FSO-Polonez Tuning Klub

GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Napęd => Wątek zaczęty przez: mkzibi w Luty 17, 2015, 00:19:32 am

Tytuł: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: mkzibi w Luty 17, 2015, 00:19:32 am
Właśnie nabyłem swojego ładniutkiego "nowego"  poloneza. Silnik 1.6 GSI. Stan ogólny zadowalający. Pierwsze 200 km za mną. Na pierwszy rzut już wiem jakie są mankamenty po przejechaniu tych 200 km. oto one:

1. Silnik nie równo pracuje. Niby wszystko ok ale czasami ma tendencje to przerywania jak by przygasania. W szczególności na wolnych obrotach.
2. Sprzęgło wysoko łapie. nie wiem czy to tylko kwestia regulacji linki czy jednak sprzęgła. przy wyciskaniu i odpuszczaniu sprzęgła czuć lekką różnice w odgłosach z okolic sprzęgła.
3. Silnik się nie rozgrzewa. jak jechałem na trasie i miałem ogrzewanie włączone to strzałka od temperatury nawet nie drgnęła. Dopiero na postoju zaczęła się podnosić. Czy to normalne czy do termostatu zajrzeć.
4. Cieknie tylny most. i to jest najbardziej niepokojące. Poprzedni właściciel wymieniał olej w moście. Po dłuższym postoju widzę plamę pod mostem. Rozumiem ze wymiana uszczelki?
5. Przy niższych obrotach ok. 2000 czuć szarpanie silnika czy napędu.

proszę o podpowiedź w kwestii powyższych usterek. Na co jeszcze zwrócić uwagę aby doprowadzić samochód do pełnej sprawności.

ogólnie polonez ładnie jedzie i przy ok 120km/g nie słyszałem hałasu wału ani innych problemów. Za wszelkie infor będę wdzięczny.

Oto link z filmikiem jak pracuje silnik:

https://www.youtube.com/watch?v=KUfadF2yfqs


Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: wrb#1974 w Luty 17, 2015, 01:13:25 am
układ chłodzenia w polonezie jest bardzo wydajny. u mnie mimo przysłonięcia dużej części chłodnicy silnik nie osiąga 70 stopni, podczas jazdy spada do 50.  zobacz skąd wypływa olej, może korek spustowy zbyt słabo dokręcony. silnik poloneza nie lubi pracy poniżej 2000 obrotów, trzeba redukować biegi. musisz wyczuć co lubi ten silnik.
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: maciejowski w Luty 17, 2015, 02:39:16 am
Właśnie nabyłem swojego ładniutkiego "nowego"  poloneza. Silnik 1.6 GSI. Stan ogólny zadowalający. Pierwsze 200 km za mną. Na pierwszy rzut już wiem jakie są mankamenty po przejechaniu tych 200 km. oto one:

1. Silnik nie równo pracuje. Niby wszystko ok ale czasami ma tendencje to przerywania jak by przygasania. W szczególności na wolnych obrotach.
2. Sprzęgło wysoko łapie. nie wiem czy to tylko kwestia regulacji linki czy jednak sprzęgła. przy wyciskaniu i odpuszczaniu sprzęgła czuć lekką różnice w odgłosach z okolic sprzęgła.
3. Silnik się nie rozgrzewa. jak jechałem na trasie i miałem ogrzewanie włączone to strzałka od temperatury nawet nie drgnęła. Dopiero na postoju zaczęła się podnosić. Czy to normalne czy do termostatu zajrzeć.
4. Cieknie tylny most. i to jest najbardziej niepokojące. Poprzedni właściciel wymieniał olej w moście. Po dłuższym postoju widzę plamę pod mostem. Rozumiem ze wymiana uszczelki?
5. Przy niższych obrotach ok. 2000 czuć szarpanie silnika czy napędu.

proszę o podpowiedź w kwestii powyższych usterek. Na co jeszcze zwrócić uwagę aby doprowadzić samochód do pełnej sprawności.

ogólnie polonez ładnie jedzie i przy ok 120km/g nie słyszałem hałasu wału ani innych problemów. Za wszelkie infor będę wdzięczny.

Oto link z filmikiem jak pracuje silnik:

https://www.youtube.com/watch?v=KUfadF2yfqs



termostat do wymiany. wydajność układu ok, ale bez przesady. spokojnie powinno być ok 70-80*C.
4. Cieknie tylny most. i to jest najbardziej niepokojące. Poprzedni właściciel wymieniał olej w moście. Po dłuższym postoju widzę plamę pod mostem. Rozumiem ze wymiana uszczelki?
uszczelki, uszczelniacza, niedokręconego dekla, albo uszkodzonego gwintu na korkach.
2. Sprzęgło wysoko łapie. nie wiem czy to tylko kwestia regulacji linki czy jednak sprzęgła. przy wyciskaniu i odpuszczaniu sprzęgła czuć lekką różnice w odgłosach z okolic sprzęgła.
raczej się sprzęgło kończy. minimalna zmiana jest normalna, chyba, że coś wyje, łomocze itp. to nie.
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: Sławek#1978 w Luty 17, 2015, 09:22:38 am
1. Silnik nie równo pracuje. Niby wszystko ok ale czasami ma tendencje to przerywania jak by przygasania. W szczególności na wolnych obrotach.
Zaczniej od podstawowych rzeczy: świece, przewody zapłonowe itd.
przy wyciskaniu i odpuszczaniu sprzęgła czuć lekką różnice w odgłosach z okolic sprzęgła.
Zapewne łożysko wyciskowe. Jak podniesiesz pedał ręką do góry od pozycji spoczynkowej ucicha?
4. Cieknie tylny most. i to jest najbardziej niepokojące. Poprzedni właściciel wymieniał olej w moście. Po dłuższym postoju widzę plamę pod mostem. Rozumiem ze wymiana uszczelki?
Może być też uszczelniacz wałka atakującego. Wjedź gdzieś na kanał i będziesz widział skąd cieknie.

układ chłodzenia w polonezie jest bardzo wydajny. u mnie mimo przysłonięcia dużej części chłodnicy silnik nie osiąga 70 stopni, podczas jazdy spada do 50.
WRB, niestety masz uszkodzony termostat - nie domyka/otwiera się za wcześnie. Sprawny powinien trzymać okolice 80-90 stopni, niezależnie od prędkości jazdy i temperatury zewnętrznej (no chyba że mamy iście syberyjską zimę).
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: wrb#1974 w Luty 17, 2015, 16:52:18 pm
Sławek, tak może być choć trudno w to uwierzyć, to już trzeci termostat. ten jest francuski.
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: mruk1313 w Luty 17, 2015, 17:11:42 pm
Sławek, tak może być choć trudno w to uwierzyć, to już trzeci termostat. ten jest francuski.
VERNET?
Jeśli tak to wyrzuć to gowno i kup Mere Białystok na 82 stopnie.
 
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: wrb#1974 w Luty 17, 2015, 17:49:15 pm
tak, Vernet. do poloneza już nigdzie nie ma. przynajmniej w Lublinie.
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: Żbiku w Luty 17, 2015, 18:08:54 pm
NAJLEPIEJ TEN 85 STOPNI PEWNIE MAJĄ NA GRABSKIEGO
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: wrb#1974 w Luty 17, 2015, 18:52:53 pm
kiedy szukałem to i tam nie było. się jutro zadzwoni. tam pewnie ładowski- pasuje bez problemów?
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: mkzibi w Luty 17, 2015, 21:23:54 pm
Sadziłem ze jak problem z termostatem to wtedy zawyża temperaturę? A czy może to mieć znaczenie w nawiązaniu do czujnika temperatury?

Tylny most sprawdzę gdzie cieknie.

Co do nierównej pracy to poza kablami i świecami co jeszcze sprawdzić? Rozdzielacz zapłonu?
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: maciejowski w Luty 17, 2015, 21:40:56 pm
w gsi nie ma rozdzielacza. może któraś cewka uwalona, ale nie spotkałem się z taką usterką.
Sadziłem ze jak problem z termostatem to wtedy zawyża temperaturę? A czy może to mieć znaczenie w nawiązaniu do czujnika temperatury?
czujnik temp. rzadko pada, natomiast 99% usterek termostatu w ohv-ce, to jest albo zacięcie w pozycji otwartej, albo za wczesne otwieranie, choć spotkałem się nawet z rozlecianymi na kawałki.
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: Tom16 w Luty 17, 2015, 21:50:42 pm
Proponuję również sprawdzić w cewce piny do których podłącza się przewody zapłonowe czy nie jest któryś skorodowany.
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: diodalodz w Luty 17, 2015, 23:42:58 pm
Proponuję również sprawdzić w cewce piny do których podłącza się przewody zapłonowe czy nie jest któryś skorodowany.
Mój też przerywa na wolnych obrotach(47tyś km). Faktycznie ma skorodowane piny w cewce, wina starych kabli zapłonowych. Świece u siebie zmieniłem, kable też i bez poprawy. Kupiłem już nową cewkę i jutro jak nie będzie mrozu to zamontuję. Jeśli pomoże to się podzielę !
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: mkzibi w Luty 18, 2015, 08:59:02 am
Proponuję również sprawdzić w cewce piny do których podłącza się przewody zapłonowe czy nie jest któryś skorodowany.
Mój też przerywa na wolnych obrotach(47tyś km). Faktycznie ma skorodowane piny w cewce, wina starych kabli zapłonowych. Świece u siebie zmieniłem, kable też i bez poprawy. Kupiłem już nową cewkę i jutro jak nie będzie mrozu to zamontuję. Jeśli pomoże to się podzielę !

