FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Układ Hamulcowy => Wątek zaczęty przez: Maćko w Sierpień 26, 2011, 20:58:59 pm
-
Cześć, taki problem mam od dłuższego czasu, na początek dodam, że zaciski regenerowane jakieś 1000KM temu - nowe tłoczki i gumki. Układ typu spowalniacze :]
Po przejechaniu około 10km w mieście (przyspieszanie, hamowanie, itd.) zaczyna ściągać mocniej w lewo. Mam takie pytanie: czy to może być wina tarcz hamulcowych? Klocki zmieniane - 1000km, tarcze swoje już przeszły, ale jeszcze powinny dać radę na najbliższe 5000km. Nie wiem czy jest sens teraz w nie inwestować, bo jest kilka innych wydatków. Wymiana przewodów elastycznych może poprawić sytuację? Po dłuższej jeździe oba przednie koło są dość ciepłe, a śruby trochę parzą.
Zmieniać tarcze, czy przewody elastyczne?
-
Zmieniać tarcze, czy przewody elastyczne?
Zrobić regenerację zacisków.
-
Zrobić regenerację zacisków.
Już robiona, nie ma jeszcze 1000KM przejechanych od regeneracji zacisków.
-
sprawdź temperaturę piast kół przednich. obie piasty powinny być tak samo ciepłe. po skończonej jeździe podnieś przód do góry- sprawdź czy koła dają się obrócić przy użyciu takiej samej siły. przyczyną może być zbyt mocne dokręcenie łożysk koła lewego, grzeją się i zaczynają się zaciskać jeszcze mocniej. po złożeniu hamulców dobrze odpowietrzyłeś zaciski hamulcowe? zdejmowałeś serwo?
-
sprawdź temperaturę piast kół przednich. obie piasty powinny być tak samo ciepłe. po skończonej jeździe podnieś przód do góry- sprawdź czy koła dają się obrócić przy użyciu takiej samej siły. przyczyną może być zbyt mocne dokręcenie łożysk koła lewego, grzeją się i zaczynają się zaciskać jeszcze mocniej. po złożeniu hamulców dobrze odpowietrzyłeś zaciski hamulcowe? zdejmowałeś serwo?
odpowietrzone są dobrze, serwo nie było zdejmowane.
Co do temperatury po obu stronach - jutro sprawdzę.
-
z tego co napisałeś rozumiem ze ściąga w lewo podczas hamowania, tak? Przyczyną tego jest to, że lewe koło mocniej hamuje niż prawe. Zatem albo lewe nie odbija albo prawe nie zaciska. Skoro zaciski regenerowałeś to zostaje pompka hamulcowa.
Na każde przednie koło jest osobna sekcja w pompce i jak się płyn nagrzeje (zrobi się rzadszy) to zacznie przeciekać przez nieszczelności w leciwej sekcji przez co nie ma takiego samego ciśnienia płynu w obu kołach. Efekt, jedno hamuje mocniej, drugie słabiej, a to objawia się ściąganiem w którąś ze stron.
Może to być też, tak jak pisał kolega wrb, za mocno skręcone łożysko lewego koła
-
pompa hamulcowa w polonezie ma dwie sekcje- jedna zasila zaciski kół tylnych a druga zaciski kół przednich. nie ma rozdziału między kołami przednimi. zaciski kół przednich zasilane są dwoma przewodami ale wychodzącymi z jednej sekcji.
-
Dobra, temperatura obu kół jest mniej więcej taka sama (mniej więcej, dokładnie na dotyk się określić nie da). Po podniesieniu przodu oba koła można obrócić jedną ręką bez użycia siły. Po naciśnięciu hamulca i puszczeniu go zaciski (tłoczki) odbijają bo kołami można nadal obracać używając takiej samej siły jak wcześniej. Koła robią jakieś 2~3 obroty, lewe jakieś 1/6 obrotu więcej <co>
-
Mnie też długo nosiło na lewo, kierownice prawie wyrywało z rąk. Ostatnio zabrałem się za to, szczota druciana, papier w rękę. Pościągałem jarzma, tarcze, klocki, zaciski wszystko dokładnie oczyściłem.
Pozakładałem to co było na prawym kole na lewe, a to co na lewym na prawe i przestało ściągać :d. Spróbuj jeszcze zmienić koła z lewego na prawe, sprawdź ciśnienie czy jednakowe.
-
ciśnienie jednakowe, wczoraj przed jazdą "testową" byłem na stacji i dobijałem na równo po obu stronach. Najpierw pobujałem się trochę po mieście żeby zagrzać hamulce, a potem wyskoczyłem za miasto żeby trochę przycisnąć. No i tak przy 140 jak zacząłem hamować to dość mocno szarpnęło i trochę się niebezpiecznie zrobiło, prawie że na przeciwny pas mnie wyrzuciło.
@myambo, zamieniałeś tylko zaciski, czy wszystko co związane z hamulcami stronami?
Słyszałem że stare przewody elastyczne mogą się rozwarstwiać i może być to przyczyną hamowania jednej ze stron mocniej/słabiej, przewody to nie taki duży wydatek, więc wydaje mi się że można by wymienić, tylko czy to coś da? (dodam że elastyczne nie wymieniane były od nowości).
-
To wymień te przewody elastyczne i zobacz czy się poprawi.
-
Wymień przewody, koszt znikomy, a jak od nowości nie wymieniane, to może być z nimi rożnie.
A zaciski są niezmienne stronami ;).
-
Fakt, jakoś wtedy o tym nie pomyślałem <lol>
Na dniach zaopatrzę się w te przewody, zobaczymy.
-
jak juz kupujesz elastyki to kup i sztywne, drogie nie sa a bedziesz mial pewnosc ze nie sa pozapychane :)
-
jak juz kupujesz elastyki to kup i sztywne, drogie nie sa a bedziesz mial pewnosc ze nie sa pozapychane :)
wymieniane były... w lutym chyba podczas remontu silnika.
-
w takim razie zostaja Ci tylko elastyki i wszystko dobrze wyczyscic :-)
-
Miałem ten sam problem i też nie mogłem dojść co było nie tak... Wszystko wymieniłem i wyczyściłem i dalej to samo ściągało na lewą strone... Skończyło się tym że zmieniłem pompkę na nową i po kłopocie :)
-
Dzisiaj przy okazji kasowania luzu na przekładni kierowniczej i luzu w łożysku w przednim lewym kole odkryłem że górny przegub jest uwalony - ma potworny luz i na pewno jest do wymiany, czy on również może być przyczyną ściągania?
-
Oczywiście że tak, bo zmienia sie geometria. Zapytam jeszcze czy aby napewno drązki reakcyjne masz ok? Mocowanie nie pęka? Nie przestawiło sie tam nic? Gumy wporządku? Bo umnie tez tak było jak sie odkręciła nakrętka po wymianie gum, jak jechałem to ok było, a przy hamowaniu kierownice z rąk wyrywało..