FSO-Polonez Tuning Klub

GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => AUTA SYMPATYKÓW KLUBU => Wątek zaczęty przez: Mariusz w Styczeń 01, 2017, 15:46:50 pm

Tytuł: Wonszczak 1,6 GLE 1992r
Wiadomość wysłana przez: Mariusz w Styczeń 01, 2017, 15:46:50 pm
Nabyłem na koniec roku wąskie Caro. Trochę pod choinkę, dawno nie miałem Poloneza i chodził za mną wąski karoszczak do rekreacyjnej jazdy w lato. Obejrzałem parę aut i połączenie ceny i stanu to była jakaś masakra - zresztą niektóre opisałem w temacie o ogłoszeniach. Trochę po tych wszystkich oględzinach entuzjazm mi opadł bo same śmietniki na rynku, ale pojawiło się ogłoszenie blisko domu. Na upartego można było po niego iść piechotą. Dobra cena, fajny stan i rozsądny sprzedający, który lubi te auta. Wóz w bardzo fajnym stanie blacharskim, widać, że garażowany i nieeksploatowany często. Jest jedna rzecz do poprawy, ale przy całościowym stanie blachy to mało istotne - zrobi się zgodnie ze sztuką i będzie miód malina. Wnętrze fajne, żadnych rarytasów, ale nie zniszczone. Podsumowując golas, ale w bardzo dobrym stanie blacharskim. Powolutku sobie go ogarnę, bo wymaga wymiany plastików, porządnego czyszczenia, uzupełnienia pewnych detali itd. Myślę, że wyjdzie mi z tego bardzo fajny pojazd.

(http://obrazki.elektroda.pl/5725576600_1483279775_thumb.jpg) (http://obrazki.elektroda.pl/5725576600_1483279775.jpg)
(http://obrazki.elektroda.pl/7748209800_1483279925_thumb.jpg) (http://obrazki.elektroda.pl/7748209800_1483279925.jpg) (http://obrazki.elektroda.pl/5905286400_1483279928_thumb.jpg) (http://obrazki.elektroda.pl/5905286400_1483279928.jpg) (http://obrazki.elektroda.pl/6738974100_1483279930_thumb.jpg) (http://obrazki.elektroda.pl/6738974100_1483279930.jpg)
Tytuł: Odp: Wonszczak 1,5 GLE 1992r
Wiadomość wysłana przez: mruk1313 w Styczeń 01, 2017, 16:14:47 pm
Gratuluje fajnego wąskiego, początek produkcji i maska jeszcze oryginalna bez przetłoczenia.
Jakie plany?
Pełen oryginał czy będziesz coś kombinował?
Plus za fajne felgi z 16 otworami .
Tapicerka na drzwiach skay czy już materiał?
Tytuł: Odp: Wonszczak 1,5 GLE 1992r
Wiadomość wysłana przez: Mariusz w Styczeń 01, 2017, 16:45:58 pm
Pełen oryginał, może jakąś konfekcję fabryczną dołożę, ale też nie za dużo. Na pewno lusterko - niestety widoczna cromodora jest ułamana, nie da się naprawić, założyłem zwykłe z caro, ale chciałbym wrócić do tych włoskich. Kierunki pomarańczowe mi nie pasują. Alusy szprychowe (ta jedna szara felga to zapas, mam tylko jedną ). Mieszek bym chciał wymienić na ten duży wywinięty ze skaju, teraz mam zwykłą gumową harmonijkę. No i coś tam pewnie w praniu jeszcze wyjdzie.