Witam i dziękuję za wszystkie informacje. Sprawdzę świece i kable. Co jeszcze jest problematyczne w układzie wtryskowym w GSI? Co warto mieć w zapasie jeśli są jakieś kłopoty.
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: mruk1313 w Luty 18, 2015, 10:39:39 am
Wałek rozrządu, jeśli nie ma mocy.

Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: djarq w Luty 18, 2015, 11:27:49 am
Co do temperatury - tylko MERA, reszta szitu z mojego sklepu to jakaś pomyłka. Ja zawsze dzwonię i wysyłają mi dwa wysyłkowo bez problemu. Jeśli natomiast nie będzie grzało a wskazówka będzie od 70 do 90 to proponuję sprawdzić poziom płynu (oczywista rzecz) a jak płyn jest to czyszczenie nagrzewnicy - odpinamy ją od silnika i do każdego węża przykładamy wąż ogrodowy i wypłukujemy syf - czasem tam się nagromadzi tyle skarbów że hohoho :)
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: mkzibi w Luty 18, 2015, 11:57:53 am
Co do temperatury to u mnie wskaźnik działa bo się podnosi. problem w tym ze podczas jazdy wskazówka spada co zera (położenia minimalnego). A wiec podejrzewam albo czujnik temperatury albo termostat. Dodam tylko że jak jadę i wskazówka spada do zera to z nawiewów leci ciepłąe powietrze a wiec temperatura chyba jest a wskaźnik nie pokazuje. Dopiero jak postoi trochę to strzała się podniesie.

A jak oceniacie pracę silnika z filmiku?
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: mruk1313 w Luty 18, 2015, 11:58:25 am
Co do temperatury - tylko MERA, reszta szitu z mojego sklepu to jakaś pomyłka. Ja zawsze dzwonię i wysyłają mi dwa wysyłkowo bez problemu. Jeśli natomiast nie będzie grzało a wskazówka będzie od 70 do 90 to proponuję sprawdzić poziom płynu (oczywista rzecz) a jak płyn jest to czyszczenie nagrzewnicy - odpinamy ją od silnika i do każdego węża przykładamy wąż ogrodowy i wypłukujemy syf - czasem tam się nagromadzi tyle skarbów że hohoho :)


Ale sam wiesz że jeśli ktoś kiedyś jeździł na wodzie to i kamień robi swoje.
Ja tak miałem w 125p motałem się że nie chce grzać, nagrzewnica, jedna , druga , okazało się że fest była zabita rurka idąca z boku silnika ( ta metalowa) była zabita galantnie kamieniem że nawet nie dało się jej przebić.
Po wymianie jak ręką odjął.
Mery też się trafiają uszkodzone lub z wadą.
Najprościej to termostat do gara i termometr i patrzymy.

Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: mruk1313 w Luty 18, 2015, 12:00:27 pm
Co do temperatury to u mnie wskaźnik działa bo się podnosi. problem w tym ze podczas jazdy wskazówka spada co zera (położenia minimalnego). A wiec podejrzewam albo czujnik temperatury albo termostat. Dodam tylko że jak jadę i wskazówka spada do zera to z nawiewów leci ciepłąe powietrze a wiec temperatura chyba jest a wskaźnik nie pokazuje. Dopiero jak postoi trochę to strzała się podniesie.

A jak oceniacie pracę silnika z filmiku?

Sprawdź czujnik co wskazuje temperaturę na desce bo może jest uszkodzony.
Obstawiał bym też termostat lub sam uszkodzony wskaźnik może oszukiwać.
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: Macki w Luty 18, 2015, 13:38:01 pm
tak, Vernet. do poloneza już nigdzie nie ma. przynajmniej w Lublinie.
to zostaje np. allegro i/lub przeglądanie OGŁOSZEŃ typu "sprzedam (nowe) części do Poloneza" itp. na bezpłatnych portalach
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: mruk1313 w Luty 18, 2015, 15:11:02 pm


Nie przesadzaj że trzeba szukać po handlarzach allegrowych i tablicowych.
http://mera.termostat.pl/
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: mkzibi w Luty 21, 2015, 16:36:57 pm
Witam. Sprawdziłem skąd cieknie most. jednak to nie z korka i raczej nie z uszczelki pokrywy. Wygląda na to że z uszczelniacza. W załączeniu zdjęcia.

(http://www.fuleron.com.pl/images/forum/polonez/most4.jpg)


(http://www.fuleron.com.pl/images/forum/polonez/most5.jpg)

Czy trudno usunąć taką awarię?

Co do nierównej pracy to sprawdziłem rdze na cewce i jest ok. Spróbuje z kablami i ze świecami. No chyba że jeszcze ma na to wpływ sonda lub katalizator jak na zdjęciach:

(http://www.fuleron.com.pl/images/forum/polonez/sonda1.jpg)

(http://www.fuleron.com.pl/images/forum/polonez/podwozie.jpg)

Co do czujnika temperatury i termostatu to podpowiedzcie co to za czujniki jak na zdjęciu. który za co odpowiada?

(http://www.fuleron.com.pl/images/forum/polonez/czujniki.jpg)

Poza tym podwozie wygląda ładniutko, zakonserwowane.

(http://www.fuleron.com.pl/images/forum/polonez/most3.jpg)

Słyszałem ze często wymienia się zbiornik paliwa w polonezie? Jaki jest powód wymian? co ulega usterce?

(http://www.fuleron.com.pl/images/forum/polonez/podwozie1.jpg)
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: Sławek#1978 w Luty 21, 2015, 17:01:02 pm
Uszczelniacz na pewno do wymiany ale z kanału nie jest to jakaś wielka filozofia.
Odkręcasz wał od flanszy (4x śruby z nakrętkami na klucz 13), Wewnątrz ujrzysz nakrętkę na klucz bodajże 30. Odklepujesz zabezpieczenie w niej, prosisz kogoś aby mocno deptał na hamulec i odkręcasz tą nakrętkę - przyda się solidna nasadka. Policz obroty do odkręcenia nakrętki - później wkręcisz ją o tyle samo obrotów (najbezpieczniejsza metoda). Wydłubujesz stary uszczelniacz, wszystko ładnie czyścisz i nabijasz nowy (troszeczkę głębiej lub płycej niż poprzedni). Dokręcasz nakrętkę o tyle obrotów ile odkręciłeś, zaklepujesz zabezpieczenie, przykręcasz wał i gotowe. Przy okazji można zmienić olej/zrobić dolewkę - potrzebny ampul 12 zarówno do korka spustowego jak i wlewowego :-) Po tych zdjęciach też bym się wziął za uszczelkę dekla.
Co do czujników temperatury to ten bliżej głowicy jest czujnikiem dla komputera, a ten dalszy dla wskaźnika w desce rozdzielczej.
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: Michał_22 w Luty 21, 2015, 18:12:38 pm
Sorry że się podepnę, ale co się stanie jeśli trochę mocniej dokręcimy tą nakrętkę?
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: Multec w Luty 21, 2015, 18:18:17 pm
U mnie się nic nie stało... a nawet chyba jest ciszej niż było, choć na pewno miał na to duży wpływ Motul zamiast Hipola. :P
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: Zoltan#1930 w Luty 21, 2015, 18:22:49 pm
Ta nakrętka ma być tak jak ją zastaliśmy. Jeśli most daje już jakieś oznaki śpiewania można dokręcić kawałeczek dalej. Na pewno nie mniej.
Zazwyczaj nie ma problemu z zaklepaniem jej w tym samym miejscu.
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: mkzibi w Luty 26, 2015, 08:55:17 am
Dziś jeszcze przyjrzałem się od spodu silnikowi i skrzyni. Niestety również dość mokro. CO prawda nie widać plam pod silnikiem i po przejechaniu 250 km nie ubywa jakoś widocznie oleju ale jednak mokro jest. Czy to normalne w polonezie czy cos robić z tym. Wygląda tka jak by ciekło z połączenia skrzynia -silnik oraz z pompy wspomagania choć tu też oleju nie ubywa.
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: Despero w Luty 26, 2015, 09:44:21 am
Co do wycieku z pompy wspomagania - najpewniej przyczyną jest olej ściekający po wężach gumowych idących ze zbiorniczka wyrównawczego wspomagania kierownicy, często w GSi powodem tego jest spękana gumowa rurka idąca od odmy silnika do gumowej rury dolotowej - u mnie to było przyczyną pocenia się silnika od strony kolektora dolotowego.

