FSO-Polonez Tuning Klub

GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => USŁUGI => Warsztaty => Wątek zaczęty przez: Tom16 w Maj 23, 2015, 12:11:02 pm

Tytuł: TadCar Bogucin k.Lubina
Wiadomość wysłana przez: Tom16 w Maj 23, 2015, 12:11:02 pm
Banda złodziejów i oszustów !!

Oddałem do nich wał napędowy do poloneza w celu wyważenia bo był po zmianie krzyżaków i podpory wału.
Odebrałem wał zamontowałem i pod czas jazdy mam piękne wibracje ( od 40 do 60 km/h są mocne a od 60 km/h do 100 km/h trochę maleją )
Pojechałem złożyć reklamacje to gościo próbował mi wmówić że winą wibracji mogą być uszkodzone poduszki silnika, skrzyni biegów oraz luz na wałku atakującym oraz na wałku zdawczym w skrzyni biegów gdzie u mnie luzy nie występują i poduszki też są całe.
Potem sugerował mi jeszcze że może być luz na tulei przesuwnej i żebym to zmienił i przyjechał to mi wyważą ( u mnie ta tuleja przesuwa się dość ciężko).
Zarzekał się że jego maszyna nie oszukuje bo ma certyfikaty bo Niemcy przyjeżdżają co roku i ją sprawdzają.
Na koniec tej rozmowy powiedział że nie będzie już chyba przyjmował do swojego warsztatu wałów od poloneza bo ludzie wymagają nie wiadomo czego za małe pieniądze.

Skasowali mnie za to niby wyważanie 150 zł !
Będę z nimi walczył aby mi ten wał poprawne wyważyli.
Tytuł: Odp: TadCar Bogucin k.Lubina
Wiadomość wysłana przez: wrb#1974 w Maj 23, 2015, 22:10:27 pm
a wiesz co może być- do wyważania dajesz wał od trójnika przy skrzyni aż do krzyżaka przed mostem. a na końcówce wału skrzyni jest taki pierścień centrujący który centruje wał w gumowym przegubie, jeśli on jest zużyty to wał będzie wpadał w drgania. a wtedy żadne wyważanie nie pomoże. sprawdź ten pierścień. mało kto o tym pierścieniu wie a wszyscy narzekają że wał źle wyważony. wyważenia wału nie da się spier...ić.
Tytuł: Odp: TadCar Bogucin k.Lubina
Wiadomość wysłana przez: śledzik w Maj 23, 2015, 22:19:57 pm
a wiesz co może być- do wyważania dajesz wał od trójnika przy skrzyni aż do krzyżaka przed mostem. a na końcówce wału skrzyni jest taki pierścień centrujący który centruje wał w gumowym przegubie, jeśli on jest zużyty to wał będzie wpadał w drgania. a wtedy żadne wyważanie nie pomoże. sprawdź ten pierścień. mało kto o tym pierścieniu wie a wszyscy narzekają że wał źle wyważony. wyważenia wału nie da się spier...ić.
                     
                  
                  
                     
                     
                     
                        