Na początku fura słabo jeździła. Miał ogromną dziurę w obrotach, ale zajrzałem pod pokrywkę filtra dziś - była tam dziwna pocięta plastikowa miska i takie blaszane krzyżyki/wiatraczki nad gardzielami gaźnika, choć to bez sensu bo takie konstrukcje zwykle były montowane pod gaźnikiem. Filtr powietrza był cały owinięty taką watoliną (jak w kurtkach wypełnienie). Po wywaleniu tego gruzu, dziura w obrotach jest minimalna. Fura od razu lepiej jeździ. Zostało typowe minimalne falowanie na wolnych i bardzo mała dziura w obrotach - po porządnej regulacji i poprawieniu fabrycznej bylejakości ten silniczek powinien fajnie śmigać.
Tytuł: Odp: Wonszczak 1,5 GLE 1992r
Wiadomość wysłana przez: Dawid91 w Styczeń 01, 2017, 18:11:12 pm
Bardzo fajne wąskie Caro :) dobrze się prezentuje w tym kolorze i fajnie, że trafił Ci się z cromodorami jeszcze. To rocznik 1992, więc w tym roku będzie się kwalifikował na zniżkę na OC  <spoko>
Tytuł: Odp: Wonszczak 1,5 GLE 1992r
Wiadomość wysłana przez: KGB w Styczeń 01, 2017, 18:26:50 pm
F111 widze sukcesywnie zmierza na podium najpopularniejszego metalika w waskich Caro
Tytuł: Odp: Wonszczak 1,5 GLE 1992r
Wiadomość wysłana przez: Macfly w Styczeń 01, 2017, 19:06:00 pm
Spoko wonszczak . Ja bym go zrobił w takim stylu jak mój znajomy ogarnął wonszczaka z 92 ;) W sumie też srebny
(http://i.imgur.com/DRDnvtS.jpg)
Tytuł: Odp: Wonszczak 1,5 GLE 1992r
Wiadomość wysłana przez: KGB w Styczeń 01, 2017, 20:14:12 pm
ale ten w temacie nie jest srebrny,tylko zielony - jasny zielony metalik
Tytuł: Odp: Wonszczak 1,5 GLE 1992r
Wiadomość wysłana przez: Macfly w Styczeń 01, 2017, 20:22:22 pm
To mi monitor przekłamuje w takim razie sorry ;) Wydawało mi się że to caro jest srebne ;)
Tytuł: Odp: Wonszczak 1,5 GLE 1992r
Wiadomość wysłana przez: Gomulsky w Styczeń 01, 2017, 20:29:59 pm
(http://i.imgur.com/DRDnvtS.jpg)
Caro L-108 znając życie K16 pod maską :] Tak sobie czasami myślę, że sporo bym oddał, żeby odzyskać swojego Caro L-108 z ELB w vinie...
A w temacie, to zastanawiają mnie te chlapacze z tyłu, ponieważ rezydujący u mnie Wąski miał już z tyłu "normalne" typowe dla minusa chlapacze i jakieś co najmniej dziwne osłony na progi.
Tytuł: Odp: Wonszczak 1,5 GLE 1992r
Wiadomość wysłana przez: Mariusz w Styczeń 01, 2017, 20:53:44 pm
Tylko oryginalna felga. Żadnych przekładek wnętrza i zbytecznych wymysłów. Miałem już parę tych samochodów, które przerabiałem, udoskonalałem itd i mam już dość rzeźbienia :P. Z resztą rozgrzebane atu rover stoi pod plandeką i nie może dotrzeć do końca przez te poprawki i przeróbki ;). Przeszło mi już to, teraz chce dobrze działającą fabrykę.
Tytuł: Odp: Wonszczak 1,5 GLE 1992r
Wiadomość wysłana przez: Macfly w Styczeń 01, 2017, 21:18:01 pm
Ja tam bym się pokisił  o minimalnie obniżenie jeśli nie masz problemu z wjazdem do garażu tak jak ja i poszerzenia zawiasu .  Znajomy od tego wąskiego co podesłałem chwali sobie to i za żadne skarby by nie wrócił do wąskiego zawiasu o wiele lepiej się auto prowadzi i jest stabilniejsze na drodze .

A w temacie, to zastanawiają mnie te chlapacze z tyłu, ponieważ rezydujący u mnie Wąski miał już z tyłu "normalne" typowe dla minusa
Zalezy który rok produkcji . Może końcówka 92 początek 93 ? Możliwe że po prostu już wszystkie od wąskich wyszły im z stanu i montowali to co było (w tym roku było najwięcej kundli chodź by buda wąska zawias szeroki ;) )
Tytuł: Odp: Wonszczak 1,5 GLE 1992r
Wiadomość wysłana przez: Gomulsky w Styczeń 01, 2017, 21:24:26 pm
Pierwsza rej. 11.05.1992, więc najpóźniej koniec kwietnia/pierwsze dni maja '92, ale raczej to pierwsze.
Tytuł: Odp: Wonszczak 1,5 GLE 1992r
Wiadomość wysłana przez: zayon w Styczeń 01, 2017, 21:46:18 pm
Urwane lusterko... no właśnie sobie uświadomiłem że wczoraj jechałem za Tobą w Chotomowie.
Pewnikiem jechałeś z myjni bo Poldek jeszcze mokry był  :d.

A w temacie, to zastanawiają mnie te chlapacze z tyłu, ponieważ rezydujący u mnie Wąski miał już z tyłu "normalne" typowe dla minusa chlapacze i jakieś co najmniej dziwne osłony na progi.
Mojego teścia rejestracja marzec 93 i ma takie jak kolegi Mariusza.
Tytuł: Odp: Wonszczak 1,5 GLE 1992r
Wiadomość wysłana przez: Mariusz w Styczeń 01, 2017, 22:34:52 pm
Ehh po co poszerzać auto którym zrobię może 5 tyś km rocznie. Kupiłem go dla przyjemności jeżdżenia wąskim Caro. Jakbym chciał MR93 to bym go sobie kupił ;).