Tak wygląda ta rurka odmy:

http://static.pokazywarka.pl/i/5513755/561572/20150115-094605.jpg

 Najlepiej zdemontuj tę gumową rurę dolotową z silnika i z puchy filtra, i zobacz czy właśnie tam nie jest mokro.
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: matucha w Luty 26, 2015, 22:04:28 pm
Wymień jeszcze filtr paliwa. W GSI może i nikt go nie wymieniał. Jest przy baku od strony lewego koła z tyłu.
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: mkzibi w Marzec 24, 2015, 23:34:40 pm

Co do czujników temperatury to ten bliżej głowicy jest czujnikiem dla komputera, a ten dalszy dla wskaźnika w desce rozdzielczej.

Co do czujników to ma ktoś może jakieś symbole tych czujników żeby zakupić. Jest ich w necie tyle że nie wiem co wybrać.
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: Sławek#1978 w Marzec 25, 2015, 00:03:36 am
Katalog części pokazuje takie numery:
Czujnik wskaźnika temperatury wody:
nr 013913, oznaczenie OPT 083234
nr 083234, oznaczenie OPT 013913

Czujnik temperatury płynu chłodzącego:
nr 065561, oznaczenie BOSH:0280130026
nr 065145, oznaczenie DELPHI:12191170
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: mkzibi w Marzec 29, 2015, 17:40:33 pm
Panowie posłuchajcie tego silniczka. Po dopaleniu jeszcze zimny. klekocze jak disel.

https://www.youtube.com/watch?v=6seXuZ3jn1I

Jak ciepły to już ok

https://www.youtube.com/watch?v=KUfadF2yfqs

Gdzie szukać problemu....
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: Tom16 w Marzec 29, 2015, 18:39:06 pm
Nie przejmuj się tym dźwiękiem na zimnym silniku, to hydropopychacze taki dźwięk wydają. W moim GSI jest tak samo na zimnym silniku, tak samo klepie a po rozgrzaniu popychacze cichną.
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: mbar w Marzec 29, 2015, 19:12:45 pm
Proponuję też zainteresować się stanem / jakością oleju.
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: Tomek1994 w Marzec 29, 2015, 20:49:04 pm
Po obejrzeniu filmików to napisze że mój GSI tak nie klepie na zimnym jak twój na ciepłym. I coś kuleje chyba, jakby nie na wszystkie chodził. Możliwe że wałek rozrządu na wykończeniu. W pierwszej kolejności zmieniłbym olej.
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: strowger#1983 w Marzec 29, 2015, 21:30:55 pm
Żaden wałek. Można olać to klepanie. GSI tak ma i tyle. Może to olej, z resztą co za różnica. Niech sobie klepie. Nic nie szkodzi. U mnie klepie sobie odkąd pamiętam, na ciepło jest cicho. A na liczniku jest 412 tysiące. Olej od nowości mineralny.
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: mkzibi w Marzec 29, 2015, 22:10:38 pm
Żaden wałek. Można olać to klepanie. GSI tak ma i tyle. Może to olej, z resztą co za różnica. Niech sobie klepie. Nic nie szkodzi. U mnie klepie sobie odkąd pamiętam, na ciepło jest cicho. A na liczniku jest 412 tysiące. Olej od nowości mineralny.

No właśnie myślalem o oleju. Jest 10w-40 półsyntetyk i już dość stary. Czy lać dalej 10w-40 czy dać 15w-40 minerał.
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: Sławek#1978 w Marzec 29, 2015, 22:38:21 pm
Jakikolwiek, byle na czas zmieniać. Jak jeździ już na 10W40 to zostaw.
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: mbar w Marzec 30, 2015, 10:22:18 am
Ja jeżdżę na Lotos Synthetic Plus 5W40 i nie klepią :)
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: mruk1313 w Marzec 30, 2015, 10:57:25 am
Ja jeżdżę na Lotos Synthetic Plus 5W40 i nie klepią :)

Oh jej ja jeżdżę na 10w40 od nowości  i nie klepią.
Drugim jeździłem na 15w40 i nie klepały.
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: KGB w Marzec 30, 2015, 21:59:20 pm
na 15W40 to rzadko nie klepia
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: mkzibi w Kwiecień 09, 2015, 21:09:51 pm
Witam. Ok. Olej wleję Valvoline 10W40. Podobno ładnie wycisza silnik.

Mam kolejnych kilka pytań:

1. Niestety cieknie mi z pompy wspomagania. Nie wiem czy z pompy bo płynu wspomagania nie ubywa ale znowu nie widać aby gdzieś z silnika leciało. Skąd to się bierze? Jeśli by była pompa to szukać na szrocie nowej czy da się to naprawić? Poniżej zdjęcie jak to od spodu wygląda.

(http://www.fuleron.com.pl/images/forum/polonez/pompa.jpg)

2. Czy ktoś mi podpowie co to jest?

(http://www.fuleron.com.pl/images/forum/polonez/1.jpg)

i to ... choć tu wydaje mi się ze linka prędkościomierza. Trochę tam mokro. Czy tędy może uciekać  olej ze skrzyni?

(http://www.fuleron.com.pl/images/forum/polonez/pred.jpg)

3. Czy ciężko wymienić miskę olejową wraz z uszczelką. Wygląda na nieskomplikowaną robotę ale lepiej zapytać. Chcę wymienić olej i przy okazji wymienić uszczelkę. Czy warto to robić przed wyminą sprzegła czy po?
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: mkzibi w Kwiecień 09, 2015, 21:17:36 pm
zujnik wskaźnika temperatury wody:
nr 013913, oznaczenie OPT 083234
nr 083234, oznaczenie OPT 013913

Czujnik temperatury płynu chłodzącego:
nr 065561, oznaczenie BOSH:0280130026
nr 065145, oznaczenie DELPHI:12191170


No i z tymi czujnikami temperatury  mam problem. Szukalem po sklepach wedlug tych oznaczeń i nic. Znalazłem tylko to oznaczenie Boscha ale okazało się ze to nie to.

U mnie z tego co namierzyłem jest tak:

(http://www.fuleron.com.pl/images/forum/polonez/czujniki.jpg)

ten od głowicy ma dwa styki i wygląda mniej więcej tak:


(http://www.fuleron.com.pl/images/forum/polonez/czujnikgsi.jpg)

a drugi ma oznaczenie FCTW 5 czyli coś takiego:


(http://www.fuleron.com.pl/images/forum/polonez/fctw.jpg)

tylko jest jakoś dziwnie wkręcony na silikon i nie wiem czy jest właściwy.

Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: Sławek#1978 w Kwiecień 09, 2015, 21:43:04 pm
2. Czy ktoś mi podpowie co to jest?
Korektor siły hamowania tylnej osi.

i to ... choć tu wydaje mi się ze linka prędkościomierza. Trochę tam mokro. Czy tędy może uciekać  olej ze skrzyni?
Jak najbardziej. co prawda powoli się sączy ale jakby nie było ucieka.

3. Czy ciężko wymienić miskę olejową wraz z uszczelką. Wygląda na nieskomplikowaną robotę ale lepiej zapytać. Chcę wymienić olej i przy okazji wymienić uszczelkę. Czy warto to robić przed wyminą sprzegła czy po?
Trzeba lekko unieść silnik. Na twoim miejscu poczekałbym do wymiany sprzęgła i wytargał motor z budy. Przy okazji można sobie powymieniać uszczelniacze na wale oraz wspomnianą uszczelkę pod michą. Można też zajrzeć i ew. wymienić pasek rozrządu. Wszystko w komfortowych warunkach.

