FSO-Polonez Tuning Klub

GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Zawieszenie i układ kierowniczy => Wątek zaczęty przez: Maniac1 w Listopad 22, 2010, 14:17:47 pm

Tytuł: Kasowanie luzu łożysk kół przednich
Wiadomość wysłana przez: Maniac1 w Listopad 22, 2010, 14:17:47 pm
Szukam informacji jak powinno się prawidłowo kasować luz łożysk kół przednich. Na stacji diagnostycznej diagnosta zwrócił mi uwagę, że łożyska są niedociągnięte. Właściwie to zwrócił uwagę na łożyska i powiedział, że musi się tym zająć mechanik. Tylko najpierw myślałem, że chodziło o wymianę łożysk, ale jak tak teraz myślę, to wydaje mi się, że wystarczy dociągnięcie łożysk. Mianowicie jak weszliśmy pod auto i maszyna zaczęła ruszać Traczyną na lewo i prawo, to faktycznie koło szło na boki jak szmata. Wróciłem do domu i sobie poruszałem przodem auta na boki i nawet ja - wiedząc już co prawda o łożyskach - zauważyłem, że bije autem cholernie.

Na różnych forach ludzie różnie piszą. Jedni że niektóre łożyska dociąga się z podniesionym kołem, inni że nie. Podobnie w kwestii siły dociągania. Więc proszę was o podanie wszystkich informacji (nie znalazłem w szukajce), jak np. :

1. Czym dociągać (moim zdaniem nawet porządny śrubokręt wystarczy)
2. Czy podnosić auto czy nie (jak mi jeden mechanior w innym aucie robił, to nie podnosił)?
3. Czy w ogóle mogę dociągać takie luzy (na forach ludzie piszą, że spowoduje to rozwalenie łożyska, bo już ma wyrobione tory po tych 200 tyś km)?
4. Czy zostawiać jakiś luz, a jeżeli tak to jaki i jak go sprawdzić (ztcw szarpaniem koła na boki)?

I w ogóle pomóżcie koledzy :)
Tytuł: Kasowanie luzu łożysk kół przednich
Wiadomość wysłana przez: BARTEK1925 w Listopad 22, 2010, 14:38:11 pm
Dociągnąć można na czuja lub według książki, pamiętając że w lewym kole jest prawy gwint, a w prawym lewy.
1. Metoda książkowa:
a) ściamy dekielek z piasty,
b) bierzemy do łapy klucz dynamometryczny z odpowiednią nasadką (nie pamiętam rozmiaru),
c) najpierw dokręcamy momentem 10-12, robimy pięć obrotów kołem,
d) luzujemy nakrętkę i dociągamy z momentem 7 Nm,
e) przed "zacięciem" nakrętki (warto dać nową, ale ze starą też mozna to zrobić) sprawdzamy czy kółko kręci się lekko, bez większych oporów.

Generalnie powyższa procedura dotyczy nowych łożysk, ale można pominąć podpunktc) i będzie OK.
Na koniec zakładamy dekielek piasty.

2. Metoda na czuja jest podobna, ale bez uzycia klucza dynamomeytrycznego.
po prostu dociągamy nakrętkę aż koło nie będzie mieć luzu poprzecznego, zacinamy nakrętkę i zakładamy dekielek.
Tytuł: Kasowanie luzu łożysk kół przednich
Wiadomość wysłana przez: oprawca_1978 w Listopad 22, 2010, 14:56:50 pm
Zauważ, że jak szarpiesz w polonezie koło w płaszczyźnie poziomej - to "łapiesz" wtedy luzy przegubów drążków kierowniczych, a jeśli szarpiesz koło w płaszczyźnie pionowej - to "łapiesz" luzy na sworzniach.
Luz na łożysku najlepiej sprawdzić poruszając koło wzdłuż osi piasty, tj. od siebie i do siebie. Jak on będzie, to na pewno go usłyszysz. Oczywiście rób to po przejechaniu się samochodem, gdy smar w piastach jest już rozgrzany.