dokładnie. jeżeli na skrzyni biegów nie ma pierscienia centrującego (wygląda podobnie do simeringu) to wał może byc wyważony do 0.0001 grama a wibracje i tak będą. znam temat z autopsji.
Tytuł: Odp: TadCar Bogucin k.Lubina
Wiadomość wysłana przez: wrb#1974 w Maj 23, 2015, 23:23:20 pm
jest simering- a za simeringiem jest pierścień w kształcie baryłki i on centruje wał, guma przegubu nie centruje. żeby nie być gołosłownym pierścień wygląda tak : http://allegro.pl/kamien-pierscien-centrujacy-wal-125p-polonez-nowy-i5352071563.html
kupiłem jeden- na zapas.
Tytuł: Odp: TadCar Bogucin k.Lubina
Wiadomość wysłana przez: śledzik w Maj 24, 2015, 06:50:39 am
a na ten pierscien nachodzi takie plastikowe cos w podobie do simeringu.
Tytuł: Odp: TadCar Bogucin k.Lubina
Wiadomość wysłana przez: mruk1313 w Maj 24, 2015, 10:46:22 am
Pokażcie foto, bo mam książkowe katalogi i jakoś nie mogę się dopatrzeć gdzie on jest.
On jest umieszczony na tym wieloklinie gdzie jest główka ( gdzie mocowany jest łącznik)? i on siedzi w nim w środku?
Tytuł: Odp: TadCar Bogucin k.Lubina
Wiadomość wysłana przez: Tom16 w Maj 24, 2015, 12:05:39 pm
Kiedyś u nich wyważałem wał i było ok. Ale rozpadł mi się potem w nim krzyżak i kupiłem drugi wał i założyłem i wszystko ładnie chodziło do momentu aż krzyżak zaczął "cpykać" i zregenerowałem wał (nowa podpora wału, krzyżaki ) ten który kiedyś mi wyważali. Po wyważeniu założyłem go i efekt był taki jak na początku postu napisałem. Rozpędzając się do tych 100 km/h i wrzucając na luz słychać dudnienie i deliktanie wibruje.
Tytuł: Odp: TadCar Bogucin k.Lubina
Wiadomość wysłana przez: mruk1313 w Maj 24, 2015, 13:13:08 pm
Kiedyś u nich wyważałem wał i było ok. Ale rozpadł mi się potem w nim krzyżak i kupiłem drugi wał i założyłem i wszystko ładnie chodziło do momentu aż krzyżak zaczął "cpykać" i zregenerowałem wał (nowa podpora wału, krzyżaki ) ten który kiedyś mi wyważali. Po wyważeniu założyłem go i efekt był taki jak na początku postu napisałem. Rozpędzając się do tych 100 km/h i wrzucając na luz słychać dudnienie i deliktanie wibruje.

Za twarda podpora, pewnie rzemiosło.
Tytuł: Odp: TadCar Bogucin k.Lubina
Wiadomość wysłana przez: miedzian w Maj 24, 2015, 13:58:10 pm
Podpora ze starych zapasów, miękka.

Nie ma porównania do podpory firmy Polfarmer. Oczywiście ta jest dużo bardziej miękka.

Wiem bo byłem i oglądałem.  <spoko>
Tytuł: Odp: TadCar Bogucin k.Lubina
Wiadomość wysłana przez: wrb#1974 w Maj 24, 2015, 14:08:27 pm
mruk1313. pierścień środkujący przegubu elastycznego znajduje się na końcu wałka głównego skrzyni biegów- na wieloklin nałożony jest trójnik, później nakręcona jest nakrętka ściskająca wszystkie elementy wałka głównego skrzyni a na jego koniec nakłada się sprężynę dociskającą simering, (sprężyna opiera się o nakrętkę i o simering), następnie nakłada się simering i pierścień środkujący i zabezpiecza segerem. simering wchodzi w tuleję trójnika wału napędowego i zabezpiecza przestrzeń w której pracuje pierścień centrujący. w kilku książkach do poloneza to miejsce jest pominięte! w spisie simeringów tego simeringa nie ma !
Tytuł: Odp: TadCar Bogucin k.Lubina
Wiadomość wysłana przez: śledzik w Maj 24, 2015, 19:55:33 pm
mruk1313. pierścień środkujący przegubu elastycznego znajduje się na końcu wałka głównego skrzyni biegów- na wieloklin nałożony jest trójnik, później nakręcona jest nakrętka ściskająca wszystkie elementy wałka głównego skrzyni a na jego koniec nakłada się sprężynę dociskającą simering, (sprężyna opiera się o nakrętkę i o simering), następnie nakłada się simering i pierścień środkujący i zabezpiecza segerem. simering wchodzi w tuleję trójnika wału napędowego i zabezpiecza przestrzeń w której pracuje pierścień centrujący. w kilku książkach do poloneza to miejsce jest pominięte! w spisie simeringów tego simeringa nie ma !
lepiej sie tego nie da opisac. podpisuje sie pod tym nogami i rekami
Tytuł: Odp: TadCar Bogucin k.Lubina
Wiadomość wysłana przez: mruk1313 w Maj 24, 2015, 21:05:57 pm
mruk1313. pierścień środkujący przegubu elastycznego znajduje się na końcu wałka głównego skrzyni biegów- na wieloklin nałożony jest trójnik, później nakręcona jest nakrętka ściskająca wszystkie elementy wałka głównego skrzyni a na jego koniec nakłada się sprężynę dociskającą simering, (sprężyna opiera się o nakrętkę i o simering), następnie nakłada się simering i pierścień środkujący i zabezpiecza segerem. simering wchodzi w tuleję trójnika wału napędowego i zabezpiecza przestrzeń w której pracuje pierścień centrujący. w kilku książkach do poloneza to miejsce jest pominięte! w spisie simeringów tego simeringa nie ma !
lepiej sie tego nie da opisac. podpisuje sie pod tym nogami i rekami