Tak to byłem ja, opłukałem go z kurzu bo stał w garażu podziemnym :).
Tytuł: Odp: Wonszczak 1,5 GLE 1992r
Wiadomość wysłana przez: Dawid91 w Styczeń 01, 2017, 22:36:28 pm
Zamiast inwestować w felgi, glebu itp, lepiej zainwestować w konserwacje antykorozyjną   <spoko>
Tytuł: Odp: Wonszczak 1,5 GLE 1992r
Wiadomość wysłana przez: Macfly w Styczeń 01, 2017, 22:40:07 pm
A panie czy ja mówię żeby to od razu robić  :D ? wiadomo ze najważniejsza blacha a resztę zawsze można kiedyś tam zrobić ;)
Tytuł: Odp: Wonszczak 1,5 GLE 1992r
Wiadomość wysłana przez: Gomulsky w Styczeń 01, 2017, 23:06:38 pm
a resztę zawsze można kiedyś tam zrobić
Tylko jak ktoś chce utrzymać auto w oryginale, to zostawi je w oryginale. I ja się podpisuję pod taką koncepcją obiema rękami, bo są już takie pojazdy, których przerabiać się nie godzi. Chyba, że się kupuje coś bo ma się już na to jakiś określony pomysł. Ja np. jakbym teraz gdzieś dorwał 125p z 1983r. to bym na uszach stanął, żeby zrobić go na oryginał, jedynym wyjątkiem byłby lakier, musiałby być koniecznie koloru pomarańczowego, ale prócz tego to 100% seria :] Jak to mawiał mój niestety Ś.P. wujek "fabryka wiedziała co wypuszczała" i to się potwierdza bardzo bardzo często, np. swego czasu bardzo mocno modziłem swojego Ogara, efektem czego cały czas coś się w nim pier***, a po powrocie do prawie oryginału wszelkie problemy zniknęły, dlatego malucha nawet nie tykam jak chodzi o jakieś "usprawnienia" bo zapewne skończyłoby się to tak samo  <mysli>
Tytuł: Odp: Wonszczak 1,5 GLE 1992r
Wiadomość wysłana przez: banned w Styczeń 01, 2017, 23:27:18 pm
Oryginalny samochód ma zawsze swój klimat i walory. Wąski Polonez to taki oldschoolowy krążownik i rzadkość bo właśnie nikt nie chce wąskim jeździć. Szerokim może i jeździ się lepiej, ale jak to jest samochód do spokojnej jazdy, to nie ma też co dokładać sobie roboty.

Co do pracy przy przeróbkach, mam podobne odczucia. U mnie b. niewiele było zmieniane w stosunku do serii, a i tak stosunek pracy przy normalnym serwisie i naprawach, a stosunek pracy przy "udoskonaleniach" (czasem nietrafionych) wynosi jakieś 1:4.
Tytuł: Odp: Wonszczak 1,5 GLE 1992r
Wiadomość wysłana przez: Dawid91 w Styczeń 02, 2017, 00:51:00 am
W kwestii poprawiania fabryki, akurat w Polonezie w przypadku OHV jest spore pole do popisu jeśli chodzi o fabryczne niedoróbki silnika ;) Poprawić można także wygłuszenie auta. Jednak z ogólnym zamysłem pozostawiania auta w oryginale jak najbardziej się zgadzam ;)
Tytuł: Odp: Wonszczak 1,5 GLE 1992r
Wiadomość wysłana przez: Mariusz w Marzec 04, 2017, 14:57:42 pm
Pojawiły się felgi z ogumieniem zdatnym do bezpiecznej jazdy oraz w oczekiwaniu na nowe listwy i zderzaki psiknąłem aktualnie zamontowane jakimś siuwaksem do czernienia - mniej kłuje w oczy kiepski stan oryginałów.

Trochę pojeździłem, fajne niewytłuczone caro, nawet cicho w środku.

