to bym dawno wywalił. problem mam tylko z odklejaniem się tego. Obszywać foteli też ludziom zabronisz, bo Ci się nie podoba? Taką ekoskórę bardzo łatwo doczyścić, w przeciwieństwie do innych materiałów. W fotelach zastąpiłem tylko czarny welur, a środki zostawiłem oryginalne, bo mam niebieskie (zielone) krzaki i za bardzo mi się to podoba, żebym to wywalał. A poza tym, przez ten welur non stop się sypał materiał z gąbki, bo boczki siedziska od strony drzwi, standardowo są rozerwane, a tak, to trzyma się to ładnie w całości i się nie sypie. No i w czystości łatwiej utrzymać, bo mam materiał oparcia na zamku błyskawicznym, jak zagłówki, więc sobie mogę wyjąć kiedy chcę i przeprać, czy coś. Same plusy. Materiał na nadkolach z tyłu też mam z czarnej ekoskóry. Tylko kanapa została nieruszona, bo nie mam takiego sprzętu, żeby przeszyć ten usztywniający plastik wszyty w materiał. Ciekawe co byś powiedział ludziom, którzy całe wnętrza mieli w ekoskórze, np. Karpiu z Podkarpacia w swoim atu plus. O ile pamiętam, to tam wszystko, co możliwe, było obszyte. Bardzo praktyczne, fajne i kurzu tak nie łapie. Nawet zamiast wykładzin to miał, czy tam jak miał zrobione. Ja nigdy nie byłem miłośnikiem tkanin materiałowych, bo to tylko kurz łapie i też z czasem się niszczy. Derma wieczna nie jest, ale to zawsze można obszyć na nowo. U mnie już kilka lat jest i nie narzekam, Nie stwardniała, ani nie popękała.
-
nic nie mam do dermy, sam bede nia obszywal boczki STD (gdy kiedys bede je obszywal),
moja wypowiedz dotyczyla tylko dermy na podsufitce i to w PN, w torym nie pasuje to w zadnym wypadku,
w DFie jest derma fabrycznie i nie ma z tym problemow, bo podsufitka ma inna konstrukcje, na ktorej z kolei inny material wygladal by dziwnie
-
Materiał musisz zerwać z wytłoczki podsufitki i potem to przejechać papierem 80.
Sprawdziłem, potwierdzam. Całkiem spoko się oddzielał ten materiał od bazy.
(https://images90.fotosik.pl/446/4c874d364a764353med.jpg) (https://www.fotosik.pl/zdjecie/4c874d364a764353)