FSO-Polonez Tuning Klub

GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Układ paliwowy i chłodzenia/nagrzewania => Wątek zaczęty przez: Bocian_s#313 w Luty 01, 2017, 00:39:08 am

Tytuł: Calsonic na tuningu.
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Luty 01, 2017, 00:39:08 am
Witam

Z racji że dawno nic nie dłubałem na forum to wrzucę mój ostatni patent. Jako że każdy posiadacz calsonica boryka się z marznącymi nogami postanowiłem coś z tym zrobić.

O ile calsonic jest o niebo lepszy od starych systemów ogrzewania to niestety ma wadę że lewy środkowy nawiew oraz lewy nawiew na nogi dają zimnym przy pośrednich pozycjach ogrzewania. W tym samym czasie prawa strona daje ostro gorącym. Wynika to z niedostatecznego wymieszania powietrza zimnego i ciepłego w nagrzewnicy. Wszystko z powodu ukierunkowania strumienia powietrza z wentylatora w lewą stronę.

Moim celem było ukierunkowanie strugi powietrza na środek. Aby to poprawić wstawiłem na wylocie z wentylatora kilka blaszek prostopadłych do podstawy wentylatora. Dzięki temu trafia ono względnie w środek układu ogrzewania. Jak to wygląda pokazują zdjęcia:
(https://images84.fotosik.pl/330/b8df8fc4e137a5e5.jpg) (http://www.fotosik.pl/zdjecie/b8df8fc4e137a5e5)(https://images81.fotosik.pl/331/bfbab716b2dc1cf5.jpg) (http://www.fotosik.pl/zdjecie/bfbab716b2dc1cf5)

Aby poprawić mieszanie włożyłem jeszcze kilka przeszkód na klapkach jak na foto:
(https://images81.fotosik.pl/331/658f8e063a7f8f3d.jpg) (http://www.fotosik.pl/zdjecie/658f8e063a7f8f3d)(https://images81.fotosik.pl/331/c6881a90e536c651.jpg) (http://www.fotosik.pl/zdjecie/c6881a90e536c651)(https://images83.fotosik.pl/330/de342c40f3802210.jpg) (http://www.fotosik.pl/zdjecie/de342c40f3802210)

Korzystając z okazji wcisnąłem nagrzewnicę elektryczną z jakiegoś francuza citroen/peugeot. Weszła idealnie pod nagrzewnicę wodną. Jest nieco węższa ale ostatnie ok. 2 cm są tam gdzie najsłabiej powietrze krąży.
(https://images82.fotosik.pl/330/d8e9f4c797252377.jpg) (http://www.fotosik.pl/zdjecie/d8e9f4c797252377)(https://images81.fotosik.pl/331/1360fdd151696f76.jpg) (http://www.fotosik.pl/zdjecie/1360fdd151696f76) Niestety pobiera masakryczne ilości prądu. ZTCP ma 1000W więc jak działa na maxa ładowanie jest na poziomie 12,5V mimo alternatora 85A... Sterowanie spięte jest z klapką ciepłego powietrza, włącznkiem dmuchawy i układem czasowym tylnej szyby. Innymi słowy aby zadziałała musi byś włączone grzanie tylnej szyby (dla oszczędności prądu kabelek jest odpięty od szyby) klapka ogrzewania ustawiona na maxa oraz dmuchawa na 3 lub 4 biegu. nawet ma kontrolkę - ta od świecy żarowej.

Efekt moich działań jest taki, że minutę po włączeniu nagrzewnicy elektrycznej zaczyna lecieć ciepłe powietrze. Układ ogrzewania jest teraz bardziej kierowcafrendli. Szybciej odparowuje lewa strona szyby przedniej, z nawiewów na nogi idzie równomierne powietrze na obie strony, w aucie robi się szybko ciepło. Nadal z lewego środkowego nawiewu daje zimnym ale już nie aż tak jak poprzednio. Niestety wentylator jest nieco głośniejszy niż przed modyfikacją.