(http://obrazki.elektroda.pl/1734829800_1488635779_thumb.jpg) (http://obrazki.elektroda.pl/1734829800_1488635779.jpg) (http://obrazki.elektroda.pl/4395870800_1488635781_thumb.jpg) (http://obrazki.elektroda.pl/4395870800_1488635781.jpg) (http://obrazki.elektroda.pl/4365009400_1488635784_thumb.jpg) (http://obrazki.elektroda.pl/4365009400_1488635784.jpg)
Tytuł: Odp: Wonszczak 1,5 GLE 1992r
Wiadomość wysłana przez: Dawid91 w Marzec 04, 2017, 15:21:23 pm
OZ, zazdroszczę  <spoko> super się prezentuje na tych felgach, co za oponki założyłeś ?
Tytuł: Odp: Wonszczak 1,5 GLE 1992r
Wiadomość wysłana przez: Mariusz w Marzec 04, 2017, 21:11:16 pm
Navigator 2 185/70 i Kormorany 165/80 . Nie ma już w zasadzie navigatorów w tym rozmiarze w sprzedaży i tak się znalazły te kormorany.
Tytuł: Odp: Wonszczak 1,5 GLE 1992r
Wiadomość wysłana przez: lukasz190 w Marzec 05, 2017, 18:06:51 pm
Fajny wąski, też nie polecam zmian w zawiasie, jak ma być ori to niej jest taki jakim go fabryka wypuściła. Moim zdaniem można go ewentualnie doposażyć w bajery które były dostępne dla wąskich Caro i tak powoli odchodzić od golasa. Mój wąski z początku 93r fabrycznie ma na pokładzie Grocliny i czarne materiałowe boczki, brak pasów z tyłu i wyszedł w wersji 1,5 GLI bez katalizatora i sondy lambda w nietypowym kolorze L49. Autko trzymam teraz do okazjonalnych przejazdów, lub gdy nawali dupowóz.
Tytuł: Odp: Wonszczak 1,5 GLE 1992r
Wiadomość wysłana przez: Mariusz w Marzec 05, 2017, 18:37:53 pm
(http://obrazki.elektroda.pl/9731482100_1488735095_thumb.jpg) (http://obrazki.elektroda.pl/9731482100_1488735095.jpg) (http://obrazki.elektroda.pl/4079460000_1488735097_thumb.jpg) (http://obrazki.elektroda.pl/4079460000_1488735097.jpg)


Chcę taki komplet wnętrza.
Tytuł: Odp: Wonszczak 1,5 GLE 1992r
Wiadomość wysłana przez: Dawid91 w Marzec 05, 2017, 18:52:47 pm
Kto by nie chciał  :P Eksportowe welury, też bardzo mi się podobają i też bym widział takie w moim wąskim ;)
Tytuł: Odp: Wonszczak 1,5 GLE 1992r
Wiadomość wysłana przez: Mariusz w Marzec 18, 2017, 17:31:24 pm
Wymieniłem alternator i dokonałem drobnej zmiany w tablicy wskaźników. Teraz są w wersji indywidual 8) .

(http://obrazki.elektroda.pl/9299272300_1489854581_thumb.jpg) (http://obrazki.elektroda.pl/9299272300_1489854581.jpg)
Tytuł: Odp: Wonszczak 1,5 GLE 1992r
Wiadomość wysłana przez: KGB w Marzec 18, 2017, 17:48:11 pm
spore to ladowanie, ale moze tylko tak wskaznik pokazuje,
szkoda tylko,ze nie usunales tej ramki po zegarku,bo ona czesciowo zaslania kontrolki krotkich i dlugich
Tytuł: Odp: Wonszczak 1,5 GLE 1992r
Wiadomość wysłana przez: OLO w Marzec 18, 2017, 20:42:51 pm
To nie ramka tylko korpus całych zegarów jest tak ukształtowany. Ale fakt. Można było to przerobić - nie jest skomplikowane. Wkleję niebawem fotki w wątku o przejściówce.
Tytuł: Odp: Wonszczak 1,5 GLE 1992r
Wiadomość wysłana przez: Mariusz w Marzec 18, 2017, 21:05:34 pm
Płytka woltomierza ma ten sam kształt co płytka zegarka i wchodzi w widoczną półokrągłą przestrzeń. Nie bardzo mi się aktualnie chciało w tym rzeźbić. Popracuję na innym komplecie zegarów, bo nie chcę zostać bez wskaźników ;).
Tytuł: Odp: Wonszczak 1,5 GLE 1992r
Wiadomość wysłana przez: OLO w Marzec 19, 2017, 22:40:49 pm
Wkleiłem fotki w swój wątek - zerknij.
Tytuł: Odp: Wonszczak 1,5 GLE 1992r
Wiadomość wysłana przez: Mariusz w Lipiec 27, 2017, 22:57:50 pm
Zainstalowałem ele szybki. Przyciski zaadaptowane z Fiata z lat 90 - do wyrwania w Alfach Romeo/Lanciach/Fiatach z tego okresu. Przycisk kierowcy podwójny ze sterowaniem szybką pasażera. Średnio wyszło mi wpasowanie po stronie kierowcy, więc fotka tylko od strony pasażera. Całość na przekaźnikach pracuje miodnie.
(http://obrazki.elektroda.pl/3046352700_1501188501_thumb.jpg) (http://obrazki.elektroda.pl/3046352700_1501188501.jpg)


Opuszczony posterunek policji:

(http://obrazki.elektroda.pl/8749856200_1501188503_thumb.jpg) (http://obrazki.elektroda.pl/8749856200_1501188503.jpg)
Tytuł: Odp: Wonszczak 1,5 GLE 1992r
Wiadomość wysłana przez: Mariusz w Listopad 11, 2017, 22:25:45 pm
(https://obrazki.elektroda.pl/4629456900_1510434888_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/4629456900_1510434888.jpg)