Dziękuję za rzeczowy opis, bo gapiłem się jak szpak w ci....w knigach i nie znalazłem tego.
Dziękuje, bardzo. Patrzyłem na zapasowej skośnej IV rzeczywiście jest i to rozwalone, jakieś takie niekształtne. Jutro zwale wał i zerknę w 125p bo tez mi dudni po wymianie krzyżaka juz od 2 lat.
Tytuł: Odp: TadCar Bogucin k.Lubina
Wiadomość wysłana przez: Maćko w Maj 25, 2015, 11:33:52 am
A ja mam pytanie co do tego pierścienia. Jak to jest z jego ewentualną wymianą? Ściągam segera i wypadnie/wyjdzie lekko/czy trzeba użyć jakiegoś ściągacza?
Tytuł: Odp: TadCar Bogucin k.Lubina
Wiadomość wysłana przez: Tom16 w Maj 25, 2015, 13:04:04 pm
A ja mam pytanie co do tego pierścienia. Jak to jest z jego ewentualną wymianą? Ściągam segera i wypadnie/wyjdzie lekko/czy trzeba użyć jakiegoś ściągacza?

Wczoraj patrzyłem w książce trzeciaka ( ostatnie wydanie do plusa ) i tam na rysunku było pokazane że trzeba użyć ściągacza.
Tytuł: Odp: TadCar Bogucin k.Lubina
Wiadomość wysłana przez: maciejowski w Maj 25, 2015, 13:19:52 pm
ostatnio wymieniałem, bez dobrego ściągacza nie podchodź. musi mieć blokadę łapek, bo inaczej rozjeżdżają się na boki i nie zdejmiesz.
Tytuł: Odp: TadCar Bogucin k.Lubina
Wiadomość wysłana przez: Multec w Maj 25, 2015, 15:55:02 pm
A ja mam pytanie co do tego pierścienia. Jak to jest z jego ewentualną wymianą? Ściągam segera i wypadnie/wyjdzie lekko/czy trzeba użyć jakiegoś ściągacza?