No i z tymi czujnikami temperatury  mam problem. Szukalem po sklepach wedlug tych oznaczeń i nic. Znalazłem tylko to oznaczenie Boscha ale okazało się ze to nie to.
5 min. z wujkiem google:
http://kayaba.istore.pl/pl/65145-065145-czujnik-temp-silnika-wody-fso-polonez-fso-pn-pn-16-wtrysk-fabr-szt-fso-motor-daewoo-907440.html
http://www.fox.rzeszow.pl/P-CZUJNIK-TEMPERATURY-PLYNU-12191170-96181508-na%284,253932,242451%29.aspx
http://allegro.pl/nowy-czujnik-temperatury-plynu-daewoo-96181508-i5239112980.html
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: KGB w Kwiecień 09, 2015, 21:46:35 pm
1.z pompy moze cieknac,jezeli ktos za mocno naciagnal pasek i uszczelnienie sie poddalo ,ale trzeba obserwowac ile z niej cieknie - jezeli tylko sie poci ,a oleju nie ubywa to nie ma sensu ruszac

2. to cos to korektor bezwladnosciowy hamowania - ale powinien byc zamontowany pod podluznica ,a nie tak sobie  powietrzu wisiec,
wiedac ktos juz tam swoje łapki wkladal

3. bez wyjmowania silnika to jest taka dlubanina z ta miska, tu trzeba popchnac,tam podciagnac,
na bank trzeba uniesc silnik z mocowan,zeby manewrowac miska,
ale generalnie da sie ja zdjac i zalozyc


co do czujnikow temp, to ten na jeden kabelek jest od wskaznika na desce,a ten z dwoma kablekami jest do wtrysku,
okresl,ktory i w jakim celu chcesz wymienic
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: mkzibi w Kwiecień 09, 2015, 21:52:48 pm
1.z pompy moze cieknac,jezeli ktos za mocno naciagnal pasek i uszczelnienie sie poddalo ,ale trzeba obserwowac ile z niej cieknie - jezeli tylko sie poci ,a oleju nie ubywa to nie ma sensu ruszac

2. to cos to korektor bezwladnosciowy hamowania - ale powinien byc zamontowany pod podluznica ,a nie tak sobie  powietrzu wisiec,
wiedac ktos juz tam swoje łapki wkladal

3. bez wyjmowania silnika to jest taka dlubanina z ta miska, tu trzeba popchnac,tam podciagnac,
na bank trzeba uniesc silnik z mocowan,zeby manewrowac miska,
ale generalnie da sie ja zdjac i zalozyc


co do czujnikow temp, to ten na jeden kabelek jest od wskaznika na desce,a ten z dwoma kablekami jest do wtrysku,
okresl,ktory i w jakim celu chcesz wymienic

który jest który już wyczytałem na forum. mam tylko wątpliwości czy ten od wskaźników z oznaczeniem fcw 5 jest właściwy. Wszedzie pokazują ze to od lublina a poza tym jest wkręcony na silikon jak by nie do końca pasował.
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: mkzibi w Kwiecień 09, 2015, 21:54:43 pm
Jak najbardziej. co prawda powoli się sączy ale jakby nie było ucieka.

Da się to jakoś zachamować?
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: Sławek#1978 w Kwiecień 09, 2015, 22:05:41 pm
Szczerze powiedziawszy to nawet nie wiem jak to tam dokładnie jest. Mam jedną skrzynię biegów na wierzchu to jutro sprawdzę jak jest to uszczelnione.
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: Macki w Kwiecień 10, 2015, 14:50:53 pm
Cytat: mkzibi w Wczoraj o 21:09:51

    3. Czy ciężko wymienić miskę olejową wraz z uszczelką. Wygląda na nieskomplikowaną robotę ale lepiej zapytać. Chcę wymienić olej i przy okazji wymienić uszczelkę. Czy warto to robić przed wyminą sprzegła czy po?

Trzeba lekko unieść silnik. Na twoim miejscu poczekałbym do wymiany sprzęgła i wytargał motor z budy. Przy okazji można sobie powymieniać uszczelniacze na wale oraz wspomnianą uszczelkę pod michą. Można też zajrzeć i ew. wymienić pasek rozrządu. Wszystko w komfortowych warunkach.
Przerabiałem temat miski bez wyjmowania motoru. Roboty i gimnastyki ;) trochę jest, ale da się; i choć mniej komfortowo, to jednak raczej mniej zachodu niż z wyciąganiem specjalnie silnika w domowych warunkach...
Odkręcasz silnik na poduchach, podlewarowujesz na maxa (aż do oparcia się kolektora dol. o obudowę podszybia - które zresztą warto by na ten czas zdjąć) za dzwon skrzyni/krawędź jej pokrywy (za takie miejsce by niczego nie zmiażdżyć, wgnieść itd. itp.), odkręcasz mocowania staba do belki przedniej no i potem samą miskę. Dalej dla "ułatwienia" jej wyjęcia odkręciłem pompę oleju (1 śruba na 13-ke od strony dołu bloku zabezpieczona 'zbitą" podkładką) -choć zdaje mi sie ze może by i bez tego też jakoś dało radę- a następnie poruszając miską we wszystkich kierunkach ;P wysunąłem ją w końcu w str. przodu auta (wyszła między belką przednią a odpiętym drążkiem staba).
Oczywiście obowiązkowo wymiana uszczelniaczy wałków skoro cała obudowa rozrządu jest goła i wypłukanie starego szlamu z michy :)
Przydatne tu narzędzia to np. mała nasadka na 1/4" na długiej giętkiej przedłużce do śrubek miski oraz nasadka/klucz 38 na długim ramieniu (lub z nasadzoną rurą) nie wiele wystający nad śrubę wału (nie każdy się zmieści między belką a kołem pasowym) do odkręcenia jego koła pasowego (by odkręcić bez siłowania się - dobrze zapierasz klucz o błotnik i kręcisz raz rozrusznikiem na biegu ;) tylko z np. odpiętym cpwk, czy cewką by silnika nie odpalić <lol>)
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: Sławek#1978 w Kwiecień 10, 2015, 22:15:23 pm
Oj Macki, dośc zawile:p
Wracając do tematu cieknącego napędu prędkościomierza to sprawa wygląda tak: są tam dwa uszczelnienia. Jedna uszczelka kręgielitowa jest między przekładnią prędkościomierza, a skrzynią biegów. Drugie uszczelnienie jest w miejscu w który wchodzi linka napędu prędkościomierza - jest to tuleja z tworzywa która wchodzi na ośkę dającą napęd na linkę. Powinna być ona dobrze spasowana między ośką , a korpusem. Musisz się dokładniej przyjrzeć skąd u Ciebie cieknie (chociaż po zdjęciach podejrzewam że u Ciebie jest uszkodzone to drugie uszczelnienie).
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: mkzibi w Kwiecień 10, 2015, 23:56:32 pm
A możesz podpowiedzieć z tym czujnikiem? też masz u siebie FCW5
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: KGB w Kwiecień 11, 2015, 13:25:09 pm
na moim jest oznaczenie FCTW-5  i jest wkrecony na silikon tak,ze znaczna czesc gwintu jest na wierzchu
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: mkzibi w Kwiecień 11, 2015, 15:52:26 pm
na moim jest oznaczenie FCTW-5  i jest wkrecony na silikon tak,ze znaczna czesc gwintu jest na wierzchu

czyli u mnie tak samo  więc taki trzeba kupować.
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: mkzibi w Kwiecień 19, 2015, 00:29:17 am
Czujnik jeden kupiony. Drugi w drodze. Termostat również. Rozebrałem obudowę termostatu. Fatalnie. Pełno jakiegoś "syfu". Chyba ktoś lał jakieś świństwo do układu. Okazało się ze termostat był uszkodzony - połamany.

Do wymiany idą:
1. termostat
2. Czujniki
3. Płukanie obiegu chłodzenia.

 to zdjęcie po rozbiórce:

(http://www.fuleron.com.pl/images/forum/polonez/termo.jpg)
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: MichalSW w Kwiecień 19, 2015, 06:16:07 am
Chyba ktoś lał jakieś świństwo do układu.
Może nawet uszczelniacz w proszku...
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: diodalodz w Kwiecień 19, 2015, 12:37:50 pm
u mnie w plusie też tak wyglądało po długim postoju. Musiałem wyczyścić i wypolerować wszystkie krućce od grubych węży bo przesączał się płyn. Bardzo sprawnie radzi sobie z tym nóż do tapet. Potem troszkę papieru ściernego i jest lala.  Została mi też wymiana termostatu, bo kapie na łączeniu dekielka ale czekam na stabilne ciepło ;)
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: MichalSW w Kwiecień 19, 2015, 13:06:14 pm
Co do nalotu na krawędziach powierzchniach zewnętrznych to niestety standard. Wyczyść papierem ściernym i przed założeniem węży lekko przesmaruj w tym miejscu zwykłym smarem. Mnie po takim zabiegu nic się więcej z tym nie działo. Węże też nie puchły od tego smaru.
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: mkzibi w Maj 03, 2015, 20:57:25 pm
No więc po wymianie czujników i termostatu (był uszkodzony) temperatura trzyma się idealnie. Nie wiem tylko co oznacza czerwona lampka która wyskoczyła obok lampki imobilaizera?