Ruszam powoli z tematem  <cwaniak2> .
Tytuł: Odp: Wonszczak 1,5 GLE 1992r
Wiadomość wysłana przez: Macfly w Listopad 11, 2017, 22:32:12 pm
Ale do czego ci ta kontrolka potrzebna to nie wiem . Chyba tylko dla fanu podłączona z czymś co się uruchamia razem z autem :) Co do przełączników dobra opcja kumpel ma tak w wąskim zamontowane przełączniki  ;) bardzo fajny bajer nie przeszkadza się kierowcy grzebiąc mu przy skrzyni szybkami ;)
Tytuł: Odp: Wonszczak 1,5 GLE 1992r
Wiadomość wysłana przez: Mariusz w Listopad 11, 2017, 22:33:15 pm
yy no wkładam wtrysk, więc kontrolka będzie robić to co ma robić w wersji GLI.
Tytuł: Odp: Wonszczak 1,5 GLE 1992r
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Listopad 11, 2017, 22:34:44 pm
Wow. Będzie wąski abimex?  :] Skąd dorwałeś kontrolkę, całe zegary udało Ci się kupić? Ja już jakiś czas takiej szukam.
Tytuł: Odp: Wonszczak 1,5 GLE 1992r
Wiadomość wysłana przez: Mariusz w Listopad 11, 2017, 22:41:35 pm
Tak będzie wąskie GLI. Oryginalny silnik pobiera bardzo dużo oleju - jak daje po garnkach to widzę w lustrze obłok za mną. Padła decyzja o wymianie na inny z równoczesną podmianą gaźnika na wtrysk. Dodatkowo aktualna wersja gaźnikowa miała problemy typowe dla FSO, dziura w obrotach i falowanie na jałowym, więc stwierdziłem, że to wyeliminuje wsadzając wtrysk. Nowy silnik jest po niecałych 50 tysiącach przebiegu i pięknie trzyma ciśnienie oleju, to też był gaźnik, ale mam już kluczowe elementy i przy przekładce zrobi się z niego abimexa.

Zegary trafiłem na fejsbukowej grupie. W sumie sporo kosztowały, bo coś koło 90 zeta i były w słabym stanie, a w zasadzie wykorzystam tylko filtr z napisem check engine i filtr długich świateł, bo ma fajny purpurowy kolor zamiast standardowego niebieskiego.
Tytuł: Odp: Wonszczak 1,5 GLE 1992r
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Listopad 11, 2017, 23:35:30 pm
Według mnie dobra decyzja. Wreszcie coś ciekawego, a nie rover i rover. Mam nadzieję, że wrzucasz lepszą wersję wtrysku - z lambdą. Gaźnika w caro nigdy nie polubiłem ze względu na kulturę pracy. Będzie 1500 czy 1600 GLI?
Tytuł: Odp: Wonszczak 1,5 GLE 1992r
Wiadomość wysłana przez: KGB w Listopad 12, 2017, 00:46:03 am
kulturze pracy gaznikowca niczego nie brakuje, silnik pracuje nawet rowniej niz przy wtrysku - problemem jest "tylko" jakosc wykonania i powtarzalnosc,
najczesciej trzeba bylo spedzic nad gaznikiem dlugie godziny, zeby uzyskac zalozony efekt,
z wtryskiem tego problemu nie ma ... no chyba ze jest to abimex, ktory zacznie sie psuc  ;>
Tytuł: Odp: Wonszczak 1,5 GLE 1992r
Wiadomość wysłana przez: Macfly w Listopad 12, 2017, 02:55:36 am
EE gadnie miałem 2 lata Abimexa 1.6 jedyne co w nim padło to fabryczna pompa paliwa ;)
Tytuł: Odp: Wonszczak 1,5 GLE 1992r
Wiadomość wysłana przez: mp79 w Listopad 12, 2017, 06:22:26 am
Oho, replíka -  jak to mówią.
A co z obudową filtra powietrza?
Tytuł: Odp: Wonszczak 1,5 GLE 1992r
Wiadomość wysłana przez: Mariusz w Listopad 12, 2017, 10:56:55 am
Co z nią, w mr91 była jakaś charakterystyczna ? Została pobrana razem z wiązką dawcy szerokiego GLI.
Tytuł: Odp: Wonszczak 1,5 GLE 1992r
Wiadomość wysłana przez: mp79 w Listopad 12, 2017, 11:42:33 am
w mr91 była jakaś charakterystyczna ?
Podobno tak.
http://forum.fsoptk.pl/index.php?topic=48115.msg781477#msg781477
Tytuł: Odp: Wonszczak 1,5 GLE 1992r
Wiadomość wysłana przez: mruk1313 w Listopad 12, 2017, 12:18:23 pm
w mr91 była jakaś charakterystyczna ?
Podobno tak.
http://forum.fsoptk.pl/index.php?topic=48115.msg781477#msg781477