Generalnie nie ma jakiegoś złotego środka na kasowanie tych luzów. Dociągaj je tak, by ww. luz nie był wyczuwalny i słyszalny, a zarazem koło, pchnięte jedną ręką, obracało się bez widocznych większych oporów.
Wtedy łożyska nie rozwalą się od nadmiernego luzu i zarazem, nie będzie się piasta grzała bardziej, niż powinna.
Nakrętki kół są jednorazowe i lepiej nie używać ich ponodnie, bo mogą być hece.
Raz na parę lat warto zmienić uszczelniacz piasty, żeby nie ciekł z niej smar i nie leciał syf do łożysk.
Tytuł: Kasowanie luzu łożysk kół przednich
Wiadomość wysłana przez: KGB w Listopad 22, 2010, 15:26:57 pm
Cytat: "oprawca_1978"
jeśli szarpiesz koło w płaszczyźnie pionowej - to "łapiesz" luzy na sworzniach.

nie prawda ,luzu na sworzniach nie wyczujesz rekami ,
chyba ze masz takie lapy jak pudzian ,a wtedy nie wyczujesz z kolei luzu na lozyskach ,
przy niezbyt silnym ruszaniu kolem w plaszczyznie pionowej doskonale czuc luz,

co do samej regulacji luzu to teraz juz robie to na czuja ,czyli przykrecam nakretke na 10Nm (tak okolo ,zwyklym kluczem i reka) ,a pozniej luzuje 30* i sprawdzam ,czy nie ma wyczuwalnego luzu ,
jezeli nie ma ,to tak zostawiam
Tytuł: Kasowanie luzu łożysk kół przednich
Wiadomość wysłana przez: Stingerek w Listopad 22, 2010, 22:11:14 pm
Cytuj (zaznaczone)

nie prawda ,luzu na sworzniach nie wyczujesz rekami ,
chyba ze masz takie lapy jak pudzian

Albo bardzo rozwalone sworznie.
Tytuł: Kasowanie luzu łożysk kół przednich
Wiadomość wysłana przez: Zoltan#1930 w Listopad 22, 2010, 23:34:31 pm
Cytat: "KGB"
przykrecam nakretke na 10Nm (tak okolo ,zwyklym kluczem i reka) ,a pozniej luzuje 30

Taki własnie sposób zaleca książka do Polskiego fiata 125p i ja też taki stosuje. czyli do oporu (lekko) i cofam 30st.
Kiedyś już sobie dokręciłem do oporu i tak zostawiłem, bo łożysko luz miało. Jak mi się zatarło i wypluło całe podczas jazdy to miałem zdziwko :)
Tytuł: Kasowanie luzu łożysk kół przednich
Wiadomość wysłana przez: Stingerek w Listopad 22, 2010, 23:50:20 pm
Tą samą taktykę stosowałem - do oporu (wyczywalnego oporu) a potem o 30 stopni...

Nie wiem czy ja robie za dużo kilometrów czy za intensywnie jeżdżę...
Oba łożyska mi teraz wyją po 16 tysiącach km... znowu wymiana- tym razem doj... je mocniej.
Tytuł: Kasowanie luzu łożysk kół przednich
Wiadomość wysłana przez: Zoltan#1930 w Listopad 22, 2010, 23:54:04 pm
Stingerek, Teraz to łożyska .jowe robią po prostu.
Ja już nie kupuje tych w kompletach- to chińszczyzna i badziewie.
Warto kupić jakieś markowe i jest spokoj. Tak samo np. krzyżaki- te komunistyczne nie do zajechania, a ze sklepu to przy zakładaniu się rozpadają.
mi tylne po 10-15 tys lecą, przednie wyją od dawna.
teraz kupuje tylko dobre.
Tytuł: Kasowanie luzu łożysk kół przednich
Wiadomość wysłana przez: Stingerek w Listopad 22, 2010, 23:57:25 pm
No dobra, tylko jakie powiedz ? Bo ja zawsze mowie "łożyska przód poldek" coś tam "dajom" i to się czymie.. 10-15 tysiaków.