Widać to na zdjęciu.

(http://www.fuleron.com.pl/images/forum/polonez/zegary_temp.jpg)

 Mam również inne pytanie.

Przy przekaźnikach znalazłem kabel jak na zdjęciu poniżej. Od czego on jest? jak by nie był podpięty?

(http://www.fuleron.com.pl/images/forum/polonez/kabel.jpg)
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: Sławek#1978 w Maj 03, 2015, 21:05:19 pm
1. Kontrolka spalonej żarówki (monitoruje postojówki, mijania i drogowe) - gdzieś albo faktycznie się faktycznie spaliła albo styki pośniedziały.
2. Jest to wyprowadzenie na kierunkowskazy do łatwego podłączenia alarmu, centralnego etc.
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: Maćko w Maj 03, 2015, 21:08:11 pm
Czerwona dioda to sygnalizacja przepalonej żarówki oświetlenia zewnętrznego. Fioletowy przewód to z tego co pamiętam dodatkowe wyprowadzenie +12V np. do alarmu.

2. Jest to wyprowadzenie na kierunkowskazy do łatwego podłączenia alarmu, centralnego etc.
Kostka od kierunkowskazów ma dwa piny i znajduje się za zegarami.
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: mkzibi w Maj 03, 2015, 21:10:46 pm
O super jeśli to +12 to wykorzystam to do zasterowania przekaźnikiem który będzie mi włączał drugi wentylator ręcznie.

Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: mkzibi w Maj 04, 2015, 22:04:26 pm
Podowiedzcie jeszcze gdzie znajdę silnik krokowy w GSI?
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: arek1995 w Maj 04, 2015, 22:44:07 pm
http://images38.fotosik.pl/334/23543b47832e7f81.jpg -  silniczek krokowy masz na tym zdjęciu w lewym dolnym rogu,pod gumowym przewodem(taki czarny walec)
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: mkzibi w Maj 05, 2015, 07:57:23 am
http://images38.fotosik.pl/334/23543b47832e7f81.jpg -  silniczek krokowy masz na tym zdjęciu w lewym dolnym rogu,pod gumowym przewodem(taki czarny walec)

Niestety zdjecie nie otwiera się.
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: arek1995 w Maj 05, 2015, 12:53:34 pm
Dziwne,sprawdziłem na kilku komputerach i na telefonie i działa.Takie głupie pytanie : klikałeś w link?
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: mkzibi w Lipiec 03, 2015, 22:12:18 pm
No więc znowu po dłuższych bojach postanowiłem się odezwać. trochę mnie rozczarowuje i denerwuję mój Polonez. Zrobiłem już wiele a nadal jest niezadowalająco. Pisałem w pierwszym poście ze:

1. Silnik nie równo pracuje. Niby wszystko ok ale czasami ma tendencje to przerywania jak by przygasania. W szczególności na wolnych obrotach.
2. Sprzęgło wysoko łapie. nie wiem czy to tylko kwestia regulacji linki czy jednak sprzęgła. przy wyciskaniu i odpuszczaniu sprzęgła czuć lekką różnice w odgłosach z okolic sprzęgła.
3. Silnik się nie rozgrzewa. Jak jechałem na trasie i miałem ogrzewanie włączone to strzałka od temperatury nawet nie drgnęła. Dopiero na postoju zaczęła się podnosić. Czy to normalne czy do termostatu zajrzeć.
4. Cieknie tylny most. i to jest najbardziej niepokojące. Poprzedni właściciel wymieniał olej w moście. Po dłuższym postoju widzę plamę pod mostem. Rozumiem ze wymiana uszczelki?
5. Przy niższych obrotach ok. 2000 czuć szarpanie silnika czy napędu.

1. Niestety nadal silnik nierówno pracuje i jakby przerywa. Wymieniłem już prawie wszystko:
 Cewke, kable, świece, czujnik połozenia wału, czujnik temperatury, silniczek krokowy, pompe paliwa i filtr paliwa.czujnik ciśnienia bezwzględnego, termostat, sonda lambda,płyn chłodzący, wszystkie oleje most, silnik, skrzynia. Niestety nadal nic.

Co jeszcze moze być nie tak? Czy mam wymienić całą przepustnicę?

2. Sprzeglo wymieniłem. jest ok a te stare było jeszcze dosć dobre.
3. po wymianie czujników i termostatu jest ok.
4. Most uszczelniony.
5. Niestety szarpie nadal ale to jest chyba też powiązane z nierówną praca silnika.

Podpowiedzcie co jeszcze moze być?

Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: mruk1313 w Lipiec 03, 2015, 22:44:24 pm
I co z tego że sprzęgło wymieniłeś ale na jakiego producenta?
a linkę od sprzęgła też wymieniłeś? a nasmarowałeś olejem? i sprawdziłeś czy pedał lekko chodzi?
Pewnie wałek rozrządu się kończy ( jego krzywka).. i stad nierówna praca.
Już raz jechałem 300km po Poloneza gdzie silnik nierówno pracował na gazie i na benzynie. Okazało się że on nie chodzi na gar czy o benzyna czy gaz. Gość ściemniał że co to on nie wymieniał ale i tak był frajerem bo na miejscu okazało się że wysrał się wałek i nie działał na jeden gar, pomijając cewkę itp.
Dalej termostat bo jest otwarty, mera 85 stopni lub 82 stopnie, czujka z mery 92-87 i nie ma problemów z układem chłodzenia.
Nie jest dobrze że wskazówka się ledwo podnosi to nie stary klekot.
Ma być +-90 czyli okolice 90 stopni.
Szarpie czyli wypada zapłon, cwpk sprawdzałeś? i inne wynalazki uszczęśliwiające Plusa aby to działało?
Czujnik ten drugi na obudowie termostatu te sprawdzałeś? ( nie ten od zegarów tylko ten drugi).



Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: Gomulsky w Lipiec 03, 2015, 23:13:47 pm
5. Przy niższych obrotach ok. 2000 czuć szarpanie silnika czy napędu.
Nie wiem jakie szarpanie masz na myśli i na którym biegu, ale OHVka przy moście 3.9 potrzebuje min 2500 obr. żeby pracować przyzwoicie, a jednocześnie nie wypluła panewek po kilku tysiącach, przynajmniej ja tak odbieram ten silnik :)
1. Silnik nie równo pracuje. Niby wszystko ok ale czasami ma tendencje to przerywania jak by przygasania. W szczególności na wolnych obrotach.
A mapsensor albo TPS? Ostatnio właśnie w Abisexie miałem problem z MAPem i właśnie tak nie równo chodził, a w dodatku miał spore przepały.
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: wrb#1974 w Lipiec 04, 2015, 03:12:16 am
największa poprawa w pracy silnika nastąpiła po wymianie CPWK. moim zdaniem, niewielka warstwa rdzy na trzpieniu czujnika powoduje jakieś przekłamania w sygnale. nie rozumiem dlaczego producent zastosował jednoprzewodową sondę Lambda. ja zamontowałem dwuprzewodową i pozbyłem się kłopotów z masą sondy. od tego czasu polonez przejechał około tysiąc kilometrów bez najmniejszych problemów, zużywając 8,7 l LPG na sto kilometrów.
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: diodalodz w Lipiec 04, 2015, 11:43:33 am
zużywając 8,7 l LPG na sto kilometrów
A ile zjada paliwa ? Bo mój w cyklu miejskim jakoś poniżej 10 zejść nie chce.
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: wrb#1974 w Lipiec 04, 2015, 12:56:04 pm
jeszcze nie przejechał jednym "ciągiem" pełnych 100 km na benzynie. tylko uruchamiany jest na benzynie. trudno więc powiedzieć ile pali.
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: Despero w Lipiec 04, 2015, 16:52:15 pm
diodalodz, mając GSi w mieście poniżej 10 litrów benzyny nie zejdziesz, zapomnij. :)