Dokładnie ala rarytas do tego w szarym malowaniu.
Drugie wyjście-blacharz-artysta- pucha z GLE przed 93r, porzeźbić mocowanie od abimeksa po 93r i cieszyć się puszką.
Z wierzchu by nikt się nie poznał.
Mało wyszło wtryskowców wąskich , dlatego to taki "konik".
Tytuł: Odp: Wonszczak 1,5 GLE 1992r
Wiadomość wysłana przez: Mariusz w Listopad 12, 2017, 15:45:53 pm
Odpuszczam takie pierdy, jak się kiedyś trafi to zamontuje, a jak nie to będę jeździł na puszce z abimeksa mr93.
Tytuł: Odp: Wonszczak 1,5 GLE 1992r
Wiadomość wysłana przez: Trojan w Listopad 12, 2017, 17:28:31 pm
Ale się podniecacie tymi puszkami a są na allegro po 70zł tylko że bez pokrywki.
Tytuł: Odp: Wonszczak 1,5 GLE 1992r
Wiadomość wysłana przez: utek w Listopad 12, 2017, 19:14:06 pm
Rzeczywiście są dostępne nowe. A najlepsze, że jest też nowa z wyjściem na "prosto" do... boscha.
Tytuł: Odp: Wonszczak 1,5 GLE 1992r
Wiadomość wysłana przez: KGB w Listopad 12, 2017, 20:10:02 pm
chyba jakas fabryka rarytasow musiala je zrobic, bo skad wzielaby sie boschowska
Tytuł: Odp: Wonszczak 1,5 GLE 1992r
Wiadomość wysłana przez: Dawid91 w Listopad 12, 2017, 21:40:53 pm
Obejrzałem sobie ten samochód w rocznice pod FSO. Zrobił na mnie bardzo pozytywnie wrażenie na żywo, fajny egzemplarz i podoba mi się kierunek w jakim idą zmiany. Oglądając go, nawet przeszło mi przez myśl, ,,szkoda, że nie jest to GLi" , no to teraz będzie  :P Jak odpowiednie puchy są na allegro to bierz i rób zgodnie ze sztuką ;)
Tytuł: Odp: Wonszczak 1,5 GLE 1992r
Wiadomość wysłana przez: KGB w Listopad 12, 2017, 21:57:05 pm
na allegro sa i do boscha, wiec zgodnosc sztuki mozna poparawic ;]
w ogole to jeszcze vin przebic trzeba, no moze nie przebic,tylko zaszpachlowac brzuszki w B i wyjdzie E ,wiec koniecznie katalizator dolozyc,
jak paranoja to na calego

Mariusz przelam konwenanse i wrzuc tam GSI, rozpusci sie wiesci, ze to prototyp  :d
Tytuł: Odp: Wonszczak 1,5 GLE 1992r
Wiadomość wysłana przez: Mariusz w Listopad 12, 2017, 23:15:41 pm
Ten samochód ma w numerze SUPB01AAF i taki silnik pod maską - zwykłe 1500AA
Tytuł: Odp: Wonszczak 1,5 GLE 1992r
Wiadomość wysłana przez: KGB w Listopad 12, 2017, 23:52:32 pm
faktycznie to 1.5
AF ani AE z tego nie zrobisz,
ale silnika AA w Caro sie nie spodziewalem, to faktycznie jakis rarytas musi byc
Tytuł: Odp: Wonszczak 1,5 GLE 1992r
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Listopad 13, 2017, 00:05:13 am
Poważnie to jest AA? Może coś im się w vinie trzasnęło, przecież w latach 90 już chyba wszędzie standardowo szły AB?  <co>
Tytuł: Odp: Wonszczak 1,5 GLE 1992r
Wiadomość wysłana przez: Mariusz w Listopad 13, 2017, 00:09:50 am
To składak. 1.5 AA w vinie i nabite na silniku.
Tytuł: Odp: Wonszczak 1,5 GLE 1992r
Wiadomość wysłana przez: Mariusz w Wrzesień 06, 2018, 20:29:31 pm
Wóz dostał nowy zdrowy silnik, teraz potrzeba mi dobrego magika do gaźników bo z tym nadal są problemy. Przy okazji przy demontażu starego silnika okazało się, że to srogi ulep - blok był 1600, a nabite AA. Nowy  silnik po przebiegu 45 tysięcy - podziękowania dla Przemka. Skrzynia z mojego byłego Atu po 100 tyś  (dobrze, że jej nie wywaliłem przy swapie, szkoda tamtej ohv, poszła na szrot), a do tego dorzuciłem komplet nowego sprzęgła Valeo.