Tytuł: Odp: Calsonic na tuningu.
Wiadomość wysłana przez: święty w Luty 02, 2017, 00:05:30 am
to samo z wylotami zauważyłem u siebie , może sam się skuszę na taki mod :)
Tytuł: Odp: Calsonic na tuningu.
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Luty 02, 2017, 01:03:10 am
Pamiętam, że podobnie miałem w caro, na starej nagrzewnicy, tzn. tej nowszej, z zaworem pod maską  :-) tylko tam, dla odmiany, z prawego środkowego nawiewu (kratki) waliło zimne powietrze, a z reszty, ciepłe.Miałem dwa caro i w obu było to samo.W plusie, w sumie nie zauważyłem takiego problemu, choć czasem lubi z jednej kratki polecieć ciut chłodniejsze, ale nie zimne.A że tak zapytam, co macie do plusowej nagrzewnicy, że się na calsonica uparliście? A może wpakować coś z innego auta?
Tytuł: Odp: Calsonic na tuningu.
Wiadomość wysłana przez: Tomasz#1969 w Luty 02, 2017, 01:03:44 am
Dzięki, ze to opracowałeś :) Mam calsonic w 3 autach i zawsze mi nogi marzną :P Może coś się zmieni!
Tytuł: Odp: Calsonic na tuningu.
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Luty 02, 2017, 08:23:49 am
A że tak zapytam, co macie do plusowej nagrzewnicy, że się na calsonica uparliście
Deskę z minusa... Chęć posiadania schowka...
Tytuł: Odp: Calsonic na tuningu.
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Luty 02, 2017, 08:31:33 am
Jeszcze mogłem zrobić niewielkie przesłony ograniczające wlot powietrza zimnego z wiatraka do środkowych nawiewów. Tak jest to skonstruowane że powietrze z wiatraka w opcji zimno wieje bezpośrednio w wylot lewej środkowej klapki. Moja modyfikacja nieco poprawia przepływ powietrza kierując go bardziej na środek. Niestety okazało się to jeszcze za mało.

Mam też takie dziwne wrażenie że po wsadzeniu nagrzewnicy elektrycznej auto zaczęło lepiej grzać. Ostatnio jadąc autostradą normalnie powietrze w wylotach parzyło w łapy mimo że elektryczna była wyłączona. Może zwiększony opór powoduje że powietrze spędza nieco więcej czasu w nagrzewnicy i lepiej się dogrzewa...
Tytuł: Odp: Calsonic na tuningu.
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Luty 02, 2017, 08:33:27 am
I jeszcze jedno. Zastanawiam się czy wstawki na klapce nogi-szyba są potrzebne. Ostatecznie u mnie została tylko wstawka od strony szyby...
Tytuł: Odp: Calsonic na tuningu.
Wiadomość wysłana przez: KGB w Luty 02, 2017, 15:33:55 pm
widze,ze pojecie druciarstwa ewoluuje do blacharstwa ;]
najbardziej urzekajaca jest kierownica powietrza z wentylatora, mimo ze wydaje sie jedyna sensowna przerobka,

jezeli dobrze zidentyfikowalem klapy, to prostopadle blachy sa na klapie kierujacej powietrze z wentylatora na nagrzewnice lub nie - czyli klapa cieplo-zimno,
takie kierownice nie poprawiaja mieszania sie powietrza,tylko rozbijaja na strugi, czyli utrudniaja mieszanie sie powietrza,
nie maja zadnego sensu ani po stronie cieplej, ani zimnej - nie beda to strugi o tym samym przeplywie

klapa z blachami wzdluz to klapa nogi-szyba,
obie blachy po prostu ograniczaja przeplyw, wiec jaki byl zamiar - rownomiernie rozlozyc przeplyw w pozycji srodkowej ?
bo tylko do tego to moze sluzyc kosztem ograniczenia przeplywu do jednego wyjscia, ale w rezultacie to po prostu zmniejsza czulosc na pokretle i wyglada na to, ze w jednej skrajnej pozycji ogranicza przeplyw do ostatniego z wyjsc (tego,ktore zawsze ma luz, czyli pewnie kratki na desce),
jezeli o ten efekt chodzilo,to blacha po drugiej stronie jest ozdobą ? bo ona ogranicza przeplyw na ostatnie wyjscie w drugiej skrajnej pozycji,
czy twoim zamiarem bylo ograniczenie przeplywu na ostatnie wyjscie w kazdej pozycji cieplego powietrza ?