EDIT: Uprzedzając zaprzeczające mojej teorie, biorę pod uwagę 100 km tylko w mieście, kilku-/kilkunastokilometrowe odcinki dziennie, kilkukrotne odpalanie zimnego silnika, stanie w korkach, ruszanie spod świateł itp. Pójdę krok dalej i powiem, że przy takim trybie jazdy to spokojnie 12 litrów benzyny wciąga.
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: diodalodz w Lipiec 04, 2015, 17:27:23 pm
mając GSi w mieście poniżej 10 litrów benzyny nie zejdziesz, zapomnij. :)
To jeśli na benie nie zejdzie poniżej 10 l to nie może w sposób bezpieczny palić 8 litrów LPG .
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: wrb#1974 w Lipiec 04, 2015, 18:43:10 pm
przed chwilą rozmawiałem z mężem córki, oni mają jakąś garbatą renówkę. 1600 pojemności, 16 zaworów, 115  koni i pali to- to benzyny- 7,5 l w mieście a 6 na trasie a waży ponad 1200 kg. krótko mówiąc silnik OHV poloneza to przedpotopowa "ch*"nia z grzybnią i nawet pozłacany osprzęt mu nie pomoże. GSI i GLI to jeszcze większe dziadostwo niż GLE. bo w GLE istniała możliwość regulacji. w GSI czy w GLI to można sobie palcem w bucie pokręcić. smutne to że przez kilkadziesiąt lat produkcji nie potrafiliśmy zrobić nic mądrego, zmarnowaliśmy tysiące ton stali, szkła, gumy i miedzi.
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: Despero w Lipiec 04, 2015, 20:30:45 pm
Panie Włodku, aż tak nie demonizujmy. ;) W czasach, w których produkowano chociażby Plusy, w kwocie odpowiadającej cenie nowego Poloneza nie dało się kupić nic lepszego (nowego, w salonie). W gaźniku faktycznie dało się wyregulować to i owo, a w GLi czy GSi wszystko sterowane jest elektroniką i użytkownik nie ma wpływu na osiągi czy spalanie. Natomiast dzięki tej elektronice Polonez stał się przecież praktycznie bezobsługowy, zaś do pewnego przebiegu z tą elektroniką nic się nie dzieje, a przynajmniej dziać nie powinno. Za to jak coś się dziać zacznie, to jest horror ze znalezieniem przyczyny.

Podwyższone spalanie nie wynika przecież tylko z konstrukcji silnika, ale też i konstrukcji całego przeniesienia napędu. Od zawsze wiadomo, że tylny napęd = wyższe spalanie. Jedynym wyjściem (jedynym słusznym w moim przypadku) w Polonezie jest LPG, którego to paliwa mój GSi na sekwencji w trasie przy dynamicznej jeździe spala 10l/100 km. I można jeździć Polonezem na co dzień - tanio, bezpiecznie i komfortowo, jak się dba to i bezawaryjnie. Tyle mojego offtopa.
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: maciejowski w Lipiec 04, 2015, 20:43:02 pm
mój GSi na sekwencji w trasie przy dynamicznej jeździe spala 10l/100 km
moje e34, z m50b20, które waży ponad 1600kg z gazownią, pali poniżej 9l przy delikatnym traktowaniu w trasie, a przy mało delikatnym trochę powyżej 11, tak, że tego...  <lol2>
polonez jest lata świetlne, za jakąkolwiek zachodnią, czy azjatycką konkurencją.
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: mruk1313 w Lipiec 04, 2015, 21:23:16 pm
przed chwilą rozmawiałem z mężem córki, oni mają jakąś garbatą renówkę. 1600 pojemności, 16 zaworów, 115  koni i pali to- to benzyny- 7,5 l w mieście a 6 na trasie a waży ponad 1200 kg. krótko mówiąc silnik OHV poloneza to przedpotopowa "gęś"nia z grzybnią i nawet pozłacany osprzęt mu nie pomoże. GSI i GLI to jeszcze większe dziadostwo niż GLE. bo w GLE istniała możliwość regulacji. w GSI czy w GLI to można sobie palcem w bucie pokręcić. smutne to że przez kilkadziesiąt lat produkcji nie potrafiliśmy zrobić nic mądrego, zmarnowaliśmy tysiące ton stali, szkła, gumy i miedzi.

Miłośnik FSO  wszelakiego rodzaju to mówi.....
Polska motoryzacja to naprawdę prymityw......
Już ruskie lepszą mieli....
Dobrze..... , szczerze mówiąc po przesiadce do Argenty, Cromy, itp W123,W124, i ościennych jest mi wstyd za polską motoryzację..... nie wspomnę o innych autach nie osobowych ( choć Lublinem 3 miło wspominam).
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: utek w Lipiec 04, 2015, 21:44:54 pm
Pany, Polonezem to trzeba lubić i umieć jeździć i nie oczekiwać nie wiadomo jakich osiągów, spalania i wygody. Można bić rekordy spalania, ale to i tak będą wartości "normalne" dla innego auta cięższego i o dużo większej mocy.

A kolegę rozczarowuje polonez, bo ma kilka awarii. Nie jesteś w stanie sam naprawić, nie bierz się za Poloneza. Kup w miarę współczesne auto, to może chociaż mechanik Cię przyjmie, a nie wyśmieje.
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: diodalodz w Lipiec 04, 2015, 21:53:16 pm
GSI i GLI to jeszcze większe dziadostwo niż GLE
Jak słyszę takie stwierdzenia to jedyne co można powiedzieć to "Matko Bosko módl się za nami. Po pierwsze to w GLI i GSI wprowadzono hydraulikę, przez co wszystkie cylindry maja stały czas napełniania i opróżniania (o ile nie wytrze się wałek). Poprawili wał korbowy, dzięki czemu nie wylatują tak szybko panewki. Po trzecie, silnik zyskał funkcję hamowania silnikiem ( działające), do tego mieszanka stała się precyzyjna i podana na czas. Jak słyszę, że gaźnik był lepszy, tym bardziej gaźnik z FOS Polmo to mnie krew zalewa. Kolejna przepaść to mikroporcesorowy zapłon i wywalenie kopułki. Mocna pewna iskra, w każdych warunkach. Pełna i sprawna mapa sterowania wyprzedzeniem, a nie losowe przycieranie się ciężarków w aparacie, mniejsze masy wirujące w rozrządzie. Do tego ELEKTRYCZNA pompa paliwa, która zapełniła łatwy i szybki start. Kolejny temat to możliwość podglądania warunków pracy silnika przez interfejs i samo diagnostyka. Sonda lambda dostosowująca dawkę paliwa do warunków i jakości benzyny. Do tego katalizator. Pod rurą można spać ! Więc GLE to jest temat z lat 60 i tam jest jego miejsce. Ma więcej wad niż zalet i prawie nigdy nie ma mocy nominalnej.
A jeśli silnik pali mniej benzyny niż gazu , to po pierwsze prędzej czy później oszaleje mapa benzyny, a po drugie silnik MUSI był słabszy. Do tego pracuje w szkodliwych warunkach spalania mieszanki.
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: mruk1313 w Lipiec 04, 2015, 21:56:00 pm
tak, Vernet. do poloneza już nigdzie nie ma. przynajmniej w Lublinie.
to zostaje np. allegro i/lub przeglądanie OGŁOSZEŃ typu "sprzedam (nowe) części do Poloneza" itp. na bezpłatnych portalach
Sranie w banie.... i nie siej herezji że Pl do taka dziura że nie idzie nic dostać od ręki/ ( chyba że reklamujesz że portaliki to co innego).

Są zamienniki itp.... nie allegro, ale zwykły sklep i idzie dopasać, nie popadajmy w herezje, ten sprzęt przestał być produkowany w 2002/ 3 roku ale idzie coś dopasować ...........od innych zachodnich...
np do 115c w palcem w d. pasuje termostat od URSUSA ....... , TAK TAK licencyjnego massey ferguson.....
widzisz WRB  masz rację,,,,, oni uważają epokę wtrysku za boga i ni groma nie potrafią obsłużyć się mister gaźnikiem..... aha wtrysk to nowoczesność..... powiem tak rok 2005 jest złamaniem rynku fso... polonez na niekorzyść otwarcia granic na zachód, po więcej zapraszam wypisze ze swojego doświadczenia) ale jak ONI zaczęli jeździć i ich stać było na Poloneza to wklepali się w ere GSI, GLI Boscha itp gdzie trza było 15 kafla na niego wybulić, to bujali się maluchami oraz innymi wynalazkami z KLDi p....i sromoty na innych forach,.......
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: utek w Lipiec 04, 2015, 22:02:14 pm
GSI i GLI to jeszcze większe dziadostwo niż GLE
Jak słyszę takie stwierdzenia to jedyne co można powiedzieć to "Matko Bosko módl się za nami. Po pierwsze to w GLI i GSI wprowadzono hydraulikę, przez co wszystkie cylindry maja stały czas napełniania i opróżniania (o ile nie wytrze się wałek). Poprawili wał korbowy, dzięki czemu nie wylatują tak szybko panewki. Po trzecie, silnik zyskał funkcję hamowania silnikiem ( działające), do tego mieszanka stała się precyzyjna i podana na czas. Jak słyszę, że gaźnik był lepszy, tym bardziej gaźnik z FOS Polmo to mnie krew zalewa. Kolejna przepaść to mikroporcesorowy zapłon i wywalenie kopułki. Mocna pewna iskra, w każdych warunkach. Pełna i sprawna mapa sterowania wyprzedzeniem, a nie losowe przycieranie się ciężarków w aparacie, mniejsze masy wirujące w rozrządzie. Do tego ELEKTRYCZNA pompa paliwa, która zapełniła łatwy i szybki start. Kolejny temat to możliwość podglądania warunków pracy silnika przez interfejs i samo diagnostyka. Sonda lambda dostosowująca dawkę paliwa do warunków i jakości benzyny. Do tego katalizator. Pod rurą można spać ! Więc GLE to jest temat z lat 60 i tam jest jego miejsce. Ma więcej wad niż zalet i prawie nigdy nie ma mocy nominalnej.
A jeśli silnik pali mniej benzyny niż gazu , to po pierwsze prędzej czy później oszaleje mapa benzyny, a po drugie silnik MUSI był słabszy. Do tego pracuje w szkodliwych warunkach spalania mieszanki.