Razem z tym wymienione wszystkie końcówki drążków na RTS, oraz wszystkie sworznie wahaczy na Delphi. Wszystko zostało po Bożemu ustawione, zobaczymy jak długo taki zestaw wytrzyma. Wszystkie tarcze i klocki nowe, ogarnięte zaciski. Razem z nowymi elementami w układzie kierowniczym dało to wspaniały efekt. Nic nie ściąga, nawet odrobinę. Samochód jedzie prościutko. Przydałaby się tylko nowa przekładnia, bo na tej mimo poprawek został luz.

Jestem zadowolony z efektów, jak nie wywalczę nic konkretniejszego z tym gaźnikiem to w zimę, może w końcu wrzucę ten wtrysk.

Potrzebna mi naba lub odpowiedni wałek przekładni i wjeżdża smaczek:
(https://obrazki.elektroda.pl/9569005900_1536258264_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/9569005900_1536258264.jpg)
Tytuł: Odp: Wonszczak 1,5 GLE 1992r
Wiadomość wysłana przez: Mariusz w Wrzesień 06, 2018, 20:43:09 pm
Dziura w obrotach na dole. Na wolnych za bardzo go telepie. Takie generalnie przydławienia przy zmianie biegów. No i coś nie rozpędza się to chyba tak jak powinno. Poprzedni silnik był kapciem, ale jak się drugi przelot otwierał to było wyraźnie czuć, a tutaj nie bardzo. Na płaskim rozpędza się do maks 140, wydaje mi się, że powinno być z dychę więcej.

Gaźnik plus zapłon do poprawy jak dla mnie.
Tytuł: Odp: Wonszczak 1,5 GLE 1992r
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Wrzesień 06, 2018, 22:50:19 pm
Abimex też nie jest zły, ale i z gaźnika da się wymęczyć kulturę pracy :) Jaki to gaźnik (oznaczenie)?
Tytuł: Odp: Wonszczak 1,5 GLE 1992r
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Wrzesień 06, 2018, 23:18:08 pm
Abimex abimexowi nierówny, jak to w OHV - wiele zależy od stanu silnika :P. Gaźnikowiec w dobrym stanie też powinien mieć odejście, ale w jakim stanie jest większość aparatów i gaźników - wiadomo, z tego co zauważyłem wtrysk w abimexie nie łapie choćby takich luzów na osiach przepustnic.
Tytuł: Odp: Wonszczak 1,5 GLE 1992r
Wiadomość wysłana przez: Mariusz w Wrzesień 18, 2018, 01:00:40 am
"Nowy" silnik po 45 kkm przebiegu. Eleganckie ciśnienie oleju. Zalany elf 10W40, przejechane 20 km po mieście. Chyba jednak te wskaźniki nie oszukują tak jak niektórzy twierdzą ;).

(https://obrazki.elektroda.pl/7925766100_1537224463_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/7925766100_1537224463.jpg)
Tytuł: Odp: Wonszczak 1,5 GLE 1992r
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Wrzesień 18, 2018, 12:22:50 pm
Jasne, że nie, mój wskaźnik po remoncie silnika też nagle "odżył", wcześniej podnosił się tylko chwilę po odpaleniu i opadał. :)
Tytuł: Odp: Wonszczak 1,5 GLE 1992r
Wiadomość wysłana przez: Mariusz w Wrzesień 22, 2018, 22:10:16 pm
Udało mi się umówić z Panem Bogdanem Winiarskim na ogarnięcie mojego gaźnika. Teraz to inny samochód. Piękne wolne obroty. Żadnych zdławień, płynne przejście gdy ruszam, a potem gdy otwiera się drugi przelot. Na równej prostej licznikowe 160 w rozsądnym czasie, a potem wymeczone 175.