dziwisz sie,ze jest cieplejsze powietrze, przeciez przydlawiles przeplyw w kilku miejscach - na klapie z blachami wzdluznymi i elektrycznym grzejnikiem,
co nie znaczy,ze mocniej grzejesz kabine, bo zeby uzyskac wczesniejszy strumien powietrza musisz po prostu pracowac na wyzszej wydajnosci wentylatora,
nagrzewnica elektryczna spoko, ale jest za mocna, jezeli zapomnisz wylaczyc to rozladujesz akumulator w czasie jazdy,bo alternator jej nie wyzywi,
musi byc chyba od jakies duzego francuza, tutaj lepsza bylaby 500W,
ale w obudewe weszla ladnie
Tytuł: Odp: Calsonic na tuningu.
Wiadomość wysłana przez: Tomekk w Luty 02, 2017, 16:38:29 pm
Zauważyłem że "problem marznących nóg" może wynikać także ze słabej izolacji termicznej podłogi przy lewej stopie. W Caro minusie '94 jeździ się mało przyjemnie zimą właśnie z uwagi na niedogrzaną podłogę w tym rejonie i dodatkowo pewnie słabą izolację tego miejsca.
Tytuł: Odp: Calsonic na tuningu.
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Luty 04, 2017, 13:45:48 pm
prostopadle blachy sa na klapie kierujacej powietrze z wentylatora na nagrzewnice lub nie - czyli klapa cieplo-zimno,
takie kierownice nie poprawiaja mieszania sie powietrza,tylko rozbijaja na strugi, czyli utrudniaja mieszanie sie powietrza,
nie maja zadnego sensu ani po stronie cieplej, ani zimnej - nie beda to strugi o tym samym przeplywie
Zasadniczo to może i tak ale powietrze w calsonicu nie dmucha prostopadle do nagrzewnicy tylko pod kątem 45 stopni. bez przerabiania powietrze wylatujące z wiatraka w pierwszej kolejności trafia do wyjścia na lewy środkowy nawiew. Co się w niego nie zmieści odbija się dopiero i wpada do dalszej części układu ogrzewania. Moje mody miały za zadanie skierować powietrze na środek nagrzewnicy a nie bok. Wstawki na klapce ciepło-zimno mają poprawić prostopadłość strumienia powietrza.

klapa z blachami wzdluz to klapa nogi-szyba,
obie blachy po prostu ograniczaja przeplyw, wiec jaki byl zamiar - rownomiernie rozlozyc przeplyw w pozycji srodkowej ?
bo tylko do tego to moze sluzyc kosztem ograniczenia przeplywu do jednego wyjscia, ale w rezultacie to po prostu zmniejsza czulosc na pokretle i wyglada na to, ze w jednej skrajnej pozycji ogranicza przeplyw do ostatniego z wyjsc (tego,ktore zawsze ma luz, czyli pewnie kratki na desce),
jezeli o ten efekt chodzilo,to blacha po drugiej stronie jest ozdobą ? bo ona ogranicza przeplyw na ostatnie wyjscie w drugiej skrajnej pozycji,
czy twoim zamiarem bylo ograniczenie przeplywu na ostatnie wyjscie w kazdej pozycji cieplego powietrza ?
Post wyżej sam poddałem w wątpliwość jej potrzeb. niemniej jednak robiłem trochę eksperymentów i ztcp  jakieś pozytywne efekty były... Na pewno zmiana jest taka że powietrze w nawiewach na szybę jest chyba najgorętsze więc idealne do rozmrażania szyby zimą.

jezeli zapomnisz wylaczyc to rozladujesz akumulator w czasie jazdy
Dlatego sterowanie jest spięte z mikroprocesorem i automatem ogrzewania szyby tylnej.

