FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Opony Felgi Śruby => Wątek zaczęty przez: mateo#1939 w Październik 23, 2014, 18:58:18 pm
-
Przyszedł czas na zimówki i okazało się ze nie dam rady odkręcić jednego koła przez uszkodzona śrubę zabezpieczająca.
Ma ktoś dobry sposób na odkręcenie takiej śruby z alufelgi.
Franca ma dodatkowy grzybek aby zabezpieczyć ja przed na spawaniem dodatkowej nakrętki. Zapewnię urwie się on podczas pierwszej próby odkręcania na spawanej nakrętki. Najgorsze jest to ze mam tylko elektrodową spawarkę z migiem było by o wiele łatwiej.
-
Miałem taki problem, dało radę nabicie minimalnie mniejszej nasadki młotkiem. Nie wiem czy da u Ciebie efekt, mi się udało.
-
Ja po prostu rozwierciłem :)
-
Nabicie nasadki nie wchodzi w grę bo na czubku jest taki grzybek, po jego zerwaniu śruba robi się plaska.
(http://naforum.zapodaj.net/thumbs/86645d2d3b5e.jpg) (http://naforum.zapodaj.net/86645d2d3b5e.jpg.html)
-
Rozwiercenie, grzanie małym palnikiem, po ostudzeniu wykręcenie wykrętakiem.
-
Jutro z tym powalczę. z reszty kół wywaliłem już te badziewie, czekam na paczkę z 4 standardowymi śrubami. Postaram się ja rozwiercić wiertlem M11 i nabić grubego torxa. byle ja zluzować.
-
Ja jak trochę powierciłem to się zluzowała i wyszła palcami.
-
Lewe wiertło potrafi zaskoczyć, powinieneś takie kupić do tego.
-
tamat ogarniety,
Na pierwszy ogień wiertło 5mm następnie 8mm na koniec 9,5mm, odwiert na jakieś 18mm głębokości, 2 baterie padły podczas borowania. Następnie nabiłem torxa M10 ale tego z większą ilością ząbków nie pamiętam nazwy VAG stosuje takie śruby. Potem nasadka i za 2 podejściem odkręcone. Nigdy więcej takich badziewi.
(http://naforum.zapodaj.net/thumbs/757a7740e8bf.jpg) (http://naforum.zapodaj.net/757a7740e8bf.jpg.html)
(http://naforum.zapodaj.net/thumbs/c29f95fd2ec5.jpg) (http://naforum.zapodaj.net/c29f95fd2ec5.jpg.html)
(http://naforum.zapodaj.net/thumbs/bb927ef6cd33.jpg) (http://naforum.zapodaj.net/bb927ef6cd33.jpg.html)
-
To chyba nie jest torx tylko imbus 12-sto kątny.
Ja po swojej akcji też powiedziałem "nigdy więcej". Można narobić sobie problemów. A z tego co wiem złodzieja raczej też nie zatrzyma.
-
A teraz sobie wyobraź... że złapałeś kapcia.... gdzieś w trasie.
Jak będą chcieli ukraść to i tak ukradną - jednak już zwykłe zabezpieczenia już odstraszają złodzieja bo "nie chce mu się użerać"