A krzyżaki... kupiłem do Suzuki... wyczymały... 500km... i już mi dzwonią tak przy ruszaniu że mało się szyby nie rozlecą.
Tytuł: Kasowanie luzu łożysk kół przednich
Wiadomość wysłana przez: Zoltan#1930 w Listopad 23, 2010, 00:03:52 am
A ja idę do Pana w sklepie SKF kładę na lade łożyska i mi przynosi. zawsze daje 3 warianty ceny: chińczyk Xzł, polskie/czeskie 3Xzł, SKF/japońskie 5Xzł. Jakośc jest adekwatna do ceny.
Tytuł: Kasowanie luzu łożysk kół przednich
Wiadomość wysłana przez: Stingerek w Listopad 23, 2010, 00:19:51 am
Chce taki sklep...
Tytuł: Kasowanie luzu łożysk kół przednich
Wiadomość wysłana przez: DF w Listopad 23, 2010, 00:23:14 am
Też całkiem niedawno wymieniałem komplecik w jednym przednim kole i dokładnie nawet nie wiem ile przejechałem ale najwyżej kilka tys km i już znowu je słychać. Co jest z tymi łożyskami...
Trzeba zmienić sklep z motoryzacyjnego na taki z łożyskami chyba...
Tytuł: Kasowanie luzu łożysk kół przednich
Wiadomość wysłana przez: Stingerek w Listopad 23, 2010, 00:27:00 am
Albo na taki z częściami do ciągników.....
Tytuł: Kasowanie luzu łożysk kół przednich
Wiadomość wysłana przez: Maniac1 w Listopad 23, 2010, 00:28:13 am
OK, już się trochę zorientowałem w temacie.

Wygląda to tak, że jeżeli łożysko nie było ruszane, to po dociągnięciu i nawet odpuszczeniu bardzo prawdopodobne jest, że zacznie wyć. Stożkowe się lekko odpuszcza, natomiast dwutoczne czy jakoś tak dowala się na maksa, ale to nie w polonezie.
Tytuł: Kasowanie luzu łożysk kół przednich
Wiadomość wysłana przez: KGB w Listopad 23, 2010, 00:44:32 am
chinskie byly jakies 9pln za sztuke (tylko nie pamietam czy cbk087 czy cbk088) ,polskie po 14pln ,
mam miks polsko-czeski (mniejsze cbk087 slowackie czyli czeskie  :P )  ,
poprzednio mi sie jedno slowackie wysypalo w prawym kole ,
ale wytrzymalo conajmniej 90kkm

edit:
radze jednak kontrolowac i regulowac luz lozysk ,to dluzej wytrzymaja,
jak sie dobrze dociagnie ,to nie bedzie wylo ,
ksiazka mowila o sprawdzaniu i ewentualnej regulacji co 10kkm ,
nie ma co robic tego rzadziej niz co 20kkm ,zwlaszcza ,ze wyczuwanie luzu jest wrecz banalne
Tytuł: Kasowanie luzu łożysk kół przednich
Wiadomość wysłana przez: Stingerek w Listopad 23, 2010, 01:48:02 am
Dziwne.. bo u mnie zaczęło wyć prawe przednie przy 108kkm.. wymieniłem same łożyska (bez bieżni) lewe było ciche...
mineło jakies 17.5kkm... zaczeły warczeć oba na raz...
I teraz wymienie oba, ale przysięgam na boga :) doje... bie je mocniej, bo coś mi się wydawało że pomimo faktu że luzu nie ma to i tak coś za lekko się kółko kręci. A 30nm.. to wcale nie tak mało.
Tytuł: Kasowanie luzu łożysk kół przednich
Wiadomość wysłana przez: Excalibur#1937 w Listopad 23, 2010, 09:57:20 am
Cytat: "Zoltan#1930"
A ja idę do Pana w sklepie SKF kładę na lade łożyska i mi przynosi. zawsze daje 3 warianty ceny: chińczyk Xzł, polskie/czeskie 3Xzł, SKF/japońskie 5Xzł. Jakośc jest adekwatna do ceny.

Prośba w takim razie o zorietnowanie się w cenach. Czy w razie czego można zrobić u Cię większe zamówienie? U mnie w okolicy również brak takowego sklepu...
Tytuł: Kasowanie luzu łożysk kół przednich
Wiadomość wysłana przez: et22 w Listopad 23, 2010, 10:07:29 am
Jak podacie mi oznaczenie tych łożysk to sprawdzę ile kosztują różne warianty cenowe. I mogę zakupić.
Tytuł: Kasowanie luzu łożysk kół przednich
Wiadomość wysłana przez: jimo#1921 w Listopad 23, 2010, 16:01:58 pm
Cytat: "et22"
Jak podacie mi oznaczenie tych łożysk to sprawdzę ile kosztują różne warianty cenowe. I mogę zakupić.