tutaj lepsza bylaby 500W
Pierwotnie miał być alternator 120A więc byłby nadmiar prądu i dla tej nagrzewnicy. Niestety skończyło się na 85A ale i tak daje radę... Jeśli chodzi o moc to w nagrzewnicy jest 3 wyjścia do 3 różnych mocy więc można rozbudować układ o dodatkowe przełączniki do wyboru mocy albo połączyć grzałki szeregowo dla zmniejszenia poboru prądu kosztem słabszego grzania...
Tytuł: Odp: Calsonic na tuningu.
Wiadomość wysłana przez: KGB w Luty 05, 2017, 18:26:19 pm
Zasadniczo to może i tak ale powietrze w calsonicu nie dmucha prostopadle do nagrzewnicy tylko pod kątem 45 stopni. bez przerabiania powietrze wylatujące z wiatraka w pierwszej kolejności trafia do wyjścia na lewy środkowy nawiew. Co się w niego nie zmieści odbija się dopiero i wpada do dalszej części układu ogrzewania. Moje mody miały za zadanie skierować powietrze na środek nagrzewnicy a nie bok. Wstawki na klapce ciepło-zimno mają poprawić prostopadłość strumienia powietrza.
szczerze to nie chce sie wierzyc,ze wentylator wieje w bok i ciekaw jestem ile w tym teorii po spojrzeniu na loptki wirnika odsrodkowego, a ile faktycznego zjawiska,
wentylatory odsrodkowe wcale nie wieja ukierunkowanym strumieniem ,ale przeciez latwo sprawdzic ten wentylator,bo moza go odkrecic od obudowy i przeprowadzic eksperyment,
jezeli wylot powietrza faktycznie nadawalby kierunek dla strumienia to juz ta twoja pofaldowana blacha na wkretach powinna zalatwic sprawe, choc ja ty bym rozwiazal plaskim kawalkiem tamujacym  przeplyw od krawedzi ,a nie kierownica o dyskusyjnej skutecznosci

a co do samych wstawek w klapie cieplo zimno,to po stronie ciplej i tak nie maja znaczenia,bo strumien sie wygasi trafiajac na nagrzewnice - nie ma znaczenia czy uderzy w nia prostopadle,czy pod katem 45*


Dlatego sterowanie jest spięte z mikroprocesorem i automatem ogrzewania szyby tylnej.
w Plusie gdy jest zimno automat potrafi trzymac szybe ~15min  ,wiec z polowe aku moze zeżreć taka grzalka 1000W
Tytuł: Odp: Calsonic na tuningu.
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Luty 07, 2017, 23:02:02 pm
szczerze to nie chce sie wierzyc,ze wentylator wieje w bok i ciekaw jestem ile w tym teorii po spojrzeniu na loptki wirnika odsrodkowego, a ile faktycznego zjawiska,
wentylatory odsrodkowe wcale nie wieja ukierunkowanym strumieniem
Sam wiatrak i owszem wieje do okoła ale każdy wiatrak ma jeszcze obudowę która ma za zadanie ukierunkowanie strumienia w jednym konkretnym kierunku
Pozwoliłem sobie pożyczyć fotkę od Świętego.
(http://www.kswiecicki.prospect.pl/przejsciowka/calsonic.jpg)

Jak widać wentylator jest w "ślimaku" którego wylot po przedłużeniu trafia w lewy nawiew środkowy. Moje blaszki trochę go prostują bardziej na środek nagrzewnicy.

jezeli wylot powietrza faktycznie nadawalby kierunek dla strumienia to juz ta twoja pofaldowana blacha na wkretach powinna zalatwic sprawe, choc ja ty bym rozwiazal plaskim kawalkiem tamujacym  przeplyw od krawedzi ,a nie kierownica o dyskusyjnej skutecznosci
Nie wiem czy rozbierałeś kiedyś calsonica ale zaraz pod wiatrakiem jest klapka ciepło-zimno. odległość to jakiś 1cm. U mnie też jest na końcu ślimaka pionowa blaszka ale z wyżej wymienionego powodu ma wycięcie w kształcie litery V na środku więc za wiele nie ogranicza ale zawsze coś.