Mówiłem że ściągacz potrzebny to nie wierzył... :D
Tytuł: Odp: TadCar Bogucin k.Lubina
Wiadomość wysłana przez: wrb#1974 w Maj 25, 2015, 19:14:05 pm
cała przestrzeń wokół pierścienia powinna być w smarze. ten pierścień zakłada się palcami i palcami powinien dać się zdjąć. bez ściągacza. jeśli nie daje się ruszyć, to go zapsikać penetratorem i obstukać poosiowo. jeśli kwalifikuje się do wymiany to wrzucić wsteczny, złapać go szczypcami i próbować kręcić, nowy składać na olej. jeśli podczas zakładania segera zrobiła się jakaś zadra to spiłować ją delikatnie pilniczkiem. z 40 letniej skrzyni 132 dał się zdjąć bez żadnych problemów. z polonezowej z 1993 roku też zeszedł bez problemu.
Tytuł: Odp: TadCar Bogucin k.Lubina
Wiadomość wysłana przez: AndrewS#100 w Czerwiec 17, 2015, 22:45:11 pm
a mają to w sklepach ?? bo z alledrogo juz wykupiono :-(
Tytuł: Odp: TadCar Bogucin k.Lubina
Wiadomość wysłana przez: maciejowski w Czerwiec 18, 2015, 00:10:14 am
ten pierścień zakłada się palcami i palcami powinien dać się zdjąć. bez ściągacza.
rozbierałem kilka skrzyń i zawsze trzeba było używać ściągacza. nawet młotek z przecinakiem, nie dawały żadnego efektu.
Tytuł: Odp: TadCar Bogucin k.Lubina
Wiadomość wysłana przez: wrb#1974 w Czerwiec 18, 2015, 01:10:40 am
dzieje się tak bo większość "mechaników" nie potrafi założyć płytki osadczej tak aby nie porysować wałka, o zdejmowaniu nawet nie wspominam bo większość robi to wkrętakiem bo albo nie ma szczypiec pod ręką i nie chce im się ich szukać albo wcale ich nie mają. później zakładając pierścień wali go młotkiem bo zadry którą wcześniej zrobił, nie usunął. a wystarczyło delikatnie przejechać raz czy dwa pilniczkiem. żeby pierścień wymagał ściągacza trzeba by było go zakładać na "gorąco". wtedy nie potrzebna by była płytka osadcza. 
Tytuł: Odp: TadCar Bogucin k.Lubina
Wiadomość wysłana przez: Multec w Czerwiec 18, 2015, 08:50:59 am
Ja ściągałem ten pierścień ze skrzyni 1996 z nalotem 7tyś km i również potrzebny był ściągacz...
Tytuł: Odp: TadCar Bogucin k.Lubina
Wiadomość wysłana przez: seraf w Czerwiec 18, 2015, 09:05:38 am
Oczywiście że wyważenie wału da się źle zrobić...
Najlepszy przykład to gówniana firma Bogdar z Łodzi.
Jedynie Wał Car w Ząbkach zrobił to tak jak trzeba.
Tytuł: Odp: TadCar Bogucin k.Lubina
Wiadomość wysłana przez: Tom16 w Czerwiec 19, 2015, 17:43:10 pm

Pojechałem z reklamacją usługi to tych partaczy.
Wzięli wał jeszcze raz przy mnie na wyważarkę i wyszło że musieli jeszcze trochę w jednym miejscu dołożyć odważnika i w drugim miejscu trochę odjąć było za dużo i wychodziło poza pole tolerancji.
Przy tej operacji był szef zakładu i mi znów tłumaczył to samo co jak przyjechałem pierwszy raz z reklamacją wału że wymagam nie wiadomo czego za te 150 zł.
Pytałem sie czy podpora wału nie jest za twarda i czy to przez nią mogą być bicia, ale szef z pracownikami powiedzieli że jest dobra i jak by była miększa to by mogły być wibracje.
Po tej rozmowie i ponownym wyważeniu pojechałem do domu z wałem i zamontowałem go.
Było trochę lepiej. Ponownie wjechałem na kanał i patrzę czy coś jest nie tak w samochodzie ale poduszki, kamień centrujący i czy nie ma luzów na wałku atakującym i wałku zdawczym, ale wszystko było ok.
W końcu zdenerwowałem się i wziąłem i wyciąłem trochę gumy z podpory i podczas jazdy testowej było prawie że idealnie.