Łożysko wewnętrzne
(http://img4.imageshack.us/img4/2901/oyskopolonezprzdpiastaw.th.jpg) (http://img4.imageshack.us/i/oyskopolonezprzdpiastaw.jpg/)

Łożysko zewnętrzne
(http://img204.imageshack.us/img204/4498/oyskopolonezprzdpiastaz.th.jpg) (http://img204.imageshack.us/i/oyskopolonezprzdpiastaz.jpg/)
Tytuł: Kasowanie luzu łożysk kół przednich
Wiadomość wysłana przez: KGB w Listopad 23, 2010, 18:36:12 pm
Cytat: "Stingerek"
Dziwne.. bo u mnie zaczęło wyć prawe przednie przy 108kkm.. wymieniłem same łożyska (bez bieżni) lewe było ciche...
mineło jakies 17.5kkm... zaczeły warczeć oba na raz...
I teraz wymienie oba, ale przysięgam na boga :) doje... bie je mocniej, bo coś mi się wydawało że pomimo faktu że luzu nie ma to i tak coś za lekko się kółko kręci. A 30nm.. to wcale nie tak mało.

i czemu sie tu dziwisz ? nie wymieniles biezni ,tylko wlozyles nowy wianek i chcesz ,zeby ci lozysko prawidlowo pracowalo ;]

dowal dowal mocno ,to ci sie kolo w czasie jazdy zatrzyma - oszczedzisz na tarczach i klockach  :lol:

a 30nm (nanometrow) to na prawde bardzo malo ,jeszcze nawet prockow nie produkuja w takim wymiarze bramek  :P
Tytuł: Kasowanie luzu łożysk kół przednich
Wiadomość wysłana przez: et22 w Listopad 23, 2010, 19:54:48 pm
Byłem,pytałem łożysko najlepsze jakie mają prod. Hiszpańskiej mniejsze 20pln większe 25pln sprzedawca mówił że to są najlepsze jakie posiadają i posiadali kiedykolwiek... a kupowałem u nich już wiele razy i nigdy mnie nie oszukali.
Tytuł: Kasowanie luzu łożysk kół przednich
Wiadomość wysłana przez: KGB w Listopad 24, 2010, 23:35:36 pm
no i jeszcze uszczelniacze 4pln ,
mnie zestawik wyszedl 39pln ,
ciekawe jak oni to robia ,ze zestaw kosztuje 20-25pln i jeszcze nakretke daja ,nawet na chinskich tyle nie wyjdzie  :P
Tytuł: Kasowanie luzu łożysk kół przednich
Wiadomość wysłana przez: et22 w Listopad 24, 2010, 23:39:13 pm
Tak że jak ktoś był by chętny mogę kupić i wysłać.
Tytuł: Kasowanie luzu łożysk kół przednich
Wiadomość wysłana przez: Rafał w Listopad 24, 2010, 23:45:48 pm
Cytat: "et22"
najlepsze jakie mają prod. Hiszpańskiej

SKF ?
Tytuł: Kasowanie luzu łożysk kół przednich
Wiadomość wysłana przez: et22 w Listopad 25, 2010, 00:20:12 am
skf są chyba szwedzkie.
Tytuł: Kasowanie luzu łożysk kół przednich
Wiadomość wysłana przez: Rafał w Listopad 25, 2010, 00:28:19 am
To co to są te hiszpańskie ? Ja mam w sklepie na półce wiele rolek SKF i są właśnie Made in Spain.
Tytuł: Kasowanie luzu łożysk kół przednich
Wiadomość wysłana przez: KGB w Listopad 25, 2010, 01:52:51 am
SKF to ma teraz fabryk jak psow ,
czy to przypadkiem nie jest wogole francuska firma ?
Tytuł: Kasowanie luzu łożysk kół przednich
Wiadomość wysłana przez: bp w Listopad 26, 2010, 19:58:46 pm
Co do regulacji, to po działaniu książkowym, czyli:
-zakręcamy 20-30Nm,
-robimy kilka obrotów, luzujemy
-zakręcamy 7Nm
-cofamy o 30 stopni nakrętkę