To co wymieniłeś jako zalety, można potraktować również niestety jako wady.
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: Gomulsky w Lipiec 04, 2015, 23:15:37 pm
Kolejny temat to możliwość podglądania warunków pracy silnika przez interfejs i samo diagnostyka.
Toś pojechał po bandzie :) Legenda głosi, że ktokolwiek w domowych warunkach podłączył się do komputera w GSI, powiem nawet więcej, obawiam się, że nawet ASO miało z tym nie lada problemy. To nie wieśvagen czy jakaś inna honda z OBD...
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: mruk1313 w Lipiec 04, 2015, 23:28:56 pm
Kolejny temat to możliwość podglądania warunków pracy silnika przez interfejs i samo diagnostyka.
Toś pojechał po bandzie :) Legenda głosi, że ktokolwiek w domowych warunkach podłączył się do komputera w GSI, powiem nawet więcej, obawiam się, że nawet ASO miało z tym nie lada problemy. To nie wieśvagen czy jakaś inna honda z OBD...


Chciałbym aby kiedykolwiek Cię było stać na tego wieświagena i innee............ czy nawet hondę......nie obrażaj......użytkowników..
bo ktoś może to samo opisać o TOBIE WIEŚPOLONEZIK...... licz się ze słowami...




Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: KGB w Lipiec 04, 2015, 23:51:29 pm
przed chwilą rozmawiałem z mężem córki, oni mają jakąś garbatą renówkę. 1600 pojemności, 16 zaworów, 115  koni i pali to- to benzyny- 7,5 l w mieście a 6 na trasie a waży ponad 1200 kg.
tez mam renowke, dokladniej Lagune,ktora wazy troche ponad 1200kg,
silnik starszt 1.8 8v 90KM - i co z tego,skoro to ten sam dol,
no i ... goowno prawda z tym spalaniem, w trasie moj rekord to 8.8l LPG wtrasie,a w miescie ponad 12l ,wiec zuzycie takie jak w Polonezie 1.6 GLI ,
jest postep,bo auto wazy przeciez 100kg wiecej i koniec postepu,
Polonez w miescie nawet mniej pali,ale w PN mam lepsza instalacje gazowa,
7.5l benzyny w takim aucie to bardzo nietypowe... miasto, a prosciej mowiac to nocna jazda po dziurze zabitej dechami - moze wtedy da sie tyle spalic ,bo w normalnym ruchu miejskim to tyle pali autko z silnikiem 1.3 i masie 850kg

krótko mówiąc silnik OHV poloneza to przedpotopowa "gęś"nia z grzybnią i nawet pozłacany osprzęt mu nie pomoże.
jezeli te wnioski wynikaja z twierdzenia powyzej,to musisz zmienic dane wejsciowe,
tak sie sklada,ze mialem na hamowni 1.4 roverka,czyli nowoczesny silnik o bardzo dobrych parametrach i osiagnal on sprawnosc 30% przy pelnym obciazeniu,
mialem tez OHV 1.5 i osiagnal 27% w takich samych warunkach, wiec przepasci przy dystrybutorze nie ma


oś pojechał po bandzie :) Legenda głosi, że ktokolwiek w domowych warunkach podłączył się do komputera w GSI
nie kus,bo kabla nie chce mi sie lutowac przy takiej pogodzie,
a kabel jest ten sam co do abimexa - do abimexa podlaczalem sie

Chciałbym aby kiedykolwiek Cię było stać na tego wieświagena i innee............ czy nawet hondę......nie obrażaj......użytkowników..
bo ktoś może to samo opisać o TOBIE WIEŚPOLONEZIK...... licz się ze słowami...
uzytkownikow wieswagena nie da sie obrazic - gdyby sie dalo, to obrazalaby ich wlasna morda w odbiciu lustrzanym,
wiec nie sraj żarem, bo i tak upaly jeszcze kilka dni sie utrzymaja
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: Gomulsky w Lipiec 04, 2015, 23:54:53 pm
Jak chcesz sobie pojeździć to wsiadaj w poloneza i gaz do dechy, nie musisz po mnie. Myślisz, że nie byłoby mnie stać na tą hondę? Byłoby, powiem więcej kiedyś na pewno przyjdzie czas, żeby trochę spoważnieć i przesiąść się z poloneza na jakiegoś kombiaka, ale póki co wybrałem poloneza i nim chcę jeździć bez względu na resztę... A jeśli Cię to pocieszy to w domu jest VW i powiem tyle wolę naprawiać babcinego peugeota!

Cytat: Gomulsky w Wczoraj o 23:15:37
oś pojechał po bandzie  Legenda głosi, że ktokolwiek w domowych warunkach podłączył się do komputera w GSI
nie kus,bo kabla nie chce mi sie lutowac przy takiej pogodzie,
a kabel jest ten sam co do abimexa - do abimexa podlaczalem sie
Zrobiłem sobie ten kabelek zgodnie ze schematem z neta (te 3 oporniki) i klops... Ani GSI, ani Abimex nie chciał mieć komunikacji, softu używałem tego od Ciebie i jakiegoś znalezionego w necie i żaden nie pogadał z ECU.
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: Brysiek#1957 w Lipiec 05, 2015, 00:15:10 am
..... , szczerze mówiąc po przesiadce do Argenty, Cromy, itp W123,W124, i ościennych jest mi wstyd za polską motoryzację..... nie wspomnę o innych autach nie osobowych ( choć Lublinem 3 miło wspominam).

Nie ma co porównywać Poloneza z Mercedesami czy innymi autami z wyższych klas bo to jest bez sensu
Klasa Poloneza to Golf lub Octavia ale i tak słabe to porównanie bo te auta były nowe ze 2-3 razy droższe od naszego
W podobnych pieniądzach to były Seicento lub Matiz i dopowiedzcie sobie sami

Nie zapominajmy że Polonez to samochód tani, budżetowy i nie oczekujmy nie wiadomo czego....
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: Bartekcom#1982 w Lipiec 05, 2015, 00:24:06 am
..... , szczerze mówiąc po przesiadce do Argenty, Cromy, itp W123,W124, i ościennych jest mi wstyd za polską motoryzację..... nie wspomnę o innych autach nie osobowych ( choć Lublinem 3 miło wspominam).

Nie ma co porównywać Poloneza z Mercedesami czy innymi autami z wyższych klas bo to jest bez sensu
Klasa Poloneza to Golf lub Octavia ale i tak słabe to porównanie bo te auta były nowe ze 2-3 razy droższe od naszego
W podobnych pieniądzach to były Seicento lub Matiz i dopowiedzcie sobie sami

Nie zapominajmy że Polonez to samochód tani, budżetowy i nie oczekujmy nie wiadomo czego....
Najlepsze jak ludzie gadają że polonez gnije i dziury i w ogóle. Zawsze wtedy porównuje jego blacharkę do konkurencji tej samej klasy z tych samych lat mówiąc, że faktycznie przy blacharce poloneza takie "megane 1, astra f, golf 3, escort, felicia". Mają blachy jakości nieporównywalnej :D
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: wrb#1974 w Lipiec 05, 2015, 02:10:11 am
mruk1313-  nigdy nie pisałem że jestem miłośnikiem poloneza. jestem użytkownikiem, dlatego widzę jego wady. drugi podany przez Ciebie cytat to nie moje słowa. po za tym napisałem że w Lublinie a nie w całej Polsce, termostatów do poloneza już nie ma. nie ma już sklepu w którym można kupić części do poloneza. w tym momencie ani jednego.

 utek       -   polonezem potrafię jeździć, jeździłem nim wcześniej niż większość z Was. za awarię uważam zepsucie się samochodu na ulicy, to się temu polonezowi jeszcze nie przytrafiło, może dlatego że staram się wszelkie, możliwe do przewidzenia słabe, awaryjne punkty, eliminować, naprawiać wcześniej. odnośnie naprawy usterek które od momentu zakupu tego poloneza opisywałem, to na forum PTK też niczego mądrego nikt nie podpowiedział. zresetuj, wymień a po wymianie wszystkiego co można było wymienić, urwały się podpowiedzi. do mechaników nie jeżdżę bo oprócz szlifów i łatania dziur w oponach, wszystkie inne naprawy robię sam.
 
diodalodz- wprowadzono hydraulikę chyba tylko po to żeby się krzywki na wałku szybciej wycierały bo regulacja 8 zaworów to 15 minut roboty. żadnej innej "korzyści" z tego nie było. nie zmniejszyło się zużycie paliwa, nie wzrosła ani moc ani moment. nic- sztuka dla sztuki. silnik hamuje bez względu na to czy zasilany jest gaźnikiem czy wtryskiem.