Aktualnie są delikatne wibracje w przedziale 90-100 km/h
Tytuł: Odp: TadCar Bogucin k.Lubina
Wiadomość wysłana przez: Mariusz# w Czerwiec 21, 2015, 20:45:13 pm
takie czasy,  krzyżaki chu....we, fachowcy też, no bo jak mają być dobre krzyżaki jak są ch...i fachowcy, kwadratura koła.po drugie wały w polonezach to też nie jakaś tam super dopracowana technologia skoro było do nich kilka rodzajów grubości segerów do krzyżaków, jakby wał był dopracowany to powinien być krzyżak i tylko jedna grubość segera a tego gówna jest za trzęsienie. nawet założenie nowego krzyżaka na starym segerze powoduje drgania. loteria jak z  mostami. jak dotkniesz to już nie złożysz tak jak powinno być.
Tytuł: Odp: TadCar Bogucin k.Lubina
Wiadomość wysłana przez: Maćko w Czerwiec 21, 2015, 21:06:07 pm
Ja ostatnio wymieniałem krzyżak ten przy moście, kupiłem jakiś polski "wzmocniony". Żaden fachman w okolicy nie chciał się podjąć wymiany, tłumacząc się że nie posiada odpowiednich narzędzi <lol> Wymieniłem sam... jedyne co zrobiłem to zaznaczyłem pozycje elementów względem siebie i dodatkowo wał wyczyściłem z osadu i konserwacji która się na nim nazbierała. Wszystko złożone wg. wcześniej zaznaczonych znaków i efekt zero wibracji.
Tytuł: Odp: TadCar Bogucin k.Lubina
Wiadomość wysłana przez: Gomulsky w Czerwiec 21, 2015, 22:06:38 pm
Wszystko złożone wg. wcześniej zaznaczonych znaków i efekt zero wibracji.
Chyba wszyscy znani mi fachowcy "starszej daty", przez lata robili tak samo i jakoś nikt nie uskarżał się na wibracje podczas jazdy. W ogóle to skąd taka moda na szukanie sobie dodatkowych problemów? Czyżby po tym odcinku "samochodu marzeń" z Honkerem, w którym prowadzący wmawiał, że ponowne wyważanie, po wymianie krzyżaków jest całkowicie, niezbywalnie i bezdyskusyjnie niezbędne?
Tytuł: Odp: TadCar Bogucin k.Lubina
Wiadomość wysłana przez: miedzian w Czerwiec 21, 2015, 22:23:48 pm
Chyba wszyscy znani mi fachowcy "starszej daty", przez lata robili tak samo i jakoś nikt nie uskarżał się na wibracje podczas jazdy. W ogóle to skąd taka moda na szukanie sobie dodatkowych problemów? Czyżby po tym odcinku "samochodu marzeń" z Honkerem, w którym prowadzący wmawiał, że ponowne wyważanie, po wymianie krzyżaków jest całkowicie, niezbywalnie i bezdyskusyjnie niezbędne?

Ty się ciesz że jeszcze nie miałeś problemu z wibracjami pochodzącymi od wału!