warto skontrolować luz prastarą metodą "na śrubokręt", czyli podkładka pod nakrętką musi dać się przesuwać za pomocą śrubokręta, ale jednocześnie nie może być wyczuwalnego luzu.
Tytuł: Kasowanie luzu łożysk kół przednich
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Grudzień 06, 2010, 13:05:00 pm
Cytat: "bp"
podkładka pod nakrętką musi dać się przesuwać za pomocą śrubokręta
Ale podkładka ma klin i nachodzi na rowek w ośce zwrotnicy. No chyba że ma być delikatny ruch lewo-prawo.
Tytuł: Kasowanie luzu łożysk kół przednich
Wiadomość wysłana przez: bp w Grudzień 06, 2010, 14:01:56 pm
Tak ma klin, ale chodzi właśnie o ten mały zakres ruchu, klin ma dość duży luz.
Tytuł: Kasowanie luzu łożysk kół przednich
Wiadomość wysłana przez: banned w Grudzień 24, 2010, 16:33:21 pm
Cytat: "KGB"
czy to przypadkiem nie jest wogole francuska firma ?


SKF jest chyba Szwedzki, twierdzą że stworzyli Volvo.

Ja do Rovera kupowałem napinacz SKF made in UK
Tytuł: Kasowanie luzu łożysk kół przednich
Wiadomość wysłana przez: maciejowski w Grudzień 24, 2010, 20:04:47 pm
http://pl.wikipedia.org/wiki/SKF :!:
Tytuł: Odp: Kasowanie luzu łożysk kół przednich
Wiadomość wysłana przez: marian. w Lipiec 26, 2018, 12:54:45 pm
Cześć,
Odkopuje temat, żeby nie robić bałaganu.
Czy luzu ma nie być wyczuwalnego przy nowych łożyskach na zimno? To samo z używanymi łożyskami, bo drugą stronę nasmarowałem tylko. Czy może ma nie być luzu po pojeżdżeniu trochę i rozgrzaniu? Drugie pytanie, to po ilu km trzeba znowu naciągnąć łożyska - i to samo pytanie, na zimno czy na rozgrzanej piaście?
Tytuł: Odp: Kasowanie luzu łożysk kół przednich
Wiadomość wysłana przez: KGB w Lipiec 26, 2018, 13:27:31 pm
a kto by sie dotykal goracej piasty,
jasna sprawa, ze wymiana lozysk i regulacja naciagu odbywa sie na zimno,
gdy zrobisz to zgodnie z instrukcja, to luz na zimno nie bedzie wyczuwalny,
kontrole luzu na samochodzie stojacym na kolach mozesz przeprowadzac przed i po kazdej jezdzie,
pierwsza kontrole na podnosniku z regulacja luzu polecam przeprowadzic po 3-5kkm od wymiany, chyba ze wczesniej wyczujesz,ze cos jest nie tak
Tytuł: Odp: Kasowanie luzu łożysk kół przednich
Wiadomość wysłana przez: marian. w Lipiec 26, 2018, 14:54:11 pm
Dzięki @KGB  <ok>
Tytuł: Odp: Kasowanie luzu łożysk kół przednich
Wiadomość wysłana przez: Mardas#1946 w Lipiec 26, 2018, 15:47:01 pm
Tak na prawdę to przy regulacji luzu łożysk kół przednich ,jest wskazana względna dokładność ,t.z.n że robimy to z wyczuciem samemu , a nie książkowo, bo tym sposobem długo się nie pojeździ , od początku sam ,smaruję i reguluję luz  osiowy łożysk bez żadnych przyrządów (klucz dynamometryczny ) tylko na wyczucie ,i zawsze zostawiam ,minimalny luz ! bo nigdy nie jest wiadomo kiedy to będzie idealnie (bez luzu) a o przeciągnięcie jest nie trudno . Także minimalny luz na łożyskach jest bardziej bezpieczny , niż gdy go w ogóle nie ma ,ponieważ nie grozi to nadmiernemu nagrzewaniu się piasty i wytopieniu się smaru , a co za tym idzie ,ostatecznym zatarciu się łożyska ! Swoje łożyska od nowości eksploatacji, , przesmarowywałem tym sposobem , chyba ze 3 razy i też regulowałem tyle samo   ,mają 18 lat i  przebieg ponad 150 tys. i nie widać oznak zużycia  <spoko> <jupi> <jupi> <jupi> <lol> <lol>