KGB,  to jest odczyt z komputera, nie z sufitu.

wszystko co piszecie to prawda, polonez pozostał jednak wyrobem samochodopodobnym do końca produkcji. fabryka nie dokonała żadnych istotnych zmian mających na celu podniesienie komfortu i osiągów. dlatego zaprzestano go produkować.
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: utek w Lipiec 05, 2015, 10:21:33 am
utek       -   polonezem potrafię jeździć, jeździłem nim wcześniej niż większość z Was. za awarię uważam zepsucie się samochodu na ulicy, to się temu polonezowi jeszcze nie przytrafiło, może dlatego że staram się wszelkie, możliwe do przewidzenia słabe, awaryjne punkty, eliminować, naprawiać wcześniej. odnośnie naprawy usterek które od momentu zakupu tego poloneza opisywałem, to na forum PTK też niczego mądrego nikt nie podpowiedział. zresetuj, wymień a po wymianie wszystkiego co można było wymienić, urwały się podpowiedzi. do mechaników nie jeżdżę bo oprócz szlifów i łatania dziur w oponach, wszystkie inne naprawy robię sam.

Moje słowa kierowane były do mkzibi zdaje się autora tego tematu, któremu kilka drobnych awarii obrzydziło poloneza.
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: mkzibi w Lipiec 05, 2015, 14:12:35 pm
Podałem problem a widzę ze rozmowa rozwinęła się w kierunku wyższości Świąt Bożego Narodzenia nad Wielkanocą. Na prawdę nie interesuje mnie to jakie samochody są lepsze od poloneza oraz czy warto nim jeździć itp. Mam go jako 4 samochód i traktuje jako dobra zabawę a poza tym mam zamiar nim pojechać na Złombol 2015. i to tyle.

Co do usterek:

1. Sprzęgło czy też skrzynia przestały grzechotać. Dopiero jak się porządnie rozgrzeje silnik to objaw powraca. Sprzęgło dałem jakiejś pośredniej firmy. Było wymieniane u mechaniora i był cały silnik wyjęty wraz z poprawą uszczelniaczy itp.
2. Co do temperatury. Strzałka się trzyma ok. 90 stopni. Wymieniłem dwa czujniki od wskaźników i płynu w obudowie termostatu. Jedyne co mnie teraz niepokoi to to że wentylator włącza się na bardzo krótko. Kiedyś jak się włączył to dłużej chodził teraz się włącza i zaraz wyłącza. Czyżby tak skutecznie zbijał temp.
3. Co do nierówniej pracy to nadal mnie to wkurza. Jakie są koszty wymiany wałka? Jak sprawdzić czy to na pewno w tym problem? Czy jest to trudna praca do wykonania i czy warto się za to brać czy może jeszcze coś sprawdzić?

Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: KGB w Lipiec 06, 2015, 00:47:09 am
KGB,  to jest odczyt z komputera, nie z sufitu.
nie posiadam takowego, wiec licze za pomoca dystrybutora ;]

Czy jest to trudna praca do wykonania i czy warto się za to brać czy może jeszcze coś sprawdzić?
warto sprawdzic walek, a wtym celu trzeba dostac sie do zaworow
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: Zoltan#1930 w Lipiec 08, 2015, 06:40:11 am
By sprawdzić wałek, dobrze jest zdjąć miskę. Jednak powinno dać radę to zdiagnozować endoskopem przez korek oleju.
Koszt-przy włożonym do budy i jeszcze gsi to sporo pracy, właściwie rozłożenie silnika na części. szybciej i wygodniej jest go wyjąć i robić.
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: diodalodz w Lipiec 08, 2015, 13:37:21 pm
Wałek można sprawdzić suwmiarką mierząc max wznos krzywki względem głowicy. Wystarczy wyjąć pokrywę zaworów i klawiaturę. W GSI trzeba jeszcze zdjąć kolektor ssący. Podczas pomiarów wykręcasz świece i obracasz wałem szukając najwyższego i najniższego punktu na każdej krzywce. Z różnicy wiesz czy któraś się nie wytarła.
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: wrb#1974 w Lipiec 08, 2015, 17:57:14 pm
tak jak pisze diodalodz powinno się regulować zawory. ruski pomyślał i zrobił miejsce na dźwigni dla trzpienia czujnika zegarowego oraz listwę do mocowania tegoż czujnika. nasi choć wiedzieli że źle zrobione dźwignie szybko się wycierają i ustawienie zaworów trzeba robić na wyczucie, o takim rozwiązaniu nie pomyśleli.
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: KGB w Lipiec 08, 2015, 20:14:33 pm
po co miejsce na czujnik,skoro bedzie to musial byc specjalny czujnik,skoro komplety zestaw czujnika zawiera rozne mocowania w tym np. z elektromagnesem - mozna sobie ustawic jak sie chce
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: wrb#1974 w Lipiec 08, 2015, 20:36:45 pm
mam taki zestaw, żadnych komplikacji- listwa stalowa z otworami do przykręcenia na głowicy, na niej przesuwka do mocowania czujnika i oczywiście sam czujnik. proste, skuteczne bez udziwnień. ustawianie luzów zaworowych w tylnonapędowej ładzie to robota łatwa, miła i przyjemna. trwa niewiele dłużej niż zdjęcie dekla.
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: Zoltan#1930 w Lipiec 09, 2015, 12:26:55 pm
Mierzenie suwmiarką trochę malo dokładne, a zdejmowanie kolektora, szczegolnie jak jeszcze siedzi lpg to masakra.
Dodatkowo zakładanie, że hydroszklanki trzymają wymiar bez ciśnienia oleju też jest niepewne- można błednie wywnioskować wytarcie krzywki.
Kamera w spust oleju najszybsza, choć wałek zdecydowanie wytarty być musi

jeszcze szybciej zrobić w gsi swap na rovera i zapomnieć o problemie :)
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: KGB w Lipiec 09, 2015, 13:39:44 pm
hydroszklanki trzymaja wymiar bez oleju,jezeli nie sa obciazone, a walek najlepiej mierzyc ze zdjeta klawiatura,czyli bez obciazenia szklanek
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: diodalodz w Lipiec 09, 2015, 14:37:25 pm
hydroszklanki trzymaja wymiar bez oleju,jezeli nie sa obciazone, a walek najlepiej mierzyc ze zdjeta klawiatura,czyli bez obciazenia szklanek
dokładnie tak.
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: mkzibi w Grudzień 28, 2015, 17:10:07 pm
Co do poloneza mojego to jestem po letnim wyjeździe na Złombol 2015. https://www.facebook.com/zlombolmkzibi/

Samochód dojechał, wspiął się na szczyty Alp i wrócił. Wszystko ok.

Dalsze problemy opisuję w nowych wątkach...
Tytuł: Odp: Polonez 1.6 GSI - nowy zakup i problemy
Wiadomość wysłana przez: markus w Grudzień 28, 2015, 23:11:23 pm
Sprawdź czy klin  na kole pasowym dwurzedowym  walu korbowego przypadkiem  nie  wyrobil   , nie powiekszyl   rowka  ustalajacego  w kole .  Luz  na   rowku  klina  powoduje przesuniecie zaplonu
Calkiem  mozliwe  ze  walek rozrzadu  traci  wzniosy  krzywek ,  wystarczy   po jednej zjechanej  krzywce  w dwoch cylindrach  i poczatkowo  bedzie ok  ale potem  to juz pojawi  sie  brak mocy  , bardzo duze spalanie....mialem  silnik po 135000 km ,  a walek  do  wymiany i kolo  zreszta  tez  ...