Tytuł: Odp: TadCar Bogucin k.Lubina
Wiadomość wysłana przez: Tomasz#1969 w Czerwiec 21, 2015, 23:23:24 pm
W trucku oddałem fachmanowi cały wał do regeneracji, zrobił kazał założyć i jest super! Żadnego wyważania, zresztą 20 lat temu nikt nie miał sprzętu do wyważania wałówv...
W drugim aucie mam natomiast wał przerobiony, modzony i wyważony i chyba nawet trochę źle zamontowany ale też zero negatywnych odczuć :)
Tytuł: Odp: TadCar Bogucin k.Lubina
Wiadomość wysłana przez: maciejowski w Czerwiec 21, 2015, 23:49:17 pm
zresztą 20 lat temu nikt nie miał sprzętu do wyważania wałówv...
oczywiście, a ludzie mieszkali w jaskiniach i nie znali koła. <ściana>
Tytuł: Odp: TadCar Bogucin k.Lubina
Wiadomość wysłana przez: Mariusz# w Czerwiec 22, 2015, 08:31:11 am
w trzeciaku i morawskim jest zapisane jak wół w części dotyczącej  wymiany krzyżaków "po naprawie wał należy koniecznie wyrównoważyć". I teraz już wiadomo dlaczego, bo były z tym problemy, jakby ich nie było nie kazali by wyważać.
Tytuł: Odp: TadCar Bogucin k.Lubina
Wiadomość wysłana przez: wrb#1974 w Czerwiec 22, 2015, 15:07:04 pm
o tym, że po wymianie krzyżaków należy wał wyważać dowiedziałem się dopiero z książki. wcześniej wymieniałem i bez wyważania nic nie drgało ani nie wpadało w wibracje. od jakości materiału krzyżaka zależy czy wał zachowa poprzednie wyważenie czy trzeba go wyważyć po wymianie. kupiłem kiedyś krzyżaki ze smarowniczkami i mocno się zdziwiłem gdy okazało się że kalamitka jest tylko kanałów w samym krzyżu ktoś zapomniał wywiercić. robią nas w ch... na każdym kroku.
Tytuł: Odp: TadCar Bogucin k.Lubina
Wiadomość wysłana przez: Elwood#1887 w Sierpień 08, 2015, 03:03:28 am
Zwykły sciągacz do łożysk nie podejdzie- za mała odległość pomiędzy wałkiem/obudowa a łożyskiem. Trzeba albo szlifować łapy albo dorobić przyrząd w postaci grubej blachy wyciętej w U gdzie oprze  się łożysko oraz kawałka rury czy pierścienia żeby przywalić młotem. U mnie rzadko kiedy łożysko udało się zdjąć bez problemu. Trzeba to robić z głową a będzie wszystko ok
Druga sprawa ze nowe części to do czterech ciemnych liter się nadają... stare 20 letnie części  trzymają wymiary, nowe już nie.. wiecie przyszłą demokracja, dla klienta liczy się CENA... Lepsza jest stara 20 letnia podpora wyjebana jak stara dziwka portowa niż nówka ze sklepu. Niestety takie czasy nastały..
Tytuł: Odp: TadCar Bogucin k.Lubina
Wiadomość wysłana przez: KGB w Sierpień 10, 2015, 17:31:21 pm
w trzeciaku i morawskim jest zapisane jak wół w części dotyczącej  wymiany krzyżaków "po naprawie wał należy koniecznie wyrównoważyć". I teraz już wiadomo dlaczego, bo były z tym problemy, jakby ich nie było nie kazali by wyważać.
Morawski pisze o koniecznosci wywazenia walu po naprawie - bezposrednio wyzej opisuje wymiane krzyrzakow,ale wczesniej pisze o sprawdzeniu wałów przedniego i tylnego oraz o ich ewentualnej naprawie,gdyby te czesci skladowe byly uszkodzone,
nie jest to jednoznaczne stwierdzenie, ze nalezy wywazac po wymianie krzyrzakow,