Wymieniona była ośka, zmienianie rurki emulsyjne i jeszcze parę rzeczy, nie wchodziłem w szczegóły. Oprócz tego ustawienie zaworów, przerwa na świecach i ogólne zgranie tego wszystkiego. Koszt 250 zeta. Silniczek chodzi jak nowy, teraz naprawdę czuć że ma tylko 45 kkm nalotu.
Tytuł: Odp: Wonszczak 1,5 GLE 1992r
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Wrzesień 23, 2018, 00:10:27 am
No i pewnie ma teraz okolice tych fabrycznych 82KM. Dobrze zrobiony gaźnik musi chodzić dobrze, rzecz w tym, że te FSOwskie często trzeba poprawiać, i omijać/usprawniać felerne serie z końca lat 80. Wrzuć jakiś filmik, jak to chodzi :)
Tytuł: Odp: Wonszczak 1,5 GLE 1992r
Wiadomość wysłana przez: Mariusz w Wrzesień 23, 2018, 22:04:48 pm
Zostało irytujące skakanie obrotomierza między 3-4 tyś obr. Pojawiło się po zmianie silnika, wcześniej było ok. Gdzie szukać problemu ?
Tytuł: Odp: Wonszczak 1,5 GLE 1992r
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Wrzesień 23, 2018, 22:07:19 pm
Sprawdź zielony kabelek, nie przerywa przy tym?
Tytuł: Odp: Wonszczak 1,5 GLE 1992r
Wiadomość wysłana przez: Mariusz w Wrzesień 23, 2018, 22:16:50 pm
Zielony kabelek wymieniony podczas wizyty u Pana Bogdana na nowy.
Tytuł: Odp: Wonszczak 1,5 GLE 1992r
Wiadomość wysłana przez: Mariusz w Wrzesień 25, 2018, 23:03:34 pm
Wymieniłem moduł z oryginalnego GL-118 na Hybryd H-161, skakanie obrotomierza ustąpiło. Nie wiem czy to była kwestia słabego styku, czy samego modułu. Samochód jeździ dokładnie tak samo na obu modułach.
Tytuł: Odp: Wonszczak 1,5 GLE 1992r
Wiadomość wysłana przez: OLO w Wrzesień 26, 2018, 10:37:10 am
Udało mi się umówić z Panem Bogdanem Winiarskim na ogarnięcie mojego gaźnika.

Wymieniona była ośka, zmienianie rurki emulsyjne i jeszcze parę rzeczy, nie wchodziłem w szczegóły. Oprócz tego ustawienie zaworów, przerwa na świecach i ogólne zgranie tego wszystkiego. Koszt 250 zeta. Silniczek chodzi jak nowy, teraz naprawdę czuć że ma tylko 45 kkm nalotu.
W wolnej chwili zerknij jakie masz rurki emulsyjne i dysze powietrza/paliwa
Tytuł: Odp: Wonszczak 1,5 GLE 1992r
Wiadomość wysłana przez: OTRO w Wrzesień 26, 2018, 10:44:12 am
Udało mi się umówić z Panem Bogdanem Winiarskim na ogarnięcie mojego gaźnika.

Wymieniona była ośka, zmienianie rurki emulsyjne i jeszcze parę rzeczy, nie wchodziłem w szczegóły. Oprócz tego ustawienie zaworów, przerwa na świecach i ogólne zgranie tego wszystkiego. Koszt 250 zeta. Silniczek chodzi jak nowy, teraz naprawdę czuć że ma tylko 45 kkm nalotu.
W wolnej chwili zerknij jakie masz rurki emulsyjne i dysze powietrza/paliwa

Też jestem ciekaw , pewnie sporo większe paliowe niż seryjne  ;p
Tytuł: Odp: Wonszczak 1,5 GLE 1992r
Wiadomość wysłana przez: Mariusz w Październik 13, 2018, 21:55:28 pm
(https://obrazki.elektroda.pl/9353614000_1539459244_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/9353614000_1539459244.jpg) 

Fura pracuje 8)

P.S. Jaką średnicę ma naklejka na dekielku od OZ ?
Tytuł: Odp: Wonszczak 1,6 GLE 1992r
Wiadomość wysłana przez: Mariusz w Luty 10, 2019, 21:50:18 pm
(https://obrazki.elektroda.pl/9729358500_1549831600_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/9729358500_1549831600.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/9480643600_1549831602_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/9480643600_1549831602.jpg)

Się śmiga trochę. Gaźnik pomimo, że świetnie ustawiony sprawia zimą problemy, albo mam jeszcze jakieś niezdiagnozowane usterki. Pan Bogdan ustawiał mi zawory i zapłon, jednak teraz po jakimś czasie pojawiły się takie delikatne przydławienia i czasem spalanie stukowe jak mu depnę. Byłem skłonny porzucić pomysł włożenia wtrysku, ale jednak nie mam czasu na fanaberie z gaźnikiem.
Tytuł: Odp: Wonszczak 1,6 GLE 1992r
Wiadomość wysłana przez: Łukasz!842! w Luty 16, 2019, 10:38:52 am
zalej mu lepsze paliwo być może zapłon jest mocniej wyprzedzony na 98 może nie być problemu, ja tak miałem u siebie, na gazie też było ok ;) 
Tytuł: Odp: Wonszczak 1,6 GLE 1992r
Wiadomość wysłana przez: Mariusz w Czerwiec 16, 2019, 14:15:59 pm
Śmiga, że hej. Gaźnik dalej na pokładzie.

https://www.youtube.com/watch?v=54Ya_9-Vb5U&feature=youtu.be
Tytuł: Odp: Wonszczak 1,6 GLE 1992r
Wiadomość wysłana przez: Mariusz w Listopad 04, 2020, 15:53:06 pm
Auto w tym roku zmieniło właściciela. Mam nadzieję, że sprawuje się dobrze. Mi przez te prawie 4 lata sprawiło naprawdę dużo frajdy.