to tyle Morawski,
KGB za to twierdzi, ze po wymianie krzyzakow nie ma potrzeby wywazania walu, jak wskazuje praktyka
Tytuł: Odp: TadCar Bogucin k.Lubina
Wiadomość wysłana przez: mihals w Sierpień 10, 2015, 17:57:37 pm
stare 20 letnie części  trzymają wymiary, nowe już nie.. wiecie przyszłą demokracja, dla klienta liczy się CENA... Lepsza jest stara 20 letnia podpora wyjebana jak stara dziwka portowa niż nówka ze sklepu. Niestety takie czasy nastały..
Przepraszam że nie na temat,ale gadasz jak potłuczony,jakoś dziwnym trafem do innych aut można kupić bardzo dobre jakościowo części.Choćby przytoczone tutaj krzyżaki czy podopory,do takiego BMW bez problemu kupisz takiej jakości jakiej chcesz. W przypadku Poloneza nigdy nie było zbytu na części wysokiej jakości tylko na najtańsze gówno które trzeba wymieniać kilka razy do roku,więc winni mogą być sobie samemu użytkownicy.
Tytuł: Odp: TadCar Bogucin k.Lubina
Wiadomość wysłana przez: KGB w Sierpień 11, 2015, 22:46:54 pm
krzyzaki to czesc znormalizowana,tak jak lozyska - nie ma rozroznienia ze do Poloneza,czy do BMW
Tytuł: Odp: TadCar Bogucin k.Lubina
Wiadomość wysłana przez: MichalSW w Sierpień 12, 2015, 06:36:10 am
krzyzaki to czesc znormalizowana,tak jak lozyska - nie ma rozroznienia ze do Poloneza,czy do BMW
Tylko, że do BMW robią je firmy z tzw. marką na dobrych maszynach a do Poloneza robią firmy typu "dziad" na maszynach rozkalibrowanych, bo liczy się najniższa cena i nic poza tym. Krzyżak może być znormalizowany, jednak producenci inni.
Tytuł: Odp: TadCar Bogucin k.Lubina
Wiadomość wysłana przez: Elwood#1887 w Sierpień 30, 2015, 22:46:20 pm
Przepraszam że nie na temat,ale gadasz jak potłuczony,jakoś dziwnym trafem do innych aut można kupić bardzo dobre jakościowo części.Choćby przytoczone tutaj krzyżaki czy podopory,do takiego BMW bez problemu kupisz takiej jakości jakiej chcesz.
To kup mi DOBRE NOWE jakościowo krzyżaki albo podporę wału do FSO które przejada w 2.0 więcej niż 10 tys , bo najlepsze części jakościowo jakie znalazłem to te które idą na pierwszy montaż do łady. O "dobrych" końcówkach kierowniczych czy tulejach do wahaczy które zrobią więcej niż 5 tys zanim pojawią się luzy śnie po nocach... Nowe łożysko wyciskowe sprzęgła zaczeło wyć po ok 300Km, wiec po 2(słownie dwóch dniach) znowu zwalałem skrzynie i założyłem stare 30 letnie łożysko o przebiegu 200 tys które było ciche. Pierścień uszczelniający wydech w dwuruce który powinien wchodzić ciasno ma 3mm luzu na obwodzie- ja się pytam jak to ma być szczelne bez zasmarowania tego pasta do wydechów. Przykłady mógł bym mnożyć
I co gorsza jestem gotów zapłacić za tzw dobre części ale tych do Fso po prostu nie ma... chyba ze stare zapasy z wrednej komuny bo kiedyś były normy i zakłady je trzymały i wszystko do siebie pasowało a teraz róbta co chceta  i każdy robi pod siebie :]
Tytuł: Odp: TadCar Bogucin k.Lubina
Wiadomość wysłana przez: Sławek#1978 w Sierpień 31, 2015, 16:53:50 pm
podporę wału do FSO które przejada w 2.0 więcej niż 10 tys
U siebie ze starej podpory wywaliłem szumiące łożysko i wstawiłem FAG-a za 60 zł, zobaczymy ile pochodzi.

O "dobrych" końcówkach kierowniczych czy tulejach do wahaczy które zrobią więcej niż 5 tys zanim pojawią się luzy śnie po nocach...
Na wiosnę u zamontowałem końcówki Lemfordera i puki co po ponad 10k km nie mają żadnych luzów. Gumki ochronne na nich na razie nie wykazują jakiegoś parcenia czy innego zmęczenia.

Ogólnie jeżeli chodzi o części do Poldka to te które są znormalizowane (łożyska, krzyżaki) warto kupować w sklepach specjalizujących się w tym. U siebie jak zmieniam łożysko to nie idę do motoryzacyjnego tylko do takiego sklepiku - hurtowni łożysk i mówię panu że potrzebuję łożysko takie i takie, a on zawsze się pyta jakiego producenta chcę: chińczyk, polskie czy SKF/FAG
Tytuł: Odp: TadCar Bogucin k.Lubina
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Wrzesień 08, 2015, 19:04:05 pm
Dziwią mnie takie opinie, ja wyważałem wał właśnie w warsztacie TadCar. Przy tych elementach z gówna (krzyżaki, które wytrzymują 10 tysięcy, podpora, która od nowości szumi, a później się zaciera) wyważyli mi wał poprawnie, siedzieli nad nim kilka godzin, podłubali przy krzyżakach - i zapłaciłem 200 złotych (z montażem i demontażem wału na miejscu), i przez pół roku, aż do teraz, wał zachowywał się idealnie - zero wibracji. Teraz "łupie" przy ruszaniu i delikatnie wibruje w okolicach 90 - ale podejrzewam, że to wina łącznika - w każdym razie nie wyważania wału.

Szkoda by było, jakby faktycznie przez takie incydenty zaczęli odsyłać klientów, jak wszyscy. Gdzie nie zadzwonisz, to mówią, że wałów w polonezach nie robią, bo to szmelc i ludzie przychodzą potem z reklamacjami, albo, że nie robią w osobówkach, albo, że nie robią i już.
Tytuł: Odp: TadCar Bogucin k.Lubina
Wiadomość wysłana przez: jacek2 w Wrzesień 09, 2015, 08:36:43 am
Osobiście przed montażem krzyżaków i nowej podpory wału rozbieram szklanki z krzyżaków i blaszki z łożyska podpory- i na swój sposób dowalam tam maksymalnie smaru ile się tylko da, aby zaczął wyłazić podczas pracy tych elementów. Zwróccie uwagę, że te elementy są bardzo mało wypełnione smarem, co w dalszej eksploatacji powoduje zacieranie się ich... To taka "nowa" metoda na przyciąganie częściej klientów ;> ;> ;> ;>
Tytuł: Odp: TadCar Bogucin k.Lubina
Wiadomość wysłana przez: michal_84 w Listopad 24, 2019, 12:04:53 pm
Podepnę się pod temat.

Mam pytanie do osób, które wyważały wał. Czy do wyważania jest potrzebna trójnik wychodzący ze skrzynie biegów

Chcę wyważyć wał. w firmie:
Regeneracja Podzespołów Samochodowych
Bogusław Figura
ul. Wyzwolenia 110
43-300 Bielsko-Biała

(użytkownik Coyote1991 tam wyważał)

i kazali przysłać wał od przegubu elastycznego przy skrzyni biegów do krzyżaka przed mostem. Upewniłem się że nie chcą trójnika wychodzącego ze skrzyni biegów  (Pan z firmy stwierdził że jest to integralna część skrzyni biegów). Z kolei:

a wiesz co może być- do wyważania dajesz wał od trójnika przy skrzyni aż do krzyżaka przed mostem

oraz w Morawskim na str 130 rys 3.26 jest napisane przy trójniku ze skrzyni biegów: przedni punkt podparcia do wyważarki
trzypodporowej.

Co w końcu potrzebne jest do wyważanie wału?
Tytuł: Odp: TadCar Bogucin k.Lubina
Wiadomość wysłana przez: KGB w Listopad 24, 2019, 12:51:45 pm
ten "trójnik" to element sztywno zamontowany do skrzyni, tak jak łapka krzyzaka jest sztywno zamontowana do mostu te elementy nie podlegaja wywazeniu z walem,
sprzeglo elastyczne to nie jest element centrujacy wal, wiec tez nie jest potrzebne,
łapka przy moscie (tylnego krzyzaka) musi jednak isc razem z mostem, zeby mozna bylo zamontowac wal do urzadzenia z docelowym krzyzakiem,

w cytowanej wypowiedzi WRB chodzi o "trójnik" na wale, a nie na skrzyni biegow
Tytuł: Odp: TadCar Bogucin k.Lubina
Wiadomość wysłana przez: michal_84 w Listopad 24, 2019, 15:56:28 pm
Dzięki za odpowiedz. Faktycznie zle zinterpretowałem wypowiedz WRB. Dzięki
Tytuł: Odp: TadCar Bogucin k.Lubina
Wiadomość wysłana przez: śledzik w Listopad 24, 2019, 23:27:38 pm
Przed oddaniem wału na wyważanie, upewnij się, że pierścień centrujacy jest na swoim miejscu
Tytuł: Odp: TadCar Bogucin k.Lubina
Wiadomość wysłana przez: michal_84 w Listopad 25, 2019, 17:24:51 pm
Robię renowację wału. Wymieniłem podpore elastyczna, przegub elastyczny i krzyżaki. Pierścień centrujący na skrzyni biegów też mam nowy